Gusiaczek Posted August 28, 2015 Posted August 28, 2015 Ewuś, masz niepodlinkowany banerek Soni ;) Quote
Ewa Marta Posted August 28, 2015 Author Posted August 28, 2015 Bardzo Wam serdecznie dziękuję za cieple myśli! Dzisiejszy dzień był trudny, ale obie sunie szczęśliwie przeszły zabiegi:) Sonia bardzo boi się weterynarza. Zmierzenie jej temperatury było problemem, bo wiła się jak piskorz, ale jakoś ją utrzymałam. Kiedy jednak przyszło do zastrzyku z usypiaczem, mała sunia dostała siły lwa. Rzucila się na mnie całym ciałkiem i wdrapała się prawie na głowę drapiąc mnie na tyle głęboko, że weci postanowili na wszelki wypadek wszystko mi zdezynfekować. W rezultacie Sonię trzymały trzy dorosłe i umiejące to w końcu robić osoby, żeby dala sobie zrobić zastrzyk. Wzięłam ją na ręce do poczekalni i kochane Słoneczko zasnęło w 5 minut. Trudno było ją zostawić taką bezbronną na stole w gabinecie, ale jak już wygolili łapkę i założyli wenflon, to wyjścia nie było - trzeba było znikać. Pierwsza zabieg miała moja Barsa o godzinie 10:00. Sonia zasnęła o 11:40, a już o 13:15 dzwonili do mnie, że za pół godziny mogę odebrać obie dziewczyny, bo Barsa powoli się budzi, a Sonia robi to z szybkością błyskawicy:) Maleńka miała sterylkę, wycięcie guzka na brzusiu i z racji swojej paniki przy próbie dotykania, poprosiłam, żeby w sedacji obcięli jej porządnie pazurki:) Po wejściu do kliniki Mieszko - wet przyprowadził najpierw Barsiczkę, a chwile później poszedł po Sonię. Wrócił po 2-3 minutach, bo jak się okazało maleńka przy każdym kucnięciu Mieszka nad nią, przewracała się na plecki i merdając ogonkiem prosiła o mizianie:) Prowadziłam takie nie do końca kojarzące sunie do samochodu, a w domu obie od razu poszły spać. Skorzystałam z okazji i porobiłam Soni trochę zdjęć. Za cały zabieg Soni i tabletki przeciwbólowe Cimalgex na 2 kolejne dni zapłaciłam dzisiaj 349 zł. Pani Wiola, córka Państwa, którzy ją przygarnęli napisała mi, że chciałaby pokryć koszt sterylki. Bardzo jesteśmy jej wdzięczne! Wgram dzisiaj skan paragonu od weta. Wzięłam specjalnie oddzielnie dla Barsy i Soni. Zawiozłam też Soni 6 kolejnych puszek Bozity 800 gramowych. Nadal na suchą karmę kręci noskiem i trzeba jej dosmaczać troszkę karmą mokrą. W samochodzie maleńka jechała u mnie na rękach. Tak bardzo chciała się przytulać, że nie było szansy na położenie jej na wymoszczonym legowisku obok mnie. Paragon za zabieg Soni: Quote
Ewa Marta Posted August 28, 2015 Author Posted August 28, 2015 A to Sonieczka. Pełna miłości i ciepła do człowieka:-) Szew po sterylce i guzku: Quote
Ewa Marta Posted August 28, 2015 Author Posted August 28, 2015 Manicure i pedicure zrobione perfekcyjnie:) Wstać, czy jednak dalej spać? Sama nie wiem... Przyłożę tylko łepek do poduszki:) Quote
Gusiaczek Posted August 29, 2015 Posted August 29, 2015 Cieszę się, że Dziewczyny mają już za sobą spanie na siłę ;) Trzymam kciuki za jak najkrótszy i bezbolesny (no, tu przesadziłam, bo wiadomo, że bardzo dbacie, by nie bolało) czas rekonwalescencji :) Quote
Gusiaczek Posted August 30, 2015 Posted August 30, 2015 Słodzizna kochana :) a kubraczek z cudnymi majtadami ;) http://www.dogomania.com/forum/uploads/monthly_08_2015/post-32737-0,70701500-1440917615.jpg no i kolor bardzo twarzowy dla Soni :) Quote
Ewa Marta Posted August 30, 2015 Author Posted August 30, 2015 Sonia czuje się znakomicie. Ania musi ją mocno stopować, bo najchętniej ganiałaby jak szalona. Zaprzyjaźniła się z Pikusiem i ciągle go zaczepia, a jak Pikus przeskakuje przez siatkę i idzie na spacer, Sonia stoi przy niej i woła Pikusia, żeby wracał (albo, żeby zabrał i ja na przechadzkę). Quote
Ewa Marta Posted August 30, 2015 Author Posted August 30, 2015 Korzystając z 20% rabatu w sklepie Maxi Zoo w dniu wczorajszym, kupiłam dla Soni 2 spoty Fiprex przeciwkleszczowe. Koszt obu sztu to 35,18 zł. Ellig zamówiła dla Soni i Lunki do podziału 24 puszki Rocco 800 gramowych. Ustalamy jeszcze jak je podzielimy i wtedy wpiszę je w wątek rozliczeniowy:) Quote
Ewa Marta Posted August 31, 2015 Author Posted August 31, 2015 Fajna:) W środę będzie miała odwiedziny Pani Wioli - córki Państwa, którzy ją uratowali:) Dzisiaj dostałyśmy zwrot za sterylkę od Pani Wioli:) Całe 349 zł wpisuję w rozliczenia i bardzo dziękujemy! Quote
Ellig Posted September 1, 2015 Posted September 1, 2015 Serdecznie dziękujemy za pomoc dla Soni. :) Sonia czuje się bardzo dobrze, apetyt i humor dopisują. Quote
Ellig Posted September 1, 2015 Posted September 1, 2015 Serdecznie dziękujemy za pomoc dla Soni. :) Quote
Gusiaczek Posted September 1, 2015 Posted September 1, 2015 Cieszę się, że Sonia tak szybko odzyskała wigor :) Quote
Ewa Marta Posted September 2, 2015 Author Posted September 2, 2015 Odwiedziłam dzisiaj Sonię :) To takie cudowne, kochane i wesołe Słonko! Odwiedziła ją też Pani Wiola z koleżanką. Powitała je bardzo miło i radośnie:) Zawiozlam maleńkiej 12 puszek 800 gramowych Rocco od Ellig:) Quote
Ewa Marta Posted September 3, 2015 Author Posted September 3, 2015 Sonia jest strasznie całuśną sunią:) Podbiega, wskakuje na ręce, daje buziaka i juz jej nie ma, bo trzeba się bawić, zaczepiać Melę albo Pikusia. Jest super żywą iskierką i widać, że jej dobrze na świecie. Pani Wiola powiedziała nam wczoraj, że po rozstaniu z ostatnim szczeniaczkiem płakała u Państwa w domu. Ta przeprowadzka spowodowała, że zapomniała o smutku i nie czuje zapachu maluszków, więc nie tęskni. Szew po sterylce goi się wzorowo! Na wszelki wypadek Ania zostawia Sonię w kubraczku i wczoraj po powrocie z pracy zastała dwie części kubraczka na podłodze. Prawdopodobnie duży był w tym udział Meli... Mela też jest słodkim przytulasem, ale szalona jest bardzo. Quote
Gusiaczek Posted September 7, 2015 Posted September 7, 2015 http://www.dogomania.com/forum/uploads/monthly_09_2015/post-32737-0,38853300-1441540338.jpg Przesłodka! :) Quote
eossi Posted September 8, 2015 Posted September 8, 2015 witam przesłałam 100 zł na psiaki - które są cudne a Wy KOBIETKI wspaniałe :) Quote
Ellig Posted September 8, 2015 Posted September 8, 2015 witam przesłałam 100 zł na psiaki - które są cudne a Wy KOBIETKI wspaniałe :) Eossi, serdecznie dziękujemy za wielką pomoc dla naszych podopiecznych.:) Ewa jest na urlopie i wraca do Warszawy za dwa tygodnie, jak tylko będzie mogła to wpisze Twój dar w rozliczenie. Quote
Ewa Marta Posted September 8, 2015 Author Posted September 8, 2015 witam przesłałam 100 zł na psiaki - które są cudne a Wy KOBIETKI wspaniałe :) Bardzo piękne dziękujemy!!! Zapisuję w rozliczeniach Soni, bo ona ma minus. Quote
Ellig Posted September 13, 2015 Posted September 13, 2015 Sonia i Mela, kradziejki borówek.I jak po wszystkim smacznie spaly :) Quote
Ewa Marta Posted September 14, 2015 Author Posted September 14, 2015 Dobrały się jak w korcu maku:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.