Jump to content
Dogomania

ACE - PKPR


agamblu

Recommended Posts

[quote name='Mraulina']Weszłam na ich stronę i znalazłam
coś takiego:

[URL]http://kkszp.dog.pl/[/URL]

Więc?
[/quote]
Fajnie ze takie cos znalazłas. A kliknęłas chociaz tę stronke wiecej niz raz?

Bo jakbyś klikneła tam gdzie regulaminy powinny być.
To jest :

[U][FONT=Arial]PRZEPRASZAMY - STRONA W TRAKCIE BUDOWY [/FONT][/U]

Znaczy jeszcze nie zbudowali wlasnych regulaminów sportowych.
Masz cos wiecej? Tylko konkrety juz stworzone a nie w budowie. Bo tam nawet fundamentów nie widzę tej budowy.
Galeria zdjec też w budowie. No ale nic dziwnego, nie ma regulaminów to nie ma do czego szkolić, jak nie ma do czego szkolić to nie ma komu robic zdjęc.

A jedyne zdanie w której było zawarte słowo szkolenie na tej stronie to znalazłam takie
"..Wszystkie szkolenia przeprowadzane są drogą pocztową.."

[FONT=Arial][quote][FONT=Verdana]A jeżeli idzie o efekty szkolenia - to musiałabym je zobaczyć. A priori nie będę się wypowiadać - ja sama psy szkoliłam, ale wolałabym nie teoretyzować.[/FONT][/quote][/FONT]

Ja nie mówie o szkoleniu ale o startowaniu, bo jak ktoś startuje w zawodach to jest już oceniany przez profesjonalistów, a jak ktoś startuje kilkadziesiat razy to jest oceniany przez kilkudziesieciu róznych sedziów.
[FONT=Arial][FONT=Verdana]Piszesz ze szkoliłas, a startowałas? Bo jak startowałas to znaczy ze Twoja praca była już oceniana i można ocenić poziom Twojego szkolenia na podstawie startów, ocen i miejsc zajmowanych[/FONT] [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jak widzę z komentarza Karmi dowiaduję się, że nawet stary i dobrze znany większości TOZ ma bardziej liberalne przepisy niż ZkwP, co mu nie przeszkadza w działalności a dodatkowo zyskuje sobie sympatię choćby nawet tym, że dąży do współpracy z krajowymi i międzynarodowymi organizacjami o podobnym profilu działania co w przypadku ZKwP jest wręcz nie do pomyślenia a wielka szkoda bo zamykanie się prowadzi do uwsteczniania a nie rozwoju. Bardzo trafnie Mraulino nawiązałaś do postów Lhapsot i pokazałaś na czym polega ta słynna już eugenika ZKwP i FCi oraz do czego złego doprowadziła (ja tu bym jeszcze wspomniał o najbardziej klasycznym przypadku jakim jest bulldog angielski - pies tak zniekształcony, że aż szkoda słów i człowieka złość zbiera do czego doprowadziła ludzka głupota w poszukiwaniu "oryginalności"). Szkoda, ze ta największa organizacja kynologiczna na świecie jaką jest FCI do tego dopuszcza - powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności prawnej właśnie za takie praktyki członków prowadzące do tego, ze pies nie może normalnie funkcjonować i staje się niczym innym jak jakąś straszną karykaturą żywej istoty. A co do Twojej wypowiedzi asher to myślę, że nie najgorszym pomysłem jest wystąpienie z oficjalnym pismem do ZG ZKwP w sprawie dokładniejszego wyjaśnienia i skonkretyzowanie co ta organizacja rozumie pod pojęciem organizacji kynologicznej co ułatwiłoby dalszą dyskusję i działania w tej kwestii.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE][B]Owczarek niemiecki. [/B]O tej rasie pisano tyle, że już się nie będę powtarzać - wspomnę tylko o poważnym a niedocenianym problemie dysplazji stawów łokciowych. [/QUOTE]
Znaczy PKPR ma inne wzorce i problemy zdrowotne tych ras ich nei dotyczą. :razz:
A wogóle kto zgłasza wzorce danej rasy do PKPR czy ACE?

Bo w FCI wzorzec owczarka niemieckiego jest zgąłszany przez Niemcy, takiego brarda francuzi.
A w ACE skad sie biora opszczególne wzorce?

No i przy okazji jak mam interpertowac ten zapis:
[I] Do Klubowej Księgi Wstępnej (KKW) mogą być wpisywane psy/suki ras polskich i [B]rzadkich o nieudokumentowanym pochodzeniu[/B], których fenotyp odpowiada wzorcowi rasy, na pisemny wniosek właściciela lub hodowcy, wraz z uzasadnieniem.[/I]

Chodzi mi o te rzadkie rasy? Znaczy mogę sobie wziasć jakiegos raspodobnego psa ze schronu podciagnac pod dowolna rzadka rase która nie wystepuje w PKPR bo jej mało albo wogóle brak i sobie porozmnazac ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Znaczy PKPR ma inne wzorce i problemy zdrowotne tych ras ich nei dotyczą. :razz:
A wogóle kto zgłasza wzorce danej rasy do PKPR czy ACE?

Bo w FCI wzorzec owczarka niemieckiego jest zgąłszany przez Niemcy, takiego brarda francuzi.
A w ACE skad sie biora opszczególne wzorce?

No i przy okazji jak mam interpertowac ten zapis:
[I]Do Klubowej Księgi Wstępnej (KKW) mogą być wpisywane psy/suki ras polskich i [B]rzadkich o nieudokumentowanym pochodzeniu[/B], których fenotyp odpowiada wzorcowi rasy, na pisemny wniosek właściciela lub hodowcy, wraz z uzasadnieniem.[/I]

Chodzi mi o te rzadkie rasy? Znaczy mogę sobie wziasć jakiegos raspodobnego psa ze schronu podciagnac pod dowolna rzadka rase która nie wystepuje w PKPR bo jej mało albo wogóle brak i sobie porozmnazac ?[/quote]
Mniej wiecej.
Np pitbulopodobne osobniki rejestrują się w tym PKPR, i udają rasowe :D Podczas gdy są organizacje które rejestrują rodowody tej rasy od jakiś 100 lat.

Link to comment
Share on other sites

[LEFT][FONT=CentSchbookPL-Roman][SIZE=2]"Do Księgi Wstępnej wpisuje się dorosłego psa lub sukę, których [B]wygląd [/B]wykazuje wszystkie cechy[/SIZE][/FONT]
[SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Roman]określonej rasy, co zostało stwierdzone podczas przeglądu kwalifikacyjnego."[/FONT][/SIZE][/LEFT]

[LEFT][SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Roman]Jak interpretować ten zapis? "Znaczy mogę sobie wziąc jakiegoś rasopodobnego psa ze schronu i sobie porozmnażać?" - że zacytuję Lalunę.[/FONT][/SIZE]
[SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Roman]Przy złej woli tak by to oczywiście można było interpretować. Te zapisy pochodzą z regulaminu hodowli ZK.[/FONT][/SIZE]
[SIZE=2][FONT=CentSchbookPL-Roman]Ja złej woli nie wykazuję.[/FONT][/SIZE][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[quote]Podczas gdy są organizacje które rejestrują rodowody tej rasy od jakiś 100 lat.[/quote]
Anegdota z życia wzieta i fakt autentyczny. Autor opisywał taka sytuacje.
Spotkałem znajomego w sobotę na wystawie psów, w katalogu figurował ze wystawia amstaffa. W niedziele spotkalem znowu tego znajomego z tym samym psem, ale na innej wystawie w innej organizacji. Tym razem jego pies figurował jako pitbull.
Pytam sie wiec go słuchaj, ale powiedz jakiej rasy naprawde jest Twój pies. Znajomy na to : w zaleznosci od dnia. :evil_lol:

Moze to nie głupi pomysł z tym zakazem nalezenia do dwóch organizacji, szczególnie w kontekscie
"... [B]rzadkich o nieudokumentowanym pochodzeniu[/B], których fenotyp odpowiada wzorcowi rasy..."
:lol::lol::lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Anegdota z życia wzieta i fakt autentyczny. Autor opisywał taka sytuacje.
Spotkałem znajomego w sobotę na wystawie psów, w katalogu figurował ze wystawia amstaffa. W niedziele spotkalem znowu tego znajomego z tym samym psem, ale na innej wystawie w innej organizacji. Tym razem jego pies figurował jako pitbull.
Pytam sie wiec go słuchaj, ale powiedz jakiej rasy naprawde jest Twój pies. Znajomy na to : w zaleznosci od dnia. :evil_lol:

Moze to nie głupi pomysł z tym zakazem nalezenia do dwóch organizacji, szczególnie w kontekscie
"... [B]rzadkich o nieudokumentowanym pochodzeniu[/B], których fenotyp odpowiada wzorcowi rasy..."
:lol::lol::lol:[/quote]
Ale ci powiem,ze takie coś jest tak naprawdę możliwe, tzn napewno było... w USA rejestrowało się psy - bodajże amstafy, w UKC i chyba w AKC (ale tego nie jestem pewna) i w jeszcze jednej organizacji i właśnie w dwóch rasach, jako pit i jako ast... Więc podejżewam że w PKPR jest to również możliwe :D bo jak tu udowodnić co jest co... ja wzorzec o ile takowy posiadają, jest podobnie brzmiący...
Jest nawet powiedzonko "Każdy amstaff może być pitbullem, ale nie każdy pitbull amstafem" :)
Nie tyle ZK wpisuje coś do Księgi Wstępnej co chyba FCI jako organizacja-matka. Nie wiem dokładnie jak to się odbywa ale jest jakiś proces uznawania danej rasy.
Tylko na nas się tak wypieli :( heh

Link to comment
Share on other sites

Katica napisała
[QUOTE]
bo jak tu udowodnić co jest co... ja wzorzec o ile takowy posiadają, jest podobnie brzmiący...

[/QUOTE]
Jeśli nie wiesz, czy "takowy" wzorzec posiadają, to nie pisz.
[QUOTE]
Nie tyle ZK wpisuje coś do Księgi Wstępnej co chyba FCI jako organizacja-matka. Nie wiem dokładnie jak to się odbywa ale jest jakiś proces uznawania danej rasy.
[/QUOTE]
Księga Wstępna to co innego, a uznawanie rasy całkiem inna rzecz. Jeśli się nie zna własnych przepisów, nie powinno się krytykować innych.

Link to comment
Share on other sites

ZK prowadzi KW tylko dla ras polskich. Dla innych ras KW FCI są otwarte tylko w krajach pochodzenia tych ras. A zakwalifikowanie do KW odbywa się na podstawie przeglądu dokonywanego przez sędziów specjalistów w danej rasie. Ja widzę jednak olbrzymią różnicę między zapisem o wpisywaniu do KW w regulaminie hodowli ZKwP a zapisem w regulaminie PKPR.

Link to comment
Share on other sites

Mogłabym prosić o objaśnienie takiej kwestii:
Rozumiem, że KW jest w ZKwP otwarta dla ras polskich (nie wiem czy wszystkich, ale ideę mniej więcej pojmuję). KW po pewnym czasie się zamyka, klamka zapada, finito. Nie rozumiem za to pojęcia "ras rzadkich", które występuje w regulaminie PKPR. Jakie kryteria muszą być spełnione, by dana rasa w Polsce została uznana za "rasę rzadką"? Czy jeśli na przykład w kraju mieszkają 2 osobniki danej, baaardzo rzadkiej rasy to każdy pies o nieudokumentowanym pochodzeniu, ale fenotypowo odpowiadający tejże rasie może zostać wpisany do KW?

Link to comment
Share on other sites

[quote]
Nie rozumiem za to pojęcia "ras rzadkich", które występuje w regulaminie PKPR. Jakie kryteria muszą być spełnione, by dana rasa w Polsce została uznana za "rasę rzadką"?
[/quote]
Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.
[quote]Czy jeśli na przykład w kraju mieszkają 2 osobniki danej, baaardzo rzadkiej rasy to każdy pies o nieudokumentowanym pochodzeniu, ale fenotypowo odpowiadający tejże rasie może zostać wpisany do KW?[/quote]
Nie wiem. To byłoby logiczne, ale czy to właśnie o to chodzi, nie jestem pewna.
Wiem natomiast z kilku przypadków, że PKPR odmawia wpisów do księgi wstępnej nawet rzadko spotykanych ras jak biewery. Czyli muszą być spełnione jakieś dodatkowe kryteria, których nie znam.
Ale nawet jeśli pies/suka zostanie wpisany do Księgi Wstępnej, obowiązują go dodatkowe rygory - może mieć potomstwo (oczywiście po uzyskaniu uprawnień hodowlanych - nie tylko przegląd hodowlany ale i wystawy z oceną doskonałą plus testy i prześwietlenie w zależności od rasy) wyłącznie z psem/suką rodowodowym za specjalną zgodą Klubu, szczenięta nie otrzymują rodowodów lecz także są w księdze wstępnej, jakiekolwiek odstępstwo od wzorca u szczeniąt dyskwalifikuje psa z hodowli, dopiero czwarte pokolenie otrzymuje rodowód.

Link to comment
Share on other sites

Wypowiedź Laluny:
Cytat:
Napisał [B]Mraulina[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9565489#post9565489"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I]Weszłam na ich stronę i znalazłam
coś takiego:

[URL]http://kkszp.dog.pl/[/URL]

Więc?[/I]

Fajnie ze takie cos znalazłas. A kliknęłas chociaz tę stronke wiecej niz raz?

Bo jakbyś klikneła tam gdzie regulaminy powinny być.
To jest :

[U][FONT=Arial]PRZEPRASZAMY - STRONA W TRAKCIE BUDOWY [/FONT][/U]

Znaczy jeszcze nie zbudowali wlasnych regulaminów sportowych.

Nie zbudowali strony.......
Oto twój sposób wyciągania wniosków, Laluno - podany w największym skrócie.....

Link to comment
Share on other sites

[B]Co do problemu eugeniki:[/B]

Pisałam o polityce kształtowania ras w ramach FCI. To FCI odpowiada za to, że buldogi angielskie i większość francuskich rodzą w zasadzie wyłącznie przez cesarkę. ACE przejmuje wzorzec - bo co innego ma zrobić? Jeżeli zmieni wzorzec - to FCI powie: [I]ACE skopało rasę! Hoduje potworki! A myśmy się tak napracowali nad eksterierem.....[/I]

Wzorzec wzorcem - a polityka hodowlana polityką hodowlaną. O tym ostatnim decydują w zasadzie sędziowie - i kluby ras czy grup ras.
Jeżeli we wzorcu stoi: Pies w typie cięźkim, to wcale nie znaczy, że muszą wygrywać i wchodzić do rozrodu psy monstrualne. Rasę można kształtować bez grzebania we wzorcu. Jeżeli we wzorcu stoi: Kończyny mocno ukątowane - to inaczej to wygląda u ONa wyhodowanego w Wielkiej Brytanii i USA, inaczej w Niemczech. Rozumiecie mnie, prawda? Na posiedzeniu zorganizowanym przez klub jednej z ras polskich zwrócono uwagę, że zaczynają wygrywać psy na górnej granicy wzrostu lub większe, i one głownie decydują o fenotypie pogłowia; w związku z tym zalecono sędziom ostrozność - bo preferowanie psów dużych lub wręcz przerośniętych sprawia, że znaczna część populacji jest już nie tylko na górnej granicy wzrostu, ale wręcz ją przekracza, co pociąga za sobą często zakłócenia proporcji i niepotrzebny nadmiar masy.

Jeżeli idzie o KW w ZKwP, to zamknięto ją tylko dla PONa. Inne rasy mają nadal możliwość wpisu na KW i nikt nawet nie myśli o zamknięciu księgi.

Pomysł KW dla ras rzadkich akurat mi się podoba. Poza FCI istnieje sporo ras zagrożonych wymarciem, którymi ta organizacja wcale się nie interesuje. Ostatnio Polska przystąpiła do programu ratowania chartów azjatyckich tazi i tajgana, nie uznanych przez FCI. I chwała za to naszym władzom związkowym.
Na KW wpisuje się w oparciu o fenotyp - to oczywiste. Inaczej się po prostu nie da!

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Podsumowanie.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Polityka symbiozy, czy pasożytnictwa?[/SIZE][/FONT]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jeżeli przy okazji swojej działalności - deprecjonuje się „inne organizacje kynologiczne”, których działalność w istocie może opierać się, lub pozostawać w symbiozie właśnie z nauką (kynologią) a nie podlegać wyłącznie wyznaniu (kynoeugenice) z jednoczesną pasożytniczą eksploracja m.in.. osiągnięć nauki…[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]To już nie jest powód, by walczyć w niej o cokolwiek, tylko do tego, by opuścić szeregi tej niecnej organizacji i zacząć w końcu działać na rzecz istoty sprawy, czyli tego DOBRA, które przywiodło Cię do jej szeregów.[/SIZE][/FONT]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jeśli więc zachowania piętnowane jako społecznie szkodliwe w:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- gospodarce rynkowej,[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- związkach wyznaniowych (sektach),[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- w partiach politycznych,[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]jako społecznie szkodliwe…[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]… znajdują swój upust w Związku:[/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman]należy zadać sobie przede wszystkim podstawowe pytanie:[/FONT][/SIZE]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]– czy:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]mając już teraz świadomość tego, o czym tutaj w kilku postach napisałem,[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]…takie były [B]twoje intencje, gdy po raz pierwszy - kierując się [U]DOBREM[/U] zakupywałeś/zakupywałaś psa[/B]???[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Przecież twoje pierwsze wsparcie Związku – czyli:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- zakup tego [B]„DOBREGO”[/B] - [B]rodowodowego psa, za bardzo wysokie, niewspółmierne do rzeczywistej wartości pieniądze[/B]*,[/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman]- a następnie, dla podtrzymania tej jego bardzo pozornej wartości,[U] wstąpienie w szeregi i utożsamienie się z tą wyznaniową dziś przecież, a nie naukową organizacją, [/U][/FONT][/SIZE]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]nie miało przecież na celu wspierania jakichkolwiek niegodziwości równoważnych:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]pseudoschroniskom, pseudohodowlom, pseudonaukom, pseudospołecznictu czy jakiemukolwiek pseudodobru którym może kierować się człowiek???[/SIZE][/FONT]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3]-------------[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman]* utrzymanie całego tego systemu i pasożytujących na nim osób przecież kosztuje a termin „społeczny”, wymagany dla stowarzyszeń tego typu, jest tylko bardzo wygodną dla niego kolejną fikcją, którą Związek jedynie stosuje dla podtrzymania swoich materialnych i niematerialnych interesów.[/FONT]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Czyim i jakim [U]DOBREM[/U] się w chwili obecnej, w rzeczywistości kierujesz - trwając nadal w tym Systemie.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Straty już Cię i tak spotkały a odzyskanie wartości które utraciłeś/utraciłaś jest prawdopodobnie niemożliwe.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Czy zatem:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- nadal masz zamiar oportunistycznie egzystować w tej niegodziwości odbywającej się przede wszystkim kosztem psa i jego rzeczywistego miłośnika?[/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman]– czy jednak w końcu coś zmienić i zacząć działać: w tej innej - realnej przede wszystkim i opartej na nauce - rzeczywistości (a nie potrzebnej dla zysków elity FIKCJI) tworzonej w swych chlubnych założeniach przez osoby o zupełnie innych intencjach - na rzecz samego psa i jego miłośników???[/FONT][/SIZE]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Teraz to już kwestia etyki, twojego sumienia i wolnych wyborów w które ani ja ani tym bardziej Państwo nie ingerują.[/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Nie jest łatwo porzucić dorobek czasem -nastu , czy -dziestu lat oraz osobiste zyski jakie się z tego tytułu osiągnęło. Na bazie tego właśnie uzależnienia psychicznego działa, funkcjonuje i ma się nieźle, nadal ten zły u podstaw i oparty na fikcji twór. Być może nie jest to odpowiedni czas dla Ciebie, aby przejeść detoksykację i uwolnić się z tego nałogu, który być może będzie Ci towarzyszył już do końca życia - jednak na pewno jest to czas dla Ciebie, byś z pełną świadomością tego o czym Ci wspomniałem zaczął/zaczęła traktować ten Związek, w którym tkwisz w zakłamaniu tak mocno i już od tak dawna, w sposób, w jaki ma funkcjonować każde stowarzyszenie – zatem:[/FONT][/SIZE]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman][B]by to on przede wszystkim służył tobie a nie ty jemu[/B].[/FONT][/SIZE]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Nie będę więcej zabierał głosu w tym temacie by nie czynić offa.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Nie wiem jaki jest PKPR czy ACE, jednak odnoszę wrażenie że nie stosuje praktyk charakterystycznych jeszcze i mających się nieźle w takich państwach jak Kuba, Rosja czy Chiny albo organizacjach takich jak mafia czy sekta.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jedno jednak rzuciło mi się w oczy – nie zamyka on drogi dla NAUKI osobom, które pozostają w wyznaniu eugenicznym.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Te dwa różne wymiary (wiara i nauka), działając dychotomicznie mogą tworzyć jakiś rodzaj symbiozy działający nadal na rzecz psa i jego miłośnika. A to, czy test psychologiczny A jest lepszy czy gorszy od testu B albo czy system uznawania czy deprecjonowania ras, rodowodów czy hodowli jest lepszy czy gorszy - to dyskusje poza nauką - na poziomie wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkanocy, które w istocie rzeczy odwracają tylko uwagę od sedna problemu.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]W istocie rzeczy, większość a Was stoi na straży DOBRA i w imię tego właśnie DOBRA usiłujecie działać słusznie. Fakt, że to zjawisko jest niegodziwie poprzez manipulacje wykorzystywane, nie powinien jednak pozostawać w tle. Nie powinno być Ci obojętne, że eugenika została sfalsyfikowana przez naukę w latach dziewiedziesiątych i w chwili obecnej nauka działa przeciwko niej, bo w istocie rzeczy jak się okazało jest błędna czyli ZŁA. Fakt, że się tak skutecznie obecnie broni wynika tylko z zaprogramowanych wcześniej nieetycznych mechanizmów obronnych, które teraz obracają się przeciwko nauce.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pamiętaj o tym, że [U]Kynologia to nauka[/U] a jej sens jest zupełnie inny.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][B][U]Jeśli ktoś nazywa siebie Bogiem, nie oznacza od razu ze nim jest i powinienes/powinnaś go wyznawać.[/U][/B][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Mam nadzieję że Ci pomogłem.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pozdrawiam bardzo serdecznie,[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Andrzej.[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ale ci powiem,ze takie coś jest tak naprawdę możliwe, tzn napewno było... w USA rejestrowało się psy - bodajże amstafy, w UKC i chyba w AKC (ale tego nie jestem pewna) i w jeszcze jednej organizacji i właśnie w dwóch rasach, jako pit i jako ast... Więc podejżewam że w PKPR jest to również możliwe :-D bo jak tu udowodnić co jest co... ja wzorzec o ile takowy posiadają, jest podobnie brzmiący...
Jest nawet powiedzonko "Każdy amstaff może być pitbullem, ale nie każdy pitbull amstafem" :smile:
[/QUOTE]
Bo to była prawdziwa historia własnie z USA ;)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Oto twój sposób wyciągania wniosków, Laluno - podany w największym skrócie.....[/QUOTE]
Mraulino wnioski są takie jaka rzeczywistość.
Nie dałas mi zadnych innych danych aby były wnioski.
Wiec zamiast wysilac sie na cynizm, poprostu daj mi konkrety i regulaminy.
A skoro ich nie ma, bo nie istnieją, to przynajmniej nie rób pozorów ze niby są. Nie ma, tak samo jak nigdy nie było zawodów sportowych w PKPR.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mraulina'][B]...[/B] Na posiedzeniu zorganizowanym przez klub jednej z ras polskich zwrócono uwagę, że [B]zaczynają wygrywać psy na górnej granicy wzrostu[/B] [B]lub większe[/B], i one głownie decydują o fenotypie pogłowia; w związku z tym zalecono sędziom ostrozność - bo preferowanie psów dużych lub wręcz przerośniętych sprawia, że [B]znaczna część populacji jest już nie tylko na górnej granicy wzrostu, ale wręcz ją przekracza[/B], co pociąga za sobą często zakłócenia proporcji i niepotrzebny nadmiar masy.
[/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Byłam na kilku wystawach ale tylko JEDEN RAZ widziałam żeby sędzia chyba dwóm psom mierzył wzrost. I to raczej mocno udawał że mierzy. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Wyobraźcie sobie, że stojąc koło psa w fajnej trawce rozwinął z dłoni przymiar krawiecki, kucnął, odczytał na miarce liczbę i już. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Ludzie widząc taką miarę też się naśmiewali. O sobie nie wspomnę :eviltong:.[/FONT][/COLOR]

EDIT: a może to był "KRAWIECKI PRZYMIAR KYNOLOGICZNY :evil_lol: :evil_lol:?

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Wiem natomiast z kilku przypadków, że PKPR odmawia wpisów do księgi wstępnej nawet rzadko spotykanych ras jak biewery. Czyli muszą być spełnione jakieś dodatkowe kryteria, których nie znam. [/QUOTE]
Bo to jest krzyzówka. I jezeli FCI by ja uznało jako rasę, PKPR takze by ja uznał, zatwierdzajac rodowód.
Probelm z takimi krzyżówkami jest taki ze jakiś kraj musi wystapić o uznanie takiej rasy. Tylko jeżeli skrzyzujemy nowofunlanda i bernardyna czy jakis kraj moze uzurpowac sobie prawo do tej rasy powstałej z takiej krzyżówki?
Nie wiem od ilu lat istnieje brewier, ale praca hodowlana trwa wiele lat aby utrwalić cechy. No i jeszcze Organizacja Kynologiczna musi uznac ze jest to nowa rasa.
Ale zostawmy to. Dam inny przyklad.
Weźmy chociazby taka rase jak karelski pies na niedźwiedzie, rzadka rasa, nie da sie ukryć. Mysle ze spokojnie moznaby znaleźć jakas krzyżówke border collie z amstafem które spokojnie moze fenotypowo uchodzi za karelskiego. Rejestrujemy w PKPR i zaczynamy rozmnazac jako karelski.
I co robimy? Do szpiców pierwotnych wprowadzamy utrwalone geny owczarka zaganijacego i terriera. Mieszanka wybuchowa trzech ras o zupełnie inny przeznaczeniu, do czego innego selekcjonowane przez wieki. I tak dochodzimy do zaniszczenia rasy która przecież tez przez wieki genetycznie utrwaloan. Czy to jest dalej jeszcze karelski? A moze owczarek zaganiajacy, albo terier?

Link to comment
Share on other sites

Laluno - nic nie wiesz o rasie pt. biewer.
Ale masz odwagę się wypowiadać na jej temat.
Odważna z ciebie dziewczyna.

Biewery to potomkowie yorków ze znakomitej - na światowym poziomie - hodowli państwa Biewer. Nie będę się o tym tu rozpisywać - ta rasa ma osobny watek na dogomanii, poczytaj. Są tam linki do wybitnych hodowli rasy. Rasa zresztą najprawdopodobniej wkrótce zostanie uznana przez FCI, bo jest bardzo popularna i niesamowicie droga - stąd dużo podróbek, będących rzeczywiście krzyżówkami międzyrasowymi: york + maltańczyk względnie zbliżone miniatury.

Wzorzec biewera tłumaczyła moja koleżanka - ona też udostępniła mi materiały do historii rasy.

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli idzie o sprawę rozmiarów psów - duże egzemplarza są efektowne i wygrywają.

Dobry sędzia powinien mieć przy sobie przymiar (tak się to fachowo nazywa) z rodzajem statywu. Kiedyś na przeglądach hodowlanych (pewnie tego nie pamiętacie) psy były zawsze mierzone. W ogóle jestem zwolenniczką przeglądów hodowlanych - na wystawie, w pośpiechu, oceny doskonałe i bardzo dobre dostają niekiedy psy, które takich ocen dostać nie powinny.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...