ranias Posted November 7, 2015 Posted November 7, 2015 Po wczorajszym bardzo pracowitym dniu Misia odpoczywała przy lekturze.... Quote
Mysza2 Posted November 7, 2015 Author Posted November 7, 2015 to ja załączam dowody na to jaka Misia jest zapracowana:):) weekend 1 weekend 2 weekend 3 1 Quote
Gabi79 Posted November 7, 2015 Posted November 7, 2015 To musiała sie Misiunia napracować O tym samym pomyślałam. Misiunia odpoczywa po ciężkiej pracy :) Quote
elik Posted November 8, 2015 Posted November 8, 2015 Nie bez powodu się w Misi zakochałaś Raniasku:) :) ... A ja, też nie bez powodu, zakochałam się w raniasek :) Jest niesamowita. Zastanawiam się, która bardziej - raniasek, czy Misiunia :P Od zawsze czytam ten wątek. Nic nie piszę, tylko pękam ze śmiechu, ale w tej kwestii nie mogłam się nie wypowiedzieć :D Tylko nie nasiuraj na dywan w ramach zemsty :) 1 Quote
Panna Marple Posted November 8, 2015 Posted November 8, 2015 To musiała sie Misiunia napracować A czy przypadkiem w umowie adopcyjnej nie ma zakazu używania psów do pracy? :) 1 Quote
ranias Posted November 8, 2015 Posted November 8, 2015 O kurde, o tym nie pomyślałam. A co będzie jak się bambaryła dowie ? Quote
Panna Marple Posted November 8, 2015 Posted November 8, 2015 Strach się bać :)- zemsta bambaryłki... Quote
Mysza2 Posted November 8, 2015 Author Posted November 8, 2015 Bambaryłce nic nie mówcie bo się zbuntuje i przestanie pracować :):) Niedzielny Misiul Quote
AgusiaP Posted November 9, 2015 Posted November 9, 2015 Niedziela to czas odpoczynku i spacerów. Widzę, ze Misiunia z tego korzysta. Quote
ranias Posted November 9, 2015 Posted November 9, 2015 Ta Misiunia to taka zapracowana, że na nic nie ma czasu. Mięśnie od tej roboty jej się wyrabiają, bo jak jej zakładam szelki, to jakieś takie ciaśniejsze się robią... Quote
Panna Marple Posted November 9, 2015 Posted November 9, 2015 Tak, na pewno nabrała masy mięśniowej albo woda jej się w organizmie zatrzymała-kobiety tak mają :) Quote
Mysza2 Posted November 9, 2015 Author Posted November 9, 2015 Tak, tak, to na pewno woda:):) A miało być odchudzanie:) Quote
AgusiaP Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 Z naszej Misiuni to jest kulturystka. Quote
ranias Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 I namiętna czytelniczka...przyjmuje takie wdzięczne pozy jak czyta.... Quote
ranias Posted November 10, 2015 Posted November 10, 2015 Aparatka ! No, Misiunia to aparatka nie z tej ziemi i też prawdziwa artystka- gimnastyczka. Czyta i ćwiczy rozciąganie tylnych nóżek...to chyba żeby łatwiej było nosić tego bańdziocha... Quote
Mysza2 Posted November 10, 2015 Author Posted November 10, 2015 To na prawdę nie jest pies:):) Z lekturą Quote
AgusiaP Posted November 11, 2015 Posted November 11, 2015 Oj Misiuniu moze, juz nie pakuj tyle, bo mięsień piwny masz juz przerośnięty! Quote
ranias Posted November 11, 2015 Posted November 11, 2015 Na tych fotkach lady Misia vel Zołza odpowiada na moje pytania związane z pewnym odkryciem. Otóż wlazłam prawym kapciem na siury pozostawione na wypranym , czystym i wysuszonym chodniku. Misiunia zaraz pomaszerowała pod stół i jak widać siedziała tam kompletnie znudzona moją przemową....ziewała i wręcz udawała,że śpi... Quote
AgusiaP Posted November 11, 2015 Posted November 11, 2015 To fakt, nie widać, zeby sie przejęła tym co do niej mówisz. Zdjecia wręcz mówią same za siebie Raniasku, ze nudzisz. Quote
Mysza2 Posted November 11, 2015 Author Posted November 11, 2015 Ona wysyłała do Ciebie sygnały uspakajające :):) Nawet oblizywanie było:):) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.