Charly Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 mam prośbę- lulu jest taka piękna, myślę, ze warto założyć jej wątek i pisać o tym jak się rozwija. Mogłby to ktoś zrobić? ja mam problemy z pisaniem na dogo- na kilkadziesiąt prób mogę napisac jednego posta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 Adopcją Lulu jest zaineresowany domek w Łodzi, Po przeprowadzeniu wizyty przedadopcyjnej Lulu może tam jechać. Lulu ma możliwość wyboru, mieszkanie lub firma pana ale to wszystko wie Gosia.. Sznaucer mini też być może pojedzie na Śląsk. Jamniczy dziadzia rozkoszuje się luksusem nowego domu w Bełchatowie. Państwo są w nim zakochani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisai Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 [quote name='malkawil']Był już pierwszy telefon w sprawie Lulu. Niby wszystko fajnie, pan przyjechałby nawet po nią z Łodzi, ale jak usłyszał, że sterlizacja jest warunkiem adopcji to stwierdził, że on "okaleczonej" nie chce :( Poprosiłam go, by sobie na temat sterylizacji poczytał i zastanowił się nad tym. Zobaczymy, czy się jeszcze odezwie... A z lepszych wieści w sprawie Lulu donoszę, że zaprowadziłam ją dziś do bawialni i ślicznotka podchodzi do mnie i skacze na mnie, więc zdecydowanie aż takim "dzikiem" jak kiedyś nie jest :)[/QUOTE] Hej, trafiłam tutaj za sprawą Basi która napisała do nas maila. Proszę o informację jak Lulu z innymi psiakami, jak z kotami, jak z dziećmi. Dlaczego właścicielka ją oddała, ile ma lat - wszystko co tylko o niej wiecie, cioteczki. :p Możemy sunię poogłaszać, możemy podesłać ją tym którzy do nas o charty się zgłaszają (sunia rzeczywiście wygląda na mixa charta - nie całkowicie charcia, ale trochę ma z braci długonogich). ;) Pozdrawiam, aisai Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisai Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 [quote name='basia0607']Adopcją Lulu jest zaineresowany domek w Łodzi, Po przeprowadzeniu wizyty przedadopcyjnej Lulu może tam jechać. Lulu ma możliwość wyboru, mieszkanie lub firma pana ale to wszystko wie Gosia.. [/QUOTE] Widzę, że na chwilę odejść od komputera i już nowe wieści :) Chartami często interesują się kłusownicy, często takich miewamy. Na charta oraz na mieszańca charta trzeba mieć zezwolenie - uzyskuje się od starosty, już po tym jak psiaka się kupi/zaadoptuje. To pewnie wszystko wiecie, ale piszę jakby umknęło... Dajcie znać jak potrzebujecie pomocy w tej kwestii. Pozdrawiam, aisai Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vitka Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 [quote name='aisai']Widzę, że na chwilę odejść od komputera i już nowe wieści :) Chartami często interesują się kłusownicy, często takich miewamy. Na charta oraz na mieszańca charta trzeba mieć zezwolenie - uzyskuje się od starosty, już po tym jak psiaka się kupi/zaadoptuje. To pewnie wszystko wiecie, ale piszę jakby umknęło... Dajcie znać jak potrzebujecie pomocy w tej kwestii. Pozdrawiam, aisai[/QUOTE] O! Ja nie wiedziałam o zezwoleniu... a dlaczego trzeba mieć zezwolenie na charta? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vitka Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 Charly nie może pisać na dogo, nie wiadomo dlaczego... Prosi aby o wizytę adopcyjną napisać do majgi (majqi). Chyba że aisai masz kogoś zaufanego w tych okolicach to bardzo prosimy o pomoc. Dziękujemy za zainteresowanie naszą biedną Lulu. Trzeba koniecznie się dowiedzieć, czy pan jest myśliwym. Nie wyobrażam sobie Lulu na polowaniu... z resztą to bardzo ryzykowne. To od Charly. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisai Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 [quote name='Vitka']Charly nie może pisać na dogo, nie wiadomo dlaczego... Prosi aby o wizytę adopcyjną napisać do majgi (majqi). Chyba że aisai masz kogoś zaufanego w tych okolicach to bardzo prosimy o pomoc. Dziękujemy za zainteresowanie naszą biedną Lulu. Trzeba koniecznie się dowiedzieć, czy pan jest myśliwym. Nie wyobrażam sobie Lulu na polowaniu... z resztą to bardzo ryzykowne. To od Charly. ;)[/QUOTE] Ja tu ściągnę Ambrę, ona jest dobra w te klocki, nie przychodzi mi narazie nikt do glowy w Łodzi, ale Ambra zna więcej ludzi. Z kim możemy się kontaktować w tej sprawie? Acha, czy Lulu była ogłaszana jako chart? Pan czy Pani intersuje się nią? I czy dopytywali się o to czy to charcica? Dajcie znac co i jak, najlepiej na PW lub maila: [email][email protected][/email], [email][email protected][/email] - na oba maile napiszcie prosze, bo Ania ma dużo większe doświadczenie ode mnie. aisai Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ragazza 2 Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 [url]http://emir.eev.pl/printview.php?t=327&start=0&sid=10eccc1be8a942c95c755b16b47e32f9[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkawil Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 Olu, napiszę do Majqi, ale najprawdopodobniej AgaiTheta załatwi kogoś w Łodzi. Aisai, tak, Lulu była ogłoszona jako mix charta, ale pan z Łodzi o nic się nie dopytywał. Wspominał jedynie, że miał wcześniej charta polskiego o takim samym umaszczeniu. (To ten sam, o którym pisałam, że nie chce sterylizować-pogadał jednak z żoną i zmienił zdanie). Lulu ma jakieś 10 lub 11 miesiecy u nas żadnej agresji do ludzi czy psów nie wykazała, jedynie strach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vitka Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 Majga jest ok. Nie jest od chartów, ale jest bardzo wiarygodna. Lulu była ogłoszona jako mix charta. [COLOR=#0000FF][FONT=MS Shell Dlg 2][U][url]http://www.allegro.pl/item1060874673_chart_mix_charta_sunia_w_schronisku.html[/url][/U][/FONT][/COLOR] Charly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted May 31, 2010 Author Share Posted May 31, 2010 Czekoladka mnie zauroczyła, choć w ogóle nie jest w moim typie, jeśli chodzi o psi wygląd- cudo z niej straszne, taki wdzięk, mordka, kolor- no prześliczna jest! Wierzę, że szybko znajdzie dom :loveu: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vitka Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 [quote name='Rybc!a']Czekoladka mnie zauroczyła, choć w ogóle nie jest w moim typie, jeśli chodzi o psi wygląd- cudo z niej straszne, taki wdzięk, mordka, kolor- no prześliczna jest! Wierzę, że szybko znajdzie dom :loveu: .[/QUOTE] Na pewno! :) Też się w niej zakochałam! Oby szybko po domek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisai Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 [quote name='Vitka']Majga jest ok. Nie jest od chartów, ale jest bardzo wiarygodna. Lulu była ogłoszona jako mix charta. [COLOR=#0000ff][FONT=MS Shell Dlg 2][U][URL]http://www.allegro.pl/item1060874673_chart_mix_charta_sunia_w_schronisku.html[/URL][/U][/FONT][/COLOR] Charly[/QUOTE] Hm.. no, troche sie uspokoilam po tym co piszecie o panstwu chetny. Pamietajcie zeby im przekazac, ze potrzebne zezwolenie - to wazne, bez tego chart moze zostac odebrany wlascicielowi! Nie mam sily dzisiaj szukac informacji na ten temat. Jak zadzwonia do swojego startostwa, najpewniej do wydzialu ochrony srodowiska - to wszystkiego sie dowiedza. Pozdrawiam, aisai Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaiTheta Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 Na takie bez rodowodu też potrzebne zezwolenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaiTheta Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 Klepnę i do Ambry o co pytać i do Majgi, mamy czas. Mogę też o sprawdzenie poprosić dziewczyny z niechcianych zapomnianych. aisai - Ambra taka w chartach obeznana? nie wiedziałam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisai Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 [quote name='AgaiTheta']Na takie bez rodowodu też potrzebne zezwolenie?[/QUOTE] Tak. Charty i ich mieszańce podpadają pod Prawo Łowieckie. To inny paragraf niż rasy uznane za niebezpieczne, inny urząd wydaje zezwolenia, no i prawo obejmuje też mieszańców. Ciekawe swoją drogą, że o zwierzynę leśną tak dbamy, że rejestrujemy mieszańce chartów (nota bene - charty z natury są bardzo łagodne, jedynie mają pełny albo prawie pełny łańcuch łowiecki), a o ludzi mniej - bo niebezpieczne są tylko rodowodowe według naszego prawa.... Ale to temat rzeka i na zupełnie inny wątek. aisai Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 Jestem, jestem... Pisała do mnie w sprawie suni Malkawil i odpisałam Jej, że jak najbardziej tak, choć tego nie cierpię, bo z moim świrem w szukaniu dziury w całym... :roll: Reasumując, ja już nie tylko obcych sprawdzam i stawiam pod ścianą ale palmę mam na max, sprawdzam siebie, raportuję męża itd. To się już kwalifikuje na kozetkę. ;) Rozpatrujecie FNiZ? I słusznie, bo to bardzo dobry trop. Gorąco polecam tu z kolei Jolę, jola od jadzi (i już się boję, że mnie ukatrupi za wrobienie). :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambra Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 jestem i ja - Aisai wszystko co ważne napisała, tak AgaiTheta ja to przede wszystkim w chartach;) Majqa czy Ty bedziesz przeprowadzać kontrole? jesli tak to pozwole sobie do Ciebie zadzwonić jutro i pogadać na co najlepiej zwrócić uwagę (mam Twój tel.)- zreszta napewno wiesz ale tak pomysle pod katem charta - z Łodzi byl tez facet co kilkakrotnie sie zglaszał do nas po charta - pisal wlasnie ze mial polaka, ale jak dochodzilo do konkretów - zezwolenie, sterylizacja, i zakaz rozmnażania to odpuszczał...oby to nie ten. Chart napewno nie moze mieszkac na dworze nawet w lato, psy te nie maja ani podszerstka ani tkanki tłuszczowej, mają z natury delikatny charakter i sa wrazliwe mocno. Jakby co jutro sie zdzwonimy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 Dziewczyny jeszcze nie zdecydowały, czy to na mnie padnie ale oczywiście, będzie mi przemiło Cię usłyszeć i zastosuję się do wskazówek. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 Gosia tzn. Malkawil do której dzwonił ten pan, mówiła, że on za pierwszym razem zrezygnował usłyszawszy, że suka nie opuści schroniska nie ciachnięta. A potem przemyślał sprawę i zadzwonił raz jeszcze (jeśli dobrze zrozumiałam). Kto wie, być może to ten sam facet, o którym mówisz Gosia pewnie zjawi się tu wieczorkiem:) edit: mam problemy z pisaniem na dogo.techniczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambra Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 a czy ona zostanie wysterylizowana przed adopcją? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 [quote name='Charly']Gosia tzn. Malkawil do której dzwonił ten pan, mówiła, że on za pierwszym razem zrezygnował usłyszawszy,[B] że suka nie opuści schroniska nie ciachnięta.[/B] A potem przemyślał sprawę i zadzwonił raz jeszcze (jeśli dobrze zrozumiałam). Kto wie, być może to ten sam facet, o którym mówisz Gosia pewnie zjawi się tu wieczorkiem:) QUOTE] nie ma innej opcji;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaiTheta Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 Nie wiem czy Pan ma jeszcze szanse na Lulu, Gosia z nim rozmawiała i Pan nam podpadł. Gosia pewnie już spakowana i pędzi do Ostródy, bo ma wolne do poniedziałku, ale chodziło o transport Lulu, bo Panu jednak nie chce się po nią przyjechać, a ja mam dość wożenia psów pod nos. Ja po swoją jechałam po nocy i takich domów chcemy. Może dzisiaj jestem rozgoryczona, ale Ela bardzo źle się czuje, Duszka miała atak padaczki, Brygida umiera... a my zapieprzamy i wielkie gówno z tego! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaiTheta Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 Kto z wolontariuszy będzie w piątek w schronisku, bo musimy podzielić ulotki sponsoringowe i roznieść po Elblągu, bo nie mamy kasy na zabiegi. Zefir musi mieć operację, którą musiałam odwołać z braku pieniędzy. Ja roznosiłam po kilku osiedlach, ale mam nadzieję, że teraz skoro wolne to jakoś wspólnie zaradzimy. Poza tym mamy zaproszenie na Dni Elbląga, w piątek chciałabym to omówić, bo myślę, że to dla naszych zwierzoli szansa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 Dzisiaj zadzwonil do schroniska pan zainteresowany Lulu ( ten u ktorego miała byc wizyta przedadopcyjna), powiedział mi, że przeliczyl koszt transportu i doszedl do wniosku, że za te kase kupi sobie szczeniaka. Powiedział, że nie rezygnuje z suni, dołoży się do transportu, ponieważ powiedziałam mu o transpostach łączonych .Myślę, ze trzeba go sprawdzić a potem martwić się transportem. Już wiemy, że sunia była u "nieciekawych ludzi". (relacja sąsiada ) Nam zaczyna już ufać, podchodzi do nas, macha ogonkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.