Moli@ Posted March 1, 2019 Author Share Posted March 1, 2019 7 minut temu, Tyś(ka) napisał: Mniam mniam, dobrze że mój pies nie widzi :) Degustacja gryzaków wypadła pomyślnie uff ,) Trzecia blacha z ciasteczkami w piekarniku...a to nie koniec ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 1, 2019 Author Share Posted March 1, 2019 po wysuszeniu - 1,5kg ciasteczek wątrobowych i 0,4kg gryzaków Sierściuchy zaopatrzone w smaczki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nulka07 Posted March 3, 2019 Share Posted March 3, 2019 No jakby to moje gwiazdy zobaczyły:) Ojjjjjj. Biorę przykład i też spróbuję.A co!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 3, 2019 Author Share Posted March 3, 2019 50 minut temu, nulka07 napisał: No jakby to moje gwiazdy zobaczyły:) Ojjjjjj. Biorę przykład i też spróbuję.A co!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 3, 2019 Share Posted March 3, 2019 Ale jak się konkretnie robi takie smaczki? :D Suszy? :)) Jak długo trwa ten proces? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 3, 2019 Share Posted March 3, 2019 :D Jakie zainteresowanie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 Wpłynęło 50,00zł / 01.03 od E.R dla "psy i spółka" Bardzo dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 19 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Ale jak się konkretnie robi takie smaczki? :D Suszy? :)) Jak długo trwa ten proces? W piekarniku na patyczkach (do szaszłyków) pokrojone w plastry (wzdłuż włókien) serce wołowe. Z podrobów to chyba tylko serca - wołowe, wieprzowe, drobiowe nadają się do suszenia. Z mięs, chyba wszystkie..., tylko ta cena ,) Suszyłam od razu przełyki wołowe - oczyszczone z tłuszczu. Pokrojone na cienkie kółka - takie chciałam mieć, ale można całe. Piekarnik bez termoobiegu w temperaturze około 180 stopni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Ale otwarty? Piekarnik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 8 minut temu, rozi napisał: Ale otwarty? Piekarnik. Otwarty, tzn uchylona klapa / drzwiczki W piekarniku z termoobiegiem szybciej schną Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 2 minuty temu, Moli@ napisał: Otwarty, tzn uchylona klapa / drzwiczki Ile czasu? Żeby tak się dobrze ususzyły i można przechowywać (ile czasu? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 5 minut temu, rozi napisał: Ile czasu? Żeby tak się dobrze ususzyły i można przechowywać (ile czasu? :) Suszenie około 3 godzin. Ostudzone następnego dnia około 1 godziny jeszcze raz do piekarnika. Ja tak robiłam. Ile czasu przechowywać nie wiem ,) zostawię na próbę ,) Przechowuję w szczelnie zamkniętych metalowych puszkach lub plastikowych . Ciasteczka wątrobowe, dobrze wysuszone, kilka miesięcy - wypróbowałam ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 1 minutę temu, Moli@ napisał: Suszenie około 3 godzin. Ile czasu przechowywać nie wiem ,) zostawię na próbę ,) Ja przechowuję w szczelnie zamkniętych metalowych puszkach lub plastikowych . Ciasteczka wątrobowe, dobrze wysuszone, kilka miesięcy - wypróbowałam ,) A co to znaczy "dobrze wysuszone" :D Te ciasteczka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 6 minut temu, rozi napisał: A co to znaczy "dobrze wysuszone" :D Te ciasteczka. Kruche/ twarde, pod naciskiem nie uginają się ,) Nie podpuszczaj ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 9, 2019 Author Share Posted March 9, 2019 "Nasze " szpaki przyleciały..., pospieszyły się, co one biedne będą jadły :( Sprzątają w budce, wyrzucają stare gniazdo..., co będzie jak mróz powróci :( Budka solidna, żeby zdążyły ją szybko wymościć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 9, 2019 Share Posted March 9, 2019 Migracje szpaków Szpaki są ptakami migrującymi na zimę do południowych i zachodnich rejonów Europy, co warte uwagi coraz częściej obserwuje się osobniki zostające cały rok w Polsce. Dotyczy to zwłaszcza ptaków zamieszkujących obszary miejskie, na których łatwiej przetrwać zimowe mrozy za sprawą większego dostępu do pożywienia oraz wyższych temperatur. Co ciekawe, nasz kraj jest również zimowiskiem dla szpaków zamieszkujących północną Europę, dla których to my jesteśmy celem zimowych migracji. Szpaki na zimowiska odlatują zazwyczaj w listopadzie, a wracają do Polski już pod koniec lutego, oraz w marcu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 9, 2019 Author Share Posted March 9, 2019 1 godzinę temu, rozi napisał: Migracje szpaków Szpaki są ptakami migrującymi na zimę do południowych i zachodnich rejonów Europy, co warte uwagi coraz częściej obserwuje się osobniki zostające cały rok w Polsce. Dotyczy to zwłaszcza ptaków zamieszkujących obszary miejskie, na których łatwiej przetrwać zimowe mrozy za sprawą większego dostępu do pożywienia oraz wyższych temperatur. Co ciekawe, nasz kraj jest również zimowiskiem dla szpaków zamieszkujących północną Europę, dla których to my jesteśmy celem zimowych migracji. Szpaki na zimowiska odlatują zazwyczaj w listopadzie, a wracają do Polski już pod koniec lutego, oraz w marcu. "Nasze szpaki" przylatywały pod koniec marca początek kwietnia ..., nie można ich zgapić, pięknie witają się rwąc ziapy ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 10, 2019 Author Share Posted March 10, 2019 W marcu jak w garncu ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 14, 2019 Author Share Posted March 14, 2019 Kupiłam 40kg suchej karmy i kg mielonego mięsa na pulpety / słoiki - 79,91zl / 14.03 (paragon) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 14, 2019 Share Posted March 14, 2019 Pokażesz pulpeciki, prawda? Kuli ostatnio robiłam cielęce, ze trzy zjadła, resztę musiałam zamrozić, też by na wieprzowinie jechała najchętniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 14, 2019 Author Share Posted March 14, 2019 1 godzinę temu, rozi napisał: Pokażesz pulpeciki, prawda? Kuli ostatnio robiłam cielęce, ze trzy zjadła, resztę musiałam zamrozić, też by na wieprzowinie jechała najchętniej. Coś zrobiłam ,) aż wstyd pokazać :( za dużo ryżu ugotowało się..., trudno, tym razem ryż z mięsem ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 15, 2019 Share Posted March 15, 2019 Ładne. Zgłodniałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 15, 2019 Author Share Posted March 15, 2019 9 godzin temu, rozi napisał: Ładne. Zgłodniałam. ,) Na szczęście mam jeszcze słoiki z wołowiną (na gęsto kawałki mięsa w galarecie)..., mieszam ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 15, 2019 Author Share Posted March 15, 2019 Kupiłam 2 kg mięsa mielonego + 40kg suchej - 87,00zł / 15.03 (paragon) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 15, 2019 Author Share Posted March 15, 2019 x Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.