SCHRONISKO ELBLĄG-Psy do adopcji: POST NR 1, NR 4.Miejsca na 80,a psów 220! Pomocy!

[Charly]

misiu misiu

[Maadzia]

Jak będą potrzebne jakieś łzawe teksty dla psin, to jestem do dyspozycji ;)

[Charly]

wieści z domu Saruni:) Vitka jako mistrzyni odnajdywania wąków mam do Ciebie ogromną prośbę o pomoc w odnalezieniu wątki Sary:)

tutaj list, a zdjęcia zaraz będą

"Witam serdecznie tak jak obiecałam przesyłam nowe zdjęcia Saruni. Ma się bardzo dobrze, mam nadzieje że jest z nami chociaż w połowie tak szczęśliwa jak my z Nią:) Rodzice zakochani są w niej po uszy a mnie i moją siostrę Sarunia traktuje jak swoje dzieci. Nie ma z nią juz żadnych problemów po czasie myślę, że nie akceptowała naszego psa bo po prostu obawiała się o swoją pozycje w domu a teraz kiedy wie że jest na pierwszym miejscu czuje się bardzo pewnie i nawet bawią sie razem:) koty również zaakceptowała. Ma czasami takie chwile że patrzy się przed siebie i jakby była nieobecna i w tedy zastanawiam sie czy myśli o Oskarze. Przyznam sie szczerze że od dłuższego czasu razem z rodzina śledzimy aukcje na allegro i sprawdzamy czy może Oskar nie wrócił do schroniska bo w tedy nie zawahalibyśmy się ani na chwilę żeby po niego przyjechać na początku były pewne trudności i obawy ale po jakichś 2 miesiącach wszyscy sie poznaliśmy i było już wszystko cudownie. Mam prośbę jeśli by Pani wiedziała coś na temat Oskara czy trafił do dobrych ludzi była bym wdzięczna za każdą wiadomość."

[Charly]

[URL="http://img4.imageshack.us/i/sarunia.jpg/"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/5134/sarunia.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://img707.imageshack.us/i/sarunia1.jpg/"][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/6108/sarunia1.jpg[/IMG][/URL]

[Vitka]

Bardzo proszę! :D
[url]http://www.dogomania.pl/threads/130084-Sara-w-nowym-domu-Oskar-w-nowym-domku[/url]

Cudowne wieści! ;)

[Charly]

[URL=http://img4.imageshack.us/i/sarunia2.jpg/][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3917/sarunia2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img59.imageshack.us/i/sarunia3.jpg/][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/482/sarunia3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img4.imageshack.us/i/sarunia4.jpg/][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3952/sarunia4.jpg[/IMG][/URL]

[Charly]

Vitka jak Ty je znajdujesz? ja juz zmieniłam na mozille i dalej nie dam rady

[Vitka]

Znalazłam w swoich subskrybcjach. ;)

[Charly]

dziękuję. dziękuje wszystkim. . oglądam oskary i tam wszyscy wszystkim dziękują hihihih

Ewcia Kordonia Tobie też dziękuję- jutro piesek, którego przywiozłas i oglaszałas ( Salvador) jedzie do nowego fajnego domku:)

i jest szansa dla jeszcze jednego innego pieska z Twoich (?- chyba tak) allegro ogloszen. ale na razie nie mówie, bo to nic pewnego- nie zapeszam.

[Vitka]

A ja dziękuję za ogłoszenie dla Kopiego i Kopii! :loveu:
Ktokolwiek je zrobił ;)

[Charly]

Ewa no bo ja nie:) hop pisze inaczej.

[Charly]

a tak poza tym to dziś przybyły 3 szczeniaczki maks 6 tygodniowe zarobaczone jak zawsze po uszy i szczenna suka wtypie dobermana.

dzieci Sary, które przyszły wraz z nią są już duże- i nadal ich nikt nie chce. Niunia (Kopia) oraz Iskra dzis powędrowaly do boksu doroslych suk- siedzą razem z Farao itd. Sa już duże, nie są juz szczeniakami, przyszly do nas jako małe szczyle latem, nie znalazly domu, wiele nie znają- i pewnie juz u nas zostaną. straszne to jest. a takich juz wyrosnietych szczeniaków z lata jest już calkiem sporo...Nigdy nie byly w domu, nie znaja nic.......

[basia0607]

Ola,wyjąaśnij mi, pan zadzwonil do Ciebie i potwierdził adopcje Salwadora ?
Kordonia ma dobrą rekę, może ogłosiłaby Sabę, tę cudowną wielka, rudą sunię.

[Vitka]

:( Kopia....
Faktycznie niczego nie znają... dlatego Kopia podgryzuje, bo nawet nie wie, że tak nie wolno. Na spacerze już tego nie robi, ale założenie jej szelek to nie lada wyzwanie... :roll:
W ogóle mogę powiedzieć, że od pierwszego spaceru bardzo się zmieniła. Trzyma się blisko, ufa. Gdy idzie ktoś obcy i wydaje jej się 'psożerny' od razu chowa się za moimi nogami, ciągle się odwraca sprawdzając czy idę. Gdy ostatnio poszliśmy na działki i jechał samochód Kopia natychmiast przybiegła. Już nawet Kopiego się tak bardzo nie trzyma jak mnie, bo na początku to on był jej przewodnikiem.
Dziwi mnie dlaczego nie znalazła domu jak była mała... przecież była przepiękna! :roll: (teraz też oczywiście jest!)
Ona naprawdę szybko się uczy, chce się uczyć.
yh...

[Charly]

[quote name='basia0607']Ola,wyjąaśnij mi, pan zadzwonil do Ciebie i potwierdził adopcje Salwadora ?
Kordonia ma dobrą rekę, może ogłosiłaby Sabę, tę cudowną wielka, rudą sunię.[/QUOTE]

dzwonił do schroniska przed chwilą i Paweł zadzwonił do mnie. i chyba do mnie też dzwonił, ale się kąpałam.

najpierw potrzeba dobrych zdjęc Saby (Viiiiiitkaaaaaaaaaaaa:)) i potem można ją oglaszac. Ona jest przepiękna, przecudowna, ogromna, kudlata, złota, młodziutka i to jakiś zart, ze jeszcze siedzi w schronisku.

[Charly]

ech...nie ona jedna wtedy. ktoś sobie rozmnożyl sukę i przyniosł nam wtedy piękne puchate labradorowate białe szczeniaki. 7 w sumie- one wszystkie wtedy poszły do domu,a te inne mniej "rasowe" zostały

[Vitka]

[quote name='Charly']dzwonił do schroniska przed chwilą i Paweł zadzwonił do mnie. i chyba do mnie też dzwonił, ale się kąpałam.

najpierw potrzeba dobrych zdjęc Saby (Viiiiiitkaaaaaaaaaaaa:)) i potem można ją oglaszac. Ona jest przepiękna, przecudowna, ogromna, kudlata, złota, młodziutka i to jakiś zart, ze jeszcze siedzi w schronisku.[/QUOTE]

Ja myślałam, że jej już nie ma! o.O
Się zrobi, a można ją wyciągnąć z boksu i jej potem za to nie ukarzą? :(

[malkawil]

[quote name='Vitka']Ja myślałam, że jej już nie ma! o.O
Się zrobi, a można ją wyciągnąć z boksu i jej potem za to nie ukarzą? :([/QUOTE]

Można można.

[Vitka]

No to git! ;)

[basia0607]

Dzisiaj przyjechała złapana na klatkę pułapkę, cudna dobkowata sunia z wieeeeelkim brzuchem, szczenna. Weszłam do niej do boksu a ona nieśmialo podeszła i przytuliła swoją glowę do mojej twarzy, stałysmy tak przytulone kilka minut. Biędna umęczona życiem psia mama. Jest cudna , mądra i piękna.

[Charly]

mozna sabunie wyciągnąc mozna:) ona tam trochę rządzi też:) Jest ogromna i suki mają respekt. dziś brałysmy ją na szczepienia. więc szczota chciała ją trochę sponiewierać, ale totalna zlewka ze strony Saby- większa jest od Szczoty i olala jej zaczepki. sara tez próbowala- probowała jej polozyc glowe na karku i naciskać:evil_lol: zawsze tak robi innym sukom na dzien dobry- Saba ją strzepnęła zwyczajnie hihihi

[basia0607]

Wczoraj rano przybiegł z boksu pies i szybko wszedł do klatki, która stoi w pokoju
kier.Agi, Cieszył się przy tym bardzo i nie chciał wyjść. Biedaki wszystkie chcą być biurowe. Nawet kaczor, wrócil do pokoju, bo śniło nam się, że zjada go szczur.
Już jest w lepszym nastroju, popływał, zjadl 2 miski i walnął piękną koopę.Czyli wszystko wrociło do normy.

[Rybc!a]

Boże, jestem załamana totalną olewką młodzieży na pomoc dla schroniska. Wczoraj uzbierałam 55zł, dzisiaj 105zł. Wiem, że to bardzo mało i aż mi wstyd, dosłownie. Zostały mi jeszcze dwa dni, środa i czwartek- w piątek mnie nie ma, bo jadę z klasą na wycieczkę, poproszę koleżanki, by jeszcze coś zorganizowały.

Miałam nadzieję na przynajmniej 300-400zł, no ale tak, po co dawać pieniądze za nic, można iść do sklepiku i kupić sobie czipsy, albo lizaka.

[malawaszka]

co z Kasparem? jest jeszcze? jest nim jakies zainteresowanie? bo jak nie to muszę więcej chłopaka poogłaszac - możecie coś więcej o nim napisac?

[Hellmut]

[quote name='Charly']do Braniewa taka malutka laciata z 1- malenkaja taka jak kiedys Przecinek i była bardzo nieszczęśliwa:( Niby znaleziona, ale Justyna mówi, że zna faceta, który ją oddał (miałysmy zamiar to sprawdzić z Gosią, no ale teraz juz nie trzeba:)) i to jego suczka była. chudziutka z zaćmą. Wyciągnieta z boksu od razu wylizała swoją nową panią i pojechała do lepszego życia:) Przynajmniej ona nie spędzi starości w schronisku.[/QUOTE]

Witam chciałbym przesłać wam zdjęcia suni (nie mogę wstawić do postu jeśli ktoś wie jak to zrobić proszę o kontakt na adres meilowy) ma się u nas bardzo dobrze powoli się przyzwyczaja do nowych warunków cala rodzina jest nią oczarowana :) , do podjęcia decyzji o ponownej adopcji pieska z waszego schroniska (pierwszy piesek dorzył spokojnej starości ale niestety poważnie zachorowała jej śmierć była dla wszystkich ciosem dlatego mieliśmy już nigdy nie mieć innego pieska) skłoniło nas miedzy innymi to forum :) za co wam wszystkim dziękuje bo sunia choć jest u nas bardzo krótko wypełniła lukę pozostawiona po śmierci poprzedniego pieska... swoja droga dziewczyny ze schroniska mają naprawdę duże serce i dar przekonywania jeszcze kilka minut i byśmy wyszli z cala sfora psów :D serdecznie was wszystkich pozdrawiam.
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]