Mysza2 Posted September 7, 2015 Author Share Posted September 7, 2015 Nigdy nas Raniasku nie zanudzisz:):), weszlam na pocztę a tu nic :(:( Ja to muszę koniecznie kiedyś zobaczyć jak ta grubaśna bambaryłka z rozpędem na łóżko wskakuje. A Brodziowi kibicuję, żeby się nie dał nowemu intruzowi. Stateczny kochany seniorek, na stare lata go bambaryłka wygryza:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted September 8, 2015 Share Posted September 8, 2015 Lady Misia pozdrawia z Zatora. Dzisiaj bez fotek, bo się boję,że Was zanudzę. Misia bezczelnie pakuje się przed Brodziem do sypialni, bierze rozpęd i wpada z łoskotem na łóżko. A tam ile ma radości, skoki na poduszki, tor przeszkód pod kołdrą. Ogromnie jest pocieszna, jak taka rozbrykana foczka. Bardzo do niej pasuje to określenie rozbrykana foczka ! Nas trudno zanudzić takimi wiadomościami !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ranias Posted September 8, 2015 Share Posted September 8, 2015 Newsy dzisiejsze- Miska żebraczka hipnotyzowała mnie przy kolacji, ale że oparłam się jej urokowi, to polazła do misek kocich i wszystko z nich wyjadła. A potem żeby się na mnie odegrać przemyciła do swojego wyra mojego sandała i wyżarła mi dziurę we wkładce.No i co...trzeba się było podzielić posiłkiem... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted September 8, 2015 Share Posted September 8, 2015 Newsy dzisiejsze- Miska żebraczka hipnotyzowała mnie przy kolacji, ale że oparłam się jej urokowi, to polazła do misek kocich i wszystko z nich wyjadła. A potem żeby się na mnie odegrać przemyciła do swojego wyra mojego sandała i wyżarła mi dziurę we wkładce.No i co...trzeba się było podzielić posiłkiem... Trzeba było Raniasku! Misia widzę uwielbia robic porządki, jeśli chodzi o buciki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 8, 2015 Share Posted September 8, 2015 Misia lubi prosty, komunikatywny przekaz :). Nagrabiłaś sobie, Raniasku :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted September 8, 2015 Author Share Posted September 8, 2015 Reklamacji nie przyjmujemy, miała być zołza i jest zołza:) :) Towar w pierwszym gatunku:) :) podziel się kolacją No czy tym oczom można się oprzeć :):) Misia jest the best, bambaryłka:):) no to kotom zjem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted September 9, 2015 Share Posted September 9, 2015 Musi być też porządek w miskach a co ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted September 9, 2015 Author Share Posted September 9, 2015 Patrzę na to pierwsze zdjęcie i jak tu się nie zakochać:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ranias Posted September 9, 2015 Share Posted September 9, 2015 Misiunia i Brodzio koniecznie chcieli wymyślić jakąś zabawę. Spadł mi długopis na podłogę i potoczył się pod ławę.Musiałam zanurkować,żeby go podnieść i piesy pomyślały chyba że to takie atrakcje i zaczęły różne wygibasy. No to przyniosłam aparat, usiadłam na podłodze i spróbowałam te wygibasy uwiecznić. Miśka oczywiście pokazała kolejną minę. Wieczorem przyjechała do mnie Madzia, Misia przywitała ją, polizała po ręce, a jak piłyśmy herbatkę, to wredota pościągała z półki buty, bo znowu coś jej nie pasowało. Madzia się śmiała,że musiała fajnie wyglądać jak na tych krótkich nóżkach wspinała się do półki i targała buty- zwłaszcza te duże, przed dom. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted September 9, 2015 Share Posted September 9, 2015 Jak pancia nurkuje na czworaka to im to dopiero pasuje ! Misia to ma chyba jakieś natręctwo, jeśli chodzi o buty. Jak nie posprząta po swojemu to żyć nie moze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted September 9, 2015 Author Share Posted September 9, 2015 To ja spieszę z fotorelacją Brodzio ujęcie nożne Misia ujęcie nożne Wieczorne prace Misi 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted September 9, 2015 Author Share Posted September 9, 2015 No ja nie mogę, to drugie zdjęcie mnie zwaliło:):):) Raniasku, jak Ty to wytrzymujesz żeby ze śmiechu nie zejść:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted September 10, 2015 Share Posted September 10, 2015 Są obłędni ! Widzę, że kicia pilnuje porządku, który misia zrobiła! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 10, 2015 Share Posted September 10, 2015 Misia, ujęcie nożne spokojnie może rywalizować z Szałem Podkowińskiego :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ranias Posted September 10, 2015 Share Posted September 10, 2015 Oj te Misiowe miny...Potrafi nimi zupełnie zawojować człeka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted September 10, 2015 Share Posted September 10, 2015 Zaglądam i podziwiam śliczne futrzaki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted September 10, 2015 Author Share Posted September 10, 2015 Misia, ujęcie nożne spokojnie może rywalizować z Szałem Podkowińskiego :) Oplułam monitor :lol: :lol: :lol: Misia pozdrawia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted September 11, 2015 Share Posted September 11, 2015 A my całujemy w ten piękny nochal! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ranias Posted September 11, 2015 Share Posted September 11, 2015 Misiunia wredota faktycznie nie lubi żadnych posłanek tylko nie wiem dlaczego stwierdziła,że ja też nie...Obudziły mnie jak zwykle kecie, które włażą na pergolę a potem skaczą na parapet i tym sposobem sygnalizują mi,że wracają na nocleg. Wstałam, otworzyłam okno no bo co..nie da się udawać,że nie słyszę chociaż mąż mi zawsze powtarza,że jakbym spała to bym nie słyszała....? Poszłam do kuchni, wracam, a Misiula w akcji z poduszką. Chyba uznała,że poszewka nie w tym kolorze albo może anilana w środku a nie pierze, w każdym razie dziurę zrobiła solidną. Nakrzyczałam na paskudę, a Misiunia zadem zarzuciła, poszła na koniec łóżka, odwróciła się do mnie tyłkiem i się obraziła.Cały dzień dzisiaj jest obrażona. Jak wróciłam z pracy, to mnie przywitała koło bramki razem z Brodziem, na spacer łaskawie poszła, ale dużo czasu spędziła przy ogrodzeniu i widać,że ma humory. Chyba ją jednak przeproszę.... 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted September 11, 2015 Author Share Posted September 11, 2015 No to wreszcie pokazała charakterek, a już się bałam, że u Ciebie się nie będzie obrażać i nam zwrócisz Misię :):) Misia przy płocie Się patrzę Foch trwa:) :), lepiej przeproś:):) 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ranias Posted September 11, 2015 Share Posted September 11, 2015 Chyba nam się stosunki poprawiły, Misia przeprosiny- poparte ciasteczkiem przyjęła. Ciekawe czy to tak na serio czy udaje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted September 12, 2015 Share Posted September 12, 2015 To nam pokaże dzisiejszy dzień... Cudo nasze kochane ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ranias Posted September 12, 2015 Share Posted September 12, 2015 Misia jednak postanowiła kontynuować fochy, bo przeżuła mi zakładkę do książki i nasikała w salunie. Nie pamiętam kurcze jak ją wczoraj nazwałam- grubaska czy paskuda. Pewno żaden z epitetów nie do przełknięcia, uraziłam jej kobiecą dumę..no zresztą sama bym się tak łatwo nie dała udobruchać po takiej zniewadze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted September 12, 2015 Share Posted September 12, 2015 Paskuda jest do zniesienia, ale grubaska ? Stanowczo przekroczyłaś ogólnie przyjęte normy :). A co do przeprosin, to wiesz jak na lekcjach religii uczyli: na początku jest rachunek sumienia (czy masz świadomość, że przegięłaś?), potem żal za grzechy (czy przykro Ci, że znieważyłaś Misię?), zadośćuczynienie (jedno ciasteczko to absolutnie za mało), no i mocne postanowienie poprawy (już nigdy więcej nie obrazisz Misi nawet jeśli wyniesie w krzaki najbardziej odlotowe szpilki). I chyba było coś jeszcze, ale już nie pamiętam :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted September 12, 2015 Author Share Posted September 12, 2015 Nic dodać nic ująć Aniu. Grubaski też bym tak łatwo nie darowała. Biedna Misia bambaryłka:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.