basia0607 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 zapomiałaś dodać, że pies ponoć 5 lat nie wychodził z domu i był karmiony tylko przez okno. . Quote
Vitka Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Trzymam kciuki za Thirę! :) Wiele osób zobaczyło ją na facebook'u i w szkole, na mieście mnie wypytują co z nią, czy ma się dobrze. Quote
AgaiTheta Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='basia0607']zapomiałaś dodać, że pies ponoć 5 lat nie wychodził z domu i był karmiony tylko przez okno. .[/QUOTE] Dodam Basiu jutro jak będę wszystkiego pewna. Thira nadal walczy, ale już widać, że ma chęć, bo wczoraj nie miała. Teraz jest bardzo ważne abysmy szybko uzbierali na odpowiednią karmę dla niej. Quote
Charly Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='AgaiTheta']Co do Cichej to jej ostatnia morfologia wyszła całkiem ok (ale już szczegółów nie pamietam), ale testu na białeczkę jej jeszcze nie zrobiliśmy. Od jakiegoś czasu jest na suchej karmie RC i ogólnie lepiej wyglada. Wielki problem stanowią jej dziąsła, ma nawracajace zapalenie. Możnaby jej zrobić biochemię krwi, ale nas na to nie stać. Czyli na chwilę obecną Cicha potrzebuje pieniędzy na badanie. Thira dzisiaj ma sie lepiej, sama wstała do miski z wodą i zjadła troszkę mokrej karmy - nie mamy jeszcze odpowiedniej karmy dla niej, potrzebujemy RC Renal w puszkach. Nawet zołza mała na mnie nawarczała, ale to nic, niech warczy! Jutro pojedzie na kolejne wyniki i strasznie mocno trzymamy kciuki, oby mocznik spadał a krwinki rosły w siłę.[/QUOTE] Wspaniale jest jak leczona jest Thira, tylko smutne, ze na biochemię Cichej (kota) nie ma pieniędzy. Na leczenie Thiry (psa) są. Ale nie moja to sprawa, przekaże te info pani, która bardzo się nią interesowała i pytała o te badania. Quote
AgaiTheta Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='Charly']Wspaniale jest jak leczona jest Thira, tylko smutne, ze na biochemię Cichej (kota) nie ma pieniędzy. Na leczenie Thiry (psa) są. Ale nie moja to sprawa, przekaże te info pani, która bardzo się nią interesowała i pytała o te badania.[/QUOTE] Nie ma pieniędzy. Gdzie ja napisałam, że są pieniądze na leczenie Thiry? Póki co to ratujemy jej życie, ale też nie tak jak bym chciała a tak jak nas na to stać. Jeżeli jest szansa to ratujemy życie, niezależnie od tego czy to kot czy pies!!! Jak to nie Twoja sprawa to nie komentuj, tym bardziej z takim sakrazmem! Jadną rację muszę Ci przyznać - mi też smutno, że nie ma pieniędzy na pełną diagnostykę Cichej. Quote
AgaiTheta Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Rex i Soraya na spacerze: [IMG]http://img219.imageshack.us/img219/9030/rex1y.jpg[/IMG] [IMG]http://img691.imageshack.us/img691/9546/rex2l.jpg[/IMG] [IMG]http://img864.imageshack.us/img864/8544/soraya1pq.jpg[/IMG] [IMG]http://img832.imageshack.us/img832/4043/soraya2.jpg[/IMG] Quote
Charly Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Aga nie unoś się tak. Miesiąc temu pisałas, ze Cicha jedzie na badania. Wyszłam z zalozenia, ze zostały zrobione. Nikt nie pisał, ze nie, bo brakuje pieniędzy. [quote name='AgaiTheta']Nawet zołza mała na mnie nawarczała, ale to nic, niech warczy! Jutro pojedzie na kolejne wyniki i strasznie mocno trzymamy kciuki, oby mocznik spadał a krwinki rosły w siłę.[/QUOTE] Jutro Thira jedzie na badania wlasnie BIOCHEMI-- mocznik to biochemia. Oraz morfologii- to wzrost krwinek. Dla Cichej nie ma pieniędzy na dokladne to samo badanie....Ale Cicha to kot. W laboratorium w szpitalu wojewodzkim (ja tam robię badania moim zwierzętom)podstawowa biochemia to koszt ok. 12 zł. Jutro przeleję 12 zł na badania dla kotki Cichej. 12 zł, których nie ma dla niej. Trzeba jej tylko pobrac krew i zawiezc tam. Quote
AgaiTheta Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='Charly']Aga nie unoś się tak. Miesiąc temu pisałas, ze Cicha jedzie na badania. Wyszłam z zalozenia, ze zostały zrobione. Nikt nie pisał, ze nie, bo brakuje pieniędzy. Jutro Thira jedzie na badania wlasnie BIOCHEMI-- mocznik to biochemia. Oraz morfologii- to wzrost krwinek. Dla Cichej nie ma pieniędzy na dokladne to samo badanie....Ale Cicha to kot. W laboratorium w szpitalu wojewodzkim (ja tam robię badania moim zwierzętom)podstawowa biochemia to koszt ok. 12 zł. Jutro przeleję 12 zł na badania dla kotki Cichej. 12 zł, których nie ma dla niej. Trzeba jej tylko pobrac krew i zawiezc tam.[/QUOTE] Olka, Thira ma badania robione w lecznicy, te które trzeba kontrolować, by móc ratować jej życie. Morfologia i mocznik. Nie opowiadaj mi, że Ty swoim zwierzętom robisz badania biochemiczne krwi w szpitalu ludzkim? Przecież to strata pieniędzy i totalnie zakłamane wyniki, po co to robisz? Quote
Charly Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 [quote name='AgaiTheta']Olka, Thira ma badania robione w lecznicy, te które trzeba kontrolować, by móc ratować jej życie. Morfologia i mocznik. Nie opowiadaj mi, że Ty swoim zwierzętom robisz badania biochemiczne krwi w szpitalu ludzkim? Przecież to strata pieniędzy i totalnie zakłamane wyniki, po co to robisz?[/QUOTE] Aga ja to wszystko rozumiem. I bardzo się cieszę, że ta suka jest leczona. Ale Cicha wygląda jak wrak- pamiętasz te zdjęcia z teraz i jakiś czas temu? Jeszcze przed aferą z Ifciastu Basia przeciez dzwoniła do Ewy z prośbą o pomoc, co robić jak leczyć, bo Cicha jest na skraju TM. A jej zdjęcia mówią za siebie niestety. Wyszlam z zalozenia (nie bo sobie tak wymysliłam, ale bo tak napisałas), że będzie miala te badania. W innym wypadku nie pytałabym o wyniki przecież. Ta kotka wyglada na ciężko chorą. Jeśli zaś chodzi o badania w laboratorium ludzkim, to oczywiście, że robią, (przecież Wasza wetka tez robi w ludzkim labie, o co chodzi teraz?) Poza tym zrobilam Filipowi i Tośce jakis czas temu, z jednego pobrania morfologię i pełną biochemię równocześnie w laboratorium weterynaryjnym i w szpitalu wojewodzkim i wyniki wyszly bardzo porównywalne. I od tej pory wiem, (ja i mój wet), ze podstawowe badania można zrobić w ludzkim labie, przynajmniej jest taniej (oczywiście mówimy tu o podstawowych badaniach, a nie o specjalistycznych (np. hormonalnych) Ale pomijając mnie i moje zwierzęta, Cicha wygląda na kota, który koniecznie potrzebuje badań. To wrak. ps. Pani, która jest tak bardzo zainteresowana cichą, czyta to forum, ale nie pisze... Nie mogła jej na razie przygarnąc. Mam nadzieję, że się zdecyduje jak najszybciej. Quote
Charly Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 i dziewczyny hop! ma rację. Allegro cegiełkowo na pewno pomoże. Szczególnie teraz; historia Thiry, jej wlasciciele, jej zgnite szczeniaki w brzuchu, zatrucie, żółtaczka i z drugiej strony wesoły, cudowny honorowy dawca krwi Karolek...To jest bardzo wzruszająca historia i warta opublikowania, a na allegro może pomóc pozyskac fundusze na psiaki. Ja nie mogę wystawić. Wyjeżdżam (bez internetu). Ale może ktoś inny jest na miejscu i ma czas. Quote
Rybc!a Posted April 5, 2011 Author Posted April 5, 2011 Byłam w schronisku w weekend. Pogoda była piękna. Na spacer zabrałam Działkę, Sarę i Apollo. Mam też sporo zdjęć, które umieszczę w pierwszej, wolnej chwili, których ostatnio mi niestety brakuje. Mam też nową, drugą w moim życiu, kocią miłość. Jest nią Wypadek, który totalnie podbił moje serce! :loveu: Quote
AgaiTheta Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 [quote name='Charly']Aga nie unoś się tak. Miesiąc temu pisałas, ze Cicha jedzie na badania. Wyszłam z zalozenia, ze zostały zrobione. Nikt nie pisał, ze nie, bo brakuje pieniędzy.[/QUOTE] No i zrobiliśmy te badania, pisałam przecież, że z podstawowych badań morfologii nie wyszło nic niepokojącego. Wszystkie wyniki są w normie. Po kolejnej kuracji antybiotykowej nawet dziąsła na chwilę obecną wygladają lepiej, ale zapalenie pewnie wróci i ślinienie też, bo Cicha ma odsłoniete szyjki zębowe. Przywieźliśmy też z lecznicy test na FIV i FeLV i zaraz jej zrobimy. Wiem, że allegro cegiełkowe by pomogło, ale ja też nie mogę wystawić, bo nie mam pieniędzy na zapłacenie zaległych prowizji. Quote
Charly Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 [quote name='AgaiTheta']No i zrobiliśmy te badania, pisałam przecież, że z podstawowych badań morfologii nie wyszło nic niepokojącego. Wszystkie wyniki są w normie. Po kolejnej kuracji antybiotykowej nawet dziąsła na chwilę obecną wygladają lepiej, ale zapalenie pewnie wróci i ślinienie też, bo Cicha ma odsłoniete szyjki zębowe. Przywieźliśmy też z lecznicy test na FIV i FeLV i zaraz jej zrobimy. Wiem, że allegro cegiełkowe by pomogło, ale ja też nie mogę wystawić, bo nie mam pieniędzy na zapłacenie zaległych prowizji.[/QUOTE] Morfologia ok. Ale biochemi, czyli nerek, wątroby nie miała robionych (?) Odnośnie allegro... nie można tego pokryć z wpłat ludzi wplacających nie na konto schroniska, podane w tekscie, tylko bezpośrednio na konto wystawiającego ogloszenia? chyba, ze akurat tutaj wszyscy wplacili tylko na podane konto. Tak czy siak trzymam kciuki za nią, za Thirę i całą resztę. Mam nadzieję, że ktoś się zlituje nad tymi zwierzakami i wystawi to allegro. Quote
AgaiTheta Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 Cicha nie ma ani Fiv ani FeLV - lekko nas to zszokowało, bo FeLV byliśmy pewni, po tym teście pojechaliśmy z nia jeszcze raz na morfologie i wyniki wyszły ponownie całkiem dobrze. Creatynina, mocznik i GPT - też ok. Jedynym problemem jest stan zapalny dziąseł i odsłoniete szyjki zębowe, to powoduje ślinienie. Niektóre zeby już jej wypadły, stąd bardzo często wypada jej języczek. Wyniki zrobiliśmy "na kreskę". Cicha obecnie zajada RC dla małych kociat i bardzo ją lubi ale nie może jej dostawać, ze wzgledu na dużą zawartość białka. Widziałam w necie karme Royal Canine Oral - może warto spróbować - tylko nie mamy pieniedzy. Cicha potrzebuje domu i odpowiedniej karmy dla seniorów. Quote
Charly Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 Aga bardzo dzięujęi za te informacje. Szczerze mówiąc, bylam przekonana, że coś wyjdzie....nie ma cukru, nerek ani wątroby chorej? Ja nie rozumiem, dlaczego ona tak wygląda. I ten Fiv negatywny. Czyli co, można przyjąć, że jest zdrowa oprócz dziąseł- nie rozumiem tego.....ską ten stan futra, wychudzenie... Odnośnie domu (takiego dbającego) i karmy- jeśli ta pani się nie zdecyduje-trzeba będzie jej zalozyć wątek na miau i go poprowadzić. Ja go mogę zalozyć, ale ja wyjeżdżam- miau to jej jedyna i zarazem duża szansa. Czy ktoś jej może zalożyć? Vitka- sorki ze pytam, wiem, ze matura, ale może Ty:oops: Quote
AgaiTheta Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 Mam wyniki przy sobie, robił je dr Marek, przed chwilą jeszcze konsultowałam z dr Luks i też mówi, że jak na taki wiek to jest całkiem dobrze. Biorąc pod uwagę fakt, że jak ją zabieraliśmy z kociarni bylismy pewni, że to jej ostatnie chwile też jesteśmy bardzo zdziwieni, ale pozytywnie. Nic niepokojącego z wyników nie wyczytali. Ja tak dumam i myślę, że jej stan był spowodowany tym, że u nas koty dostają gł karmę suchą, ta jest klasy premium, dobra jakościowo, ale Cicha przez to, że ma chore dziąsła i one ją bolą nie jadła jej, jadła karmę mokrą a ta nie jest najlepszej jakości, bo wiemy wszyscy jakie ceny są takiej karmy. Stąd kiepski wyglad. Obecnie Cicha nie jest już taka chuda, karma dla kociaków jest drobna, łamliwa, delikatna - Cicha ją bardzo lubi. No ale nie możemy jej karmić tą karmą z uwagi na wysoki poziom białka. Nie wiem jak ta karma RC Oral, po opisie bardziej mi wygląda na zapobiegajacą powstawaniu kamienia niż na problemy z dziąsłami. Quote
Charly Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 dziewczyny jescze poczekam dwa dni, a jak się nikt chętny nie zglosi, to zaloze jej tam wątek, podam tutal link i najwyżej będziecie tam się wpisywać. Albo ja po prostu podam nr do schroniska, ale wiadomo, ze ludzie najpierw chętniej piszą i pytają na forum. Proszę zróbcie jej parę zdjęć jakiś wyrażnych i napisz Aga pliz coś o niej (jak już będą zdjęcia)- czy może iść do psów, kotów? jak do ludzi itd, co tam wiecie... a na te dziąsła nie ma zadnego pomyslu? wiadomo co to jest? Quote
AgaiTheta Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 To paradontoza - można wyrwać jej wszystkie ząbki, ale to tylko kilka procent szans, że stan zapalny nie bedzie nawracał. Ponoć starsze koty miewają takie problemy a Cicha to babinka kocia. Rozważamy z Nikosiem adopcje Cichej, muszę tylko zaszczepić Olcię na białaczkę na wszelki wypadek i odczekać ze dwa tygodnie. Nie wiem czy to dobry pomysł, bo Tajra z Olcią jak szaleją to wszystko fruwa, nie wiem, musimy to poważnie przemyśleć. Edit: na maiu czytałam, że koty z usunietymi zebami dają radę z suchą karmą Hill's. Quote
basia0607 Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 Aga wysyłam Ci zdjęcia testu na kr[URL="http://www.dogomania.pl/newreply.php?p=16643467&noquote=1"][/URL]eskę abyś mogła tu wstawić dla uwiecznienia wiarygodności. Dodam tylko od siebie, że kocie staruszki wyglądają podobnie jak Cicha. Dodam, że nie chodzi mi o koty kanapowe, rozpieszczane przez swoich opiekunów ale te wolnobytujące.. Po zębach Cichej, dajemy jej dużo lat. Quote
Charly Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 [quote name='basia0607']Aga wysyłam Ci zdjęcia testu na kreskę abyś mogła tu wstawić dla uwiecznienia wiarygodności. Dodam tylko od siebie, że kocie staruszki wyglądają podobnie jak Cicha. Dodam, że nie chodzi mi o koty kanapowe, rozpieszczane przez swoich opiekunów ale te wolnobytujące.. Po zębach Cichej, dajemy jej dużo lat.[/QUOTE] Cicha nigdy nie żyla na ulicy. To kot z domu. Kiedy przyszła, była tłusta i dorodna- spójrz na zdjęcia. Miała wtedy jakies 5 lat, teraz będzie miała 7...Nie była i nie jest ani wolnobytująca, ani staruszką. Problem w tym, ze od kilku miesiecy tak wlasnie wygląda... Ale skoro badania nic nie wykazały, nie mam pomyslu na dalszą dyskusję. Jesli chcecie, zaloze jej wątek na miau (ale potrzebuję jakis nowych zdjęc) i postaram się poinformować kogo mogę o tym, ze szuka domu. No i jesli ona lubi puszki, to może jej dawać po prostu- wiem, ze Krycha stale dawala im puszki i karmiła kazego z osobna teraz dopiero to przeczytalam: [quote name='AgaiTheta']Mam wyniki przy sobie, robił je dr Marek, przed chwilą jeszcze konsultowałam z dr Luks i też mówi, że jak na taki wiek to jest całkiem dobrze. [/QUOTE] Napisalam to już powyżej: Cicha nie jest stara! Zadzwoniłam przed chwilą do Ewy w tej sprawie- potwierdza co napisalam, to kilkuletnia (okolo 7 letnia kotka). Ewa już wtedy nie pracowała w schronisku, ale b. często przychodziła do kociarni. Sprawdzcie także w jej karcie. Pomyłką jest założenie, że to stary kot. Jeszcze raz jej zdjęcia: tak wyglądała Cicha jeszcze calkiem niedawno [IMG]http://www.portel.pl/oglimg/1/498e06d3.jpg[/IMG] "staruszka" Cicha [IMG]http://www.portel.pl/oglimg/2/e032d54b.jpg[/IMG] Quote
Vitka Posted April 6, 2011 Posted April 6, 2011 Osobiście z Basią przyniosłyśmy Cichą do schroniska. Pojawiła się na jej podwórku nagle i nikt nie wiedział skąd, więc nie chciałyśmy, aby coś jej się stało, Basia mieszka przy ruchliwej ulicy i przy parku... psy, samochody, same zagrożenia dla kota, który nie wie jak się odnaleźć na dworze. Na pewno była domowa. ;) Założę jej wątek, oczywiście, tylko powiedzcie czy na pewno i jeżeli mogę prosić kogoś o skumulowanie wiadomości na jej temat. :) Quote
basia0607 Posted April 6, 2011 Posted April 6, 2011 W schronisku wszyscy płaczą, Thira nie żyje !!!W nocy umarła w konwulsjach. Wczoraj nic tego nie zapowiadało, leżała sobie u nas w biurze, głaskaliśmy ją tulili a ona tak cudownie mrużyła oczy z zadowolenia. Jej pańcia-kreatura wydzwania , dopytuje o stan zdrowia, chce adoptować !!! Nie wie , ze my wiemy. Wczoraj siedzielismy przy innej suce, która nie przeżyła ..... kiedy się udodpornimy i dane nam będzie normalnie żyć. Quote
Charly Posted April 6, 2011 Posted April 6, 2011 [quote name='Vitka']Osobiście z Basią przyniosłyśmy Cichą do schroniska. Pojawiła się na jej podwórku nagle i nikt nie wiedział skąd, więc nie chciałyśmy, aby coś jej się stało, Basia mieszka przy ruchliwej ulicy i przy parku... psy, samochody, same zagrożenia dla kota, który nie wie jak się odnaleźć na dworze. Na pewno była domowa. ;) Założę jej wątek, oczywiście, tylko powiedzcie czy na pewno i jeżeli mogę prosić kogoś o skumulowanie wiadomości na jej temat. :)[/QUOTE] Dziękuję Vitka. W takim razie czekamy na zdjęcie i informacje dot. Cichej. Strasznie mi przykro z powodu Thiry- zrobiłyście dla niej wszystko- zabili ją jej własciciele (fizycznie i psychicznie), opiekunami nazwać ich nie można. pamiętajcie proszę o Cichej. Quote
AgaiTheta Posted April 6, 2011 Posted April 6, 2011 wyniki Cichej [URL]http://img541.imageshack.us/img541/3417/001ghj.jpg[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.