Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Vectra domek bajeczny, okolice leśne też bajka, to mam nadzieję, że i w życiu poukłada Ci się jak w bajce;-)

Masz bobry, tylko gdzie woda?:hmmmm: ...... :lol:
[url]http://img196.imageshack.us/img196/8629/img9985st.jpg[/url]

Posted

Melduje że żyjemy , nie zamarzliśmy , nawet nas nie odcięło od świata :diabloti:

Po otwarciu oczek , wylezeniu z wyrka , widok mam taki :)

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_9993.jpg[/IMG]

Jak siądę do kompa , to widok mam taki :evil_lol:

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_9992.jpg[/IMG]

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_9989.jpg[/IMG]

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_9988.jpg[/IMG]

widok z salonu

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0056.jpg[/IMG]

ta sterta , to drzewo które czeka na pocięcie , ale przez pogodę nie ma jak :(

Posted

Nowa miłość Egona :roll: :cool3: :evil_lol:

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0130.jpg[/IMG]

tak Egon cierpi , ale kto mówił że miłość nie boli ? :diabloti:

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0005.jpg[/IMG]

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0014.jpg[/IMG]

Rekin też lubi w ognia blasku , zaistnieć :)

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0027.jpg[/IMG]

całość

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0044.jpg[/IMG]

Posted

oczywiście Panicz Tutosław hrabia Franciszek , czyli Myszka zwana myszką

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0069.jpg[/IMG]

z pierworodną w czułych ojcowskich objęciach

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0049.jpg[/IMG]

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0046.jpg[/IMG]

Lalka odkąd nastał chłód , zalega tylko na wyrze , wychodzi jak serio musi .. czyli góra dwa razy dziennie

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0075.jpg[/IMG]

Posted

Ruda destrukcja też jest , tylko to to , całkiem szaleju się nabawiło i w jednym miejscu zupełnie nie posiedzi

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0085.jpg[/IMG]

[IMG]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0081.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Unbelievable']świetną masz tą chatkę, gratuluję znalezienia tak klimatycznego miejsca ;)[/QUOTE]
Chatka jest świetna to prawda , tylko wymaga nieco pracy ;) bo a to , drzwi nie szczelne , a to okno ... na szczęście jest tu w pobliżu - pan złota rączka , co za parę grosziwów , mi tu wsio ponaprawia
Sam wystrój jest mega ubogi , bo fundusze ciasne , a nakładów było dużo ... jeszcze kominek jest do wymiany ... już mam new , tylko trzeba go przywlec i zainstalować ...

Jestem zadowolona , bo bałam się mrozów , że pozamarzamy .... nie miałam do czynienia z ogrzewaniem kominkowym ... ale chatka sama z siebie jest bardzo ciepła , mimo małych szparek , przez które wlatuje wiatr (widać kocyk pod drzwiami ;) ) to super trzyma ciepełko ... na pięterku , to jest sauna , ja śpię - tak ja zmarzluch , przy otwartym oknie , w bieliźnie , pod cieniutką kołderką .... bo jest skwar ... ciepło na górze daje komin , normalnie jak ogromny kaloryfer to działa ... grube spodnie jeansowe , schną mi 2 godziny :)


Chatka to ma swoją historię ... kilka lat temu , została przywieziona w kawałkach , z mazur :) cudem nie została spalona , bo jakiś świr las podpalił - znaczy ma to swoje uzasadnienie :cooldevi: trzeba było przekształcić działki leśne na budowlane nie ? :evil_lol: więc kawałek lasu poszło z dymem ...
Tu jest na serio pięknie , jest mase terenów spacerowych , pewno więcej poznam na wiosnę ...

Posted

[url]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0044.jpg[/url] super jest w środku

ruda to by się chyba z moja suką dogadała, moja tez postrzelona i tylko zabawa jej w głowie -zwłąszcza gdy na dworze jest jej ukochany śnieg!

Posted

[quote name='Asiaczek']Jasny futrzasty miś, jezeli myślimy o tym samym, to została w poprzednim m-scu zamieszkania...

Pzdr.[/QUOTE]
No to fakt , miś został ze swoim panem , jedynym :)

a ja sobie tak właśnie czasem myślę , czy aby coś do pilnowania nie nabyć ... dodam że mieszkam w lesie lesie , dookoła mam las ..... w nocy takie wrażenie nie jest szczególne :evil_lol: na prosiaki to liczyć się nie da , ryjem pourongają , ale w nocy , śpią bardziej twardo niż ja .....

tylko ja nie lubię ras pierwotnych , stróżujących , bo to bez charakteru jest :evilbat:
ale może jakiego kaukaza , to bym sobie sprawiła ? :) tylko co by był bez ADHD , przy moim farcie , pewno będzie kretyn ....


Miło mi bardzo , że się moja stodoła podoba :evil_lol: na wiosne , będzie tu dopiero pięknie .. teraz to same drzewa i śnieg , nic do oglądania ...


Mamy jakieś słońce właśnie i minus 10 stopni prawie , powinnam jechać do warszawy , ale jak czytam co się tam dzieje , bo zima zaskoczyła wszystkich , na ulicach jest lodowisko , to chyba mi się nie chce jechać ....

Posted

czadowo!!!!!! naprawdę bardzo mi się podoba! ale tej świadomości, że jesteś w lesie lesie to nie zazdroszczę w nocy - mnie o ciary na plecach przyprawia świadomość, że jestem przy lesie :lol:

Posted

[quote name='Vectra']
a ja sobie tak właśnie czasem myślę , czy aby coś do pilnowania nie nabyć ... dodam że mieszkam w lesie lesie , dookoła mam las ..... w nocy takie wrażenie nie jest szczególne :evil_lol: na prosiaki to liczyć się nie da , ryjem pourongają , ale w nocy , śpią bardziej twardo niż ja .....
[/QUOTE]

jeśli chcesz tylko szczekuna to jakieś małe cuś proponuje w typie sznupa/jamnika
a jeśli do obrony może rottka? kolorystycznie by w miarę pasował;)

Posted

[quote name='malawaszka']czadowo!!!!!! naprawdę bardzo mi się podoba! ale tej świadomości, że jesteś w lesie lesie to nie zazdroszczę w nocy - mnie o ciary na plecach przyprawia świadomość, że jestem przy lesie :lol:[/QUOTE]
strasznie bardzo nie jest , ot tak może lekko mrocznie , bo wyobraźnia się budzi ;) ale okolica jest bezpieczna - mamy nawet ochronę :diabloti:

[quote name='Sylwia K']jeśli chcesz tylko szczekuna to jakieś małe cuś proponuje w typie sznupa/jamnika
a jeśli do obrony może rottka? kolorystycznie by w miarę pasował;)[/QUOTE]
szczekuna to ja mam - Marysie :cooldevi: Lalka też nieźle pilnuje i budzi postrach , tylko że jak jest ciepło , bo ona zwierze delikatne i jak pada deszcz/śnieg , nie wychodzi na spacery :)
Rottka nie , to ma być pies który nie będzie nic ode mnie chciał , prócz michy .... :diabloti:
[quote name='an1a']Jak możesz, jedź późnym wieczorem... ja dzisiaj do pracy nie dotarłam, bo wszystko stało rano.[/QUOTE]
chyba wcale nie pojadę , mimo że powinnam , ale jak pomyślę o tych ulicach oblodzonych , a właśnie zaczęło prószyć znowu :(

ale opony zimowe mam HA

Posted

[quote name='Vectra']strasznie bardzo nie jest , ot tak może lekko mrocznie , bo wyobraźnia się budzi ;) ale okolica jest bezpieczna - mamy nawet ochronę :diabloti:
[/QUOTE]


nooo właśnie chodzi o tą wyobraźnię :lol:

Posted

[quote name='Asiaczek']Proponuję poszperac w psach do adopcji:) Na pewno sa jakies psiaki, które kiedys pilnowały posesji swoim złym właścicielom.
Wnętrze robi wrażenie:)

Pzdr.[/QUOTE]
Pies to plan , ale naj muszę
zmienić kominek , zadaszyć garaż , po uszczelniać drzwi , pomalować pomieszczenia , zrobić kanał wentylacyjny w piwnicy , wykopać milion karp , pociąć drzewo na opał , dokupić jakieś meble ... straszne jest życie bez zmywarki buuuuuuu :( front robót do wiosny , do tego potrzebne 3 worki pieniędzy :diabloti:

z adopcji do kojca ? :) przecież ciocie dogo zejdą na zawał , jak napiszę że chce psa do pilnowania , który nie będzie jadał w salonie z porcelanowej zastawy , złotymi sztućcami , wachlowany przez tuzin murzynów ... nie będę mu klikać , chadzać na 100 kilometrowe przechadzki , leczyć u profesorów.
Z dogo to ja nie spełnię wymogów :cooldevi: ja będę potrzebować psa , psa w sensie psa samca , który będzie mieszkał w kojcu w ciągu dnia , a w nocy pilnował nas , psa rasy pierwotnej , wyhodowanej do stróżowania bez pomocy człowieka .... mało emocjonalnego psa ...
tłustego , kudłatego lenia , który żyje by pracował i żreć :evil_lol: czyli kaukaz idealny

[quote name='malawaszka']nooo właśnie chodzi o tą wyobraźnię :lol:[/QUOTE]
najlepiej się włącza jak się wjeżdża do mojej wioski przez las , taką wąską drogą , która mieści jeden samochód , pełna zakrętów , ciemno tam jak w zadku ....

ale lepiej działa inne miejsce , tam się kręci filmy grozy w głowie .... kilka km ode mnie , jest niestrzeżony przejazd kolejowy , ani jednego domu , tylko las , ciemno strasznie ... dodam że tam jeżdżą tylko pociągi towarowe , najczęściej wieczorową porą ... jak ktos nie wie , to towarowe lecą z prędkością światła , jakieś 5km na godzinę ... do tego mają po 50 wagonów ... więc zanim taki trzy oki przeleci ... to można jajo znieść ... kij z wyobraźnią , nie daj jak chce się sikać :mdleje: pół biedy jak nie pada , można skoczyć w las :evil_lol:
ale tak ok 22 , w deszcz ... można się nakręcić lękiem , dostać palpitacji serca i zlać się w gacie

oczywiście po przebyciu drogi przez przejazd , trzeba przejechać drogę przez las ... z pełnym pęcherzem DRAMAT :evil_lol:


ehhh ogólnie to już tu miałam pare przygód :evil_lol:
ciekawa jestem ile jeszcze mi się skróci droga z pracy do domu , bo odkąd zaczęłam tu mieszkać - a jest ciężko do mnie trafić ... bo GPS nie obejmują wsi w lesie , to skróciło mi się dojazdowo o jakieś 16 km , przeklęty GPS , nie tylko mój , prowadził mnie najdłuższą drogą w ustroju mazowieckim :evilbat: teraz do pracy mam jakieś 32 km , a miałam 50 :evil_lol: jeszcze trochę i okaże się że mieszkam obok pracy , a jeżdżę na około :niewiem:

Kiedyś zdradzę jak się wieś w której mieszkam nazywa ... na razie z pewnych dziwnych , przyczyn - muszę zachować to dla siebie . ale wierzcie mi na słowo , ruchodupki , zielonki wieś etc to pikuś :placz:

Posted

[FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]Kurde ale masz fantastyczny ten domeczek :loveu: zakochana jestem!
i podoba mi się ten Twój pomysł z Kałkazem ;) ale jeszcze dla bezpieczeństwa strąć te sople bo Was pozabijają :evil_lol:


głupkowaty uśmiech Rekina na tym zdjęciu mnie powalił :evil_lol::evil_lol:
[url]http://i567.photobucket.com/albums/ss120/pennstaff/IMG_0075.jpg[/url]
[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='Vectra']
z adopcji do kojca ? :) przecież ciocie dogo zejdą na zawał , jak napiszę że chce psa do pilnowania , który nie będzie jadał w salonie z porcelanowej zastawy , złotymi sztućcami , wachlowany przez tuzin murzynów ... nie będę mu klikać , chadzać na 100 kilometrowe przechadzki , leczyć u profesorów.
Z dogo to ja nie spełnię wymogów :cooldevi: ja będę potrzebować psa , psa w sensie psa samca , który będzie mieszkał w kojcu w ciągu dnia , a w nocy pilnował nas , psa rasy pierwotnej , wyhodowanej do stróżowania bez pomocy człowieka .... mało emocjonalnego psa ...
tłustego , kudłatego lenia , który żyje by pracował i żreć :evil_lol: czyli kaukaz idealny[/quote]

mam dla ciebie psa!!!! Psa Gustawa - on nie chce porcelanowych sztućców i mieszkania w domu, nie chce też, żebyś się nim zajmowała, ale chce pilnować :grins:
samiec!
[IMG]http://img101.imageshack.us/img101/1701/dsc0018sk.jpg[/IMG]


[quote]najlepiej się włącza jak się wjeżdża do mojej wioski przez las , taką wąską drogą , która mieści jeden samochód , pełna zakrętów , ciemno tam jak w zadku ....

ale lepiej działa inne miejsce , tam się kręci filmy grozy w głowie .... kilka km ode mnie , jest niestrzeżony przejazd kolejowy , ani jednego domu , tylko las , ciemno strasznie ... dodam że tam jeżdżą tylko pociągi towarowe , najczęściej wieczorową porą ... jak ktos nie wie , to towarowe lecą z prędkością światła , jakieś 5km na godzinę ... do tego mają po 50 wagonów ... więc zanim taki trzy oki przeleci ... to można jajo znieść ... kij z wyobraźnią , nie daj jak chce się sikać :mdleje: pół biedy jak nie pada , można skoczyć w las :evil_lol:
ale tak ok 22 , w deszcz ... można się nakręcić lękiem , dostać palpitacji serca i zlać się w gacie

oczywiście po przebyciu drogi przez przejazd , trzeba przejechać drogę przez las ... z pełnym pęcherzem DRAMAT :evil_lol:
[/QUOTE]

aaaahaha od samego czytania strach mnie obleciał :roflt:

Posted

Heh, mimo iż taki domek, w takim miejscu, jest moim cichym marzeniem, to właśnie ze względu na wyobraźnię, potrafiącą stworzyć niezły scenariusz do horrów, nigdy w takim nie zamieszkam:placz:
Ba, ostatnio byliśmy u rodziny TZ na wsi, domek fajnie położny, od kolejnych domków zadowalająca odległość, na spacer z psem na pola, do lasu mogłabym wychodzić w kapciach;):evil_lol:, no ale w nocy... brr, spaliśmy w pokoju na parterze i potrafiłam po trzy razy sprawdzać, czy oby okno jest dobrze zamkniete:roll::roll::roll:;)

Posted

Filmy filmami , oczywiście też lubię się postraszyć :evil_lol: na szczęście już mi przeszło , przejeżdzam przez przejazd i las , myśląc o milszych sprawach , niż czyhający na mnie rabusie , stado wilków/dzików , dziadów , rożnych strachów :evil_lol:
Raz miałam film grozy , bo to fajne nie jest , jak się nie weźmie z domu GPSa , a nie zna się drogi do domu , nie ? :diabloti: do tego noc ciemna , ulewa jak diabeł , wioska zabita dechami , do domu drogi jeszcze nie znałam :evil_lol: wtedy przeżyłam horror .... ja to tam pikuś , mogłabym poczekać do rana i pojechać , ale wizja głodnych psów , samych w zimnie w obcym wtedy jeszcze dla nich miejscu .... Naturalnie drogowskazy , w naszym kraju , to zjawisko niecodzienne ... tu trzeba liczyć na instynkty , mapy i GPS
Nie wiem jakim cudem ja trafiłam :mdleje: nie wiem ile nadrobiłam kilometrów , ile błądziłam , bo oczywiście nie było nikogo kogo by można zapytać o drogę ... miałam prawie zawał .. aaa plus do tego komórki mi się rozładowały obie i nie miałam ładowarek .....
Jak dojechałam na miejsce , to się poryczałam ze szczęścia :evil_lol: jakiś 17 zmysł mnie doprowadził co celu ...
Jeszcze nieśmiało wspomnę , przy tym wszystkim , że miałam mało paliwa w aucie , podczas tej przejażdżki .... a tu nie ma tak , że stacja za każdym rogiem , owszem LPG tak , ale ja takiego nie posiadam ... a mój pojazd , to mało nie może , przy spokojnej jeździe tak od 13 do 15 litrów pali ..... a nadmienię , że ja byłam tak zdenerwowana , że cisnęłam drania ile fabryka dała ....

więc las i przejazd , to lajtowe , widok w ciemności , też spoko ... da się przyzwyczaić ... zresztą tu bezpieczniej niż w stołecznym mieście ... bo tu nie grasuje naćpane gówniarstwo :)
dwa to , wieść o moich pitbullach , szybko się roznosi :evil_lol: niestety tu jest wieś , tu wsio wsie wiedzą , a mam taką jedną sąsiadkę , która jest jak , radio wolna Europa i zadbała by w promieniu 30 km , dowiedziano się jakie są w lesie psy :diabloti:
sąsiadka żeby nie było , psiara. Pieski kocha , nie ma nic przeciw .... zachwyca się , ocha i acha ... no ale , jęzor ma długaśny i lubi nadawać ....

wspominałam że sąsiedzi wsie urocze ? bo właśnie dzięki wspominanej pani , to już mnie cała okolica była pooglądać ... i poznać i pogadać i popatrzeć na pieski .... naturlanie wsie dookoła pieski kochają moje , tylko nijak nie da się wypukać z tych durnych łbów , że staffik to nie pitbull miniaturka

pomijam to , że co i raz słyszę .... wściekły jazgot Lalki i zachwyty przemieszczających się osób , nad stadkiem słodkich szczeniaczków :)
Lalka w standardzie jest ojcem czasem matką broniącą potomstwa

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...