andzia69 Posted October 9, 2015 Share Posted October 9, 2015 ile jest psiaków ? Ewentualnie do jakiego schronu trafią? 2 suki i nie wiadomo ile szczeniaków- widziały 3, ale mogły być jeszcze jakies w tej "norze" O ile gmina podpisze jednorazową umowę to trafią do schroniska w Strzelcach k. Staszowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted October 9, 2015 Share Posted October 9, 2015 a to schronisko jakieś " do rzeczy " ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 9, 2015 Share Posted October 9, 2015 tam pracuje dziewczyna, która była dzisiaj z Kariną w Bogorii,więc mam nadzieję, ze krzywda im się nie stanie....choc nie wiem, czy poradzą sobie z leczeniem psa z tak ciężką nużycą :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nassshka Posted October 10, 2015 Author Share Posted October 10, 2015 Witam ponownie...cieszę się z takiego obrotu sprawy...dziękuję Wam,że dotarłyście na miejsce i wzięłyście maluszka...Jeżeli psy trafią do schroniska (suki i małe) proszę o info...stronę schroniska itd...chętnie zaadoptuję wirtualnie lub jesli potrzeba, a będzie potrzeba wspomogę finansowo.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 10, 2015 Share Posted October 10, 2015 Po wykonaniu zeskrobiny potwierdziła się silna inwazja nużeńców. Szczeniak otrzymał preparat p/pasożytniczy w postaci spot - on mający wyeliminować pchły, robaki wewnętrzne oraz ograniczyć inwazję nużeńca. Ponadto rozpoczęto antybiotykoterapię, która potrwa min 4 tyg. Szczeniak będzie otrzymywał preparaty podnoszące odporność oraz suplementy pobudzające regenerację skóry i odrost sierści. Czekają go również kąpiele lecznicze w celu przyśpieszenia gojenia się zmian skórnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted October 10, 2015 Share Posted October 10, 2015 andzia69, kto płaci za leczenie maluszka? Ile wydano już na niego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 10, 2015 Share Posted October 10, 2015 za leczenie zobowiązała się placić gmina,maluch jest w lecznicy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 10, 2015 Share Posted October 10, 2015 serce placze o ludu te oczenka :( jedno oczko napewno chore :( biduniek kochany skarbenku sciskam sciskam ogromnie za cud za zdrowenko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nassshka Posted October 11, 2015 Author Share Posted October 11, 2015 Witam ponownie... Bardzo biedny ten maluszek...i chudziutki ..gdzie on dokładnie przebywa?W jakim mieście? Co z resztą piesków? Dużo zdrowia maluszku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted October 11, 2015 Share Posted October 11, 2015 podnoszę wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mainstream Posted October 12, 2015 Share Posted October 12, 2015 Jestem w stanie zrozumieć wiele: że organizacje pro-zwierzęce nie mają środków na szeroko zakrojone działania, pracy jak widać dużo, a rąk mało, etc. Może zatem czas zacząć zmieniać mentalność naszego ciemnogrodu w kwestii stosunku do zwierząt, zaczynając od najmłodszych, zanim będzie za późno. Nie wiem, czy coś robicie w tym kierunku, ja bynajmniej nie słyszałam, żeby w szkołach organizowano jakieś prelekcje, cokolwiek, co uwrażliwi młodych ludzi na los zwierząt i ukształtuje prawidłowe do nich podejście. A póki co, egzekwujcie od gmin, żeby wywiązywały się ze swoich psich obowiązków, do tego obliguje je w końcu ustawa. Pierwszą lepszą osobę z ulicy urzędnicy mają w głębokim poważaniu, ale Wy macie chyba jakieś środki nacisku, chociażby w postaci legitymacji. Z całym szacunkiem, ale najgłośniej o różnych fundacjach wczesną wiosną, kiedy chcecie nasz 1%... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted October 12, 2015 Share Posted October 12, 2015 wiem,ze np. w Chopjnicach/pomorskie/ na okraglo robi się prelekcje w przedszkolach i szkołach /pracownicy schroniska /,zawsze jest obecny jakiś zwierzak na tych prelekcjach..psiak lubiący dzieci i z reguly znajduje on szybko domek :) wiec nie do końca tak jest...zależy pewnie gdzie... Maluszek biedny ,pewnie długo będzie trwalo leczenie,ale najważniejsze ze zaopiekowany przez wetow. co możemy zrobić dla tej ,,reszty" co tam została.?:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 12, 2015 Share Posted October 12, 2015 Jestem w stanie zrozumieć wiele: że organizacje pro-zwierzęce nie mają środków na szeroko zakrojone działania, pracy jak widać dużo, a rąk mało, etc. Może zatem czas zacząć zmieniać mentalność naszego ciemnogrodu w kwestii stosunku do zwierząt, zaczynając od najmłodszych, zanim będzie za późno. Nie wiem, czy coś robicie w tym kierunku, ja bynajmniej nie słyszałam, żeby w szkołach organizowano jakieś prelekcje, cokolwiek, co uwrażliwi młodych ludzi na los zwierząt i ukształtuje prawidłowe do nich podejście. A póki co, egzekwujcie od gmin, żeby wywiązywały się ze swoich psich obowiązków, do tego obliguje je w końcu ustawa. Pierwszą lepszą osobę z ulicy urzędnicy mają w głębokim poważaniu, ale Wy macie chyba jakieś środki nacisku, chociażby w postaci legitymacji. Z całym szacunkiem, ale najgłośniej o różnych fundacjach wczesną wiosną, kiedy chcecie nasz 1%... no cóż...siedzimy i klepiemy w klawiaturkę oraz czekamy az manna z nieba zleci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mainstream Posted October 12, 2015 Share Posted October 12, 2015 no cóż...siedzimy i klepiemy w klawiaturkę oraz czekamy az manna z nieba zleci No to podyskutowałyśmy... Merytorycznie, konstruktywnie.. A swoją drogą mam wrażenie, że właśnie tak jest. Od lat pomagam zwierzętom, wiele lat temu udzielałam się na forum pod innym nickiem, ale przenigdy nie uzyskałam pomocy od żadnej organizacji, mimo, że wielokrotnie o nią prosiłam. Tak że tego... zaglądam tu tylko gościnnie, a radzę sobie sama :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 zaglądam do piesków.Czy wiadomo co z resztą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 13, 2015 Share Posted October 13, 2015 szukany jest dt wszelkie info na FB https://www.facebook.com/DT-SOEMA-778272538860926/timeline/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 23, 2015 Share Posted October 23, 2015 sunieczka nie żyje :( 3 rodzenstwa szuka domu suki na ulicy wydarzenie tu https://www.facebook.com/events/1643844552555837/1643872629219696/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nassshka Posted October 24, 2015 Author Share Posted October 24, 2015 Witam.... Która sunia nie żyje??? Ta, która była w lecznicy na zdjęciu???Została uśpiona??? Jest możliwość,że pojadę w tamte strony na Wszystkich Św....czyli coś przed 1 listopada....mogę pomóc złapać suki, które zostały, jeżeli jest to możliwe proszę o kontakt-sama nie dam rady...nie można ich tam zostawić...i na pewno się pofatyguję do Sołtysa czy innego palanta, który tam urzęduje.. W jakim mieście przebywają 3 maluszki?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted October 25, 2015 Share Posted October 25, 2015 Nassshka - był podany telefon, link do fb - chcesz się czegoś dowiedzieć - zadzwoń. Nie żyje malutka, która była w lecznicy. Suk nie ma gdzie zabrać - nikt nie zaoferował dt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nassshka Posted October 25, 2015 Author Share Posted October 25, 2015 A schronisko??? Nie używam fb..kilka dni temu założyłam konto... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nassshka Posted October 31, 2015 Author Share Posted October 31, 2015 Witam...dziś pół dnia jestem w stanie spędzić w bogorii. ..widziałam suki..chciałabym je złapać ..podaję swój nr tel 533 712 444...póki co zadzwonię do tozu w Kielcach. ..ktoś ma jakiś pomysł. .skoro ja też jestem na miejscu? Teraz jestem w Ostrowcu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted October 31, 2015 Share Posted October 31, 2015 Witam...dziś pół dnia jestem w stanie spędzić w bogorii. ..widziałam suki..chciałabym je złapać ..podaję swój nr tel 533 712 444...póki co zadzwonię do tozu w Kielcach. ..ktoś ma jakiś pomysł. .skoro ja też jestem na miejscu? Teraz jestem w Ostrowcu. przeniosłam Twój wpis na wydarzenie suczek na fejsie...może Ktos się zgłosi do pomocy...tylko gdzie je umieścicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted December 2, 2015 Share Posted December 2, 2015 no to jak wiecie, suki dalej sobie biegają, malutka z gabinetu nei żyje, gmina się wypięla i nei zapłaci 780 zł kosztów leczenia - ot, tak to u nas działa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 3, 2015 Share Posted December 3, 2015 Matko boska, i ma być lepiej w tym kraju?......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nassshka Posted December 4, 2015 Author Share Posted December 4, 2015 No to pieknie..nie było mnie tydzień-wyjechałam...ręce mi opadaja....to sie nadaje do tvn...co ze zwierzętami z biednych wsi?? gdzie toz???? Gdzie toz??? bo u mnie na śląsku to działa....masz zwierzaka na dworze- bezdomnego..chcesz wysterylizować?? bierzesz kupon..idziesz do weta...gotowe...co tam k...a, jest grane?? nikogo to nie obchodzi?? szczerze? to mam taką ku.....cę teraz że narobię mościwemu Panu koło dupy... Proszę mi odpowiedzieć..Jak działa opieka nad zwierzętami ze wsi, które są bezdomne?? tylko siekiera w łeb??? chyba komu innemu by się przydała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.