Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[B][COLOR=Purple]coś jest z Zuzą nie tak :shake:
nie chce jeść.. nie ruszyła nawet karmy...
dałam jej z ręki, to wypluła...
wczoraj dużo spała... ale jadła...
a dzisiaj... też śpi... zwija się i śpi...
myślałam, że brzuszek... ale pomacałam... nie piszczała, że boli, czy coś...
nie wymiotuje, kupa normalna...
nie wiem, co się dzieje...
to do niej nie podobne:( ona nigdy nie gardziła jedzeniem!
nawet swoich ulubionych śmierdzących żwaczy nie chce tknąć :-(
chodzi pod drzwi.. miałczy... jakby z tęsknoty...:(
a na dworzu dopiero co była...
martwię się...:(

idę z nią jeszcze raz na spacer...
mam nadzieję, że to tylko pogoda i brak apetytu i do jutra minie...[/COLOR][/B]

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]Basiu ...a moze to zmiana pogody tak na nia działa ...
Poobserwuj ...a jesli przez noc nic się nie zmieni to wet. jutro .....ale ja liczę że to tylko chwilowe...;)


a zamiast karmy ....daj jej na zachętę kawałek mięska ....to co chetnie by zjadła....poza tym psiak jak sie sam przegłodzi to mu nie zaszkodzi ...
mój wet zawsze mówi ze pies sobie sam krzywdy nie zrobi ...
[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

Basia dont panik....poobserwuj ja troche, moj Dilski czasem robi sobie glodowke nawet dwa trzy dni i niczym go wtedy nie skusze....chyba ze kawalkiem czekolady:evil_lol:

Posted

[B][COLOR=Purple]niee no... ja wiem, że jak się przegłodzi, to nic jej nie będzie...
o to się nie martwię, z głodu paść jej nie dam...
niepokoi mnie tylko jej zachowanie...
to do niej nie podobne:-? gdyby wcześniej robiła sobie takie strajki głodowe, to bym się nie martwiła...
ale ona zawsze do żarcia była pierwsza
i w ogóle... straszne jakieś gazy ma dzisiaj... nie wiem po czym...

chodzi po domu... popiskuje sobie... płacze pod drzwiami, jakby na coś czekała...
w ogóle jest jakaś taka... aspołeczna:niewiem:
tak się błąka jakoś dziwnie po pokojach... albo śpi...
drugie podejście do jedzonka było - próbowałam zachęcać - i nic
strasznie dziwnie się zachowuje - jak kurcze nie mój pies:-?

teraz usiadła jak taka ostatnia pierdoła pod szafą... nie wiem.. myśli chyba nad czymś...:roll: taka... sierotka marysia... oo... i znowu położyła się koło mnie spać...:-?
drugi dzień już tak śpi i śpi...[/COLOR][/B]

Posted

[B][COLOR=Purple]a w ogóle to cześć wszyscy:)
w tą paskudną dżdżystą środę:roll:


[U] Medorowa[/U] - a Ty to z Pudzianowskich jesteś?:cool3: no kobita jak dąb z Ciebie, jak Ty Medzia jeszcze podnosisz:diabloti: no ale... młodaś... to może i masz krzepę :evil_lol: ja to już wymiękam;)



[U] Medorowa i Chlorkowa[/U] - dzięki, żeście dały radę poczytać moje remontowe wywody :cool2: kasy nieźle pójdzie... ale nie będziemy już mieszkać jak w melinie :loveu:



[U] Wszystkim [/U]- dziękujemy za uściski, buziaczki, pozdrowionka i takie tam :loveu:
i odbuziaczkowujemy, rzecz jasna ;) :loveu:


[U] Rybka[/U] - to ONE tyle napisały:evil_lol: mnie tu nie było...:siara:


[U] Balbiny[/U] - super, że żyjecie i się czasem pojawiacie :multi: :loveu:
buziaczki!!:)


[U] Marzenka[/U] - cieszy mnie, że ratlerkowaty jamniorek ma domeczek:multi:


P.S. gładka sunia ONkowata też będzie miała domek:loveu: pewne na 99,9% :multi:zapraszam na wątek... dziś koło 21-22... powinny być najaktualniejsze fotki:) jak wszystko pójdzie ok, to mała będzie mieszkać na w W-wie, jak jej siostrzyczka:) tylko, że na Woli
trzymać mocno kciuki!:p

[/COLOR][/B]

Posted

[COLOR=Purple][B][U]Tygra[/U] - Zuza 16-go grudnia skończy 9 m-cy:) noo... jest z niej kawał baby:) ciekawe, ile dokładnie teraz waży...
kiedyś wetka nam mówiła, że nawet do 40 kilo może ważyć:evil_lol: ale nie wydaje mi się, żeby aż tyle...;) urosnąć raczej też nie powinna... mooże kilka cm;)

a ja... nadal zarobiona... brak czasu... nie moge tego wszystkiego ogarnąć... pospałabym :roll:
w pracy jak nie osiwieję, to pewnie wrzodów dostanę (tfu tfu!):roll:
i jeszcze Zuza do tego wszystkiego...

a moje Kochanie ma dziś firmową wigilię i sobie podjada pyszności... gdzieś tam... w knajpie...
[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='agbar']Basia a nie jest Zuzka przed cieczka?[/quote]
[B][COLOR=Purple]no ale przecież... Zuzka sterylkę miała... :roll:
a czy normalnie powinna mieć teraz cieczkę, gdyby nie była ciachnięta... to bardzo możliwe... a to może mieć jakiś wpływ?
kuurde... no ona śpi teraz jak zabita!
czy pogoda aż tak może na nią działać??:roll:
przecież sama była jak ja byłam w pracy... to pewnie pół dnia przespała... i teraz znowu...:roll:
[/COLOR][/B]

Posted

[quote name='basia2202'][B][COLOR=purple]no ale przecież... Zuzka sterylkę miała... :roll:[/COLOR][/B]
[B][COLOR=purple]a czy normalnie powinna mieć teraz cieczkę, gdyby nie była ciachnięta... to bardzo możliwe... a to może mieć jakiś wpływ?[/COLOR][/B]
[B][COLOR=purple]kuurde... no ona śpi teraz jak zabita! [/COLOR][/B]
[B][COLOR=purple]czy pogoda aż tak może na nią działać??:roll:[/COLOR][/B]
[B][COLOR=purple]przecież sama była jak ja byłam w pracy... to pewnie pół dnia przespała... i teraz znowu...:roll:[/COLOR][/B]
[/quote]

no nie uscislilam stwierdzenia hihi ale chodzilo mi wlasnie o to ze gdyby nie byla to czy teraz by byla przed....nie wiem czy to moze miec wplyw nie mialam nigdy sunki....szukam po prostu rozwioazania:)
a co do pogody..znam wiele psow ktore reaguja podobnie jak ludzie na np.zmiany cisnienia...wiec moze i ona?

Posted

Może ma po prostu gorszy dzień.Piszesz,że ma gazy więc może sie niespecjalnie czuć.Moje też czasami tak mają,raz któryś nie chce jeść innym razem znika na prawie cały dzień pod łóżkiem.Daj jej czas i spokój najprawdopodobniej samo przejdzie.;)
pozdrawiam

Posted

[B][COLOR=Purple]ech... no może faktycznie ma gorszy dzień...

na pogody to reagowała już wcześniej... jak ciśnienie leciało w dół...
może po mnie to ma:roll:
no ale wcześniej to jadła normalnie...
ech...

oby to przeszło do jutra...
przykryłam ją jej ręcznikiem... śpi sobie tu koło mnie... jak dzieciątko... łapusie tak pod pycholek podkuliła... i śpiumka... morducha moja biedna kochana...:roll:[/COLOR][/B]

Posted

[COLOR=Purple][B]Ewuś.. wodę to pije... nawet całkiem chętnie:)
a na dworzu nic nie zjadła... teraz już coraz rzadziej jej się generalnie zdarza coś znaleźć...
ale dzisiaj to na pewno nic nie było...

ale... mama Mariusza mówiła, że u nich też psy nie chciały dziś jeść:roll:
więc może coś jest na rzeczy...
coś w powietrzu czy jak...
oby tylko nie wirus jaki... oby to tylko pogoda...
[/B][/COLOR]

Posted

[B][COLOR=Purple]o boosz... co się dziś dzieje z tym moim psem :roll:
schowała swojego śmierdzącego żwacza pod moją poduszkę do spania! właśnie go tam znalazłam... :splat:
a myślałam, że może jednak go zjadła, bo znaleźć nie mogłam...
[/COLOR][/B]

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]przybyłam, poczytałam.. zaciskam kciuki... i mam nadzieje ze to pogoda tak na nia wpływa... ja jestem dokładnie taka sama dziś :roll:
noooo... może z z tą różnicą że nie schowałam pod poduche żwacza :roll:
[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]Basiu...sama znasz Zuzke najlepiej ...więc tobie najłatwiej dojść w czym sie zmieniła ....całkiem możliwe ze reaguje na spadek ciśnienia ...był dzis dość duży ...obserwuj ...nasze psiaki lapnęly jakiegoś wiruska ...atakował gardziołko , były baczki i haftowanko ...brak apetytu ...nic groźnego ale uciążliwe ...
A za zuzanke trzymam kciukaski ;)[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='agaciaaa']Wybacz Basiu- ale mnie ten żwacz rozśmieszył :evil_lol::evil_lol:

trzymam kciuki.. .żeby jutro Zuzka wróciła do normalności ;)[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]:evil_lol::evil_lol::evil_lol:szczególnie w komentarzu Klocusiowej :roll::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='evaxon']:siara: mi tu smierdzi urojoną:evil_lol:[/quote]
[B][COLOR=Purple]też już mi to przez myśl przeszło... jak zobaczyłam tego żwacza ukrytego w pościeli...:roll: ale mam nadzieję, że to nie to...

boo...

... Zuzce strasznie zaczęło bulgotać w brzuszku!:roll: bulgotać, trzeszczeć, piszczeć... jakieś stado ropuch jej się tam zalęgło...:shake:
no to poleciałam z nią biegiem na dwór...
ale nie było brzydkiej kupy... nic nie było :roll:
przyszłyśmy... teraz znowu śpi... i nadal nie je...
a w brzuszku tak furkocze, że maaatkoo... telewizor mi zagłusza (bo cicho jest ustawiony:roll:)[/COLOR][/B]

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]przybyłam, poczytałam.. zaciskam kciuki... i mam nadzieje ze to pogoda tak na nia wpływa... ja jestem dokładnie taka sama dziś :roll: noooo... może z z tą różnicą że nie schowałam pod poduche żwacza :roll:
[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
[B][COLOR=Purple]no to kamień z serca...:cool3: bo by się Pawcio zaniepokoił chyba, jakbyś takie śmierduchy ukrywała pod poduszką;)

[/COLOR][/B][quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Red][B]Basiu...sama znasz Zuzke najlepiej ...więc tobie najłatwiej dojść w czym sie zmieniła ....całkiem możliwe ze reaguje na spadek ciśnienia ...był dzis dość duży ...obserwuj ...nasze psiaki lapnęly jakiegoś wiruska ...atakował gardziołko , były baczki i haftowanko ...brak apetytu ...nic groźnego ale uciążliwe ...
A za zuzanke trzymam kciukaski ;)[/B][/COLOR][/FONT][/quote]
[B][COLOR=Purple]u nas na razie nie ma rozwolnienia... ani nic innego...
ale czujna jestem... jakbym musiała lecieć na dół...
teraz jak jej tak furkotało, to wyleciałam biegiem w domowych gatkach do pół łydki... :roll: no nie powiem, żeby mi ciepło jakoś szczególnie było...:roll:
ale kurtkę i buty przywdziałam:)[/COLOR][/B]

[quote name='agaciaaa']Wybacz Basiu- ale mnie ten żwacz rozśmieszył :evil_lol:
trzymam kciuki.. .żeby jutro Zuzka wróciła do normalności ;)[/quote]
[B][COLOR=Purple]mnie to bardziej rozbroił...niż rozbawił;) co to jej do głowy przyszło...
podzielić się chciała, czy jak? :roll:
ech.. oby było dobrze...


maatkoo... no jak jej okrutnie w tym brzuchu gada...:shake:
[/COLOR][/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...