ala123 Posted December 9, 2021 Posted December 9, 2021 Dnia 2.12.2021 o 13:11, Tyśka) napisał: Ala123, a czy jest szansa na zdjęcia lepszej rozdzielczości (większego rozmiaru)? https://www.olx.pl/d/oferta/rozmruczany-kuwetkowy-zdrowy-marcel-pilnie-szuka-domu-CID103-IDMOT8V.html Dnia 6.12.2021 o 15:24, Tyśka) napisał: Mam dzisiaj promocję 50% na wyróżnienia. Może ktoś chciałby sfinansować promowanie Milce albo Marcelkowi. Ja sfinansuję Milce. Jeżeli chodzi o Marcela, to chyba nie trzeba, bo wygląda na to, że szykuje mu się domek w Krakowie 🙂 Isabel ma przeprowadzić jeszcze wizytę pa, ale wydaje mi się, że będzie ok 🙂 Edit: Promocja chyba już nie aktualna? W jaki sposób przekazać Ci tę należność za wyróżnienie? Quote
Tyśka) Posted December 9, 2021 Posted December 9, 2021 Dnia 9.12.2021 o 12:46, ala123 napisał: Ja sfinansuję Milce. Jeżeli chodzi o Marcela, to chyba nie trzeba, bo wygląda na to, że szykuje mu się domek w Krakowie 🙂 Isabel ma przeprowadzić jeszcze wizytę pa, ale wydaje mi się, że będzie ok 🙂 Edit: Promocja chyba już nie aktualna? W jaki sposób przekazać Ci tę należność za wyróżnienie? Nie masz nic do zwracania, bo nie wyróżniłam ogłoszenia. Trzymam kciuki za Marcela. Quote
ala123 Posted December 10, 2021 Posted December 10, 2021 Mikołajowo-świąteczny Toudi pozdrawia kibicujące mu cioteczki 🙂 3 Quote
bakusiowa Posted December 10, 2021 Posted December 10, 2021 Dnia 10.12.2021 o 10:44, ala123 napisał: Mikołajowo-świąteczny Toudi pozdrawia kibicujące mu cioteczki 🙂 Dziękujemy za pozdrowienia i też pozdrawiamy całe towarzystwo. Kapitalne miejsce. Toudi na pewno jest szczęśliwy. Quote
ala123 Posted December 12, 2021 Posted December 12, 2021 Dnia 10.12.2021 o 13:00, bakusiowa napisał: Dziękujemy za pozdrowienia i też pozdrawiamy całe towarzystwo. Kapitalne miejsce. Toudi na pewno jest szczęśliwy. Wygląda na szczęśliwego 🙂 Quote
ala123 Posted December 21, 2021 Posted December 21, 2021 Skąd te zdjęcia Tysko ? Jeszcze ich nie widziałam 🙂 Quote
Tyśka) Posted December 21, 2021 Posted December 21, 2021 Dnia 21.12.2021 o 12:57, ala123 napisał: Skąd te zdjęcia Tysko ? Jeszcze ich nie widziałam 🙂 Ze strony hoteliku. Quote
ala123 Posted December 21, 2021 Posted December 21, 2021 Dnia 21.12.2021 o 13:25, Tyśka) napisał: Ze strony hoteliku. Już znalazłam i wykorzystałam nawet do zrobienia ogłoszenia na fb 🙂 Quote
Murka Posted December 27, 2021 Posted December 27, 2021 Milka miewa niestety nadal problemy z sikaniem. Zdarzyło się, że przez 2-3 dni biegała co chwilę od kuwety do kuwety i siusiała po parę kropli. Potem sytuacja się unormowała, ale przed świętami znów się to powtórzyło i trwało dłużej. Nie ma opcji, żebym złapała mocz do badania, bo to dosłownie parę kropli. Teraz sika już rzadziej i więcej na raz, ale wysoko zadziera poopę (widzę ślad na ściance krytej kuwety). Żeby jej zrobić USG (myślę o kamieniach), trzeba by jej dać coś na uspokojenie, bo inaczej nie da się dotknąć. Wet mówi, że może to też być stresowe. Faktycznie zdarzyło się, że do kuchni dwa-trzy razy wpadła nasza kotka, ale szybko została wyeksmitowana, zanim się obie zorientowały o swojej obecności. Nie wiem czy to spowodowałoby stres u Milki i taką reakcję... W każdym razie wet dał mi przed świętami Uroforce (14 kapsułek), mówił też, że dobrze by było podawać jej Stressoxan. Stressoxan mam, ale jest problem z aplikacją, bo Milka jest wybredna i o ile jeszcze proszek z kapsułki zmieszany z mokrą karmą jest w 3/4 zjedzony, o tyle jak raz dodałam rozkruszone pół tabletki Stressoxanu to nie tknęła nawet... Także na razie podaję jej tylko Uroforce, koszt 21,60 zł: Quote
bakusiowa Posted December 27, 2021 Posted December 27, 2021 Dnia 27.12.2021 o 19:31, Murka napisał: Milka miewa niestety nadal problemy z sikaniem. Zdarzyło się, że przez 2-3 dni biegała co chwilę od kuwety do kuwety i siusiała po parę kropli. Potem sytuacja się unormowała, ale przed świętami znów się to powtórzyło i trwało dłużej. Nie ma opcji, żebym złapała mocz do badania, bo to dosłownie parę kropli. Teraz sika już rzadziej i więcej na raz, ale wysoko zadziera poopę (widzę ślad na ściance krytej kuwety). Żeby jej zrobić USG (myślę o kamieniach), trzeba by jej dać coś na uspokojenie, bo inaczej nie da się dotknąć. Wet mówi, że może to też być stresowe. Faktycznie zdarzyło się, że do kuchni dwa-trzy razy wpadła nasza kotka, ale szybko została wyeksmitowana, zanim się obie zorientowały o swojej obecności. Nie wiem czy to spowodowałoby stres u Milki i taką reakcję... W każdym razie wet dał mi przed świętami Uroforce (14 kapsułek), mówił też, że dobrze by było podawać jej Stressoxan. Stressoxan mam, ale jest problem z aplikacją, bo Milka jest wybredna i o ile jeszcze proszek z kapsułki zmieszany z mokrą karmą jest w 3/4 zjedzony, o tyle jak raz dodałam rozkruszone pół tabletki Stressoxanu to nie tknęła nawet... Także na razie podaję jej tylko Uroforce, koszt 21,60 zł: Czytałam, że obroża antystresowa może być pomocna. Quote
Tyśka) Posted December 27, 2021 Posted December 27, 2021 Dnia 27.12.2021 o 20:19, bakusiowa napisał: Czytałam, że obroża antystresowa może być pomocna. Mogę potwierdzić. Na moją kotkę zdziałała cuda. Na kocura bardziej DAP do kontaktu, ale ten się sprawdza na małej, zamkniętej powierzchni. Quote
bakusiowa Posted December 27, 2021 Posted December 27, 2021 Kot jak ma nerwy to często sika. Miałam kiedyś Lucusia który jak miał nerwy bo go nie wypuszczałam to wtedy tylko w ciągu dnia kiedy byłam w pracy w kuwecie było osiem kulek. Jak go wypuściłam i wrócił np. po dwudziestu czterech godzinach albo i więcej to pierwsza kulka w kuwecie dopiero była po upływie całej doby. Radzio też czasem lata i piszczy bo jeszcze chciałby wyjść. Lata wtedy do kuwety w te i z powrotem czasem i dziesięć razy. Quote
Murka Posted December 28, 2021 Posted December 28, 2021 Obroża mogłaby ją dodatkowo stresować, ale feromony można by wypróbować. Quote
ala123 Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 Dnia 27.12.2021 o 19:31, Murka napisał: Milka miewa niestety nadal problemy z sikaniem. Zdarzyło się, że przez 2-3 dni biegała co chwilę od kuwety do kuwety i siusiała po parę kropli. Potem sytuacja się unormowała, ale przed świętami znów się to powtórzyło i trwało dłużej. Nie ma opcji, żebym złapała mocz do badania, bo to dosłownie parę kropli. Teraz sika już rzadziej i więcej na raz, ale wysoko zadziera poopę (widzę ślad na ściance krytej kuwety). Żeby jej zrobić USG (myślę o kamieniach), trzeba by jej dać coś na uspokojenie, bo inaczej nie da się dotknąć. Wet mówi, że może to też być stresowe. Faktycznie zdarzyło się, że do kuchni dwa-trzy razy wpadła nasza kotka, ale szybko została wyeksmitowana, zanim się obie zorientowały o swojej obecności. Nie wiem czy to spowodowałoby stres u Milki i taką reakcję... W każdym razie wet dał mi przed świętami Uroforce (14 kapsułek), mówił też, że dobrze by było podawać jej Stressoxan. Stressoxan mam, ale jest problem z aplikacją, bo Milka jest wybredna i o ile jeszcze proszek z kapsułki zmieszany z mokrą karmą jest w 3/4 zjedzony, o tyle jak raz dodałam rozkruszone pół tabletki Stressoxanu to nie tknęła nawet... Także na razie podaję jej tylko Uroforce, koszt 21,60 zł: Dnia 27.12.2021 o 19:39, Tyśka) napisał: A może spróbować u niej z feromonami? Dnia 27.12.2021 o 20:19, bakusiowa napisał: Czytałam, że obroża antystresowa może być pomocna. Kurczę, znowu ... Spróbuj jeszcze może te feromony. Ja wiem, jaki to jest problem, mam w domu 3 koty, w tym dwa ledwie się tolerują, a w dodatku rywalizują ze sobą o nasze względy. Sikają w różnych miejscach: blaty szafek w kuchni i wszystko, co na nich stoi, buty , które nie mają prawa stać na podłodze, tak jak nic innego zresztą, ściany, nowe przedmioty, które pojawią się w domu... Sama chętnie skorzystam z Waszych rad, bo ręce mi już opadają, mąż się wścieka, koty jeszcze bardziej zestresowane 😞 Tylko, że nie wiem jak w domu zadziała ten preparat do gniazdka, skoro powierzchnia jest większa niż mieszkania w bloku ? Kupię wszystko, tylko uświadomcie mnie co to ma być. Quote
bakusiowa Posted December 29, 2021 Posted December 29, 2021 https://www.ceneo.pl/Hobby_i_zwierzeta;szukaj-obroza+uspokajajaca+dla+kota?se=weCK8jkvUegKrpe7UP8Ayq8MyUcF_Qmx&gclid=Cj0KCQiAq7COBhC2ARIsANsPATFarCJdbWHoA8RBh6EmcOZ3OY5ZLRdv4wpjCTRxCrPNn8QpvJp1PE0aAuGxEALw_wcB Dnia 29.12.2021 o 12:35, ala123 napisał: Kurczę, znowu ... Spróbuj jeszcze może te feromony. Ja wiem, jaki to jest problem, mam w domu 3 koty, w tym dwa ledwie się tolerują, a w dodatku rywalizują ze sobą o nasze względy. Sikają w różnych miejscach: blaty szafek w kuchni i wszystko, co na nich stoi, buty , które nie mają prawa stać na podłodze, tak jak nic innego zresztą, ściany, nowe przedmioty, które pojawią się w domu... Sama chętnie skorzystam z Waszych rad, bo ręce mi już opadają, mąż się wścieka, koty jeszcze bardziej zestresowane 😞 Tylko, że nie wiem jak w domu zadziała ten preparat do gniazdka, skoro powierzchnia jest większa niż mieszkania w bloku ? Kupię wszystko, tylko uświadomcie mnie co to ma być. Może kup im obroże antystresowe. https://www.ceneo.pl/Hobby_i_zwierzeta;szukaj-obroza+uspokajajaca+dla+kota?se=weCK8jkvUegKrpe7UP8Ayq8MyUcF_Qmx&gclid=Cj0KCQiAq7COBhC2ARIsANsPATFarCJdbWHoA8RBh6EmcOZ3OY5ZLRdv4wpjCTRxCrPNn8QpvJp1PE0aAuGxEALw_wcB Quote
Murka Posted December 30, 2021 Posted December 30, 2021 To ja jeszcze poproszę info o feromonach, bo nigdy nie stosowałam. Na razie niby jest ok z sikaniem. Quote
ala123 Posted December 31, 2021 Posted December 31, 2021 Dnia 29.12.2021 o 16:05, bakusiowa napisał: https://www.ceneo.pl/Hobby_i_zwierzeta;szukaj-obroza+uspokajajaca+dla+kota?se=weCK8jkvUegKrpe7UP8Ayq8MyUcF_Qmx&gclid=Cj0KCQiAq7COBhC2ARIsANsPATFarCJdbWHoA8RBh6EmcOZ3OY5ZLRdv4wpjCTRxCrPNn8QpvJp1PE0aAuGxEALw_wcB Może kup im obroże antystresowe. https://www.ceneo.pl/Hobby_i_zwierzeta;szukaj-obroza+uspokajajaca+dla+kota?se=weCK8jkvUegKrpe7UP8Ayq8MyUcF_Qmx&gclid=Cj0KCQiAq7COBhC2ARIsANsPATFarCJdbWHoA8RBh6EmcOZ3OY5ZLRdv4wpjCTRxCrPNn8QpvJp1PE0aAuGxEALw_wcB Pomyślałam, że obroże mogą być dla nich niebezpieczne i wczoraj kupiłam uspokajający preparat w spraju, który chyba nie zdał egzaminu w przypadku moich kotów 😞 Najpierw wytarzały się w miejscach, gdzie spryskałam, a potem się zaczęło: kocur napadał na kotki, ganiając je po domu i normalnie je atakował, gryzł, bił. Wyglądało to groźnie. Nie wiem o co chodzi, on zawsze mi się wydawał "inny" i chyba się to potwierdza niestety. Quote
Tyśka) Posted December 31, 2021 Posted December 31, 2021 Powątpiewam, że zachowanie kotów to wynik feromonów. Aby one działały, musi trochę czasu minąć. Pierwsze działanie obroży pojawia się około 3-4 tygodnie po założeniu jej (i to oznacza, że dopiero druga obroża działa), feromony wkładane do kontaktu tez potrzebują czasu... nie pamiętam teraz ile, ale zaczęłam je stosować jakoś miesiąc przed stresorem. Są jeszcze krople Bacha, też można je zastosować. Na miau są kobietki, które świetnie dopierają mieszanki kropelek Bacha do potrzeb konkretnego kota. Ja początkowo mialam opory przed stosowaniem obroży, bałam się że kotka będzie zestresowana czymś na szyjce (adoptowalam ją jako paroletnią kotkę), a o dziwo od razu ją zaakceptowała. Uspokajacza w spray nie znam, jaki miał skład? Bo czasem w niesprawdzonych specyfikach "stress out" jest kocimiętką albo waleriana, a te pobudzają, a nie uspokajają. Quote
Murka Posted January 3, 2022 Posted January 3, 2022 Rozliczenie Milki za grudzień: Stan konta na 30 listopad wynosił -660 zł +488 zł Chełmska Straż Ochrony Zwierząt +100 zł helli -248 zł hotelowanie 1-31.12 -21,60 zł Uroforce Stan konta na 31 grudzień wynosi -341,60 zł. Milka niestety od wczoraj znów biega po kuwetach i popuszcza parę kropli 😞 Liże się też często pod ogonem po "sikaniu" (może ją boli). Na środę umówiłam się z wetem na USG, pobierzemy też przy okazji krew do badania. Quote
ala123 Posted January 4, 2022 Posted January 4, 2022 Dnia 31.12.2021 o 12:22, Tyśka) napisał: Powątpiewam, że zachowanie kotów to wynik feromonów. Aby one działały, musi trochę czasu minąć. Pierwsze działanie obroży pojawia się około 3-4 tygodnie po założeniu jej (i to oznacza, że dopiero druga obroża działa), feromony wkładane do kontaktu tez potrzebują czasu... nie pamiętam teraz ile, ale zaczęłam je stosować jakoś miesiąc przed stresorem. Są jeszcze krople Bacha, też można je zastosować. Na miau są kobietki, które świetnie dopierają mieszanki kropelek Bacha do potrzeb konkretnego kota. Ja początkowo mialam opory przed stosowaniem obroży, bałam się że kotka będzie zestresowana czymś na szyjce (adoptowalam ją jako paroletnią kotkę), a o dziwo od razu ją zaakceptowała. Uspokajacza w spray nie znam, jaki miał skład? Bo czasem w niesprawdzonych specyfikach "stress out" jest kocimiętką albo waleriana, a te pobudzają, a nie uspokajają. Waleriana na pewno jest w składzie, bo czuć ją. Zamówiłam feromony z dyfuzorem do kontaktu. Quote
ala123 Posted January 4, 2022 Posted January 4, 2022 Dnia 3.01.2022 o 16:48, Murka napisał: Rozliczenie Milki za grudzień: Stan konta na 30 listopad wynosił -660 zł +488 zł Chełmska Straż Ochrony Zwierząt +100 zł helli -248 zł hotelowanie 1-31.12 -21,60 zł Uroforce Stan konta na 31 grudzień wynosi -341,60 zł. Milka niestety od wczoraj znów biega po kuwetach i popuszcza parę kropli 😞 Liże się też często pod ogonem po "sikaniu" (może ją boli). Na środę umówiłam się z wetem na USG, pobierzemy też przy okazji krew do badania. Jejku, biedna Milka 😞 Boję się, że to może być coś poważniejszego 😞 Dziękuję helli za wsparcie 🙂 Quote
Tyśka) Posted January 4, 2022 Posted January 4, 2022 Dnia 4.01.2022 o 08:52, ala123 napisał: Waleriana na pewno jest w składzie, bo czuć ją. Zamówiłam feromony z dyfuzorem do kontaktu. Trzymam kciuki, aby feromony pomogły 🙂 Quote
Murka Posted January 5, 2022 Posted January 5, 2022 Milka ma jednak malutkie kamyczki w pęcherzu. Jeszcze nie mam wyników krwi. W każdym razie kicia dostała antybiotyk, leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, a także całe opakowanie Uroforce. Koszt wszystkiego (uspokojenie, USG, krew, leki) to 405 zł: No i wet powiedział, żeby jakieś uspokajacze zastosować, bo kicia nerwowa bardzo. Ala123 ma kupić feromony. A tu księżniczka na podusi: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.