Jump to content
Dogomania

Mini Zuzia w maxi potrzebie, nie może normalnie chodzić.Trzeba 2 tys na poprawę łapek


dreag

Recommended Posts

  • Replies 235
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[URL=http://www.tinypic.pl/7p5g2a2c6wr0][IMG]http://files.tinypic.pl/i/00524/7p5g2a2c6wr0_t.jpg[/IMG][/URL]

[COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Zabieg odbył się bez żadnych komplikacji. Jak Zuzia jeszcze spała pan doktor porobił zdjęcia łapek. Ewidentne zwyrodnienia stawów o nieokreślonej etiologii. Przy zdjęciu szwów będziemy konsultować ze specjalistą. Na razie niech maleńka dojdzie do siebie po sterylce. Na tą chwilę Zuzia jest głooooooodna. Patrzy na mnie z lekkim wyrzutem i zdziwieniem. Musiałam nieco przemeblować, porobiłam jej z poduszek od fotela wejście na łóżko, chodzi za mną krok w krok. Będzie dobrze. Dziękujemy za supełki na ogonkach [/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Zuzinka, nawet podczas kroplówki merdała ogonkiem :) . Biedną trzęsło, okryłyśmy ją kocykiem, a joi oddała "ostatnią koszulę", żeby małej było cieplej :). Wszystko już załatwione, mam fakturę, jutro wyślę wg instrukcji. Jeszcze raz dziękuję malagos i akcji sterylkowej:loveu: oraz oczywiście opiekunce:loveu:.

[URL="http://naforum.zapodaj.net/eab957dc6c8a.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eab957dc6c8a.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://naforum.zapodaj.net/7d7a93566b75.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d7a93566b75.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://naforum.zapodaj.net/4f19ea46d0e2.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4f19ea46d0e2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://naforum.zapodaj.net/1ccf941357b0.jpg.html"][IMG]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1ccf941357b0.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.tinypic.pl/4yb3b8wkh8qb][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00524/4yb3b8wkh8qb_t.jpg[/IMG][/URL]

[COLOR=#141823][FONT=Helvetica]Był poranny spacerek, śniadanko i kosteczka do pogryzienia a teraz jest sjesta. Zajączek jeszcze nie całkiem w formie, Widać że ciężko jej chodzić, więc spacerki są bardzo krótkie. Szew suchusieńki, pięknie się goi, Zuzia nie interesuje się nim to zdjęłam kubraczek. Apetyt dopisuje, noseczek bosko chłodny, wszystko zmierza ku dobremu[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katarzyna Starkiewicz']Mam pytanie dot. Zuzi, czy będzie ogłaszana do adopcji? W jakim mieście jest Zuzia?[/QUOTE]

Tak Zuzia będzie ogłaszana do adopcji, jest w Białymstoku. Sterylkę ma już za sobą teraz kwestia przednich łapek czy i jak można jej pomóc, bo zwyrodnienia są naprawdę duże

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joi']Tak Zuzia będzie ogłaszana do adopcji, jest w Białymstoku. Sterylkę ma już za sobą teraz kwestia przednich łapek czy i jak można jej pomóc, bo zwyrodnienia są naprawdę duże[/QUOTE]

Piszę, bo zastanawiam się nad adopcją. Mogę przyjąć małego psa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Tak na zawsze?
:)[/QUOTE]

To jeszcze podpowiem, że w Nowodworze koło Lublina w schronisku są 3 maleńkie sunie, już po sterylizacji, które razem ważą ... 15 kg, jak pisze Ania Teresz10:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/149208-Schronisko-w-Nowodworze-Mo%C5%BCe-w%C5%82a%C5%9Bnie-tu-bije-dla-Ciebie-psie-serduszko/page338[/url]

Link to comment
Share on other sites

Super, że jakieś zainteresowanie się zaczęło, jakby co, jestem pod telefonem, [B]joi[/B] podała z tego co wiem nr (najlepiej jutro) ;). Tylko przeraża mnie odległość... bo ja z tych, co to rozstać się nie mogą :) . Zawsze chciałabym mieć blisko, choć wiem, że się nie da. No i oczywiście nie wypuścimy Zuzinki bez diagnozy tych jej biednych łapinek. Na pewno musi mieszkać w miejscu, gdzie trzeba pokonywać mało schodów. To tak na szybko :)

Oczywiście na początek uprzedzam - wizyta przedadopcyjna, umowa, wizyty poadopcyjne, kontakt z nowym domkiem, zdjęcia w różnych pozach i miejscach ;) , etc., nie daję żyć :evil_lol:. Taka ze mnie maruda ;). Ale jak się ma takie piękności to można powybrzydzać, nie ;) ?

Edited by dreag
Link to comment
Share on other sites

Wymyśliłam coś takiego, jak myślicie ;) :

Zuzia ok. czteroletnia, przesympatyczna, malutka 7 kg psinka. Jeszcze niedawno tułała się ostatkiem sił przy drodze między podlaskimi wsiami. Obecnie przebywa w domu tymczasowym, gdzie dała się poznać jako mądra, miła, bezproblemowa sunieczka. W mieszkaniu jest bardzo grzeczna i spokojna, nic nie niszczy, zostaje bez problemu sama, zachowuje czystość. Uwielbia być blisko człowieka, wykłada brzuszek do głaskania i zagląda w oczy.
Sunia musi mieszkać w miejscu, gdzie jest mało schodów, gdyż ma zwyrodnienia przednich łapek, są krzywe, nie zginają się i prostują w stawach łokciowych jak powinny. Nasilenie łapeczek powoduje ból, którego trzeba jej oszczędzić. Najlepszy byłby więc parter w bloku lub domek z ogródkiem.
Zuzia jest zaszczepiona, odrobaczona, wysterylizowana. Osoby zainteresowane adopcją psinki będą zobowiązane do podpisania umowy adopcyjnej o odpowiedniej opiece oraz wyrazić zgodę na wizytę przedadopcyjną, w celu zapoznania się z przyszłymi opiekunami. Więcej informacji pod tel. 507764557

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dreag']Super, że jakieś zainteresowanie się zaczęło, jakby co, jestem pod telefonem, [B]joi[/B] podała z tego co wiem nr (najlepiej jutro) ;). Tylko przeraża mnie odległość... bo ja z tych, co to rozstać się nie mogą :) . Zawsze chciałabym mieć blisko, choć wiem, że się nie da. No i oczywiście nie wypuścimy Zuzinki bez diagnozy tych jej biednych łapinek. Na pewno musi mieszkać w miejscu, gdzie trzeba pokonywać mało schodów. To tak na szybko :)

Oczywiście na początek uprzedzam - wizyta przedadopcyjna, umowa, wizyty poadopcyjne, kontakt z nowym domkiem, zdjęcia w różnych pozach i miejscach ;) , etc., nie daję żyć :evil_lol:. Taka ze mnie maruda ;). Ale jak się ma takie piękności to można powybrzydzać, nie ;) ?[/QUOTE]

dreag, rozmawiałam już z joi, ustaliłam z nią, że czekamy do piątku do wyników badań Zuzi. Dla mnie jej choroba nie jest przeszkodą i mogę ja przyjąć od razu. Na wizyty przed i poadopcyjne też się zgadzam, choć sama takie przeprowadzam. Nie mam ogródka, ale za to mam windę

Link to comment
Share on other sites

Och jaka maleńka jest biedna z tymi łapeńkami, trochę nie tak zeskoczy, odrobinę dłuższy spacerek i już kuleje. Pilnuję podkładam poduszki, robię schodki. Już całkiem doszła do siebie po sterylce i tylko łapki dokuczają. Jest bardzo przytulaśna, posłuszna. Maleńki skarb do kochania. Agnieszko jak to dobrze że ją wypatrzyłaś, zabrałaś, nie wiem jakby sobie poradziła

Link to comment
Share on other sites

Proponuję małej na stawy Cortaflex lub Inflamex bardzo skuteczne preparaty przeciwbólowe i przeciwzapalne.Podaję swojej Soni juz od dłuższego czasu z małymi przerwami.Zaopatruje się u dr.Rudobielskiej, preparaty sprzedawane sa na mililitry, podaję 1,5cm w strzykawce na wagę 15 kg. to tej kruszynce trzeba połowe takiej dawki.Naprawdę pomaga...polecam. Wszystko na naturalnych składnikach.
Oczywiście do pyszcznie :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...