Gabi79 Posted July 9, 2015 Author Posted July 9, 2015 Czy coś nowego wiadomo o Heniu??? Myszka jest w stałym kontakcie z Panią Moniką, chyba nic nowego się nie dzieje. Jak tylko coś się zmieni Myszka nas poinformuje. Heniu i Fifi spędzają mi sen z powiek Quote
AgusiaP Posted July 9, 2015 Posted July 9, 2015 Dostałam SMS od Eluni. Wczoraj Henia nie było, dzisiaj był, ale nadal na wolności. Quote
paula_t Posted July 11, 2015 Posted July 11, 2015 Oby tylko udało się Henia przed zimą do siebie przekonać i złapać:/ Quote
Panna Marple Posted July 12, 2015 Posted July 12, 2015 Zastanawiam się, gdzie on siedzi podczas burzy, biedaczyna Quote
Mysza2 Posted July 12, 2015 Posted July 12, 2015 Był i wczoraj i dzisiaj. Aniu, ma budę, ale teraz do niej nie wchodzi. Nie wiemy gdzie się chowa teraz z czasie burzy. Quote
sajnow Posted July 13, 2015 Posted July 13, 2015 Nie mieści mi się w głowie, że naprawdę nie można go złapać??? Przecież to już trwa tak długo. Domyślam się, że pewnie trzeba by więcej czasu poświęcić na "pracę nad nim"... Może mogłabym jakoś pomóc? - żal mi psiaka strasznie. Pałęta się nie wiadomo gdzie a w czasie burzy można się tylko domślić co przeżywa ;-( Quote
AgusiaP Posted July 13, 2015 Posted July 13, 2015 Niestety nie mozna. On ufa tylko Monice. Monika nawet prosiła o pomoc hycla zanim sie poznaliśmy, ale nic to nie dało. Byłyśmy tam pare razy, klatka odpada a podejść do siebie blisko nie pozwoli z wyjątkiem Moniki. Quote
Panna Marple Posted July 13, 2015 Posted July 13, 2015 Złapanie nieufnego psa, który nie wchodzi do klatki-łapki to naprawdę trudne zadanie, niestety. Jedyne, co można zrobić to wzbudzić zaufanie, czyli dokładnie to, co w przypadku Henia jest robione. Jeszcze raz powtórzę-szacunek dla p. Moniki :) Quote
AgusiaP Posted July 13, 2015 Posted July 13, 2015 Złapanie nieufnego psa, który nie wchodzi do klatki-łapki to naprawdę trudne zadanie, niestety. Jedyne, co można zrobić to wzbudzić zaufanie, czyli dokładnie to, co w przypadku Henia jest robione. Jeszcze raz powtórzę-szacunek dla p. Moniki :) Dokładnie Aniu. On Monice coraz bardziej ufa a Monika nie chce tego zaprzepaścic łapiąc go na sile. Quote
Gabi79 Posted July 13, 2015 Author Posted July 13, 2015 Dokładnie Aniu. On Monice coraz bardziej ufa a Monika nie chce tego zaprzepaścic łapiąc go na sile. Zaufaj Heniusiu wreszcie P. Monice - proszę!!! Quote
Yoana Posted July 14, 2015 Posted July 14, 2015 Zaglądam do Heńka i podziwiam cierpliwość p. Moniki. Quote
Anecik Posted July 14, 2015 Posted July 14, 2015 Dawno mnie tu nie było, ale widzę że bez zmian :( Quote
Mysza2 Posted July 14, 2015 Posted July 14, 2015 Nie mieści mi się w głowie, że naprawdę nie można go złapać??? Przecież to już trwa tak długo. Domyślam się, że pewnie trzeba by więcej czasu poświęcić na "pracę nad nim"... Może mogłabym jakoś pomóc? - żal mi psiaka strasznie. Pałęta się nie wiadomo gdzie a w czasie burzy można się tylko domślić co przeżywa ;-( Nie bardzo jest jak pomóc, już to pisałam kilkakrotnie, Henio jak widzi obcy samochód, który się zatrzyma w jego rejonie (nie mówiąc już o kręcących się obcych ludziach) to się po prostu nie ujawnia, a terenów ma wokół dużo, może obserwuje gdzieś z krzaczorów, ale się nie pokaże. Musimy uzbroić się w cierpliwość i pozwolić Monice robić dalej to co robi. Quote
sajnow Posted July 26, 2015 Posted July 26, 2015 Dziś jechałam pod wiaduktem, Henio leżał zwinięty w kuleczkę na betonie... Aż mi serce zciska ;-( Aż trudno uwierzyć, że to już tak długo trwa, że nie ma jak go złapać. Pani Monioko, mam namiar na dwóch Panów z Dąbrowy Gór., którzy zajmują się odławianiem piesków - może oni mogliby Pani pomóc złapać Henia? Mają swoje sposoby. Nie można pozwolić żeby on tam w nieskończoność był ;-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.