Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dobre wieści dla nas i dla naszego Felusia. :)

Też dziękuję Dobrym Ludziom z fb. A Pan Maciek będzie z nami na stałe. Super. :)

Saro, moją deklarację też możesz już podwyższyc na liście do 40 zł.

W poniedziałek dopłacę podwyżkę do końca roku plus jednorazowy grosz. :)

Posted

Pierwsza sprawa to: Od 01.10. obniżę za hotel Filusiowi do 350 zł stałej. Po okresie grzewczym, jeśli Feluś nie znajdzie domu będzie 10zł za dobę.

 

Następna sprawa to Feluś dał mi wczoraj popalić. Miałam drugą noc zarwaną. Pierwszą przez hotelowego psa co darł mordę 70% nocy , drugą przez Felusia. Ale po kolei.

W piątek pan budowlaniec wybiera się do domu, wcześniej udało mi się Felka zamknąć w jego pokoju z sunią. Później pan tam robił pewnie rabanu pakując się. Wyjeżdżając brama była długo otwarta, bo zawracał, bo przyczepa. Później przyjechał znajomy i jak mi się wydawało wtedy wypuściłam Felka z pokoju z Ronią. Po jakimś czasie zaczęłam zamykać psy na noc i nigdzie nie było Felka. Kilka razy wracałam a to do jego pokoju a to na ogród, przeczesywałam każdy krzaczek, zaglądałam do każdej dziury. Felka nie ma!!! Zgłupiałam i zaczęłam się zastanawiać czy go wypuszczałam na pewno po wyjeździe budowlańca? A może wcześniej i uciekł? Oczywiście chodziłam po wsi najpierw pieszo, później autem. W końcu padłam po całym dniu, przemyślałam jeszcze raz i uzgodniłam ze swoją pamięcią że Felek musi być na posesji i poszłam spać. Ale nerwy nie dały mi odpocząć i o 4 rano poszłam Felka szukać po ogrodzie. wołam, nic, zrezygnowana podeszłam obok bud a tam Felek mi śmignął pod nogami. Nie chciał do domu ale ja już spokojnie poszłam spać. Rano było wszystko po staremu.

 

Ale.... po powrocie od weta Felek przywitał mnie przy bramie i przez szczebelki wyciągnęłam do niego dłoń a on polizał mnie po ręce trzy razy. Tak się cieszył.

a ja razem z nim.

 

co zauważyłam, że boi się mężczyzn. Kobieta która mieszkała u mnie 5 dni mówiła że Felek się już o nią ocierał w drzwiach co przy mężczyźnie jest nie do pomyślenia.

 

Co do behawioru to czekam na razie na analizę moich danych.

Posted

Felek łobuzie , aleś napędził strachu biednej LILU.Nocnych wycieczek ci się zachciało. Pewnie w ramach przeprosin polizał. Takie wyczekane buziaki to dopiero mają wartość.

Posted

Saro 

rozliczam i rozliczam jeszcze kramik zakonczony tr temy juz 

nie mam wplat wszystkich jeszcze i skrzynki zapcahne 

wiec dlatego to jeszcze trwa i nic jeszcze  dla Felunia nie przelalam 

poczekam jeszcze dni kilka i rozlicze z tym co juz mam

 

 http://www.dogomania.com/forum/topic/333389-czekam-na-wplatyrozliczam-irysku-zatkana-skrzyneczka-krabus-i-felus-zapraszajadezodorantzel-badzcie-z-nami-serduszka-do-27-wrzesien-g2200/page-6

Posted

Dziewczyny, być może uda mi się załatwić behawiorystę dla Felusia za darmo (za zwrot kosztów dojazdu 45 km w jedną stronę). I to tak na długofalową pracę z nim, bo jednorazowe spotkanie niewiele pomoże. To dobra znajoma, poznałam na kursach szkoleniowych, ufam jej w 100%, z resztą zakładam z nią fundację. Rozmawiałam z nią wstępnie i plan jest taki, że jeździłaby do niego raz w tygodniu. Ma dać znać mi dziś czy czasowo da radę. 

Posted

Bonsai, byłoby super. :) Trzymam kciuki za Wasz plan...

 

Saro dziś rano poleciało na konto Felusia 100 zł czyli 30 zł dopłaty do mojej podwyższonej deklaracji za X, XI i XII i 70 zł jednorazowo. :)

Guest TyŚka
Posted

Anioły czuwają nad Felusiem :)

Jesteście jego aniołami. Cudownie!

Posted

 

Bonsai, byłoby super. :) Trzymam kciuki za Wasz plan...
 
Saro dziś rano poleciało na konto Felusia 100 zł czyli 30 zł dopłaty do mojej podwyższonej deklaracji za X, XI i XII i 70 zł jednorazowo. :)

 

Elisabeto, pięknie dziękuję. Wieczorkiem usiądę i posprawdzam konto i naniosę wpłaty bo pewnie już i wpłaty z FB mogły dotrzeć :-)
Posted

 

Dziewczyny, być może uda mi się załatwić behawiorystę dla Felusia za darmo (za zwrot kosztów dojazdu 45 km w jedną stronę). I to tak na długofalową pracę z nim, bo jednorazowe spotkanie niewiele pomoże. To dobra znajoma, poznałam na kursach szkoleniowych, ufam jej w 100%, z resztą zakładam z nią fundację. Rozmawiałam z nią wstępnie i plan jest taki, że jeździłaby do niego raz w tygodniu. Ma dać znać mi dziś czy czasowo da radę. 

 

Rewelacja :-)
Posted

W dniu dzisiejszym konto Felusia zostało wzbogacone o następujące wpłaty :-)
-Elisabeta-100zł
-p.Maciej K. z FB -150zł
-p.Natalia R. z FB-25zł
-p.Justyna M. z FB-20zł
-magenka1-10zł

Tym samym na koncie Felusia jest w tej chwili 414 zł. Tym samym Feluś z bankruta stał się prawie milionerem:-) . Bardzo dziękuję Wszystkim Darczyńcom oraz Bonsai za zorganizowanie akcji na FB :-).Dzięki temu Feluś czuje się bezpiecznie.

Posted

Tym samym na koncie Felusia jest w tej chwili 414 zł. Tym samym Feluś z bankruta stał się prawie milionerem:-) . Bardzo dziękuję Wszystkim Darczyńcom oraz Bonsai za zorganizowanie akcji na FB :smile:.Dzięki temu Feluś czuje się bezpiecznie.

 

Nie ma za co dziękować, czuję, że to mój obowiązek czuwać nad Felkiem. :)

 

Rozmawiałam z Maritą - behawiorystką, o której pisałam. Będzie mogła przyjeżdżać do Felka od listopada. 

Posted

Lilu, a jak brzmi Ci domek dla Felka w spokojnej okolicy, z ogrodem, suczką owczarka niemieckiego, ale śpiącą w domowych pieleszach, dwoma kotami i dzieckiem 8-letnim?  

 

Nie chcę robić nadziei, jutro będę rozmawiać z panią, która widziała wydarzenie na fb i zaczęła się zastanawiać nad adopcją Felusia, na razie rozmawiałam z nią krótko przez internet. 

 

Podpowiedz proszę co o tym myślisz, co powiedzieć i o co zapytać. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...