Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

tak , to jest straszne kiedy widzisz , ze pies gaśnie :( , ale ile radości daje chociaż najmniejszy błysk w oczku ...kocham taki zakamuflowany uśmiech

 

Niech Maszka sił oszczędza na następne lata i niech nie daje powodów do smutku .

Posted

Dziś Maszka już prawie normalnie. tyle, że jest jakby powolniejsza, może ostrożniejsza. Ale widać, że już jej nie boli. Po schodach na spacer weszła a potem zeszła do domu. Nawet trochę truchtu było na porannym spacerze. Dla bezpieczeństwa Maszki chodzę z psami osobno bo Hiro często idzie taranem i Masze przesuwa, szturcha i popycha. w domu też staram się, żeby na Maszę się nie pchał i ją omijał a nie taranował... Hiro w tych sprawach niestety jest mało delikatny, nie ma wyczucia....wiecie bo on np. jest o Maszę zazdrosny i często jest tak, że jak Maszka do któregoś z nas podchodzi to on podbiega i zalizując Maszy pysk i tak się przepycha żeby wejść między nas.... no i wtedy Masza się pokornie odsuwa i odchodzi....

Teraz żeby jej zaoszczędzić tego typu przepychanek nakazuję Hiro usiąść i czekać a ja wtedy miziam Maszkę. Jak skończę to wtedy podchodzę do Hiro i chwalę, że był grzeczny :)

Posted

Hiruś to dziecko, więc ma swoje prawa :) U nas komenda stopująca, to też siad. Jakoś trzeba okiełznać tę energię, dzisiaj np. grabiłam liście i wywoziłam na składowisko taczką. Oczywiście taczka zainteresowała oszołoma, na dodatek że podlatywał pod koło, to i obszczekiwał (jedynie siad i zostań przemawiało mu do móżdżka)

Posted

Biedna Maszeńka :(. Przypomnij mi - ile ona ma obecnie lat?

Posted

Z Maszka dobrze. Na szczescie. Ma powolne spacerki, czasem troche truchtu, zadnego galopu. Duzo odpoczywa i co chwile dopomina sie o mizianie. :) Ot psia emerytura. My mamy ladna pogode, tzn nie ma deszczu ani chmur. W nocy temp spada po nizeej zera ale w ciegu dnia jest cieplej. szalu nie ma ale da sie zyc. Postaram sie dzis porobic troche zdjec. :)

Posted

Mój pies też powoli idzie na emeryturę, strasznie posypał się przez rok, a dopiero w styczniu skończy 7lat :(

 

Oni są przefantastyczni. Kiedyś marzył mi się taki team: północniak i rott :)

Posted

Hej

Super,że z psami ok

.Zdjęcia piękne! Po Maszy nie widać wieku a Hiro pięknie się błyszczy.Erman też miał taką świnię i bardzo podobał nam się dzwięk który wydawała,jednak "żyła" tylko kilka godzin :( Mój psuj to tylko Konga czarnego oszczędził ;)

Posted

No nasza świnka już dźwięków też już dawno nie wydaje ale póki co jest kompletna, choć widzialam, że ogonek jest naderwany. Hiro bardzo kochał świński ogonek i za niego najczęściej łapie świnkę, swoją drogą to nie mam pojęcia dlaczego upatrzył sobie właśnie ogonek...teraz już tak nie robi, i łapie świnkę w pół, normalnie, ale kiedyś łapał za ogonek. Jadę dziś, na wycieczkę w góry z kolegą, więc będą nowe zdjęcia. Jadę bez piesełów bo to dla obu zbyt trudny teren. Miłej niedzieli dla Was cioteczki :)

Posted

jestem. zdjęć z górek niewiele bo wspinaczka była tak wyczerpująca, że nie miałam siły robić zdjęć... moja kondycja pozostawia wiele do życzenia ... no ale od kilku dni wiecej cwicze mniej jem i od kilku tygodni chodze na basen, wiec moze mi się kondycja poprawi.... się staram w każdytm razie :)

 

a więc tu malutka galeria z wspomnianej wycieczki:

 

https://plus.google.com/photos/112898605824413788734/albums/6208133586709895121?banner=pwa

 

a tutaj kilka zdjęć psów z ogrdka.

 

https://plus.google.com/photos/112898605824413788734/albums/6208135936346252305?banner=pwa

 

Pogoda nam sie popsuła, więc spacery krotkie i bez aparatu.... w piątek ma się poprawić.... ja poki co większość dnia spędzam ucząc się norweskiego.. bo to chyba jedyna i ostania szansa żeby sie tu utrzymać.... ehh... 

Posted

a witam się :)

 

pogoda u nas do bani.... mam nadzieje, że jutro bedzie lepiej  i da sie wyjsc na jakiś ciekawszy spacer z psami... poki co trollujemy w domu. tzn psy trolluja, ja sie uczę języka od rana w sumie..

Posted

dziś krótka fotorelacja ...

 

Hiro na łóżku..

 

Jeszcze sobie bezczelnie zabawkę przyniósł i byl ciężko zdziwiony, że się go czepiam i że w ogole to o co mi chodzi... i jakie "zejść".. jak to?? dlaczego On ma zejść z łóżka ?! przecież tu jest tak miękko i wygodnie... i jak sie fajnie na łóżku zabawki ciumka..... no ale poważnie Ty mówisz...?? no i się obraził....

 

tu link do wszystkich zdjęć

 

https://plus.google.com/photos/112898605824413788734/albums/6208496217338419633?banner=pwa

 

a tu kilka wybranych

 

DSC_0007.JPG

 

DSC_0037.JPG

 

 

DSC_0045.JPG

 

DSC_0047.JPG

 

DSC_0052.JPG

Posted

No te jego miny mnie czasem rozbrajają...

dziś za to popsuła się nam obroża Hiro. pękła plastikowa klamra do zapinania, póki co dostał zastępczą od Maszy. Planujemy mu kupić łańcuczek na szyje, bo tym taśmowym obrożom coś nie ufam jeśli chodzi o możliwości Hiro... Maszę to i na nitce można prowadzić i nawet się nie napnie, za to Hiro ma czasem jakieś dziwne zrywy... a to bo listek wiatr pogania i trzeba listek złapać jakby to bóg wie co było.... albo za zapachem  jakimś nagle skręcić, albo po kawałek patyka wyrwać tak, że mi ręce wyrywa.... 

Posted

Ja jednak mam zaufanie tylko do klasycznych obroży zapinanych na solidną klamrę , Ozzy miał 3 taśmowe z Pitmana i jedną ze skóry , łańcuszek typu Rolex ;) to na szybkie wyjścia i szelki solidne też z Pitmana ,teraz tylko na lato dostał klamerkową ale miał ją raptem 2 miesiące na ostatnie dni

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...