papryka Posted July 5, 2015 Posted July 5, 2015 Nie wiem dlaczego ale wyraz pyszczka Betty przypomina mi Funny:) Quote
Florentyna Posted July 5, 2015 Author Posted July 5, 2015 Was papryczko "zapsię" jeśli pozwolicie, jak Tito pójdzie do domku :) Quote
Sara2011 Posted July 5, 2015 Posted July 5, 2015 Przepraszam, że pytam na wątku Tito ale nie mogę napisać żadnego PW bo mnie Dogo "wywala". Papryko, jaki jest miesięczny koszt hotelikowania u Ciebie i czy masz miejsce? I w jakim rejonie Polski mieszkasz? Quote
Nutusia Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 Krecik Łodzianinem? No i super! Sama jedziesz na "kontrol" domku? ;) Quote
Florentyna Posted July 6, 2015 Author Posted July 6, 2015 Nie tym razem :) Poprosiłam o pomoc. Wizyta ma odbyć się jutro. Na razie wystarczy tych wycieczek. Wczoraj Skierniewice, jutro odbieram Betty z Marek i wiozę do tymczasu niedaleko Leoncina. Tym razem znacznie bliżej. Już nie mogę się doczekać poznania Betty. Ciekawa jestem cóż to za psina przyjedzie tym razem ;) Quote
Sara2011 Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 Przepraszam, że pytam na wątku Tito ale nie mogę napisać żadnego PW bo mnie Dogo "wywala". Papryko, jaki jest miesięczny koszt hotelikowania u Ciebie i czy masz miejsce? I w jakim rejonie Polski mieszkasz? Nieaktualne. Miałam plan żebrać o deklaracje dla Teddiego z Radys i jednocześnie szukać dla niego locum ale dzisiaj się dowiedziałam, że jedzie do Sznaucerów w Potrzebie :). Quote
Florentyna Posted July 6, 2015 Author Posted July 6, 2015 Bardzo dziękuję na nowe wpłaty. Z Wami to naprawdę można pomagać :) Quote
Florentyna Posted July 8, 2015 Author Posted July 8, 2015 Odebrałam wczoraj Betty. Joasia przywiozła z Radys 6 psiaków, z czego najbardziej przygnębiający widok stanowił Teddy. To pies, któremu wszystko jedno. Leżał zobojętniały, nie reagował, patrzył tępo. Aż żal było na niego patrzeć. Cieszę się, że jedzie do malawaszki. A Betty... cóż. Maleństwo. Pierwsze, co człowiek myśli widząc ją. Obrożę kupiłam za dużą, syn Joasi dorabiał na szybko dziurkę. Betty sama słodycz. Jakim cudem tak przyjazny, delikatny psiak trafił do schroniska??? Nie ma uszka. Trudno uchwycić ją na zdjęciu, bo nie lubi aparatu. Od razu się odwraca. Pojechaliśmy od razu do weterynarza. Pchły po niej skakały. Odrobaczyliśmy (sama grzecznie zjadła tabletkę), zakropliliśmy. Pan doktor zrobił również usg, aby sprawdzić, czy Bettinka nie jest w ciąży. Nie jest. Grzeczny, mały psiak, boi się gwałtownych ruchów i mężczyzn. Quote
Marysia R. Posted July 8, 2015 Posted July 8, 2015 Super, że mała już poza schronem :) To ucho musiała stracić w schronisku i to nie tak dawno, na zdjęciach robionych przez dziewczyny jeszcze miała oba... bidula :( Quote
Nutusia Posted July 8, 2015 Posted July 8, 2015 Florentyna pisała, że nawet ktoś przyjechał ją adoptować (widocznie z ogłoszeń), ale gdy się okazało, że nie ma ucha - zrezygnował! Ciekawe czy sam jest taki "idealny"! :( Quote
Florentyna Posted July 8, 2015 Author Posted July 8, 2015 Skoro zaważył brak ucha, to dobrze, że jej nie wziął. Poczekała chwilę dłużej, ale teraz przynajmniej mam szansę znaleźć jej taki dom, jaki będzie na nią zasługiwał :) Quote
Florentyna Posted July 9, 2015 Author Posted July 9, 2015 Najnowsze wieści od Betty są bardzo optymistyczne. Bettinka zaczyna normalnie funkcjonować. Na spacerach już spokojniejsza, polubiła się z hotelowymi psimi rezydentami, z kotami jest na dystans, ale i tak dużo lepiej niż wczoraj (wczoraj na nie powarkiwała). Lubi dzieci. Jak na psa, który większość swojego życia spędził w schronisku, jest bardzo miła i otwarta na kontakt z ludźmi. Nadal trudno ją uchwycić na zdjęciu... Quote
Florentyna Posted July 9, 2015 Author Posted July 9, 2015 A tutaj dziewczynka nadrabia stracony czas. Tuli się i domaga pieszczot jak tylko ma okazję. Straciła w schronie prawie trzy lata. Zakładając, że ma ok. 3-4, to całe jej dotychczasowe życie.... Quote
Florentyna Posted July 9, 2015 Author Posted July 9, 2015 No właśnie chyba nie założę nowego, tylko pociągnę ten. Mam nadzieję, że Tito się nie obrazi ;) Quote
Marysia R. Posted July 9, 2015 Posted July 9, 2015 A Betty jest u Papryki czy gdzieś indziej? Ładna z niej sunia :) Quote
Florentyna Posted July 9, 2015 Author Posted July 9, 2015 Nie, tym razem nie. Jest dużo bliżej, bo w nowym hoteliku dla zwierząt "U Pana Kota za piecem" w Nowym Secyminie. Prowadzi go Beata - która pracuje u dr Traczyka. Quote
Nadziejka Posted July 9, 2015 Posted July 9, 2015 Dziewczyny kochane wklejam watus psinki uciekl z domku z ds w maju poszukiwany zaginiony wszelki slad zaginal moze byc i w Radysach http://www.dogomania.com/forum/topic/147679-kuki-poszukiwany-moze-byc-wszedzie-radysykutno-pom%C3%B3%C5%BCcie-go-znale%C5%BC%C4%87/?p=16292878 Quote
Florentyna Posted July 9, 2015 Author Posted July 9, 2015 No muszę się gdzieś tą radością podzielić! Szczeniak z łańcucha, przykuty do pseudo budy - Krecik od dziś w nowym domku. Krecik nie miał wątku na dogo, więc choć tu napiszę :) :) :) Quote
Kejciu Posted July 10, 2015 Posted July 10, 2015 A nie tak dawno wiozłyśmy go do hoteliku... :) superowo! Quote
Nutusia Posted July 10, 2015 Posted July 10, 2015 O, i tak właśnie miało być, a nie żaden tam Kazuń i buda! :D Quote
papryka Posted July 12, 2015 Posted July 12, 2015 Was papryczko "zapsię" jeśli pozwolicie, jak Tito pójdzie do domku :) Jasne Flo:) miejsce zarezerwowane masz. Quote
Florentyna Posted July 19, 2015 Author Posted July 19, 2015 Dokładnie Nutusiu. Betty mieszka w jednym boksie z Lusią z Chrcynna. Dziewczyny podobno się bardzo polubiły. Betty zdobywa serca wszystkich, którzy mają szansę ją poznać :) Na przyszły tydzień zaplanujemy sterylizację. Ogłaszać zacznę ją już w tym tygodniu. 25 lipca jest kolejny transport z Radys... Dzięki papryczko. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.