Jump to content
Dogomania

Zuza-kombinator i jej foto-pamiętniczek:) POWRÓCILIM :)


basia2202

Recommended Posts

[quote name='Izabela124.'][URL]http://lh3.ggpht.com/_4T-N-SlzJh8/S_hzleQJniI/AAAAAAAAEm0/HObDJB651Co/s720/IMG_5811.JPG[/URL] ha ha ale ona ma minę[/QUOTE]
[COLOR=Purple][B]bo ona się wczuwa w smak smaka :diabloti:[/B][/COLOR]
[B][COLOR=Purple]i przeżywa ten smak... wpadając w ekstazę :cool3:[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[COLOR=Purple][B]witajcie :)

informuję, że nie wyjechali my na wakacje... w ogóle nie wiem, czy coś takiego będzie w tym roku :roll:
jakoś tak się nie układa i problemów w pracy trochę...

deer_1987 - odwiedzamy wszystkich ino rzadko i tak po trochu jakoś... bo i rzadko bywamy... nawet u siebie;)
jakoś tak czasu mało... i weny też mniej niż kiedyś...:niewiem:
a w ogóle to częściej zaglądamy niż piszemy - zaglądnę, co tam słychac, fotki obejrzę, ale z tym pisaniem... no nie chce mi się czasem...:oops:



a dzisiaj przyszłam powiedziec, że Zuzka nauczyła się śpiewac:lol:
z karetką pogotowia... :cool3:
no nigdy wcześniej się to w niej nie objawiało, a teraz tak pięknie śpiewa i zawodzi... jak syrenka normalnie :evil_lol:
muszę nagrac i wstawic Wam filmik :)


mówiłam już, że Witajcie Wszyscy? :roll:
mówiłam... :p
[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=Purple][B]Zuza była wczoraj u weta:roll:

spuchł jej wczoraj paluch u łapy - ten z jednym z odrastających pazurków :-(
taaką bulwkę normalnie miała...
a pazur odrastajacy pociemniał... taki szaro-niebiesko-jakiś się zrobił
no i się zmartwiłam, że coś tam się goi nieładnie :shake:

no i pani doktor zrobiła prześwietlenie łapki i się okazało, że jakiś stan zapalny stawu w tym paluchu, ale nie od pazura zdrowiejącego, tylko coś musiała nadwyrężyc - może na spacerze... i dlatego spuchło... dostała zastrzyk i takie tabletki przeciwzapalne po jednej ma brac przez 3 dni (Zuzka już wczoraj miała ochotę na wszystkie 3 - pewnie ładnie pachną), a w weekend się trzeba pokazac u pani doktor:roll:
a w odrastającym pazurku musiał się jakiś mały wylewik zrobic i dlatego taki ciemny się zrobił - Zuzka absolutnie nie może wariowac z tą łapą, żadnych szaleństw... raz już sobie delikatnie naderwała to, co odrasta...
no i okłady Zuza ma zalecone z Altacetu na tą bulwkę spuchniętą

a w ogóle to jej straaaaasznie sierśc leci - no na potęgę! :crazyeye: i też mnie to zmartwiło...
wczoraj ją wyczesywałam i z 7 pełnych szczotek z niej zebrałam - kopiata szufelka sierści była - jaśka mogłabym z tego zrobic :roll:
no i pani doktor powiedziała, że dużo psów do niej przychodzi, że się tak sypią latem... i powiedziała, że nienasycone kwasy tłuszczowe powinny załatwic sprawę - także właśnie się rozglądam za jakimś Omega 3 czy czymś takim

chyba że macie jakiś sprawdzony preparat i coś polecacie? :)

a w ogóle to Zuza wydoroślała i się stała wręcz wzorową pacjentką - bo tych młodzieńczych cyrkach i histeriach, jakie wyprawiała zawsze u weta (do niedawna jeszcze), to teraz jej zachowanie jest dla nas nowością :)
żadnych scen przy obcinaniu pazurów, fotkę łapy dała sobie pstryknąc w ogóle bez mruknięcia - normalnie dzielna pannica się z niej zrobiła :p
jestem dumna :p

no to by bylo na tyle relacji zdrowotnych...
[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=Purple][B]no trochę pechowa... bo ciągle coś sobie zrobi... i to na ogół w łapy...


a u lekarza to się stała odważna pewnie przez te ostatnie wizyty - bo wcześniej miała wilcze pazury usuwane w tylnych łapach, a teraz te zerwany pazury po skoku z pociągu... bywała często, a to opatrunki a to zastrzyki, to może chcąc nie chcą musiała wydoroślec


a w ogóle to zapomniałam jeszcze powiedzieć...:(
Zuzie się na przednich łapach - tak w połowie nogi zrobiły takie jakby kuleczki pod skórą (jedna kulka na jednej nóżce - takie nieduże to jest), no i kiedyś pytaliśmy o to lekarza... powiedział, że jeśli to się nie powiększa i nie przemieszcza jakoś, to nie ma co się martwić...
no ale... wtedy jak pytaliśmy, to miała na jednej nóżce, a niedawno zrobiło się na tej drugiej - w identycznym miejscu, a tamto na tej pierwszej łapie trochę jakby większe...
no i pani doktor powiedziała, że jak dojdziemy do ładu z bulwką i jak zrobimy szczepienia (bo przez tą chorą łapę to mamy przesunięte szczepionki, nawet tą na wściekliznę :roll: jakby dostała szczepienie, to by się gorzej goiło)
no to że trzeba by wyciąć te kulki z nóżek spod skóry i dać do zbadania :-( bo to może być jakieś nowotworowe czy coś :-( mam nadzieję, że nie złośliwe jakieś...

tak ogólnie to Zuza się cieszy dobrym zdrowiem, jest wesoła, chętnie wariuje, je normalnie... no ale te kulki też mnie martwią... i w ogóle to ją obmacałam no i taką kulkę też wyczułam w jednym faflu...
chyba jakaś puszka pandory nam się otworzyła z tym leczeniem... bo ostatnio ciągle coś...
mam nadzieję, że to się wszystko dobrze zakończy...

ech...

[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[B][I]Witankoo;-)
no widze ze u WAS tez sie dzieje...

podobnie jak ALA polecam efa i ja dodatkowo stosuje biosel hk w żelu doustnie ..z tym ze u nas w polsce chyba niedostepny sprowadzam go z dojszlandu.
Ja jak wiesz mam oczyszcanie organizmu hih ..ale ostatnio cosik dzieje sie z moja Zuzolką ..
zaczeła kulec na tylna łapę ..do tego ma jakie s zmiany skórne i kaszak który miał byc nieszkodliwy w rekordowym tempie urósł i pękł tworząc ogromniasty strupek.
Miałam robic jej badania niestety te sensacje jelitowo-zołądkowe uziemiły mnie więc wsio przesuneło sie na piatek.Musze jej zrobic morfologie biochemie i rtg tej łapy a do tego wymzaz z tych zmian na skórze.......


Miziankoo dla Zuzki przesyłam niech wraca szybciutko do zdrówka
a dla WAS kochani buziaczki !!![/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=Purple][B]czeeeść Kochani:)
dziękujemy za buziaki:)

właśnie robiłam Zuzce okłady z Altacetu - mam nadzieję, że ta bulwka szybko zniknie z palucha - choć i tak jest lepiej po tym zastrzyku i wczorajszej tabletce, którą zjadła ze smakiem

oj Inuś, niedobrze że Twoja Zuza też ma problemy z łapą :shake: mam nadzieję, że dobrze się wszystko skończy
ja też się martwię - tym czekającym nas wycięciem "kulek", które jej się pod skórą zrobiły na obu łapach...
jakieś chorowite te nasze poczwary się zrobiły :roll:

a na sierściuszka my na razie zamówiliśmy olej z łososia norweskiego firmy Grizzly - wetka nam poleciła, zobaczymy jak to się będzie sprawować...
a przy okazji rozejrzę się też za tym Efa - zobaczę, jak to się cenowo prezentuje
bo np. ten olej z łososia - okazuje się, że u weta jest tańszy, niż w sklepach internetowych, w dodatku nie w każdym internetowym jest dostępny
zobaczymy, jak to zadziała, dziś ma kurier przyjechać
zamówiliśmy też kawałki ryby błękitka z omega-6 - podobno też pomaga

pozdrawiamy Wszystkich gorąco:)
całusy od naszej rudej kombatantki ;)
[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...

[COLOR=Purple][B]ano urlopowaliśmy się trochę:)
choć urlop był w zasadzie roboczy, więc tak niebardzo odpoczęliśmy...

ale mamy parę zdjęć grillowo-ogródkowych Zuzki - wstawię w wolnej chwili :)

a dzisiaj to ukrop... niewyróbka normalnie :roll:
[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...