tu_ania_tu Posted August 2, 2014 Posted August 2, 2014 okazało się że to nie z łokcia a z tego miejsca gdzie kość rozcinana była się sączy. dostał zastrzyki p/ bólowe i p/zapalene. Będzie brał znowu antybiotyk. Był bardzo dzielny. Wychodząc spotkaliśmy dr Bisenika. Powiedział, że tak może się dziać. Tak czasami reagują nici w drugiej warstwie szwów. Jutro i w poniedziałek (w pon. u dr Bissenika) kolejne wizyty. Quote
_Dunaj_ Posted August 2, 2014 Posted August 2, 2014 To prawda, Tosiu tak miał po operacji przepukliny, też mu spuchło i się sączyło, to byłe reakcja organizmu na szwy wewnętrzne, ale trzeba o tym pamiętać i uprzedzać przed kolejnym zabiegiem (to reakcja alergiczna na szwy rozpuszczalne ponoć częściej zdarza się kotom) Quote
Martika&Aischa Posted August 2, 2014 Posted August 2, 2014 nacierpi się biedactwo :( zdrówka psiaku :* Quote
Alla Chrzanowska Posted August 2, 2014 Author Posted August 2, 2014 Oj, tak, nacierpi się nasz Larguś! A jest przy tym wyjątkowo cierpliwy i grzeczny. Jakby wiedział, że chcemy mu pomóc... Quote
Martika&Aischa Posted August 3, 2014 Posted August 3, 2014 zaglądam do Largusia w oczekiwaniu na coraz lepsze wieści :* Quote
Alla Chrzanowska Posted August 3, 2014 Author Posted August 3, 2014 Zapraszam na najnowszy bazarek z wakacyjną biżuterią: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254720-Wakacyjna-bi%C5%BCuteria-SDA-10-08?p=22341642#post22341642[/url] Quote
Maryna Posted August 3, 2014 Posted August 3, 2014 I ja zapraszam-głownie ciuszki- [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254723-Masa-ciuszk%C3%B3w-i-nie-tylko-SDA-13-08-20godz[/url] Quote
Alla Chrzanowska Posted August 3, 2014 Author Posted August 3, 2014 Sączyć się przestało, ale pozostał obrzęk. Zobaczymy jutro... Quote
_Dunaj_ Posted August 4, 2014 Posted August 4, 2014 Czekam na dzisiejsze wiadomości i kciuki zaciskam Quote
tu_ania_tu Posted August 4, 2014 Posted August 4, 2014 byłam wczoraj u Largusia. Rany jakie to dziecko jest cudowne:loveu: Operowana łapka - raz w łokciu (nie przyrośnięty wyrostek, który trzeba było usunąć), dwa w kości łokciowej (przecięta kość, bo za szybko przestała rosnąć; po operacji przełożona tłuszczem tak by jak najdłużej się nie zrastała, by już nie powodowała, że druga kość promieniowa zamiast rosnąć prosto w górę, wykrzywia się) - to tak gwoli przypomnienia z jakim problemem mamy do czynienia. No wiec łapka wygląda brzydko, ale co się dziwić, w końcu w dwóch miejscach była interwencja. Blizny sa niewielkie, łokieć był robiony artroskopem, kość łokciowa juz normalnie, ale mimo to blizna jest ok. 5 cm. Łokieć jest bardzo obrzęknięty (mam nadzieję, ze to tylko kwestia czasu), łapka poniżej nadal krzywa, ale jak sobie teraz na zdjęcia popatrzyłam sprzed operacji to jednak wydaje mi się ze troszkę mniej - tutaj jak podejrzewam musimy dać mu czas, bo ta wykrzywiona nieprzecinana kość przy drugiej fazie wzrostu, w którą Largo wchodzi, powinna zacząć rosnąc w górę. Pani Małgosia zapyta dzisiaj dr Bissenika czy jednak nie byłoby lepiej na jakiś czas w opatrunek ja włożyć, tak by jednak nakierunkować ja na prosto :hmmmm: Tak zrównoważonego szczeniaka to w zyciu nie widziałam. Wytarmosiłam go na wszystkie sposoby, nie mogłam sie oprzeć normalnie:evil_lol: Chętnie sie bawi, bez najmniejszego problemu oddaje zabawkę, rozdaje buziaki, no przesłodki jest. Gdy zachowanie jest niepoprawne - właził w rabatki, skarcony słownie (spokojnym głosem, bez zdenerwowania - kto poznał pania Małgosie to wie, ze ciężko sobie wyobrazić ja krzyczącą:evil_lol:) szybko wyłaził, gdy gryzł smycz upomniany puszcza, siada natychmiast na tyłeczku i czeka na nagrodę. Kocham tego psa i tych ludzi:lol: Z kotem się mizia, a jak za bardzo kota zaczepia to kot sobie idzie i po sprawie. Szczeka gdy koło domu ktoś przechodzi. Jest problem z sikaniem w domu. Problem wyraźnie emocjonalny, bo sika tylko w sytuacjach gdy pani Małgosia na niego zwraca uwagę - oczywiście nie cały czas ale każdego dnia się zdarza. Zjadł też buty pani Małgosi :) Czekamy co dzisiaj po wizycie u dr Bissenika. Wygenerowało się już troche kosztów, dzisiaj wszystko zostanie opłacone (ściągnięcie gipsu i szwów, zastrzyki m- antybiotyk i przeciwzapalny). Quote
_Dunaj_ Posted August 4, 2014 Posted August 4, 2014 Słodki maluch, trzymam kciuki żeby jak najszybciej wszystko się normowało, a kiedy druga operacja. Buziaki rozdają i przynoszą zabawki też moje chłopaki tylko na skarcenie nie zawsze reagują natychmiast :) Quote
tu_ania_tu Posted August 4, 2014 Posted August 4, 2014 zaplanowana jest na 19.08 ale mamy to jeszcze ok. 10 potwierdzić Quote
Alla Chrzanowska Posted August 4, 2014 Author Posted August 4, 2014 (edited) Wydatki, stan na 04.08.2014 240,00 zł - 4 zdjęcia rtg, badanie krwi, krople do oczu, w przychodni w Milanówku 189,00 zł - karma 15 kg 162,00 zł - 2 zdjęcia rtg i badanie u dr Bissenika 1460,00 zł - pierwsza operacja. 180,00 zł - karma 326,00 zł - zdjęcie gipsu i szwów, leki, 200,00 zł - rachunek za pobyt w hoteliku _______________________ 2797 ,00 zł Edited August 4, 2014 by Alla Chrzanowska Quote
tu_ania_tu Posted August 4, 2014 Posted August 4, 2014 [COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Za wiele sie nie dowiedzieliśmy podczas dzisiejszej wizyty. Łapka powinna stopniowo przez najbliższe 5 tygodni sie poprawiać. Nie ma w ogóle podstaw by wkładać ja ponownie w gips (tak sobie pomyślałyśmy w naszych laickich głowach, ze może to by jej pomogło sie wyprostować). Następne spotkanie, jeśli tfu tfu nic nie wyskoczy, za 2 tygodnie 19 sierpnia na operację drugiej łapki. Ten termin mamy jeszcze potwierdzić około 10, bo dr Bissenik chce by przy tej operacji był jeszcze prof. Sterna i muszą się chłopaki[I] zgrać[/I][/FONT][/COLOR] Quote
_Dunaj_ Posted August 4, 2014 Posted August 4, 2014 Biedactwo ile jeszcze męczarni przed nim, nie wiem jak można było dopuścić do takiej sytuacji, wszystko jedno co było przyczyna to nie zrobiło się z dnia na dzień, gdyby wczesniej podjęto działania i leczenie nie cierpiałby teraz Quote
Panna Marple Posted August 4, 2014 Posted August 4, 2014 Kochany olbrzymek:loveu:. Oby było już po drugim zabiegu i oby wszystko poszło dobrze! Quote
BozenaB Posted August 5, 2014 Posted August 5, 2014 Wróciłam z urlopu i biegiem w odwiedziny do Largusia. Chwilę trwała zanim przeczytałam informacje z ostatnich trzech tygodni. Trzymam kciuki za malucha i czekam niecierpliwie na drugi zabieg. Quote
tu_ania_tu Posted August 5, 2014 Posted August 5, 2014 Largusiowi doskwiera nuda. Szczeniak w jego wieku powinien szaleć, a on bidny cały czas stopowany :( [IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t31.0-8/10498433_690283987686903_7121029790740819963_o.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/t31.0-8/10549067_690284054353563_156956553861412318_o.jpg[/IMG] Quote
Alla Chrzanowska Posted August 5, 2014 Author Posted August 5, 2014 Oj, jak się spracował Maleńtas... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.