Furminator

[KaRa_]

Dokładnie:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
To co niby po czasie niszczy się i efekt już znika ?:evil_lol: Ktoś po prostu bardzo swój produkt reklamuje coś mi się wydaje;)

[Guciek]

Ja jakoś nie sprzedaję:cool3: Wolałam zainwestować trochę kasy, niż jakby za kilka miesięcy miało się okazać, że ostrza się stępiły i niszczą futro;)

[maxgroom]

Aby sprawę wyjaśnić, trzeba wyjść z założenia tego przyrządu groomerskiego. Jego zadaniem jest "wyjmowanie" martwych włosów, ma on je schwycić swoim ostrzem i przy czesaniu z kierunkiem włosa je wyciągnąć. I to zadanie spełnia, czasem jednak trafiają do użytku przyrządy z nieodpowiednio wykonaną częśćią pracującą-zbyt ostrą, źle zaprojektowaną?. Taka nie chwyta włosów tylko je przycina. Oto cała sprawa. Tak samo ma się rzecz z tanimi, bezfirmowymi trymerami płaskimi. To już jest po prostu tragedia, jak potrafią ucinać, a nie wyciągać włos.
Poza tym, ja formuuję moje myśli ze własnych doświadczeń- mam porównanie, ponieważ miałem do czynienia z furminatorami różnych marek. Genaralnie, najczęściej w praktyce (nie tylko w kontekście psich akcesoriów) sprawdza się zasada, że droższy sprzęt reprezentuje wyższą jakość. Moje opinie nie mają reklamować sprzętu- to co miałem, to już sprzedałem:) został tylko jeden. Zapraszam także na fora amerykańskie (fakt faktem, tam rynek groomerski jest najbardziej rozwinięty) i poczytać opinie o furminatorach. Tyle ode mnie. Pozdrawiam wszystkich psiomaniaków!

[wiq]

ja się właśnie od pewnego czasu zastanawiam nad tym cudem..
chciałam tańszy zamiennik, ale nabrałam wątpliwości, tym bardziej, że mam 3 duże kosmate psy, więc to nieco więcej roboty:cool1:

[Talia]

To jaka firmę polecacie najbardziej? Bo z tego co widzę to ten oryginalny to prawie 200zł kosztuje, tak?
[B]wiq[/B], fajny podpis:evil_lol::loveu:

[kingula]

Ja mam oryginalny i bardzo go sobie chwale :multi:

[Cockermaniaczka]

Ja mam Vivoga i nie narzekam:p

[wiq]

Talia., dzięki, też mi się podoba:evil_lol:

Cockermaniaczka, a na ilu psach go używasz?

[Cockermaniaczka]

na dwoch,czasem tez u znajomych testuje:p:cool3:

[Mokka]

Ja też mam Vivoga i jestem zachwycona. Nawet z mojego łysego szczenięcia podszerstek wyciąga. Odkąd kupiłam to cudo, to ciągle po mieszkaniu pierze fruwa, bo wciąż go używam :evil_lol:

[wiq]

a jakiej rasy jest to szczenię, że się spytam?:eviltong:

[Mokka]

kelpiątko :lol:

[niunka04]

ja mam pytanko od koleżanki posiadaczki westa. Czy jest jakis furminator który nadawał by się do takiego rodzaju sierści?

[psiulka]

Zamówiłam dziś Furminator Vivog. :multi: Jak tylko dojdzie zdam relacje. :razz:

[betty_labrador]

[quote name='wiq']ja się właśnie od pewnego czasu zastanawiam nad tym cudem..
chciałam tańszy zamiennik, ale nabrałam wątpliwości, tym bardziej, że mam 3 duże kosmate psy, więc to nieco więcej roboty:cool1:[/quote]


ja mam Vivog i bardzo dobrze sie sprawdza na Tosce ;)

[wiq]

szarpnęłam się na tego hamerykańskiego, oby był wart swojej ceny:cool1:

stwierdziłam, że na tych moich futrzakach vivog się szybko zajedzie..

tak jak zajechałyśmy degażówki, nożyczki, coat kinga...:evil_lol:

[Bartiśkowa_]

[I]Witamy :multi:[/I]
[I]Ja też poważnie zastanawiam sienad urminatrem dla mojego a maleństwa czesanie go zajmuje mi dużo czasu a ona dalej ma pełno martwego podszerwstka czy waszym zdaniem sprawdzi sie też u niufka ten furminator ?? :cool3:[/I]

[wiq]

powinien ;)

(a przynajmniej na stronie jest potraktowany tym niuf)

mój już doszedł i go wypróbowałam - rewela:multi:
chyba po raz pierwszy reklama mnie nie okłamała:shock:

[diabelkowa]

wiq jak ci sie znudzi to wystaw na bazarek:evil_lol:

[olekg89]

I jak zwykle diabeł chce to co ma wiq:-(

[Hogat]

Ale mnie zainteresowaliście tym furminatorem, chyba się skuszę ;)
Rozumiem, że ten firmy vigog jest godny uwagi? :)

[Cockermaniaczka]

:p Hogat ja go mam i dziala super:p

[betty_labrador]

cockermaniaczka z ciekawosci- co to za wąż w Twym awatarze? :>

[Cockermaniaczka]

Ten ktory zniknal?:eviltong:
Nie wiem,poprostu tak mi sie spodobal:cool3:

[Hogat]

Chyba wykupiliście wszystkie vivogi!!! :eviltong:
Wczoraj na allegro mi ktoś zwinął ostatni sprzed nosa ;)
Dziś próbowałam kupić w różnych sklepach internetowych - wszędzie wykupione!
Przed chwilą złapałam ostatnią sztukę w karusku :multi:, teraz czekam na przesyłkę :)