Jump to content
Dogomania

Wspaniały kumpel Bakster


Ancia9898

Recommended Posts

Witam ludzkich przyjaciół Bakstera

Zapraszam do poznania  mojego podopiecznego:) Choć nie wygląda Baksterek nie ma jeszcze roku, nie wykluczone ze został oddany z powodu swojego wzrostu bo innych wad nie dostrzegam, chyba że trzymanie za nogi ale to bywa  na prawdę urocze.  W kontaktach ze wszystkim jest bardzo ciekawski i jeeśli mozna tak określic to pozytywnie nastawiony do wszytkiego co sie rusza. Jedyne czego nie jest w stanie znieść to schroniska, nie rozumie jak to sie stało ze pare dni temu ktoś otaczał go miłością a teraz nic dosłownie nic w sumie ja też nie rozumiem dlaczego trafił do schroniska ale teraz bd robić wszytko by szybko z niego wyszedł :D Tutaj wstawiam opis psiaka i bardzo prosze o dodanie go na strone schroniska :)

Bakster na pewno nie należy do psów kieszonkowych ale pieszczochów jak najbardziej. W kłębie mierzy 55 cm a waga nie przekracza 16 kg. Mimo takich rozmiarów wejście na kolana nie stanowi dla niego żadnego problemu. Spacer jest jedną wielką przygodą dla obu stron wymagającą  ogromnej cierpliwości oraz konsekwencji, co nie oznacza że nie można pozwolić na odrobinę zabawy.  Każda spędzona z nim chwila pozwala dostrzec , że nie jest tylko szczeniakiem ,lecz doskonałym kompanem do zabaw, spacerów i długich wieczorów spędzonych w domowym towarzystwie. Mądre oczy to nie tylko pozory, potrafi już wszytkie podstawowe komendy ale jego potencjał na pewno się nie zmarnuje.  Każde spotkanie z człowiekiem jest ogromną frajdą a z psem, możliwością zabawy.  Choć jego siersć wygląda bardzo efektownie to do pielęgnacji wystarczy regularne czesanie. Chwile poświęcone na pracę z nim wynagradzane są systematycznymi efektami.

Kontakt w sprawie adopcji: 732 852 569

Oraz link z picasy: https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Bakster557159MscAniaKonopka#6191350809835677298         Zapraszam do śledzenia wątku  DSC_9850.JPG

Link to comment
Share on other sites

Kolejny spacerek za nami. Wydaje mi się że bardzo się do mnie przywiązał i nie wiem czy to dobrze bo gdy tylko odchudzę zaczyna piszczeć i szczekać, chyba nie zostawał nigdy sam :( Baksterek nauczył się siadać i  leżeć na komende bez dodatkowych gestów, mądra psinka. Nauczył się przytulać choć chyba wolał by gdybym dała rade całego go objąć ale nie dam rady, przytulam go na raty  ;) Pozbyłam się też kołtunów za uszkiem i przy łapce. Choć wyjście z boksu przyprawia wielu trudów to powrót do niego jest łatwiejszy, gdyby tylko człowiek był obok:/

Link to comment
Share on other sites

Rozmowny to on jest, czyli nie udało się by poszedł na spacer szkoda ale on zawsze szczeka najgłośniej, a wiadomo czemu nie poszedł tylko on? 

Poszedł, sama go wydawałam ;) Tylko był taki moment gdy pawilon był praktycznie pusty, a on jeszcze siedział i się masakrycznie rozszczekał :D 

Link to comment
Share on other sites

Spacerek dziś był krótki ale tylko dlatego że nadszedł czas na szkolenie :D Wspaniała sprawa, choć Bakster potrafi podstawowe komendy  ale przyda mu się trochę dyscypliny i  poznanie prawdziwego oblicza słowa NIE. Podczas przerw za wszelką cene chciał zwrócić na siebie uwagę potrącając albo zrywając się i biec z największą prędkością ( a ja za nim :). Takie sytuacje sprawiły że zaplątał się w smycz i przekoziołkował, zdziwiony podbiegł do mnie i poszedł w innym kierunku. Zdjęcia i ich ostrość idealnie pokazuje że spacerek i szkolenie kipiały od energii  :D Obraz%252520039.jpgObraz%252520052.jpgObraz%252520054.jpgObraz%252520056.jpgObraz%252520050.jpg

Link to comment
Share on other sites

Oj ten Baksterowy urok, kto mu sie oprze? Dziś przykuł uwagę pewnej Pani, postanowiłam ze czemu by nie, niech się poznają i się zaczeło. Bakuś uradowany skakał podgryzał robił wszytko co potrafił. Bardzo miło rozmawiało mi się z Pania podczas gdy syn tej pani bawił się i prowadził Bakstera. Ze względu na brak doswiadczenia  zaproponowałam by odwiedzali Bakusia podczas wolontariatu i ten pomysł bardzo się spodobał. Jaki jest ten mój kumpel każdy wie krótko mówiac baaardzo porywczy ale Bakuś pokazał wszytko włącznie swoją pozycje wobec suni Ady i to na oczach panstwa. Powiedzieli ze widzieli wiele psów ale określenie że " TO JEST TEN PIES INNEGO NIE CHCEMY" totalnie mnie rozbroiło. Pani poznała już wady i zalety wie że potrzebny jest czas i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa:) Od dziś Bakuś ma nowych ludzkich przyjaciół <3 Zdjęć nie mam bo Pani zabrała mu dziś chyba całą fotogeniczną cierpliwość, w sobote to nadrobie ^^

Link to comment
Share on other sites

Zaproponuje to w sobotę oni byli tak podekscytowani że najlepiej by wszystko przemyśleli kilka razy :)

Rezerwacja nie zaszkodzi, bo jak do daty określonej przy rezerwowaniu się po niego nie zgłoszą (czego nie chcemy ;)), to Bakster będzie dalej do adopcji. Warto podejść do biura i zapytać, czy mogą zarezerwować :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...