Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Morgan:-)']Dziewczyny tak dla informacji - allegro zbiorcze futrzaków, które dla nas okazało się szczęśliwe - Tolka już pojechała. Został Tikuś :loveu: i Kudłaty.
[URL="http://www.allegro.pl/item537718307_psy_w_typie_west_lhasa_shih_pon_maltanczyk_york.html"]Psy w typie west,lhasa,shih,pon, maltańczyk, york (537718307) - Aukcje internetowe Allegro[/URL][/quote]

A mam jeszcze pytanko odnośnie Toli vel Zuzi czy nie wiecie czy ona została oddana przez właścicieli czy gdzieś z ulicy zabrana. Mam wrażenie, że w jej poprzednim domu było jakieś dziecko, bo ogląda mi się z każdym wózkiem z dzieciakiem.

Posted

[quote name='Elżbietka_Cieszyn']iwi, to ja mialam przyjemnośc ciebie spotkać pod schronem w sobote czy kogos z twojej rodziny?[/quote]
Tak to byłam ja z mężem.

Posted

Pozwolę sobie wkleić wątek, który założyłam kotom z cieszyńskiego schroniska, tym, które w nim były, i nie tylko ze schroniska, trochę je opisałam, nie wiem, czy to kogoś zainteresuje, ale może...

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f486/koty-z-cieszynskiego-schroniska-dla-psow-z-ulic-130136/[/url]

Jeśli ktoś mógłby, chciałby jakoś pomóc (karma, żwirek, cokolwiek), byłabym wdzięczna...

Posted

Niestety. Ma około 4 - 5 lat, podaje łapę i jest bardzo wesoła, łagodna i przyjazna. Znaleziona w Chybiu.
[IMG]http://img216.imageshack.us/img216/8408/tnp1120767px9.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='iwi']A mam jeszcze pytanko odnośnie Toli vel Zuzi czy nie wiecie czy ona została oddana przez właścicieli czy gdzieś z ulicy zabrana. Mam wrażenie, że w jej poprzednim domu było jakieś dziecko, bo ogląda mi się z każdym wózkiem z dzieciakiem.[/quote]
Została znaleziona, schronisko nie bierze psów od prywatnych ludzi, dlatego nie wiadomo jaką miała przeszłość:shake:

Posted

Wrócił też do schroniska Manti (teraz Majki, bo reaguje na to imię), który uciekł około 2-3 miesiące temu ze schronu, pojawił się znowu 4 tyg temu, został odebrany przez opiekunów, którzy go przygarnęli właśnie jak pierwszy raz uciekł ze schronu, znowu uciekł, znowu został odebrany, znowu uciekł, schron go im sam zawiózł, znowu uciekł, i tym razem oni już zrezygnowali, nie chcę go:shake:
[IMG]http://img132.imageshack.us/img132/2610/tn1233052362tnp1090185we9.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='masienka']Dea, jestes w stanie skontaktowac sie z ludzmi i zapytac czy mozemy dostac do nich np. telefon zeby dowiedziec sie dokladniej jak i skad uciekal, jak sie zachowywal itd.[/quote]
Tak Masieńka, postaram się jak najszybciej, podam ci na pw.
W razie czego jeśli ktoś potrzebuje mogę podesłać jeszcze kilka zdjęć Majkiego, Basia dzięki za wątek. Elu bernardynka jeszcze na kwarantannie jest w razie zainteresowania.

Posted

Znam rodzinę którzy szukają suczki bernardyna...ewentualnie psa. Dobrze, żeby suczka była juz wysterylizowana. Rodzina szuka psa który czułby się dobrze w ocieplonej budzie , na "wolnym" wybiegu (w sensie , ze nie na łacuchu czy kojcu-teren ogrodzony) jak i w domu. Szukają psa który odstrasza wygądem , ale jednoczesnie jest łagodny (dwojka dzieci ok.10 i 15 lat) i toleruje inne psy (mają małego młodziutkiego kundelka).Mają doświadczenie z duzymi psami. Przed Wigilią stracili 8 letnią dożycę.
Rodzina mieszka w Kokotowie /koło Wieliczki. Czy gdyby na 100% podjęli decyzję, mogłabym liczyć na pomoc w transporcie psa ze schroniska do tego miejsca? Za połowę trasy moglibyśmy zwrócić.Czy ktoś chciałby pomóc?

Posted

[quote name='Anna.']Znam rodzinę którzy szukają suczki bernardyna...ewentualnie psa. Dobrze, żeby suczka była juz wysterylizowana. Rodzina szuka psa który czułby się dobrze w ocieplonej budzie , na "wolnym" wybiegu (w sensie , ze nie na łacuchu czy kojcu-teren ogrodzony) jak i w domu. Szukają psa który odstrasza wygądem , ale jednoczesnie jest łagodny (dwojka dzieci ok.10 i 15 lat) i toleruje inne psy (mają małego młodziutkiego kundelka).Mają doświadczenie z duzymi psami. Przed Wigilią stracili 8 letnią dożycę.
Rodzina mieszka w Kokotowie /koło Wieliczki. Czy gdyby na 100% podjęli decyzję, mogłabym liczyć na pomoc w transporcie psa ze schroniska do tego miejsca? Za połowę trasy moglibyśmy zwrócić.Czy ktoś chciałby pomóc?[/quote]
Ooo, swietnie. Ale auto z kratą ma tylko Dea, więc musi się wypowiedzieć sama.

Posted

A jednak zdecydowali się na pieska :multi:

I jeśli się uda to tego

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/benio-vel-benek-gora-futra-do-kochania-130264/#post11684992[/URL]

Posted

Witaj Anna.
Czy dobrze znasz tych pańswa i czy jako dogomaniak jesteś w stanie poręczyć za ten domek?? I czy w przypadku zaakceptowania kandydatury Benka państwo zgodzą się chwię poczekać z uwagi na kastrację - lub zobowiązać się w umowie adopcyjnej do wykastrowania go w jakimś określonym terminie??

Bardzo się cieszę, że się do nas odezwałaś :loveu:

Posted

Już napisałam na prv . Mam nadzieję, ze Rodzina ta "zasłuży sobie" na Benka :roll: i ten znajdzie swój dom. Czekam na dobre wieści i pozytywne zakończenie tej adopcji.Podejrzewam, ze zdecydowanie woleli by, zeby Benek został wykastrowany ...pytali o to...a co do poręczenia...Pracujemy razem, więc miałabym wieści o Benku niemal codziennie...a i pojechać tez bym mogła w owiedziny by sprawdzić jak się miewa...

Posted

[SIZE=5][COLOR=blue][B]ANNA. SUPER WIADOMOŚCI!!![/B][/COLOR][/SIZE]
:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...