Moriaaa Posted July 28, 2007 Author Posted July 28, 2007 Gosiu..ja też czekam na wieści co tam z chłopakiem dzisiaj. A my wczoraj mieliśmy całkiem wesołą podróż...najpierw "maluszek" stwierdził że nam narżnie koopsko w samochodzie..potem zwymiotował 2 razy...więc zapach był...conajmniej nietypowy:evil_lol: Pan doktor stwierdził, że operacja udała się super, a ja padłam jak zobaczyłam oczęta rottka...w końcu spokojnie mógł zamknąć oczka... [IMG]http://img120.imageshack.us/img120/2281/dsc00291id2.jpg[/IMG] [IMG]http://img444.imageshack.us/img444/6519/dsc00292sa9.jpg[/IMG] [IMG]http://img120.imageshack.us/img120/910/dsc00293rb7.jpg[/IMG] Quote
Lemoniada Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: Zupełnie inny pies!:multi: :multi: Dostał szansę na nowe życie - jesteście wszyscy wspaniali! Quote
Izunia86 Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 Boze cudnie :multi: Wracaj do zdrowka kochany :loveu: Quote
agata-air Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 niuni skonczyl sie juz twoj bol:) dzikuj dziewczyna. jestescie wspaniale Quote
Lemoniada Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 A co ze źrenicami? Czy przebite źrenice mogą potem normalnie funkcjonowac? Ja się nie znam...:oops: Quote
Izunia86 Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 Podobno na tych oczkach obrosla taka warstwa skorki na ktorej rosly te wlosy . Sama dokladnie nie wiem ,ale ktos tak pisal :oops: wiec moze oczka nie sa uszkodzone . Najlepiej niech sie wypowie ktos bardziej znajacy sie na rzeczy :cool3: Quote
Diana S Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 Sloneczko! wreszcie skonczyly sie Twoje meczarnie podczas widzenia (jak w ogole cos widziales)...piekne masz oczeta...:p Quote
diana79 Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 piesku teraz już będzie tylko lepiej :multi: :multi: :multi: Quote
gosiaczek&mobil Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 Byłam u niego wczoraj ok. 17, był całkowice wybudzony i czuł się dobrze. Zabrałam go na siusiu. Nie wiem jak ma wygladac proces jego powrotu do zdrowia jeśli chodzi o widzenie, w tej chwili widzi jeszcze b. słabo. Trochę jeszcze był skołowany, nieco śmierdzący po schronisku ale w obecnej chwili nie można go kąpać przecież. Nosi kołnierz dla ochronny żeby się nie lizał po kastracji ale to mu też pomaga bo jak wpdada na meble to nie udeża głową tylko kołnierzem. Był przyjacielski i spokojny..tylko mało rottkowy ;-) dziś znów u niego będę. Quote
Diana S Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 Bedzie na pewno dobrze chlopak dochodzi do siebie...bidul obija sie o mable w kołnierzu..ale tak musi byc by sobie szwy nie posciagal a psy korci zajrzec co tam mu wycieto... Quote
Betbet Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 jestem taka szczęsliwa, że już po zabiegu! i że wraca powolutku do siebie...zupełnie inny pies na zdjęciach, aż ciężko w to uwierzyć. żałuję, że nie mogę mu pomóc bezpśrednio, jakoś być przy nim...zabrać...już na zawsze nooo....ech, ale to i tak cudowne, że go uratowałyście!! Quote
Izunia86 Posted July 28, 2007 Posted July 28, 2007 Trzymaj sie kochany i wracaj nam tu do zdrowka , zobacz ile osob na to czeka i Cie kocha :multi: Quote
gosiaczek&mobil Posted July 30, 2007 Posted July 30, 2007 Rottek czuje się bardzo dobrze. Jest strasznie radosny i pełny miłosci do wszystkich ludzi. W klinice wszyscy go bardzo lubią bo jest bardzo grzeczny. Siusia tylko na dworze, nie szczeka, cierpliwie znosi zakraplanie oczu (starsznie dużo tych kropelek). Wygląda na to wszystko dobrze sie goi. Trudno ocenić na ile widzi, jak u niego byłam było juz ciemno ale dobrze sobie radzi. Quote
Betbet Posted July 30, 2007 Posted July 30, 2007 świetnie to słyszeć!!!!:multi: :multi: tzn czytać...:cool3: Quote
pajunia Posted July 30, 2007 Posted July 30, 2007 [url]http://hund-und-spass.de/forum/showthread.php?t=29865[/url] Quote
zuziaM Posted July 30, 2007 Posted July 30, 2007 Bedzie dobrze, a nawet duzo lepiej ! Psiak odzyska pewnosc siebie, co uniemozliwialy mu skorzaki, ktore znacznie zawezaly mu pole widzenia. Zobaczycie, ze bardzo szybko sie oswoi z nowa dla siebie sytuacja. U mojej Kasi bylo podobnie. Kawalki skory na zewnetrznych czesciach galek ocznych znacznie zmniejszaly pole widzenia, a po zabiegu Kasia byla nieco oszolomiona, ale bardzo krotko :lol: , bo kiedy juz sie z tym oswoila, to diabel w nia wstapil ! A poniewaz Kasia i nie ma przedniej lapki i przez to czesto sie potykala, to po usunieciu skorzakow .... juz sie jej to nie zdarza ! Psiak wyglada teraz slicznie :loveu: ! Zdrowiej niunciu i pedz szybciutko do najwspanialszego domku ! A swoja droga, to straszne dranstwo, zeby sie psa w takim stanie po prostu pozbyc :angryy: .... Jak ten wlasciciel mogl ! :shake: Mozna jedynie zalowac, ze Wy wypatrzylyscie go tak pozno, bo psiakowi bardzo to musialo przeszkadzac. Quote
ewatonieja Posted July 30, 2007 Posted July 30, 2007 " [IMG]http://hund-und-spass.org/forum/images/smilies/sommer29.gif[/IMG][SIZE=7][COLOR=Red][B]podzięki Dr. Garncarz [/B][/COLOR][/SIZE][IMG]http://hund-und-spass.org/forum/images/smilies/sommer29.gif[/IMG]" cytuje snowtiger z niemieckiego forum :) Quote
Izunia86 Posted July 30, 2007 Posted July 30, 2007 Super :Cool!:Bardzo dobre wiesci :lol: Zdrowiej nam przeslodka mordko :cool3: Quote
Monia70 Posted July 30, 2007 Posted July 30, 2007 Ja tez tak bardzo się cieszę :multi: :multi: :multi: Rotuś, kcohany zdrowiej i nabieraj peności co do siebie i dobrych ludzi! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.