dorcia2 Posted May 23, 2014 Posted May 23, 2014 Wieści od Beatki- Karlosek żyje:multi:, wrócił po operacji miał zabieg na uchyłek jelita:-(, to wszysto co na razie wiadomo kochany misiaczek:loveu: Quote
Maruda666 Posted May 23, 2014 Posted May 23, 2014 [quote name='dorcia2']Wieści od Beatki- Karlosek żyje:multi:, wrócił po operacji miał zabieg na uchyłek jelita:-(, to wszysto co na razie wiadomo kochany misiaczek:loveu:[/QUOTE] :multi: A już się tak bałam :multi: Quote
azalia Posted May 23, 2014 Posted May 23, 2014 Odwiedzam Karloska,ciekawe jak się czuje po zabiegu... Quote
ariete2503 Posted May 23, 2014 Posted May 23, 2014 [quote name='Maruda666']:multi: A już się tak bałam :multi:[/QUOTE] Ja również. Tak się cieszę!:multi: Quote
asiuniab Posted May 24, 2014 Posted May 24, 2014 oj ja też się tak bałam, a tu taka wiadomość yupii:) Quote
Doda_ Posted May 25, 2014 Author Posted May 25, 2014 super wiesc :) ciesze sie bardzo! mam nadzieje, ze po operacji wszystko ok... Quote
Beat2010 Posted May 26, 2014 Posted May 26, 2014 a też się bałam, teraz będzie dobrze, mam nadzieję Quote
Beat2010 Posted May 28, 2014 Posted May 28, 2014 [quote name='Maruda666']Co u Karlosa słychać ? Dobrze się goi?[/QUOTE] nie jest dobrze, pierwsze 2 dni po operacji chodził i bylo ok, teraz już nie chodzi, mimo, że ma apetyt i dobry humor. Przed operacją był w swietnej formie, bawil się na spacerkach, nie wyglądało, żeby cierpiał na cokolwiek. Quote
asiuniab Posted May 28, 2014 Posted May 28, 2014 [quote name='Beat2010']nie jest dobrze, pierwsze 2 dni po operacji chodził i bylo ok, teraz już nie chodzi, mimo, że ma apetyt i dobry humor. Przed operacją był w swietnej formie, bawil się na spacerkach, nie wyglądało, żeby cierpiał na cokolwiek.[/QUOTE] matko, czy ktoś tam czuwa, jak w tej chwili możemy Mu pomóc?? Karlos błagam trzymaj się Quote
Beat2010 Posted May 28, 2014 Posted May 28, 2014 [quote name='asiuniab']matko, czy ktoś tam czuwa, jak w tej chwili możemy Mu pomóc?? Karlos błagam trzymaj się[/QUOTE] niewiele możemy, nasza wysłanniczka wydzwania i dopytuje się, moze to zwiększy zapał do leczenia Quote
dorcia2 Posted May 28, 2014 Posted May 28, 2014 wczoraj dowiedziałam się tylko tyle, że Karlosek jest intensywnie leczony i ma problemy z poruszaniem się:-(, dzisiaj miałam porozmawiać z lekarzem albo Panią Dyrektor ale dzwoniłam kilka razy i odpowiadała tylko automatyczna sekretarka:shake: nie wiem co się stało ,ponowię próbę jutro tak się martwię o Karloska:placz: Quote
asiuniab Posted May 28, 2014 Posted May 28, 2014 matko, niech ten dzielny staruszek przetrwa leczenie, co się dzieje?? dziękuję za info, czyli czekamy na lepsze wieści:( Quote
margoth137 Posted May 29, 2014 Posted May 29, 2014 Karlosku serduńko kochane, trzymam kciuki za zdrówko!!! Quote
Beat2010 Posted May 29, 2014 Posted May 29, 2014 Jeżeli chodzi o finanse to Karlosek goły jak świety turecki? Dorcia-to taki system unikania uporczywych telefonów . A teraz na poważnie-Karlos wstaje, ale jak nie musi -to leży, ma apetyt, załatwia się bez problemów, jednak , jeżeli mu się nie poprawi to... A jak już mu się poprawi to za 2-3 tyg kolejna operacja, bo operowali lewa strone teraz mu wywalilo z prawej, cokolwiek to jest. Druga operacja to mu się napewno przysłuży. Możemy zawalczyć, żeby go zabrać do adopcji między operacjami, tylko co dalej?gdzie i za co? Quote
asiuniab Posted May 29, 2014 Posted May 29, 2014 [quote name='Beat2010']Jeżeli chodzi o finanse to Karlosek goły jak świety turecki? Dorcia-to taki system unikania uporczywych telefonów . A teraz na poważnie-Karlos wstaje, ale jak nie musi -to leży, ma apetyt, załatwia się bez problemów, jednak , jeżeli mu się nie poprawi to... A jak już mu się poprawi to za 2-3 tyg kolejna operacja, bo operowali lewa strone teraz mu wywalilo z prawej, cokolwiek to jest. Druga operacja to mu się napewno przysłuży. Możemy zawalczyć, żeby go zabrać do adopcji między operacjami, tylko co dalej?gdzie i za co?[/QUOTE] ja bym obstawała przy tym aby go jednak zabrać między operacjami, tylko pytanie, gdzie i za co?:( Quote
Maruda666 Posted May 29, 2014 Posted May 29, 2014 Nie mam pojęcia gdzie go zabrać :-( ale jak coś się znajdzie opłacę mu pierwszy miesiąc. Quote
asiuniab Posted May 29, 2014 Posted May 29, 2014 [quote name='Maruda666']Nie mam pojęcia gdzie go zabrać :-( ale jak coś się znajdzie opłacę mu pierwszy miesiąc.[/QUOTE] kochana to jest światełko w tunelu, coś wymyślimy, to dla Niego być, albo nie być; Quote
Maruda666 Posted May 29, 2014 Posted May 29, 2014 Pani Ania, która deklarowała 100zł miesięcznie z okazji tego nieszczęsnego naszego wydarzenia na fb podtrzymuje deklarację na Karlosa - to już następne światełko :):) Tylko teraz coś mu znaleźć sensownego - w jego stanie, to chyba jedynie jakieś domowe warunki? Quote
asiuniab Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 [quote name='Maruda666']Pani Ania, która deklarowała 100zł miesięcznie z okazji tego nieszczęsnego naszego wydarzenia na fb podtrzymuje deklarację na Karlosa - to już następne światełko :):) Tylko teraz coś mu znaleźć sensownego - w jego stanie, to chyba jedynie jakieś domowe warunki?[/QUOTE] właśnie, to jest podstawa, jakaś przystań u kasi przystał, ale tam nie ma miejsc, albo coś w tym guście... Quote
Secia Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 Z tego co się orientuję Kasia ma tylko suczki u siebie i tego się trzyma Quote
asiuniab Posted May 30, 2014 Posted May 30, 2014 [quote name='Secia']Z tego co się orientuję Kasia ma tylko suczki u siebie i tego się trzyma[/QUOTE] tak, wiem, ale chodziło mi o jakość warunków, żeby poszukać takiej przystani dla staruszków:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.