AnetaW Posted July 16, 2007 Share Posted July 16, 2007 [quote name='*luthien*'][B][SIZE=4]jest tu moze ktos z volty?[/SIZE][/B][/quote] Z forum volty, czy ze stajni Volta ? Jeśli z forum to ja jestem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted July 22, 2007 Author Share Posted July 22, 2007 [B]co tak temat podupadl?[/B] [B]ja wlasnie bede dzwonic do stajenki zapytac sie czy bedzie mozliwa jazda na jutro. haha a po za tym to mam pecha bo kierownik stajni jest na mazurach na wakacjach i nie moge z nim pogadac o dzierzawie :P ale podobno ma jutro wrocic:roll:[/B] [quote name='AnetaW']Z forum volty, czy ze stajni Volta ? Jeśli z forum to ja jestem ;)[/quote] [B]forum:cool1: a jaki nick? :P[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted July 22, 2007 Share Posted July 22, 2007 [I][B]jutro jadę do pracy do soboty tam gdzie są te konie... nie chcę mi się za bardzo...:shake: wyczerpana jestem po 2 dniach imprezowania :eviltong::eviltong:[/B][/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
goldenka245 Posted July 22, 2007 Share Posted July 22, 2007 [quote name='Rinuś'][I][B]jutro jadę do pracy do soboty tam gdzie są te konie... nie chcę mi się za bardzo...:shake: wyczerpana jestem po 2 dniach imprezowania :eviltong::eviltong:[/B][/I][/quote] Imprezowiczka sie znalazła...pfieee...:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted July 23, 2007 Author Share Posted July 23, 2007 [quote name='Rinuś'][I][B]jutro jadę do pracy do soboty tam gdzie są te konie... nie chcę mi się za bardzo...:shake: wyczerpana jestem po 2 dniach imprezowania :eviltong::eviltong:[/B][/I][/quote] [B]no wiesz co...:eviltong: ja sie wczoraj nie zapisalam bo biuro zostalo zamkniete... wiec dzis juz pewnie nie pojade... jutro pewnie tez nie:roll: nie ma mnie kto zawiezc :P[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnetaW Posted July 23, 2007 Share Posted July 23, 2007 [quote name='*luthien*'] [B]forum:cool1: a jaki nick? :P[/B][/quote] anetawron luthien w jakiej stajni jeździsz? chyba mieszkamy niedaleko siebie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted July 23, 2007 Author Share Posted July 23, 2007 [quote name='AnetaW']anetawron luthien w jakiej stajni jeździsz? chyba mieszkamy niedaleko siebie :lol:[/quote] [B]chyba napewno niedaleko:loveu: Ty jestes z Kań a ja tam jezdze do stajni do Patataja:lol:. Czasami tez do szarzy... jeszcze w gre wchodzi paszkow i skowronek;) a ty gdzie jezdzisz?[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bewarka Posted July 23, 2007 Share Posted July 23, 2007 Wy to mnie dowalacie xP musiałam czytać te 6 stron naraz, bo mnie nikt nie zawiadomił o tym wątku...:[ uff...ale to już za mną :D PS:Ja jestem jeszcze początkująca...jak na razie kłusuję, ale nie zawsze wychodzi mi anglezowanie :roll: jade, jade i nagle gubię rytm konia :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jefta Posted July 23, 2007 Share Posted July 23, 2007 Ja to już były koniarz. Fotki wszystkich miłości mojego życia :evil_lol: mam na domowym komputerze. Teraz tylko taką znalazłam-folblucik Jackpot: [IMG]http://img511.imageshack.us/img511/8760/zkonikiemyg9oy6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bewarka Posted July 23, 2007 Share Posted July 23, 2007 A...zapomniałam powiedzieć, że zazaczyłam odpowiedz w ankiecie "Niestety nie mam"...choć właściwie powinnam powiedzieć, że może za pare lat będę mieć...bo dziadek chciałby konia (a mieszka na wsi) bo wcześniej zachorował i sąsiad musiał się opiekowac koniem a potem sprzedali...teraz troche mu się poprawiło i usłyszał, że się trochę uczę jazdy konnej...:loveu: więc może za rok kupi...:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted July 24, 2007 Author Share Posted July 24, 2007 [B]eh... a ja dzis sie dosc zasmucilam i zezloscilam... ale staram sie zachowac spokoj:roll:. Wczoraj dzwonilam do wlasciciela stajnii w sprawie dzierzawy konia. Byl zadowolony ale stalo oczywiscie jedno ALE... to, ze Diana chodzi na skoki... i na okropnej dziewczynie startuja na zawody. Powiedzial, ze za dwa dni do mnie zadzwoni, bo musi pogadac z ta dziewczyna. No ok. Dzis poszlam do stajnii. Podchodze do boksu Diany i zaczelam ja glaskac i glaskac.. nagle uslyszalam tylko sorry powiedzone glosno i z pogarda, szturchniecie lokciem i lodowaty wzrok:shake:. Weszla do boksu i zaczela ja czyscic. Ja sie lekko odsunelam lekko zszokowana. Nagle spytala sie rownie lodowatym glosem:[/B] [B]- to ty chcesz ja dzierzawic?:mad: [/B] [B]-no, ja a co?[/B] [B]-nic!!![/B] [B]-ok. spoko. A ty na zawody na niej jezdzisz?[/B] [B]-tak!!![/B] [B]jezuu jaka niemila... nie chcialo mi sie nawet na nia patrzec:roll:. Wiec odeszlam, poszlam do innego konia, i podeszla moja mama. Powiedzialam jej, ze nigdy mi nie pozwoli wydzierzawic tego konia. I nagle wszystkie dziewczyny (ona i jej przyjacioleczki) odwrocily sie w moja strone z ciekawoscia). Eh... szkoda gadac. Grunt to zachowac spokoj i chonor. Miec odwage i usmiech. I nie odpuszczac.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
goldenka245 Posted July 24, 2007 Share Posted July 24, 2007 Ee... nie przejmuj sie takimi pindddami ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jefta Posted July 24, 2007 Share Posted July 24, 2007 To raczej typowe zachowanie. Zresztą uzasadnione:shake:. dlatego po 15 latach powiedziałam dość i do stajni nie wchodzę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bewarka Posted July 24, 2007 Share Posted July 24, 2007 Nie przejmuj się Luth...:cool3: ja ostatnio jak byłam to przyszły jakieś 2 dziewczyny i jedna dziewczynka...ja czekałam na mojego tate aż po mnie przyjedzie i sie z nimi zapoznałam...myślałam że będą nienormalne (jak te o których mówiłaś) ale jednak były bardzo miłe ;) współczuje, bo wiem co to znaczy-nieraz spotykałam się z wredotami :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnetaW Posted July 25, 2007 Share Posted July 25, 2007 luthien nie martw się, jeśli to ta stajnia o której myślę to ja już przerabiałam, chciałam odkupić kilka lat temu konia - kiedy o nią zapytałam okazało się, że cena jest ponad dwa razy wyższa niż kilka miesięcy wcześniej "bo się klacz pod kursem dużo nauczyła" :angryy: o tym, że dodatkowo leczenie prawie dwa tysiące kosztuje to nie wspomnę. masakra... w którym boksie stoi Twoja kobyłka? ja trzymam koniska w szarży, a jeżdżę u trenera z paszkowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted July 25, 2007 Author Share Posted July 25, 2007 [quote name='AnetaW']luthien nie martw się, jeśli to ta stajnia o której myślę to ja już przerabiałam, chciałam odkupić kilka lat temu konia - kiedy o nią zapytałam okazało się, że cena jest ponad dwa razy wyższa niż kilka miesięcy wcześniej "bo się klacz pod kursem dużo nauczyła" :angryy: o tym, że dodatkowo leczenie prawie dwa tysiące kosztuje to nie wspomnę. masakra... w którym boksie stoi Twoja kobyłka? ja trzymam koniska w szarży, a jeżdżę u trenera z paszkowa.[/quote] [B]ulala a jakiego konia chcialas wykupic? Diana stoi w pierwszym boksie po prawej. Plakietka wprawdzie przedstawie konie, ale ona chyba chwilowo tam stoi. Skoro jezdzisz w Paszkowie to moze wiesz cos na temat Czarnego, bo on jest chyba do dzierzawy?[/B] [quote name='justys95']Nie przejmuj się Luth...:cool3: ja ostatnio jak byłam to przyszły jakieś 2 dziewczyny i jedna dziewczynka...ja czekałam na mojego tate aż po mnie przyjedzie i sie z nimi zapoznałam...myślałam że będą nienormalne (jak te o których mówiłaś) ale jednak były bardzo miłe ;) współczuje, bo wiem co to znaczy-nieraz spotykałam się z wredotami :roll:[/quote] [B]eh... [/B] [quote name='jefta']To raczej typowe zachowanie. Zresztą uzasadnione:shake:. dlatego po 15 latach powiedziałam dość i do stajni nie wchodzę[/quote] [B]dlaczego? Ja konie kocham i za nic sobie nie odpuszcze, przez jakies tam dziewczyny:roll:[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnetaW Posted July 25, 2007 Share Posted July 25, 2007 Mimozę. No to wiem która to Diana. W Paszkowie nie bywam często bo jazdy mam u siebie, a i tak ostatnio mało jeżdżę - kontuzję poupadkową leczę :oops: . Nie wiedziałam nawet że Czarny w Paszkowie jest. Ostatnio go w Talarkowie widziałam. Kiedyś w jedej stajni z moimi stał. Dalej jest prywatny? Ciekawe dlaczego do dzierżawy, zawsze ukochany, wypieszczony konik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted July 25, 2007 Author Share Posted July 25, 2007 [quote name='AnetaW']Mimozę. No to wiem która to Diana. W Paszkowie nie bywam często bo jazdy mam u siebie, a i tak ostatnio mało jeżdżę - kontuzję poupadkową leczę :oops: . Nie wiedziałam nawet że Czarny w Paszkowie jest. Ostatnio go w Talarkowie widziałam. Kiedyś w jedej stajni z moimi stał. Dalej jest prywatny? Ciekawe dlaczego do dzierżawy, zawsze ukochany, wypieszczony konik.[/quote] [B]Tak mi powiedział Sławek w Szarzy. Ze Czarny do dzierzawy...A Mimoza byla kiedys moim ulubionym koniem choc plochliwa....;)[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted July 26, 2007 Share Posted July 26, 2007 o kurde! I ja sie melduje - z przerwami ( sporymi) od 17 lat w siodle, bo ja stara kobieta jezdem! ukochane - wielkopolaki - do niedawna mialam ci ja takie dwa pod opieka - teraz poszly na wieczna emeryturke - Modem i Szaman. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kitka20 Posted July 28, 2007 Share Posted July 28, 2007 OO widzę że Temacik dla mnie:) Ja bardzo kocham konie jeździłam dość długo mój pierwszy prawdziwy kontakt z koniem to jakieś 12 lat temu:) i tak przez 10 bez przerwy no ale teraz to czas, pieniądze i ciąża nie pozwalają. Konia nie mam ale mam nadzieje że kiedyś będe miała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted July 29, 2007 Author Share Posted July 29, 2007 [B]A my dzis z Basia bylysmy w pataju i.... Baska nauczyla sie:[/B] [B]-Nie bac sie koni:cool1: [/B] [B]-Zdejmowac kantar:cool1: [/B] [B]-Zakladac kantar:cool1: [/B] [B]-Zdejmowac oglowie:cool1: [/B] [B]-Zakladac oglowie:cool1: [/B] [B]-Czyscic konia:cool1: [/B] [B]-Zabespieczac wodze:cool1: [/B] [B]-Czesci siodla:cool1:[/B] [B]-Podnosic kopyta:cool1: [/B] [B]-Czyscic kopyta:cool1:[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted July 29, 2007 Author Share Posted July 29, 2007 [quote name='sota36']o kurde! I ja sie melduje - z przerwami ( sporymi) od 17 lat w siodle, bo ja stara kobieta jezdem! ukochane - wielkopolaki - do niedawna mialam ci ja takie dwa pod opieka - teraz poszly na wieczna emeryturke - Modem i Szaman. [quote name='Kitka20']OO widzę że Temacik dla mnie:) Ja bardzo kocham konie jeździłam dość długo mój pierwszy prawdziwy kontakt z koniem to jakieś 12 lat temu:) i tak przez 10 bez przerwy no ale teraz to czas, pieniądze i ciąża nie pozwalają. Konia nie mam ale mam nadzieje że kiedyś będe miała[/quote][/quote] [B]Witamy nowych koniarzy:razz:[/B] [B]Wlasnie wrocilam ze stajni:D[/B] [B]Gadalam z P. Jackiem.[/B] [B]Powiedzial nam regulamin dzierzawy no i oczywiscie gadalismy o Diance (a raczej o tym, ze na zawody jezdzi:roll:). I mam wybor: Albo wydzierzawic Diane, w miedzyczasie dziewczyna bedzie kilka razy w tygodniu jezdzila na niej przygotowywujac sie do zawodow, albo...wydzierzawic innego konia. A dokladniej Naomi:p. Postaram sie na niej we wtorek przejechac i zobaczymy czy jest fajna. Jesli tak to bedzie moja, jesli nie to juz sama nie wiem. Tak czy inaczej musze wybrac konia do poniedzialku (nie tego, a nastepnego) i od poludnia ktorys z tych koni powinien byc 'moj':loveu: [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kitka20 Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 [quote name='*luthien*'][B]Witamy nowych koniarzy:razz:[/B] [B]Wlasnie wrocilam ze stajni:D[/B] [B]Gadalam z P. Jackiem.[/B] [B]Powiedzial nam regulamin dzierzawy no i oczywiscie gadalismy o Diance (a raczej o tym, ze na zawody jezdzi:roll:). I mam wybor: Albo wydzierzawic Diane, w miedzyczasie dziewczyna bedzie kilka razy w tygodniu jezdzila na niej przygotowywujac sie do zawodow, albo...wydzierzawic innego konia. A dokladniej Naomi:p. Postaram sie na niej we wtorek przejechac i zobaczymy czy jest fajna. Jesli tak to bedzie moja, jesli nie to juz sama nie wiem. Tak czy inaczej musze wybrac konia do poniedzialku (nie tego, a nastepnego) i od poludnia ktorys z tych koni powinien byc 'moj':loveu: [/B][/QUOTE] Mam pytanko czy komorów to czasem nie coś koło Krakowa itp? a jeżeli tak to ile kosztuje taka dzierżawa konia??. U nas w najbliższej okolicy nie ma możliwości dzierżawy konia dlatego pytam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted July 30, 2007 Author Share Posted July 30, 2007 [quote name='Kitka20']Mam pytanko czy komorów to czasem nie coś koło Krakowa itp? a jeżeli tak to ile kosztuje taka dzierżawa konia??. U nas w najbliższej okolicy nie ma możliwości dzierżawy konia dlatego pytam[/quote] [B]Komorów jest pod warszawa. [/B] [B]Dzierzawa w stajniach kosztuje okolo 1000-2000 miesiecznie. A tak np. z gazety, jesli ktos proponuje to np. 3000.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jefta Posted July 30, 2007 Share Posted July 30, 2007 :crazyeye: 1000-2000 tys? dzierżawa w Szwadronie St. Miłosna kosztowała niedawno 750 zł z pensjonatem. Znajoma miała ogiera z Łącka za 600 zł rocznie+ pensjonat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.