Usiata Posted September 27, 2016 Author Share Posted September 27, 2016 Godzinę temu, Panna Marple napisał: Już kapuję ;) Niestety, jestem bezlitosna ;) Panno Marple, jesteś straszna z tą bezlitosnością... jak możesz?!? :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 27, 2016 Share Posted September 27, 2016 Bardzo się staram ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 27, 2016 Share Posted September 27, 2016 Pytanie mam. Czy Halina lubi pieski? Zwykłe takie kundelki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 To zależy od dnia...są takie (niestety często), kiedy Halina nikogo nie lubi, ale zdarzają się też i te, kiedy jest przychylnie nastawiona do świata. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 28, 2016 Author Share Posted September 28, 2016 rozi - z tego co wiem, to komarzyca Halina bardzo lubi kundelki, zwłaszcza suczki :) Bodajże wczoraj krążyła czepliwie nad moją Larą, ale odpuściła bo Lara nie jest maleńką suczką więc Halinka poleciała szukać lepszego źródła do ssania... Doszły mnie słuchy, że Halinka jakoś ostatnio gustuje w psiarach - kobietach po trzydziestce... I żałuję, żem starsza bo ja Halinkę bardzo, ale to bardzo lubię :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 28, 2016 Author Share Posted September 28, 2016 Panno Marple, ja bardzo proszę o podanie przykładu tego pozytywnego nastawienia Halinki do świata... I od razu proszę pominąć te okoliczności, z których Halinka czerpie oczywiste korzyści :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 A przeprowadzanie ludzi na pasach? Mało? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 A jak komuś na pasach z nerwów zwieracz puści, to Halinka zawsze zbiera. Ciągle Ci mało? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 28, 2016 Author Share Posted September 28, 2016 Ale, ale - to przeprowadzanie na pasach to traktuję w kategoriach przyjemności Haliny jako wolontariusza... O zbieraniu kup przez Halinkę na pasach to pierwsze słyszę :D Naprawdę komarzyca Halinka daje radę babrać się w kupie odnóżami? Khmm, a Halinka nie ma czasem w genach czegoś z muchy...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 28, 2016 Author Share Posted September 28, 2016 ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 28, 2016 Share Posted September 28, 2016 Ratunku!!! Od czasu awarii mam problem z odpisywaniem na dogo: za każdym razem, kiedy chcę odpowiedzieć, wyświetla mi się w ramce odpowiedzi mój ostatni post i głupawy komunikat, że nie mogę zamieszczać postów w krótkim odstępie czasu. Jak żyć? Halinka nabiera do pampersa (a potem takiego pampersa wrzuca komuś ukradkiem przez okno) , to po pierwsze, a po drugie, to ona nie ma w genach niczego z muchy, gdyż jest jedyna, niepowtarzalna i nie ma takiej drugiej na świecie, ha! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 29, 2016 Share Posted September 29, 2016 Pal sześć ramkę i wyświetlanie, gorzej że niczego nie można znaleźć, ani obserwowanych wątków, ani nawet własnego profilu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 29, 2016 Share Posted September 29, 2016 Hendro, brygada szturmowa wymaga dodatkowych ćwiczeń: coś im się popyrtało i trzy razy zostałam dziś w nocy pogryziona. Bojowniczki potrzebują szkolenia w zakresie rozróżniania kto wróg, a kto swój! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 29, 2016 Author Share Posted September 29, 2016 58 minut temu, Panna Marple napisał: Hendro, brygada szturmowa wymaga dodatkowych ćwiczeń: coś im się popyrtało i trzy razy zostałam dziś w nocy pogryziona. Bojowniczki potrzebują szkolenia w zakresie rozróżniania kto wróg, a kto swój! Khm... wg mnie, to zostałaś pogryziona za ujawnianie tajemnicy działalności wolontariackiej Halinki :P Wiesz, te kupy zbierane przez Halinkę do pampersa i potem rzucane losowo przez okno, to jednak nie budują pozytywnego wizerunku... Na szkolenie to ja zgłaszam akces! bo ostatnio to mam do czynienia z byłymi wrogami... 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 29, 2016 Share Posted September 29, 2016 A aparat ssąco-kłujący posiada? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 29, 2016 Author Share Posted September 29, 2016 A posiada, tyle że jest organicznie różnie umiejscowiony :P W sensie, że fizycznie inaczej niż u komarzycy Halinki natomiast swoją rolę jak najbardziej spełnia... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 29, 2016 Author Share Posted September 29, 2016 Nowa świecka tradycja na Dogo, czyli dubel :0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 29, 2016 Share Posted September 29, 2016 Spaduję. Duszna noc - boję się, że Halinka coś wymyśli :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 30, 2016 Share Posted September 30, 2016 Noc była burzliwa ;( Halinka dostała ataku wściekłości: pluła, bulgotała, machała skrzydełkami i wytrzeszczała oczy. Dlaczego? Otóż, Halinka dowiedziała się, że niektórzy z jej (nielicznych) zwolenników opuścili ją! Co gorsza, niektórzy powiedzieli o tym wprost, ale są też tacy, którzy cichutko, w tajemnicy, szepczą za pleckami ;( Zdrajcy! A wobec zdrajców Halinka jest bezlitosna :( Hendro, do apelu! Nie tylko bojówki mają być w gotowości, ale komórka wywiadowcza też musi wziąć się do roboty! Niech agenci zaczną przesłuchania! Jak wiesz, Halinki nie obowiązują prawa człowieka (komarów nie dotyczą), więc ZEZWALA NA TORTURY... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 30, 2016 Share Posted September 30, 2016 Ja czasem wytrzeszczam oczy, żeby się soczewki ułożyły, więc może źle oceniasz. A przetwory Halinka lubi? Pewnie nie, więc nie wkleję linki. Jak będzie chciała, to sama znajdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 30, 2016 Author Share Posted September 30, 2016 Panno Marple, powiem szczerze, że jestem w lekkim szoku, co się rzadko u mnię zdarza :P Ale generalnie nie dziwię się reakcji Halinki - zdrada to okropność! ojej! ojej! jak można zdradzić HALINKĘ!?! Halinkę!?! taką wolontariuszkę?!? co za podłe te komary wstrętne! A czy czasem to nie były te...no...te...jakim im tam... no te... takie co w drzwiach są... no te...o! czy to aby nie byli judasze?!? Na szafot ze zdrajcamy! bez litości! Też oczy wytrzeszczyłam! no jak mogli... zero honoru normalnie! (a czy to jest pewne? ta zdrada? bo moze Halinka coś sobie uroiła znowu??) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 30, 2016 Author Share Posted September 30, 2016 21 minut temu, rozi napisał: Ja czasem wytrzeszczam oczy, żeby się soczewki ułożyły, więc może źle oceniasz. A przetwory Halinka lubi? Pewnie nie, więc nie wkleję linki. Jak będzie chciała, to sama znajdzie. rozi, a gdzie masz te przetwory, bo Halinka to zmienna jest w lubieniu, ale może wielbiciele Halinki by coś dla siebie znaleźli? (ciężko szukać na Dogo gdy aktywność nie działa, a czasu mało...) Dawaj te linki, no Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 30, 2016 Author Share Posted September 30, 2016 (edited) a tu rezerwacja na przyszły wpis :D Dziękuję rozi bo pyszne masz na bazarku, oj pyszne... Edited September 30, 2016 by Usiata Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 30, 2016 Share Posted September 30, 2016 To dam. Chciałam skromnie, bo i piesek skromny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted September 30, 2016 Share Posted September 30, 2016 A wiecie co, tak już całkiem serio. Nie wiem jak się życie przekłada na fantazję ale coś te komary, pomimio końca września i zimna, to tak mi tu przelatują. Co wieczór ze trzy trzepnę sobie. Coś za dobrze im, w dobrobycie jakimś się pławią i spac nie chcą, za diabła sie tego draństwa pozbyc nie idzie. One w ogóle nie zamierzają odpuścić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.