Jo37 Posted March 30, 2014 Posted March 30, 2014 Ona wygląda na rasową kotkę. Nie wiem jak to się sprawdza . Może tatuaż ? Quote
Maciek777 Posted March 30, 2014 Author Posted March 30, 2014 [quote name='Jo37']Ona wygląda na rasową kotkę. Nie wiem jak to się sprawdza . Może tatuaż ?[/QUOTE] Mogę sprawdzić. O ile się da;) Co prawda za bardzo na rasach kotów się nie znam, ale mi ona wygląda na "zwykłego" europejskiego. Celowo nie użyłem słowa "dachowiec":eviltong: Z tym, że o ciekawym umaszczeniu. Sprawdzałem w necie zdjęcia trikolorów i nie znalazłem drugiego takiego z taką głową choć też niektóre miały niezwykłe wzory:) Quote
Maruda666 Posted March 30, 2014 Posted March 30, 2014 Rasowa to ona raczej nie jest, ale jest jedyna w swoim rodzaju - kotka w masce , mas-kotka :) Quote
terra Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 Jak zobaczyłam zdjęcie Quetki od razu skojarzyła mi się z tą kicią ze zdjęcia. Rasowa raczej nie jest, to moim zdaniem typowa szylkretka o ciekawie rozłożonym kolorku. Też myślę, że kicia nie powinna wyjść ze schroniska bez sterylki, ale niestety różne cuda się zdarzają. Quote
jotpeg Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 [quote name='Jo37']Ona wygląda na rasową kotkę.[/QUOTE] raczej zwykła domowa europejska szylkretka, ale pięknie umaszczona. CUDO. Quote
Dana i Muszkieterowie Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 Nadrabiam znowu zaległości :shake: i tak przywędrowałam do niezwykle oryginalnej Quetki :lol:. Uroda naprawdę hipsterska ;) . Ma piękne oczy, wydaje mi się, że są takie jakby miodowe [url]http://i62.tinypic.com/2cpsrbs.jpg[/url] :lol:. [B]Maciek[/B], super, że jest pod Twoją opieką :lol:. Co do sterylizacji, to wiem, że TOZ finansuje sterylki bezdomnych kotek, trzeba byłoby zapytać w oddziale TOZ. Quote
Maciek777 Posted March 31, 2014 Author Posted March 31, 2014 [quote name='Maruda666']Rasowa to ona raczej nie jest, ale jest jedyna w swoim rodzaju - [B]kotka w masce , mas-kotka[/B] :)[/QUOTE] Aleś wymyśliła:D [quote name='dana']Nadrabiam znowu zaległości :shake: i tak przywędrowałam do niezwykle oryginalnej Quetki :lol:. Uroda naprawdę hipsterska ;) . Ma piękne oczy, wydaje mi się, że są takie jakby miodowe [URL]http://i62.tinypic.com/2cpsrbs.jpg[/URL] :lol:. [B]Maciek[/B], super, że jest pod Twoją opieką :lol:. Co do sterylizacji, to wiem, że TOZ finansuje sterylki bezdomnych kotek, trzeba byłoby zapytać w oddziale TOZ.[/QUOTE] Quetka wita na wątku:) Oczy zdają się być złote, ale muszę się jej dokładniej przyjrzeć w środę bo po czarnej stronie oko powinno być chyba zielone:hmmmm: Dzięki:p Postaram się jej nie zawieźć:) Co do TOZu to tak czy tak pieniądze mają od ludzi więc w sumie na jedno wychodzi:roll: Z nowin to tak: Quetka dzisiaj była na powtórce zastrzyku mającym jej pomóc na opuchliznę i łzawienie oka. Po pierwszym zastrzyku przestała już mrużyć prawe oko, ale ciągle łzawi. Oby po drugim było lepiej:) Sterylka w środę o 9:30. Jej koszt to 100-120 zł:) W domu jest bardzo grzeczna z małym wyjątkiem:diabloti: Bezczelnie na oczach wszystkich wskakuje na szafy i stoły, i zjada wszystko co nadaje się tam do zjedzenia:evil_lol: Chociaż już coraz mniej:) Quote
Maruda666 Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 Musi nadrobić ten czas, co była bezdomna i pewnie głodna :( do tego jeszcze ciąża - oby to siedzenie na stole jej tylko nie zostało ( u mnie ława służy za legowisko Gucia i nijak nie można go odzwyczaić :evil_lol: ) Quote
caha Posted March 31, 2014 Posted March 31, 2014 trafiłam tu po banerku :) kotka jest śliczna i wyjątkowa, jakbyś robił bazarek to proszę o zaproszenie ;) myślę, że jak ją tylko ogłosisz w internecie to szybko znajdzie domek :) Quote
Maciek777 Posted March 31, 2014 Author Posted March 31, 2014 [quote name='Maruda666']Musi nadrobić ten czas, co była bezdomna i pewnie głodna :( do tego jeszcze ciąża - oby to siedzenie na stole jej tylko nie zostało ( u mnie ława służy za legowisko Gucia i nijak nie można go odzwyczaić :evil_lol: )[/QUOTE] To może niech nadrabia w inny sposób;) Może to np był powód, że ktoś ją wyrzucił:hmmmm: Najważniejsze, że juz przestaje:p Moje wchodzą na stoły i szafy żeby kraść, ale tylko wtedy gdy nikogo nie ma:roll: Tak raczej się tam nie wylegują;) [quote name='caha']trafiłam tu po banerku :) kotka jest śliczna i wyjątkowa, jakbyś robił bazarek to proszę o zaproszenie ;) myślę, że jak ją tylko ogłosisz w internecie to szybko znajdzie domek :)[/QUOTE] Witamy kolejną odwiedzającą:) Dziękuje w imieniu kocicy za komplementy:cool3: Bazarek zrobić muszę i zaproszenie Cię nie ominie;) Jak ją ogłoszę to na pewno szybko zadzwoni telefon, ale czy to ten właściwy??? Podobno po rude koty zgłaszają się sami dziwni ludzie:huh: Nie wiem co z szylkretami;) Tym bardziej muszę się trochę douczyć o wizytach PA dla kota. Niby to samo co dla psa, ale chyba nie do końca:) Quote
Jo37 Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 Wizyta PA dla kota jest trudniejsza . W mieście sprawdza się jeszcze zabezpieczenie okien. Jeżeli kot ma być wychodzący to sprawdzasz czy w pobliżu nie ma dużych ulic czy dróg o dużym natężeniu ruchu. Quote
terra Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 A może warto poprosić o pomoc w sprawdzeniu ds (wtedy, gdy już będzie) którąś cioteczkę z miau. Mają w tych sprawach doświadczenie. Quote
Maciek777 Posted April 1, 2014 Author Posted April 1, 2014 (edited) [quote name='Jo37']Wizyta PA dla kota jest trudniejsza . W mieście sprawdza się jeszcze zabezpieczenie okien. Jeżeli kot ma być wychodzący to sprawdzasz czy w pobliżu nie ma dużych ulic czy dróg o dużym natężeniu ruchu.[/QUOTE] Jakoś o oknach nie pomyślałem:roll: Chyba wychodząc z założenia, że ktoś już ma w tym jakieś doświadczenie. Jeszcze poczytam o takich wizytach lub popytam kogo trzeba. Od początku miałem plan, że Quetka będzie niewychodząca, a jeśli już to dom musi być co najmniej 100 m od ulicy o niskim lub zwykłym natężeniu ruchu. [quote name='terra']A może warto poprosić o pomoc w sprawdzeniu ds (wtedy, gdy już będzie) którąś cioteczkę z miau. Mają w tych sprawach doświadczenie.[/QUOTE] Tylko, że ja tam nikogo nie znam:roll: A różni ludzie pewnie tam wchodzą:evil_lol: Od 14 lat mieszkam z kotem/kotami. Obecnie, jak wiesz, mam 2 w domu. Jeszcze trochę się dokształcę i myślę, że dam radę:roll: Najgorzej to trafić na DS bez doświadczenia i wszystko tłumaczyć krok po kroku to można o kilku rzeczach zapomnieć. A niestety z tego co widzę to niektórzy ludzie (niemający kotów) wierzą w takie stare "prawdy", że kot powinien pić mleko zamiast wody; albo w to, że kot zadusi nas w nocy bo pomyli gardło z myszą:mdleje: Edited April 1, 2014 by Maciek777 Quote
Jo37 Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 Kotka jest takiej urody, że będziesz mógł przebierać w domach jak w ulęgałkach. Quote
Martika&Aischa Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 [quote name='Jo37']Kotka jest takiej urody, że będziesz mógł przebierać w domach jak w ulęgałkach.[/QUOTE] zgadzam się :) Quote
Maciek777 Posted April 1, 2014 Author Posted April 1, 2014 [quote name='Jo37']Kotka jest takiej urody, że będziesz mógł przebierać w domach jak w ulęgałkach.[/QUOTE] Mam taką nadzieję:) Na dom z bajki jednak czekać nie będę;) Wystarczą bdb warunki:) Quote
caha Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 w necie można znaleźć kilka wzorów ankiet adopcyjnych, można spisać sobie pytania i ewentualnie potem pytać chętnych do adopcji, żeby nic nie umknęło :) my np. mamy warunek, żeby koty były tylko w domu, niewychodzący (tylko dlatego, że na początku, wiele kotów ginęło, w sensie ucieczek i pod kołami samochodów), mam nadzieję, że znajdziesz jej super domek :) Quote
Dana i Muszkieterowie Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 To jutro sterylka, trzymam mocno kciuki za kicię :thumbs:. Quote
jola&tina Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 Kotka niebywałej urody, po prostu cudna. Nie mam żadnego doświadczenia kotowego, więc zapytam z ciekawości /a może kiedyś ta wiedza mi się przyda?/ - jak zabezpieczyć balkon? Na samą myśl o kocie na balkonie na n-tym piętrze robi mi się słabo. Quote
jotpeg Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 [quote name='jolantina']Kotka niebywałej urody, po prostu cudna. Nie mam żadnego doświadczenia kotowego, więc zapytam z ciekawości /a może kiedyś ta wiedza mi się przyda?/ - jak zabezpieczyć balkon? Na samą myśl o kocie na balkonie na n-tym piętrze robi mi się słabo.[/QUOTE] taką siatkę się instaluje na stałe, zrób to sam, albo zdolny kolega albo firma. siatka jest miękka i nierzucająca się w oczy. Quote
jola&tina Posted April 1, 2014 Posted April 1, 2014 Czyli okna i balkon przy kocie niewychodzący nie są problemem - tylko ważne, żeby były zabezpieczone zanim kocisko zamieszka, zwłaszcza jeżeli mieszkanie wysoko. Quote
Maciek777 Posted April 1, 2014 Author Posted April 1, 2014 [quote name='caha']w necie można znaleźć kilka wzorów ankiet adopcyjnych, można spisać sobie pytania i ewentualnie potem pytać chętnych do adopcji, żeby nic nie umknęło :) my np. mamy warunek, żeby koty były tylko w domu, niewychodzący (tylko dlatego, że na początku, wiele kotów ginęło, w sensie ucieczek i pod kołami samochodów), mam nadzieję, że znajdziesz jej super domek :)[/QUOTE] Będę musiaj przejrzeć te ankiety:) Dzięki! Zapomniałem o nich,a przecież to samo robiłem jeśli chodziło o psy:roll: To jest chyba najlepszy pomysł by kot był niewychodzący:p [quote name='dana']To jutro sterylka, trzymam mocno kciuki za kicię :thumbs:.[/QUOTE] Dzięki! Przyda się:) [quote name='jolantina']Kotka niebywałej urody, po prostu cudna. Nie mam żadnego doświadczenia kotowego, więc zapytam z ciekawości /a może kiedyś ta wiedza mi się przyda?/ - jak zabezpieczyć balkon? Na samą myśl o kocie na balkonie na n-tym piętrze robi mi się słabo.[/QUOTE] Dziękuję w imieniu kocicy za pochwalenie jej urody:p Co do balkonów to [B]jotpeg[/B] Ci odpowiedziała, a ja mogę jedynie podać jeszcze prostszy sposób: nie otwieraj balkonu;) [quote name='jolantina']Czyli okna i balkon przy kocie niewychodzący nie są problemem - tylko ważne, żeby były zabezpieczone zanim kocisko zamieszka, zwłaszcza jeżeli mieszkanie wysoko.[/QUOTE] Dokładnie:) Na okna można zainstalować moskitiery - podwójny pożytek;) Doszła wpłata od [B]Marudy666[/B]. 40 zł:mdleje: Bardzo bardzo Ci dziękuję:p To prawie połowa sterylki:) Quote
Maciek777 Posted April 2, 2014 Author Posted April 2, 2014 Kocica już u weta:) Wracam po nią za godzinę. Wet mówił, że ona już nie taka młoda. Może mieć ok 5 lat, ale dokładniej postara się oszacować gdy już zaśnie. Ostatni raz widziałem kilka dni temu, a teraz jaka poprawa z okiem:) Jest zupełnie normalne i nie łzawi:p Zrobię jej dzisiaj jakieś fotki i wrzucę jakieś wcześniejsze fotki od DT:) Quote
jotpeg Posted April 2, 2014 Posted April 2, 2014 trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze poszło. :kociak: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.