Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 Oj ludwa, Ty sobie grabisz! jak to "ze trzy trzepnę sobie"? dywanów nie masz? chodniczków? do trzepania...? Ty się znecasz nad zwierzętami! w dodatku, umyślnie!! A chałupę masz posprzątaną? bo wiesz, jakby nie patrzeć...to jutro sobota... 2 Quote
rozi Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 Nie ma posprzątanej na bank. Dziękuję pięknie za Keruska. 1 Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 8 minut temu, rozi napisał: Nie ma posprzątanej na bank. Dziękuję pięknie za Keruska. Nosz kurna... to nie fajnie...z tą chałupą... tu ni ma żartów... ludwa!!! nie wiem co robisz jutro o 6-tej rano, ale ja wpadam do Ciebie i sprzątamy! sprzą-ta-my!! Damy radę we dwie na pewno :) 1 Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 8 minut temu, rozi napisał: Nie ma posprzątanej na bank. Dziękuję pięknie za Keruska. Nosz kurna... to nie fajnie...z tą chałupą... tu ni ma żartów... ludwa!!! nie wiem co robisz jutro o 6-tej rano, ale ja wpadam do Ciebie i sprzątamy! sprzą-ta-my!! Damy radę we dwie na pewno :) Quote
Panna Marple Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 O 6-tej? Bez jaj, to nie fair, takie fory... ja proponuję 4.30! Quote
rozi Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 Wiesz co, wydaje mi się, że nie możesz tak natarczywie, bo się spłoszy. Ludwa jest bardzo wrażliwa. 1 Quote
Panna Marple Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 42 minut temu, Usiata napisał: Panno Marple, powiem szczerze, że jestem w lekkim szoku, co się rzadko u mnię zdarza :P Ale generalnie nie dziwię się reakcji Halinki - zdrada to okropność! ojej! ojej! jak można zdradzić HALINKĘ!?! Halinkę!?! taką wolontariuszkę?!? co za podłe te komary wstrętne! A czy czasem to nie były te...no...te...jakim im tam... no te... takie co w drzwiach są... no te...o! czy to aby nie byli judasze?!? Na szafot ze zdrajcamy! bez litości! Też oczy wytrzeszczyłam! no jak mogli... zero honoru normalnie! (a czy to jest pewne? ta zdrada? bo moze Halinka coś sobie uroiła znowu??) Judasze? Chyba nie, bo tam o srebrniki chodziło ;) Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 I tu powstał pewien dylemat: bo racje ma Panna Marple, że godz. 6.00 kojarzy się z wejściem służb...khm...specjalnych... więc może lepiej wczesniej? z drugiej strony wrażliwa ludwa może doznać wstrząsu nerwowego, jak będę stukać w okolicy 4-tej nad ranem...khm... Chyba jednak trzeba poczekac na opinię ludwy... ludwa!! gdzieee jeesteeeś?!?! Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 4 minuty temu, Panna Marple napisał: Judasze? Chyba nie, bo tam o srebrniki chodziło ;) A to zależy, co kto uznaje za wartościowe...czasem zwykłe informacje są bezcenne, ha! A i zwykłe słowa w określonych okolicznościach bywają na wagę złota, ha! Tak, tak...i nie inaczej... 1 Quote
Panna Marple Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 Usiata, na bazarku napisałam, że po godzinach sprzątasz metro, więc odbierzesz, co trzeba :) 1 Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 5 minut temu, rozi napisał: w wannie wanna? jak z angielskiego to brzmi zachęcająco :D no dobra...poczekamy, niech wyjdzie, nieech powie...przecież nie będzie moczyc się pół nocy...dzieciaki nie pozwolą, że o sceniaku nie wspomnę :D 1 Quote
rozi Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 Będzie się moczyć do imentu. Ma telewizorek w łazience. Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 1 minutę temu, Panna Marple napisał: Usiata, na bazarku napisałam, że po godzinach sprzątasz metro, więc odbierzesz, co trzeba :) Jak możesz zdradzać publicznie moje miejsce pracy?!? Aż się prosisz o kuntrol :D idę paczać... 1 Quote
Panna Marple Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 W Koziej Wólce nie ma metra. Metro sprzątasz po godzinach :) 1 Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 7 minut temu, Panna Marple napisał: W Koziej Wólce nie ma metra. Metro sprzątasz po godzinach :) Byłam, widziałam, powiedziałam :D Jako rekompensatę za publiczne uajwnienie mojej pracy dodatkowej proponuję dodatkową porcję białego sera (w piątek rano) od baby z Kleparza. I nie ma zmiłuj, bo mi się ślinianki już uaktywniły :P Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 Na piątkową kolację to ja bym tak bardzo chętnie tę sałatkę z brokułów (na pewno) i powtórkę z tych tortili, co to wiesz, mniam, z warzywami takie pysssne były, mniam Quote
Panna Marple Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 Ser kupię w czwartek - masz jak w banku :) Zbieram zamówienia na piątkową kolację :) 1 Quote
Panna Marple Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 Spaduję. Nie, spadywam - tak lepiej ;) Quote
rozi Posted September 30, 2016 Posted September 30, 2016 17 minut temu, Panna Marple napisał: W Koziej Wólce nie ma metra. 2 Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 Tez powoli uciekam, a odpowiedziałam na górze bo co się będzie dogomaniacki dubel marnował :D:D Kolorowych ssnufff :D Quote
Usiata Posted September 30, 2016 Author Posted September 30, 2016 I na dobrą noc zapodam takie tu, o to, od Tatiny z dzisiejszego wieczoru (bardzo zarobionej od dłuższego czasu i dlatego nieobecnej na wątku, ale pozdrawia serdecznie) Mamy, wspólnie z TaTiną, pomysł zrobienia bazarku fotkowego na rzecz bezdomnych dogomaniackich psiaków, ale trudno obecnie rzec, kiedy znajdziemy czas potrzebny ku temu. Póki co, na wątku prezentujemy tylko niektóre fotki, choć zdecydowanie lepsze okazy czekają na bazarek właśnie... Kolorowych snów, kochani :) Quote
Hendra Posted October 1, 2016 Posted October 1, 2016 Wywiadowcy donoszą o gwałtownych,nerwowych manewrach w otoczeniu Halinki .Coś wisi w powietrzu !Póki co okazało się ze wróg próbował wkraść się w szeregi armii Halinki i teraz wezmą go na tortury (jak każe ich guru) .Sami zobaczcie 4 Quote
Hendra Posted October 1, 2016 Posted October 1, 2016 A srebrniki sobie u mnie rosną ,tak wyglądały jak kwitły (koleżanki Halinki sobie na listkach polegiwały ) A tak wyglądają teraz 1 Quote
ludwa Posted October 1, 2016 Posted October 1, 2016 Rozi, dziękuję za wstawiennictwo Jak to szczęśliwie żyje człowiek bez internetów. Spałam sobie spokojnie o 6 rano, gorzej, oznajmiam wszem i wobec, że jeśli ktokolwiek zamierza zakłócać sen mój, moich dzieci i zwierząt moich o tak barbarzyńskiej porze, zginąć z mojej ręki może. Oznajmiam, iż budzenie mnie w durnych sprawach, stanowi istny zamach na moją wolność i upodobania do spania, co może obrócić się przecisko napastnikowi. Wszyscy wiedzą, że dopóki nie wypiję kawy w dzień wolny od pracy, lepiej się nie zbliżać, nie zaczepiać cieleśnie ani słownie, najlepiej milczeć i cierpliwie czekać aż przemówię ludzkim głosem. A już odkąd zaczyna się jesień, to wręcz ze zdwojoną ostrożnością należy postepować, ponieważ jestem jak niedźwiedź. W przeciwieństwie do niektórych, mam sen zdrowy i spokojny a wschody słońca lubię oglądać na obrazkach. Czasy romantycznych uniesień już minęły Usiata, dziękuję za dobre chęci, jednak zważ na to, co napisałam powyżej, bo Cię lubię i chciałabym aby tak pozostało. Ew. poszczuję Cię Luśką albo dodatkowo Fafikiem W kwestii bałaganu. Tak, mam bałagan. Gorzej, ostatnio dochodzę do przekonania, że czas odejść od pedanterii, bo z obserwacji moich wynika, że osoby pedantyczne cierpią na zaburzenia różnej maści. W związku ze związkiem, sprzątam siki i kooopska potymczasowe, bo sytuacja tego wymaga, zmywam podłogę i to czynię regularnie. Resztę przykryję płaszczem milczenia (na dokładkę zakończyłam bazarek i w pokoju zagościło tornado:)) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.