Szatańska galeria - czyli popaprane championy z przeklętych rewirów

[agbar]

KLIKER w TWOIM domu:crazyeye:...wlasnym oczom nie wierze:diabloti:

[Gonitwa]

Hejo;)

Kliker fajna zabawka.

Świąt nie zazdroszczę.

Ruda stafficzka się mi nie otwiera.

Kuriery są super= priorytet do mnie szedł ponad 2 tygodnie.


Twoja galeria jest chyba jedyną którą po nieobecności nadrabiam w całości;)

Głaski dla WATAHY i lecę na lekcje:(

[Medorowa]

Klik klik:diabloti::diabloti:

[Bila]

[quote name='Vectra']

nie mam pojęcia jak się tym szkoli psy , bo moje głupki na dźwięk klik klik dostawały korby :evil_lol: Franek ujadał , Klementyna skakała jak kangur , Lalka o dziwo też próbowała zabić klikera[/quote]


Jak to nie masz pojęcia:razz:. Pozytywnie:diabloti::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B].....a ja zajadam tysz placuchi ziemniaczane .....z sosikiem miesno - spagettiowym z łowicza ....najlepsiejszy :grins:
witanko :multi::multi:
[/B][/COLOR][/FONT]

[asher]

[quote name='malawaszka']mniamiiiii :loveu:wykorzystam też, tylko na samą myśl o łamiących się plackach ziemniaczanych się odechciewa :placz:[/quote]
No co, jak co, ale placki ziemniaczane to nawet ja potrafię zrobić :grins:

Vectra, świetne są te obroże! Po ile toto? :razz:

[malawaszka]

[quote name='asher']No co, jak co, ale placki ziemniaczane to nawet ja potrafię zrobić :grins:
[/quote]

qrna a mnie kilka pierwszych zawsze ale to ZAWSZE się łamie:placz:

[Izabela124.]

Fajne obrozki

A moze jakies foteczki stadka?

[BeaC]

[COLOR=DarkRed][B]....................wchodze trzeci raz..................
Ewki nie ma
psóf nie ma
wychodzę :eviltong:[/B][/COLOR]

[Medorowa]

Siora Ty moja:loveu: kaj się szlajasz:hmmmm:

[lolka75]

Vectra poubierala psy w nowe obroze i szpanuje po wiosce:evil_lol::evil_lol::loveu::evil_lol::evil_lol:

[Vectra]

Witajcie , jestem z doskoku , mam mnóstwo roboty w domu .... dziś do 5 rano prasowałam i kolejna sterta czeka i 10 następnych w praniu ..
Wszystko dosłownie wszystko muszę przeglądać , prać , przekładać - w przedpokoju jest remont ,a tam mamy tzw garderobe ;) Jak wymieniali drzwi wejściowe to kuli ścianę więc tam wszystko w pyle i piachu :shake: ale to jest pikuś , jestem po prostu wściekła ... myszy niszczą wszystko , nie mają dostępu u nas w domu do żarcia , bo ja wszystko co do jedzenia mam teraz popakowne w szklane opakowania by sie nie dostawały , to chyba wpadły w szał i gryzą jak leci .. mało to dziś dobrały mi się do kabli od kompa !!! przegryzły kabel od myszki i monitora :crazyeye: komputer był włączony .. firanki , zasłonki , pościel , ubrania .. co chwila znajdują cą nadgryzionego :shake:
DOŚĆ rozpoczęłam walke , pojechałam do sklepu i kupiłam wszelkiego rodzaju trutki (psy się nie dostaną do nich) łapki ,a jak to nie pomoże wezwe firme zwalczającą szkodniki ...
Nawet zrobiły dziurę w ścianie i w suficie :-( :angryy: :shake:

[Coyote Ugly FCI]

Vectra to moze kot zacznie spełniać swoja funkcje:diabloti:

[asher]

[B]Vectra[/B], współczuję :crazyeye: Może nie czekaj, tylko od razu wezwij fachowców, szkoda by było, jakby świeżo wyremontowany domek znów trzeba było remontować... :shake:

[B]Doginko[/B], do kibla się te śmieci z odkurzacza wylewa? :-o To chyba jednak sobie tego cuda nie kupię. Zapchany kibel to marna przyjemność, zwłaszcza, jeśli kosztuje 6 tysięcy :evil_lol: Bo u mnie fruwa tyle psich kłaków, że nie ma bata, kibel na pewno by się zapchał :shake:

[quote name='malawaszka']qrna a mnie kilka pierwszych zawsze ale to ZAWSZE się łamie:placz:[/quote]
Eeee, myślałam, że ci w ogóle nie wychodzą :lol: Mnie też pierwszy się paprze, ale co z tego, i tak jest pyszny :eating:
Kurdę, narobiłyście mi smaka, smażę jutro placki :grins: I w ogóle głodna się zrobiłam :mad: :placz:

[malawaszka]

:crazyeye::crazyeye::crazyeye:tyle psów morderców w domu i myszy macie????? :crazyeye::crazyeye::crazyeye: ja myślałam, że myszy nie lezą tam gdzie sa psy albo koty :lol: u mnie Luna jest myszokilerem - koty zresztą też :diabloti:

[asher]

[quote name='malawaszka']:crazyeye::crazyeye::crazyeye:tyle psów morderców w domu i myszy macie????? :crazyeye::crazyeye::crazyeye: [/quote]
I to jeszcze terierów :evil_lol::evil_lol::evil_lol: :crazyeye:

[Vectra]

Jorka se kupie , kupie kurde jorka !!! takiego najmniejszego na świecie co by się zmieścił we wszystkich szczelinach ...
Największym błędem było zrobienie ścian na konstrukcjach , między cegłom ,a płytom jest ok 5 cm przerwa i one tam grasują / chowają się itd .. mają raj .. mam też sufity podwieszane :mdleje: idealny domek dla myszy stworzyliśmy :placz: :placz: :placz:
kot , pies nie ma szans upolować , bo one mało kiedy wychodzą na środek :evil_lol:
porozstawiałam trutki , wszędzie tam gdzie one łażą . jutro zrobimy małą rozpierduchę niestety , by pod płyty powstawiać trutkę ... podobno ta trucizna działa tak że krew myszowata krzepnie i mysz się wysusza ...
i wszędzie te bobki mysie :placz: :placz: :placz: ale to jakaś zima idzie sroga czy co :niewiem: w zeszłym roku też były myszy ,ale nie robiły takiego spustoszenia !!!

ale powiem wam , że oglądałam właśnie jedno pudełeczko z przysmaczkiem i było nadjedzone :evilbat:
smacznego myszki :angryy: :angryy: :angryy:


A teraz idę odreagować stres mysi :diabloti: idę na randkę z kolegą z podstawówki HA siedzieliśmy razem w ławce ..mój kolega od papieroska :evil_lol: ehh to były czasy :loveu:

[Dygotka]

Yhmmm .. KLIKER ! :cool3:

Bardzo fajna rzecz .
str. polecamm -> [url]http://www.dogs.gd.pl/kliker/[/url]

[Coyote Ugly FCI]

jak tam po randce:razz::razz::razz:

TZ Cie tak puścił samą :razz:bez obstawy np Frania:evil_lol:

[sacred PIRANHA]

vectra kup sobie wyzla...on ma taka cierpliwosc, nie odejdzie do dziury zeby mial z glodu pasc jak wie ze tamtedy KIEDYS wyjdzie mysza...hihihi
albo kup duzego przerosnietego chomika...mielismy kiedys myszy w domu, pewnego dnia przynisolam ;malego robaczka znalezionego na chodniku, rodzice sie wsciekali, ze nie dfosc ze nie mozemy sobie z myszami poradzic w domu to ja jeszcze kolejne sprowadzam...no ale byl taki malusi, nie oteiral slepek...zostal...moze mysleli ze zdechnie...ale przezyl, wyrosl z kluska wielki chomik dziki...i nie bylo juz myszy...wszystkie sie wyniolsy...konkurencja po prostu:)

[Katerinas]

[quote name='Vectra']Witajcie , jestem z doskoku , mam mnóstwo roboty w domu .... dziś do 5 rano prasowałam i kolejna sterta czeka i 10 następnych w praniu ..
Wszystko dosłownie wszystko muszę przeglądać , prać , przekładać - w przedpokoju jest remont ,a tam mamy tzw garderobe ;) Jak wymieniali drzwi wejściowe to kuli ścianę więc tam wszystko w pyle i piachu :shake: ale to jest pikuś , jestem po prostu wściekła ... myszy niszczą wszystko , nie mają dostępu u nas w domu do żarcia , bo ja wszystko co do jedzenia mam teraz popakowne w szklane opakowania by sie nie dostawały , to chyba wpadły w szał i gryzą jak leci .. mało to dziś dobrały mi się do kabli od kompa !!! przegryzły kabel od myszki i monitora :crazyeye: komputer był włączony .. firanki , zasłonki , pościel , ubrania .. co chwila znajdują cą nadgryzionego :shake:
DOŚĆ rozpoczęłam walke , pojechałam do sklepu i kupiłam wszelkiego rodzaju trutki (psy się nie dostaną do nich) łapki ,a jak to nie pomoże wezwe firme zwalczającą szkodniki ...
Nawet zrobiły dziurę w ścianie i w suficie :-( :angryy: :shake:[/quote] jeza :crazyeye: :crazyeye: współczuję :roll:

hehe
Prawie jak "Ptaki" Hitchcocka :lol: tylko w wydaniu myszowym ;)


[quote name='asher'][B]Doginko[/B], do kibla się te śmieci z odkurzacza wylewa? :-o To chyba jednak sobie tego cuda nie kupię. Zapchany kibel to marna przyjemność, zwłaszcza, jeśli kosztuje 6 tysięcy :evil_lol: Bo u mnie fruwa tyle psich kłaków, że nie ma bata, kibel na pewno by się zapchał :shake:[/quote] Wszystkie śmieci wciągane są do pojemnika z wodą. Wiadomo, kupki sierści nie wywalasz do kibla. Wylewasz wodę, pozostaje Ci "glut" sierściowy. Ten to kosza. A dzięki wodzie nic Ci już w powietrzu nie lata (mam na myśli puch sierściowy). Doginka chyba pisała, że jej psy nie linieją. Tak mi się przynajmniej wydaje.
U nas przy mega liniejącej czasami Dorce sprawdza się idealnie. A co najważniejsze super wciąga tę sierść.
Powiem Ci tak asher... cena mega fakt. Ale do póki się nie zobaczy efektów i jak to działa, do póty się mówi "ale cena, to pewnie badziew, przereklamowane, itp." ;)

[asher]

No, ale żebym za 6 tysięcy jeszcze się musiała w glutach babrać? :shake: :diabloti:
To zresztą czysto akadamicka dyskusja, bo jakoś nie mam akurat wolnych 6 tysięcy :evil_lol:

[Katerinas]

[quote name='asher']No, ale żebym za 6 tysięcy jeszcze się musiała w glutach babrać? :shake: :diabloti:[/quote] No chyba że wolisz jak Ci fruwają i oblepiają chałupę :evil_lol:

[quote name='asher']To zresztą czysto akadamicka dyskusja, bo jakoś nie mam akurat wolnych 6 tysięcy :evil_lol:[/quote] Tyż nie miałam. Jest taka fajna instytucja jak raty :eviltong:

Tyle w kwestii odkurzacza. Każdy ma jaki ma i się z nim wozi :eviltong:

Vectra - jak myszy. Zjadły Cię? Jak króla Popiela? :lol:

[BeaC]

[COLOR=DarkRed][B]Cze

i jak tam randka?????:razz::razz:





a na myszy........... pożyczę Ci moje dwie kotki:loveu:............ łowne sa jak nie wiem co:mad:................. wyłapią i w dodatku zeżrą............nie będziesz musiała nawet sprzątać[/B][/COLOR]

[Vectra]

randka genialnie , właśnie wróciłam i idę spać :diabloti: