bzuma Posted July 1, 2007 Share Posted July 1, 2007 [quote name='Katica']o właśnie o to chodzi!!!! [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon14.gif[/IMG] :)[/QUOTE] hurrraaaa, w koncu zrozumialas o co chodzi w tym watku................ Brawo :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted July 1, 2007 Share Posted July 1, 2007 [quote name='bzuma']to, ze jestes bezczelna to chyba kazdy widzi ale niekoniecznie kazdy napisze Ci to prosto w oczy:roll: skonczylam z Toba dyskusje a skoro musisz miec ostatnie zdanie to prosze bardzo...dowiedzmy sie wiecej o Katica...[/quote] pozostawie to bez komentarza ... :crazyeye: [quote name='bzuma']hurrraaaa, w koncu zrozumialas o co chodzi w tym watku................ Brawo :multi:[/quote] i caly czas ku temu zmierzałam... moze troche na okrętke ale jakos widac ze własnie kolezanka którą zacytowałam odnalazla "ukryty" sens mojej wypowiedzi podobnie jak kilka innych osob poza tobą.... hahaha juz mozemy skonczyc?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted July 1, 2007 Share Posted July 1, 2007 [QUOTE]Znajoma hodowczyni ujawnila nam prawde. Moj pies pochodzil z krycia synem siostry-suki matki mojego psa Eksperyment ten jest podejrzewam dziełem włascicieli psow, a takze hodowli -ktorzy pomogli w doborze reproduktora do (jak to okreslala wł. matki mojego psa)jednorazowego krycia jej suni. Zorientowani wiedza, ze dopuszczenie do takiego czynu grozi sankacjami i wykluczeniem ze Zwiazku Kynologicznego! [/QUOTE] ale co grozi sankcjami ? stosowanie ibreedu w hodowli w zadnym wypadku !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted July 1, 2007 Share Posted July 1, 2007 [quote name='LolitaLempicka']Jak doswiadczenie uczy chce sie was poradzic jak robi sie badania genetyczne dot.pochodzenia-moze ktos z was z podobnymi sie spotkal a moze"jest na sali gdzies lekarz"[/quote] Zadzwoń tu: [URL]http://gen.ar.wroc.pl/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LolitaLempicka Posted July 1, 2007 Author Share Posted July 1, 2007 Dzieki bardzo! zadzwonie w poniedzialek i szerzej napisze nt. badania genetycznego-mysle ze sie przyda. Szanowne Panie/Panowie-czy forum to miejsce na wzajemne ubliżanie?-proponuje zalozyc nowy temat w dziale ogolne-dla tych ktorzy chca sobie nawtykac! Naprawde brakuje jeszcze sporu Dowejki z Domejka-ale przynajmniej on dotyczylaby psow a nie słow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daga10011 Posted July 1, 2007 Share Posted July 1, 2007 [quote name='LolitaLempicka'][B]Drodzy forumowicze![/B] przed ostatecznym wyjasnieniem calej opisanej sytuacji, chcialabym wam podziekowac za zaangazowanie w dyskusje. Temat jest moim zdaniem wyczerpany a walka w slowka moim zdaniem zupelnie zbedna bo rozmywa jedynie sens tematu. Za ujecie sedna sprawy dziekuje [B]adlibitum[/B] Jak doswiadczenie uczy chce sie was poradzic jak robi sie badania genetyczne dot.pochodzenia-moze ktos z was z podobnymi sie spotkal a moze"jest na sali gdzies lekarz"[/quote] ja doswiadczenia nie mam,ale robilam ludzkie badania genetyczne w sprawie udowodnienia ojcostwa-do takiego badania potrzebny jest material genetyczny matki ,ojca i dziecka-podejrzewam ze analogicznie jest w psach i chyba wobec calej afery ciezko Ci bedzie wyegzekwowac takie badania,bo wlasciciel domniemanego ojca na to sie nie zgodzi-bo potem by mial powazne klopoty:roll: w ZK....Tak naprawde chyba nie uda Ci sie ustalic prawdy-pozostaje ci kochac i leczyc psa i ostrzegac innych przed takim zakupem:-( ps..zdazylam napisac a tu rozgorzala dyskusja:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JUSTINE.24 Posted July 1, 2007 Share Posted July 1, 2007 Ponawiam moje i Dady pytanie, bo to ważne, może innych ostrzeże przed takim niby wypisanym pochodzeniem ! [B]Gdzie zostało wpisane to wszystko ? Na okładce książeczki ????? :roll:[/B] [quote name='JUSTINE.24'] Ja mam pytanie, gdzie to wszystko zostało wpisane w książeczkę zdrowia psa ? :roll: Oglądam książeczki moich czterech zwierzaków, i za cholerę nie widzę tam miejsca na to wszystko, Pani hodoffca jakiś magik, czy co ? [/quote] [quote name='Dada'] ps: w książeczce zdrowia mojego psa jest adres hodowcy, numer tatuazu, rasa i imię. Ale gdzie zostało wpisane (i po co!) pochodzenie psa, jak piszesz do trzeciego pokolenia...?[/quote] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mrzewinska Posted July 2, 2007 Share Posted July 2, 2007 [quote name='daga10011'] chyba wobec calej afery ciezko Ci bedzie wyegzekwowac takie badania,bo wlasciciel domniemanego ojca na to sie nie zgodzi-bo potem by mial powazne klopoty:roll: w ZK....[/quote] Dopoki wlasciciel domniemanego ojca nie zajal stanowiska w tej sprawie - nie mozna zakladac, ze sie nie zgodzi. Ani ze w wyniku badan mialby klopoty. Tak samo prawdopodobna w tej chwili jest druga wersja, ze domniemanie ojcostwa jest bezzasadne. Zofia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ara Posted July 2, 2007 Share Posted July 2, 2007 A mi, szczerze mówiąc, podane dane jednak kojarzą się z zawartością katalogu wystawowego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LolitaLempicka Posted July 2, 2007 Author Share Posted July 2, 2007 Obiecalam napisac jak czegos sie dowiem, wiec...rece opadaja, w jednej z odpowiedzi na forum...juz nie bede szukac w ktorej zdziwieniem byl fakt, ze tak lekko w lokalnym zwiazku potraktowano inf. o tym ze pies pochodzi od championa i suki niehodowlanej. W siedzibie glownej ZKwP powiedziano mi, ze nie moga odpowiadac za postepowanie hodowcow, chociaz chcieliby aby postepowali zgodnie z regulaminem. Jedynym rozwiazaniem jest pismo do wlasciwego oddzialu zwiazku z opisem sytuacji i dowodami-nie zaprzeczono jednak, ze wpis w ksiazeczce, to nie dowod, lub zaden dowod-jak pisaliscie. Powiedziala tez, ze "wl.-kryjacy "na lewo"wlasnie licza na to ze nikt sprawy nie ruszy, no bo po co?"Pies jest-nawet ladny, tani byl..zawsze pare groszy wpadlo do kieszeni i wszyscy zadowoleni. A na dochodzenie sprawy kto by mial czas i ochote w dodatku co z tego moze miec? Czekam na odp.z inst.genetyki-dam znac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LolitaLempicka Posted July 2, 2007 Author Share Posted July 2, 2007 [quote name='ara']A mi, szczerze mówiąc, podane dane jednak kojarzą się z zawartością katalogu wystawowego...[/QUOTE] Moga ci sie kojarzyc, jak pouczono mnie na forum-mozna nawet wydrukowac rodowody zciagniete ze stron hodowli-rozumiem...ale ja rozmawialam z wl.suki ktora potwierdzila wpisy-i co? Ja tylko wspolczuje tym wspanialym hodowcom-ktorzy naprawde sa uczciwi i trzymaja sie zasad i regulaminow. Bezkarnosc nieuczciwych naprawde moze zniechecac do tego fachu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mrzewinska Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 Wlascicielka suki, czyli ta pani od ktorej szczeniak zostal kupiony? Rozumiem, ze to ona wpisala dane do ksiazeczki zdrowia? Wiec niech napisze notarialne oswiadczenie w tej sprawie, potwierdzajac fakt krycia jej niehodowlanej suki psem z uprawnieniami. Plus badania genetyczne. ZK nie moze na podstawie nieudokumentowanej skargi wyciagac konsekwencji, zlamanie regulaminu musi sie udowodnic. Zofia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 No właśnie, Lolita, czy ta Pani napisała cokolwiek oficjalnie - podpisała się imieniem i nazwiskiem ? Po drugie jedyne co można tu udowodnić, a ZK może się tym zająć to fakt krycia tej suki. Dlatego najważniejsze są badania genetyczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LolitaLempicka Posted July 3, 2007 Author Share Posted July 3, 2007 [quote name='Mrzewinska']Wlascicielka suki, czyli ta pani od ktorej szczeniak zostal kupiony? Rozumiem, ze to ona wpisala dane do ksiazeczki zdrowia? Wiec niech napisze notarialne oswiadczenie w tej sprawie, potwierdzajac fakt krycia jej niehodowlanej suki psem z uprawnieniami. Plus badania genetyczne. ZK nie moze na podstawie nieudokumentowanej skargi wyciagac konsekwencji, zlamanie regulaminu musi sie udowodnic. Zofia[/QUOTE] Wyczuwam, ze z lekka nutka cynizmu sugeruje mi Pani Zofio-benadziejnosc calej sytuacji, przeciez to wlascicielka suki i wlasciciel championa sa najbardziej w to zamieszani i to oni sie dogadali, to tak jakbym od przestepcy chciala na pismie przyznania sie do winy. Dobrze zrozumialam?? Co do badan gen. CAVISIA to wlasnie czekam na odowiedz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mrzewinska Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 Za stara jestem aby bawic sie w nutki cynizmu, jestem realistka. Oskarzajac kogos musi sie miec dowod. Dowod kupna psa. Dowod z charakteru pisma kogos kto wypelnil ksiazeczke zdrowia. Dowod z badan DNA. Jesli sprzedajaca szczeniaka odmowi potwierdzenia faktu sprzedazy szczeniaka, czy podanych przez siebie informacji o jego pochodzeniu, zgody na badanie DNA - nie ma Pani zadnych podstaw do wystapienia z oskarzeniem. Samo oswiadczenie nabywcy szczeniaka, ze kupil zwierze w przeswiadczeniu o takim a nie innym pochodzeniu - nie jest dowodem z punktu widzenia prawa. I ZK nie moze na podstawie samego oswiadczenia kupujacego wszczynac postepowania. Bo rownie prawdopodobne moze byc, ze kupila Pani szczeniaka na gieldzie pochodzacego od zupelnie innych psow, z innego skojarzenia. Zofia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
felisa Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 Chciałam się wtrącić nieco nie na temat-jeśli chodzi o P.Mrzewińską-możesz być Lolito spokojna, nie jest to osoba, która z Ciebie drwi ;) Wiedząc Kto to jest, myślę, że zachowałabyś nieco więcej pokory... Życzę zdrowia Twojemu psiakowi!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka K. Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 Badania genetyczne mozna przeprowadzić w Poznaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 A może warto jest udać się do lecznicy w której książeczkę psu wystawili? Wątpie,zeby podali dane byłego właściciela psa, ale takowe raczej posiadają.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mrzewinska Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 W krakowskich lecznicach ksiazeczki kupuje sie i wypelnia samemu, weterynarz nie wystawia ksiazeczki. Dlatego to nie jest dowod nawet posredni - jedyne, co moze byc dowodem w ksiazeczce - to charakter pisma wypelniajacego poszczegolne rubryki. Ale to wymagaloby badan grafologa. Jesli w ksiazeczce zdrowia w chwili kupna bylo potwierdzenie dokonanych szczepien - mozna szukac weta, ktory tych szczepien dokonal. Byc moze ma odnotowane dane hodowli, w ktorej szczepil szczenieta. Zofia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 To z tą książeczką wpadło mi na mysl niedawno. W klinice w ktorej szczepię i leczę swoje zwierzaki jest prowadzona dokładna adnotacja moich danych i chorób przechodzonych przez psy w komputerze. Nawet ostatnio zauwazyłam, ze jest tam nadal wpisany mój chomik, który nie żyje chyba już 5 lat, tak samo wpisane są wszystkie psy jakie tam zaprowadziłam, nawet Dyzio, który w tej lecznicy zmarł.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LolitaLempicka Posted July 3, 2007 Author Share Posted July 3, 2007 Bez urazy Pani Zofio, sytuacja jest dla mnie trudna a pani realistyczne podejscie az boli.Ale taka prawda:sprawa trudna i nie wiadomo czy damy rade ja rozwiklac No i mam wstepne informacje z Katedry Genetyki [FONT=Arial][SIZE=2]"Jeżeli to badanie i wystawienie zaświadczenia miałoby być użyte w jakichś sprawach spornych (np. w sądzie), to konieczne jest wykonanie takiego badania w laboratorium posiadającym atest. [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Takie badania można wykonać bądź w Katedrze Genetyki Akademii Rolniczej w Poznaniu, która może wydać takie zaświadczenie, niestety koszt takiego badania obecnie nie jest mi znany (kiedyś była to kwota rzędu 150 - 200 zł) [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Takie badania prowadzono również na Akademii Medycznej we Wrocławiu. [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Jeżeli natomiast jest to potrzebne tylko dla Pani informacji, to jesteśmy w stanie przeprowadzić to u nas w laboratorium.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=2]Do tego typu badań najwiarygodniejszym materiałem byłaby krew. Można poprosić lekarza weterynarii o pobranie. Ale jak i w jakiej ilości to zależy od laboratorium, w którym ma być wykonane badanie, dlatego najlepiej skontaktować się z danym ośrodkiem".[/SIZE][/FONT] Czekamy wiec na szczegoly oraz na info z Poznania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 czyli tak czy inaczej będziesz potrzebowała pobrać ten materiał genetyczny od rodziców, a jezeli twoja teoria o nielegalnym kryciu championem suki niehodowlanej miałaby odzwierciedlenie w rzeczywistości to własciciele rodziców raczej nie udostępnią ci tego. A jezeli jest tak jak ja myśle- czyli, ze padłaś ofiarą oszustwa- i ktoś bezczelnie wykorzystał dane tego psa do sprzedania szczeniaków to wówczas prawdopodobnie własciciele prawdziwego- chempiona zgodzą sie na badanie aby oczyścić swoje imie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brezyl Posted July 3, 2007 Share Posted July 3, 2007 Katica - myślę podobnie jak Ty. Lolita czy mogłabyś napisać, kiedy domniemany ojciec twojego psa otrzymał championat. Wrzuciłam jego dane w wyszukiwarkę. Wystawiany był raz w 2003 r w klasie pośredniej, zdaje się, że w Zielonej Górze. Kiedy więc został championem i w którym oddziale figuruje jako reproduktor ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LolitaLempicka Posted July 3, 2007 Author Share Posted July 3, 2007 Przepraszam za zamieszczenie danych dot.hodowli oraz psow, ktorych dotyczy ten watek w poczatkowej fazie tego tematu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted July 4, 2007 Share Posted July 4, 2007 [quote name='LolitaLempicka']Przepraszam za zamieszczenie danych dot.hodowli oraz psow, ktorych dotyczy ten watek w poczatkowej fazie tego tematu.[/quote] coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu ze to wszystko niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.... tak cięzko odpowiedziec na pytanie Brezyl w jakim oddziale jest zarejestrowany ojciec twojego szczeniaka??? i kiedy zdobył np championat, bo zazwyczaj takie info nawet w necie łatwo uzyskać... nie musisz nawet ponownie podawac danych hodowli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.