Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 286
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Weszko możesz na mnie......namiary, wyślę Ci zaraz mój numer tel. Jest tylko jeden problem ..........nie bardzo mogę jeździć do schronu:-( . Miałam na tymczasie dwa koty.........odeszły na panleukopenię.......wirus jest aktywny jeszcze przez pól roku. Ponoć moze być także odpowiedzialny za parwo.........to co tu jeszcze dodać?

Posted

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=6622670#post6622670[/URL]

To wątek suniek z Józefowa.........też sznaucerkowate.......tak przy okazji Kołtunka nieśmiało i o nich napomykam,.........

Posted

bylam dzis u naszego delikwenta. zdjec mam kilka, ale to potem.

no wiec serio jest to "pies-bez-wad"
weszlam do jego boksu, od razu grzecznie usiadl i dal sobie spokojnie zapiac obrozke( normalnie to do tego czasu jestesm cala utytlana, podrapana i obsliniona ;o)). potem bardzo grzecznie wyszedl na spacerek od razu zaczal zalatwiac swoje potrzeby, a ze jest to pies z serii "obsikam-kazde-drzewo-i-juz", troche to trwalo. ;o) kiedy sie zatrzymywalam siadal grzecznie itp...

jak usiedlismy sobie, zeby sie troche poprzytulac, to nadstawil pyszczka i kazal sie drapac za uszkiem ;o) a gdy chcialam juz wstawac i isc dalej, to popatrzyl na mnie zza grzyfki ;o) i delikatnie polozyl lapke na mojej nodze, oczywisice nadstawiajac lepek....

slodziach z niego...

jest bardzo grzeczniutki ;o) potrzeba mu domku!
moim zdaniem musial mieszkac w mieszkaniu, nie boi sie samochodow, wie, co nalezy zrobic na spacerze itp...

ma bardzo aktywne lapki, tak wiec nie wykluczam, ze moze byc podkopywaczem...


[SIZE=5][COLOR=Purple]!!!!!!!!!!koltunek szuka domku!!!!!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE]

Posted

Ha........ja mam oko. Od pierwszego wrażenia wiedziałam, że to ideał. Moim skromnym zdaniem pies jest jak najbardziej domowy, mało tego bardzo dobrze ułożony. Stan w jakim trafił do schronu świadczy o braku zaradności .......to nie jest "śmietnikowy cwaniaczek", ale pies z dobrego domu. Możliwe, że się zgubił............możliwe, że ktoś po nim rozpaczał. W każdym razie "ktoś" go w tym schronisku nie szukał:((. Do schroniska trafił chyba pod koniec kwietnia.......czyli zgubił się na wiosne.......Może hmm podpytaćciocię[B] Korę.......[/B]

Tak czy siak domu mu trzeba szukać.........a jak na razie kompletna w tej sprawie ciszaaaaaa.

Posted

a tak btw to nie jestem w 100% pewna czy Koltunek to ten sam pies, co na pierwszym zdjeciu- jest jeszcze u nas jeden sznaucer, identyczny jak K., tylko o zupelnie innym charakterze i dopeiro niedawno 9tzn przed wakacjami)go zauwazylam ;o)

ale na razie swatajmy koltunka ;o)

Posted

A tak wiem, że jest. Ostatnio Chrupek mi mówiła........ze w pierwszej chwili myślała, że Kołtunka przenieśli.......a potem dopiero jej do głowy przyszlo, że to jednak inny pies. Ja tego drugiego nie widziałam. Mam szlaban na wizyty w schronie. Miałam w domu panleukopenię........także na razie jestem spalona:(

Posted

Jeszcze jeden kołtunkopodobny??? Dowiedzcie się więcej proszę.
Bo tak szczerze mówiąc to mnie też się jakoś wydawało że ten psiak z pierwszego zdjecia jest inny... Mniejszy i pysio jakby inne...
A póki co Kołtunek do góry!

Posted

No cisza kompletna, poza uporczywmi smsami od jednej pani, która się o Czupurka Liki pytała. Lika dała mi jej namiar .........zadzwoniłam i się zaczęło.
Panią spokojnie można sobie odpuścić........

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...