Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Odnośnie postu nr 45..................widzę, że został już edytowany i w znaczny sposób zmieniony.......szkoda że nie skopiowałam  w formie cytatu. 

Posted

Odnośnie postu nr 45..................widzę, że został już edytowany i w znaczny sposób zmieniony.......szkoda że nie skopiowałam  w formie cytatu. 

Doris,Rita jest TU I TERAZ.A Wy walczycie o jej jutro.Tego się trzymaj,to jest najważniejsze.Nieustająco trzymam kciuki za Was.

  • Upvote 1
Posted

Kopiuje z wątku Diany. Moli@  napisała tam tak.

"Otrzymałyśmy 100 zł na utrzymanie naszych prywatnych czworonogów od Pani Ani C., bardzo dziękujemy :)"

 

Aniu dziekuję Ci  w imieniu swoim i piesków.

Posted

Wczoraj rozmawiałam z Gretą o Ricie. Jest poprawa w jej socjalizacji. Z psami szaleje całkiem swobodnie. Nawet zdarza jej się podejść do Grety na przywołanie, łapki coraz mniej ugięte i głowa wyżej poniesiona. No i ogonem merda ile wlezie, no chyba , ze zajęta  bieganiem nie ma czasu pomerdać.

Posted

Malutkimi kroczkami Rita idzie do przodu...

Czasami nawet większymi kroczkami.....wtedy kiedy akurat gania. A biega jak szalona, jest sprytna i zwinna.

Posted

Bardzo bym chciała jej pomoc ale mam 12 lat i nie jestem pełnoletnia więc nie mogę wpłacić jest jakiś inny sposób na pomoc ?

Tak...np. możesz pomóc ją ogłaszać. Aby szybciej znalazła dom.

Posted

Zobaczcie ....dzisiejsza Rita. Juz odważna, ogon w górze i wiatr w sierści. jak Greta wołą to przychodzi a nie przypełza......normalniej dziewczyna. Tak pisze o niej Greta.

"Z psami coraz śmielej sobie poczyna Emotikon smile, z Dudkiem są najlepszymi kumplami, kociambr uwielbia siedzieć z nią w kenelówce Emotikon wink Puszczam ją jeszcze ze smyczą, na zawołanie przybiega Emotikon smile Jest naprawdę coraz lepiej!"

11140024_1494249620869721_41809790629984

 

Radosna.....

12006117_1494249734203043_66018386960276

 

 

uwielbia biegać....cieszy ja swoboda. Po latach spedzonych na łańcuchu w końcu żyje...

12004071_1494249837536366_21533065843486

 

 

Jest jak wiatr.....

11986347_1494249880869695_48389915214342

  • Upvote 1
Posted

CZy zna ktos jakas skarpetę sterylkową lub organizacje sponsorująca sterylki?. W październiku planujemy już Ritę wysterylizować a pieniążków brak. Aktualnie Ricie potrzebna tez obroża od kleszczy, zarządziłam pokrycie kosztów zakupu obroży  z pieniędzy po siedemnastu szczeniakach, które przypadły Ricie i które były przeznaczone na opłacenie hotelu, oraz z zebranych pieniazków juz specjalnie dla Rity. Ale wiadomo, że jeśli weźmiemy pieniądze na jeden cel to zabraknie na drugi, a w przypadku Rity jeden wydatek goni drugi. Trzeba pomyśleć też nad szczepionką dla Rity bo ma tylko wściekliznę. 

Posted

U Rity kręci sie jak w kalejdoskopie. Jak jeden dzień lepszy to drugi gorszy i cały czas wyłazą z niej nowe lęki. Kopiuje z fb relacje z hotelu.

 

"Straszną mamy cofkę Emotikon frown Otóż okazuje się, chyba, że Rita boi się mężczyzn straszliwie i ten jej fantastyczny progres miał miejsce, gdyż Wojtek wyjechał na kilka dni... wczoraj było juz tak fajnie, iż korzystając z ładnej pogody drzwi do domu były cały czas otwarte, a ona ganiała razem z psami tam i z powrotem... do momentu, gdy wrócił Wojtek... znowu panikuje, na podwórku biega nerwowo, a gdy Wojtek usiadł przed domem to bała się doń wrócić. Nawet do mnie nie chciała podejść, choć już łapami na mnie wskakiwała... Więc zaczynamy pracę od nowa.. tym razem Wojtek więcej musi poświęcić jej czasu, żeby zaufała. Mam nadzieję, że mimo wszystko pójdzie to teraz szybciej.

ps. Kiltix na szyi wisi od poniedziałku"

 

No i sika w domu, Pora dnia czy nocy nie ma znaczenia.....jak nikt nie patrzy to wtedy sika. Trzeba jej zrobic badania czy aby pęcherz ma zdrowy.

Posted

Czyli Rita nie ufa Wojtkowi i cały czas obawia się zachowań, których doświadczała, gdy była na łańcuchu w poprzednim miejscu.. A tam ..."Pan"  wychodził z domu...i nie wiadomo było, czy Rita dostanie od niego kopniaka .... czy tym razem przejdzie obojętnie obok niej..A co jest z sikaniem?....Może faktycznie jakieś problemy z pęcherzem, nerkami?...No chyba nie stres z powodu obecności faceta w domu?...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...