Jump to content
Dogomania

UMIERALNIA Kto pomoże ratować te i inne sieroty?


romenka

Recommended Posts

KOCHANI!! JEST SUCZKA ON-KA DO URATOWANIA Z CHRCYNNA.[URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=655526701157518&set=a.176472359062957.36627.165209940189199&type=1&theater"]


https://www.facebook.com/photo.php?fbid=655526701157518&set=a.176472359062957.36627.165209940189199&type=1&theater[/URL]


Jest w tym samym schronie w którym był Astro.Właściciel schronu sam proponował ją do adopcji, proponował nawet podwiezienie jej do Nieporętu, ponieważ panie które wzięły z Chrcynna młodego wilczura Brutusa mieszkają właśnie w Nieporęcie i to im proponował adopcję suni. Lawa ma ok.7l. ładnie chodzi na smyczy. Jest tam od miesiąca, łagodna, przerażona sytuacją. NIE MAMY DOKĄD JEJ ZABRAĆ NIE MAMY DT DLA NIEJ, NIE ZNAMY TAŃSZEGO HOTELIKU. POMOCY!! Może ktoś z Was zna tańszy DT albo bezpłatny?? SPRAWA JEST PILNA, SCHRON DLA SUNI NIE MOŻE BYĆ OSTATNIM MIEJSCEM NA ZIEMI. ONA TAM WPADNIE W DEPRESJĘ, KAŻDY SCHRON DLA PSA TO WIĘZIENIE, POMÓŻCIE!!!

PRAKTYCZNIE TYLKO HOTEL KUNDEL BURY, GDZIE JEST ASTRO MA MIEJSCE DLA NIEJ, ALE KOSZT BYŁBY WIĘKSZY ZA UTRZYMANIE JEJ NIŻ ASTRO, PONIEWAŻ JEGO OBEJMUJĄ ZNIŻKI, A LAWY JUŻ NIE.ROZUMIEMY TO OCZYWIŚCIE W PEŁNI.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 130
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ASTRO - psiak zabrany z niesławnego Chrcynna. POTRZEBNA JEST POMOC NA HOTEL I LECZENIE. PROSIMY GORĄCO O WPŁATY, KAŻDA ZŁOTÓWKA MA ZNACZENIE. Wspomóc Astro można konto Fundacji Hossa - nr konta podany jest w Wydarzeniu.
Z góry bardzo dziękujemy wszystkim darczyńcom i osobom udostępniającym Wydarzenie.

[url]https://www.facebook.com/events/1518304745060542/[/URL]


ASTRO Filmik Hotelowy

[url]https://www.facebook.com/photo.php?v=595759073810774[/URL]

 

Kochani ASTRO OD 2 TYG MA KOCHAJĄCY DOM!! Zamieszkał w W-wie w bloku na 3 p. z małżeństwem, mającym doświadczenie w prowadzeniu ras bullowatych. Przed Astro mieli wielkiego mixa Amstaffa, rozmiarowo miał ponad 60cm wys. Odszedł z powodu raka. Kilka kiesięcy trwała żałoba, aż pani Ola zapytala męża: "Jak to dom bez psa?" Rozglądali się, szukali aż znajoma powiedziała im o Astro. Miłość była od pierwszego wejrzenia. Pan Kamil potężny, wysoki mężczyzna jak najbardziej da sobie radę z tak wielkim psem jakim jest Astro. Dla przypomnienia Astro ma łebek jak rotwailler chociaż jest w typie Amstaffa, biały w ciemne, pręgowane łaty :)

 

Astro czekał na na swoje miejsce na ziemi od stycznia 2014. Przeszedł długą drogę od ostrego, zestresowanego psa do normalności, dzięki nieocenionej pomocy trenerów z Hotelu Kundel Bury za co serdecznie dziękujemy. Dziękujemy również wszystkim ludziom dla ktorych los psa nie był obojętny i dzielnie o niego walczyli pomagając wpłatami na hotel, kupując fanty na astrusiowym bazarku, wspierając dobrym słowem, ogłoszeniami do adopcji na psich portalach i różnymi pomysłami jak znaleźć psiakowi dom. Dziękujemy Wolontariuszom, którzy uratowali Astro życie zabierając go w styczniu z bardzo ciężkiego schronu, gdzie nie miał szans na przeżycie. Dziękujemy wszystkim wielbicielom rasy dzięki którym Astro znalazł kochający Dom z prawdziwego zdarzenia z własna kanapą :) Wysiłek ratowania Astro był szczególnie dla mnie tytaniczny, pies miał zanik mięśni kręgosłupa i słabo chodził na tylne nogi. Wymagał rehabilitacji. Jak powiedział wet był latami trzymany w zamknięciu bez możliwości ruchu. W schronie był niecałe 2 tyg więc pobyt tam nie był powodem zaniku mięśni. Natomiast pies stracił połowę wagi, miał żebra na wierzchu w dniu odebrania go ze schronu. Na zdjeciu z dnia odłowienia w kartotece schronu wyglądał normalnie. Astro jest alergikiem i wymaga specjalnej karmy, jednak to nie znaczy, że nie chce zjadać tej zwykłej. Ma na nią tak samo apetyt jak na Royal Canin dla alergików....Jeśli tylko ma co jeść to zje wszystko.
 

Link to comment
Share on other sites

[quote name='konfirm13']I tu jest całe zło. Wszyscy wiedzą, ale ....nikt "swojaka"/"przedsiębiorcy" nie skrzywdzi :(.
Zwłaszcza, że chodzi tylko o psy......:([/QUOTE]

Tu niestety się zgodzę! Tak jest! Gminy mają w dupie los zwierząt byle zapłacić i zapomnieć! My uczymy ich że tak nie jest! Udowadniamy im że to są ich psy a nie schroniska! Urzędasy z Serocka udowodnili to w momencie kontroli w schronisku kiedy miałam okazje przypatrzeć się jak to mniej więcej wygląda! Może zacytuje swoją wypowiedź na fb:
"Ze się odniosę do dzisiejszej "kontroli" w schronisku w Chrcynnie: Na kontrolę przyjechał baaardzo rozszerzony skład komisji (do tej pory liczyła ona max 2 osób + wolontariusze lub radni ) która miała na celu badać jak są wydatkowane nasze pieniądze publiczne. Ponieważ zostały wykryte nieprawidłowości w fakturach celem kontroli miało być nie tylko zbadanie stanu zwierząt ale również i przede wszystkim adnotacje w książce leczenia ze względu na treść umowy która mówi że wykonawcy przysługuje 25% wynagrodzenia w razie gdy pies nie rokuje na wyzdrowienie i tym samym musi być poddany eutanazji… Ponieważ w schronisku tym występują przypadki że psy padają zaraz po przybyciu do schroniska myślałyśmy z Moniką że zostanie to sprawdzone. Co sie okazało: Pani Zofia Ł. wzbraniała się pokazać do wglądu tą księgę tłumacząc to tym że nie jest to informacja publiczne co mnie bardzo zszokowało! Te psy leczone są za pieniądze podatników i wszystko co ich dotyczy jest informacją publiczną a więc zapraszam do zapoznania się z lekturą tych wszystkich którym brak wiedzy w tym zakresie i to WY członkowie tej komisji jesteście przede wszystkim zobligowani do sprawdzenia tego a nawet należało to zrobić! W ostateczności przez upór Moniki szanowny pan przewodniczący tego cyrku wziął tą książkę i miał wielkie problemy z rozczytaniem jakiem zabiegom poddany był psiak który na drugi dzień po przybyciu został uśpiony!
! I na koniec kiedy myślałyśmy że jest koniec kontroli bo wszyscy wyszli z biura na zewnątrz my z Moniką zapakowałyśmy się do samochodu a cała reszta cyrku wróciła do biura co było bardzo dziwne! I co najważniejsze Monika jako pełnoprawny członek postanowiła dalej uczestniczyć „kontroli” a usłyszała „PROSZĘ WYJŚĆ TO JEST PRYWATNA ROZMOWA” !!!!!!! Już jak dla mnie było wszystko jasne!!!!!!

Szanowni państwo, którzy byliście dzisiaj odpowiedzialni za te zwierzęta i uczestniczyliście w kontroli WASZYCH psów zrobiliście wielkie przedstawienie i tym samym udowodniliście z jakim zamiarem przyjechaliście tam! Ja wniosek wysnułam!

A propos pani Zofii Ł.: potwornie nerwowy człowiek!!! Bałabym się powierzyć jej psa na jedną chwilę a co dopiero całe schronisko!!!! Moja dobra rada: koniecznie silne leki uspakajające najlepiej coś na receptę pani Zofio! Proponuję też wstawić kamerę również w biurze by potem mogła pani siebie odtworzyć w celu zweryfikowania swoich zachowań."

Myślę że nic dodać nic ująć !

Link to comment
Share on other sites

Odwiedzam wątek. Sama mogę tylko wspierać "moralnie" - mam sunię na BDT.

[B]Znalazłam dzisiaj artykuł w prasie. Przeczytałam, ucieszyłam się - wreszcie coś zrobią dla psów[/B]


[B][SIZE=3]NIK: schroniska przepełnione, umiera w nich co czwarte zwierzę[B]
86 proc. schronisk dla psów i kotów nie zapewnia im właściwych warunków; schroniska są przepełnione i umiera w nich co czwarte zwierzę - wynika z raportu Najwyższej Izby [COLOR=#0000ff][B][U]Kontroli[/U][/B][/COLOR] na temat bezdomnych zwierząt. [/B]
[/SIZE][/B]


W 2013 roku NIK sprawdziła, jak gminy wywiązują się z zadań związanych z ochroną zwierząt. Chodziło głównie o bezdomne psy i koty, które powinny mieć zapewnioną opiekę w schroniskach. - Istniejące schroniska są przepełnione i umiera w nich co czwarty zwierzak. Aż w 86 proc. skontrolowanych przez NIK miejsc przetrzymywania psów i kotów nie zapewniono im właściwych warunków - poinformował rzecznik NIK Paweł Biedziak.
Z ustaleń Izby wynika, że samorządy zainteresowane były głównie wyłapywaniem bezdomnych psów i kotów, na co wydały 80 proc. wszystkich pieniędzy przeznaczonych na opiekę nad zwierzętami. W następstwie takiego postępowania ponad 60 proc. skontrolowanych gmin zlecało wyłapywanie psów i kotów, bez zapewnienia im miejsc w schroniskach, na które zabrakło pieniędzy. - Przy braku znakowania, czipowania psów otwierało to drogę do ich uśmiercania albo umieszczania w przepełnionych i nie zawsze zapewniających właściwe warunki schroniskach - stwierdza [URL="http://wiadomosci.wp.pl/query,raport nik,szukaj.html"]raport NIK[/URL].

NIK wskazała w swoim raporcie na konieczne zmiany w prawie. Kontrolerzy proponują wprowadzenie ustawowego obowiązku rejestracji i znakowania psów, które pozwoli na śledzenie losów wyłapywanych zwierząt, a także sprawdzenie, czy trafiły do schroniska oraz kiedy oddano je do adopcji. NIK postuluje także ustanowienie prawnego wymogu umożliwiającego prowadzenie schroniska pod warunkiem wydania przez inspekcję weterynaryjną decyzji stwierdzającej spełnienie przez wszystkich niezbędnych warunków.

Według NIK niezbędne jest także zobligowanie gmin do określenia w umowach z hyclami schronisk, do których mają trafić wyłapane zwierzęta, a w umowach ze schroniskami do formułowania precyzyjnych wymagań dotyczących opieki nad nimi. "Gminy muszą też gwarantować sobie w umowach możliwości prowadzenia w schroniskach [COLOR=#0000ff][B][U]kontroli[/U][/B][/COLOR] w oparciu o wskazane dokumenty do prowadzenia których [URL="http://wiadomosci.wp.pl/query,schronisko,szukaj.html"]schronisko[/URL] w umowie zostanie zobowiązane" - stwierdza raport.

- Kontrola wykazała, że poprawa losu bezdomnych zwierząt wymaga m.in. zmian w prawie. NIK zgłosiła szereg wniosków de lege ferenda (wnioski o zmiany prawa, tak by wyeliminować stwierdzone w toku [COLOR=#0000ff][B][U]kontroli[/U][/B][/COLOR] nieprawidłowości - często spowodowane brakiem regulacji albo funkcjonowaniem przepisów dających się wieloznacznie interpretować), o których prezes Izby Krzysztof Kwiatkowski poinformował posłów i senatorów - zaznaczył rzecznik NIK.

Przypomniał, że parlamentarny zespół przyjaciół zwierząt kończy prace nad nowelizacją ustaw i rozporządzeń, w których chce wykorzystać wszystkie kluczowe wnioski NIK. - W sprawie realizacji wniosków de lege ferenda prezes Izby rozmawiał z marszałkami sejmu i senatu oraz szefami kilku kluczowych komisji parlamentarnych. Nowelizacja przepisów zaproponowana przez NIK stwarza szansę na lepszą opiekę nad bezdomnymi zwierzętami - powiedział Biedziak.

Według NIK wyłapywanie zwierząt i tworzenie pseudoschronisk stało się dla niektórych osób intratnym biznesem. - Wskazują na to zarówno doniesienia prasowe, jak i raporty organizacji pozarządowych. Samorządy płacą prywatnym firmom za opiekę nad bezdomnymi psami i kotami, ale połowa ze skontrolowanych gmin w ogóle nie sprawdzała, co się działo z dostarczonymi do schroniska zwierzętami - powiedział Biedziak.
[URL]http://wyborcza.pl/1,75478,15280973,NIK__Co_czwarte_zwierze_w_schronisku_umiera__80_proc_.html#TRrelSST[/URL]

[B][SIZE=4] Przeczytałam wypowiedzi "internautów" pod artykułem - i...cała radość mi przeszła :(. Dlaczego Polacy tak bardzo nienawidzą psów i ludzi, którzy nimi się opiekują?[/SIZE][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='romenka']Kejciu, czyli jedziecie, tak? Tylko co dalej? Jakie macie plany?[/QUOTE]

Melduję się na wątku. Jestem na zaproszenie Kejciu - z uwagi na to że mieszkam niedaleko chciałabym pojechać również z dziewczynami. Nie brałam nigdy udziału w takich " akcjach " ale chętnie nauczę się czegoś od mądrzejszych osób i postaram się pomóc :)
Romenka - w jakim celu założony jest ten wątek?
czy mamy tam jechać i zabrać na chybił trafił jakiegoś pieska?tylko co dalej?jest dla niego jakieś miejsce w hoteliku?jeśli tak to jaki to koszt bo ja się wogóle nie orientuję w tych sprawach.
ja niestety mieszkam w Warszawie i wynajmuję mieszkanie więc nie jestem w stanie na obecną chwilę przygarnąć jakiegoś piesa na tymczas. Mogę pomóc w ogłaszaniu i robieniu zdjęć - ewentualnie pomóc z jakimiś bazarkami czy stalą deklaracją gdyby trafił do hoteliku - Romenka jak Ty to widzisz?

kejciu, Ziutka - zabrałybyście mnie ze sobą?
z Warszawy jestem w stanie dojechać pociągiem do Pomiechówka ale dalej musiałybyście mnie zgarnąć :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agrabcia']Jedyne wyjście, to takie, zeby osoby będące w schronie zrobiły zdjęcia i będziemy narazie ogłaszać, chyba ze znajdzie się dt.[/QUOTE]


Ale ciężko ogłaszać na podstawie samych zdjęć i nie mając pewności że pieska w razie czego będzie można zabrać?Co jeśli znajdzie się domek a potem okaże się że psa zaadoptować nie mogą?poczekajmy na odpowiedź osoby zakładającej wątek - może ma inne pomysły :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Smerrfetka']i jakie ustalenia?[/QUOTE]
Nie mam pojęcia...
Czekamy na romenke, bo zupełnie nie wiem jaki cel ma ten wątek ???
CZy jest założony po to, aby opłacać hotele psiaków które nie trafiły do Chrcynna...
CZy po to, żeby jechać do schronu, robić foty i wyciągać psiaki z tego gówna!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ziutka']Nie mam pojęcia...
Czekamy na romenke, bo zupełnie nie wiem jaki cel ma ten wątek ???
CZy jest założony po to, aby opłacać hotele psiaków które nie trafiły do Chrcynna...
CZy po to, żeby jechać do schronu, robić foty i wyciągać psiaki z tego gówna![/QUOTE]


też się zastanawiam i jestem ciekawa...no nic pozostaje nam czekać aż romenka się wypowie na te i wiele innych pytań które padło a potem działamy :)

Link to comment
Share on other sites

Z góry wszystkich przepraszam za ciszę. Spływają do nas odpowiedzi z gmin. Jest tego w grom! Trzeba analizować wszystko i już mi ręce opadają!

[quote name='Secia']znalazłam ten wątek na FB I jestem[/QUOTE]
Dziękuję :)

[quote name='Smerrfetka']Melduję się na wątku. Jestem na zaproszenie Kejciu - z uwagi na to że mieszkam niedaleko chciałabym pojechać również z dziewczynami. Nie brałam nigdy udziału w takich " akcjach " ale chętnie nauczę się czegoś od mądrzejszych osób i postaram się pomóc :)
Romenka - w jakim celu założony jest ten wątek?
czy mamy tam jechać i zabrać na chybił trafił jakiegoś pieska?tylko co dalej?jest dla niego jakieś miejsce w hoteliku?jeśli tak to jaki to koszt bo ja się wogóle nie orientuję w tych sprawach.
ja niestety mieszkam w Warszawie i wynajmuję mieszkanie więc nie jestem w stanie na obecną chwilę przygarnąć jakiegoś piesa na tymczas. Mogę pomóc w ogłaszaniu i robieniu zdjęć - ewentualnie pomóc z jakimiś bazarkami czy stalą deklaracją gdyby trafił do hoteliku - Romenka jak Ty to widzisz?

kejciu, Ziutka - zabrałybyście mnie ze sobą?
z Warszawy jestem w stanie dojechać pociągiem do Pomiechówka ale dalej musiałybyście mnie zgarnąć :)[/QUOTE]

Wątek założyłam z kilku powodów min. w zebraniu ludzi którzy są chętni do pomocy w ratowaniu tych psiaków, w ogłaszaniu tych co się uratowało już, w pomocy utrzymania ich w hotelach, potrzebne są nowe pomysły na udupienie tych co są mocno powiązani z tym piekłem itp.
Co do zabrania jakiegoś psiaka stamtąd, owszem można ale nie mam pomysłu co dalej z nim. Czy jest ktoś chętny na dt dla niego/jej? My musimy sobie poradzić na razie z tymi co mamy.
Paweł pisze i prosi mnie żebym wyciągnęła stamtąd sunie ON która przyszła z gminy Rząśnik ale bez Waszej pomocy nie podejmę się tego :(
Smerffetko czyli na deklaracje stałą możńa liczyć od Ciebie w razie jakbyśmy wyciągnęli psiaka?

Dziewczyny kiedy będziecie jechać? Proszę o kontakt na PW w tej sprawie.


[quote name='agrabcia']Jedyne wyjście, to takie, zeby osoby będące w schronie zrobiły zdjęcia i będziemy narazie ogłaszać, chyba ze znajdzie się dt.[/QUOTE]

Ja niestety nie piszę się na to :( Każde ogłaszanie psiaka prowokuje do adopcji a ja niestety wiem jakie są to adopcje!
Chyba że wyciągnąć i ogłaszać wtedy tak!!!

[quote name='kejciu']Ale ciężko ogłaszać na podstawie samych zdjęć i nie mając pewności że pieska w razie czego będzie można zabrać?Co jeśli znajdzie się domek a potem okaże się że psa zaadoptować nie mogą?poczekajmy na odpowiedź osoby zakładającej wątek - może ma inne pomysły :)[/QUOTE]
Zgadzam się!

[quote name='Ziutka']Nie mam pojęcia...
Czekamy na romenke, bo zupełnie nie wiem jaki cel ma ten wątek ???
CZy jest założony po to, aby opłacać hotele psiaków które nie trafiły do Chrcynna...
CZy po to, żeby jechać do schronu, robić foty i wyciągać psiaki z tego gówna![/QUOTE]

Zdjęć raczej nie porobicie bo tam wszystko tajne! Psy w ostatnim czasie jeść nie mieli co! Nie wiem jak teraz ale ten pan nigdy za pieniądze gmin nigdy nic nie kupił zawsze żeruje na czyimś dobrym sercu (jeśli tak to można nazwać)

Link to comment
Share on other sites

Ja mam na utrzymaniu sunię w płatnym hotelu więc nie piszę się na pomoc bo sama zabrać psiaka nie mam gdzie - gdybym miała to Wierka nie siedziała by w hotelu tylko u mnie.

Nadal nie otrzymałyśmy odpowiedzi w jakim charakterze miałybyśmy tam jechać i celu - wejśc rozejrzeć się i wyjść?
Myślalam że masz jakieś pomysły a my miałybyśmy tylko wzbogacić je zdjęciami... tak ja to odebrałam i tak zrozumiałam.

Jeśli mamy same wyciągac psy i wsadzać je do hoteli i zbierać na to fundusze - to ja niestety nie pomogę.

Pojechać mogę ale powtarzam muszę mieć JASNE WYTYCZNE w jakim celu ta moja wizyta miałaby się tam odbyć?Wejdę przedstawię się i wyjdę?Jaki to miałoby sens skoro nie ma innych pomysłów i osób do pomocy...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']A [B]moze spróbowac pogadac z panem - moze sam wytypuje psy do zdjęć, [/B]do opisów i wtedy mozemy pomóc ogłaszać, szukac dt? Pod warunkiem współpracy, pełnej współpracy![/QUOTE]

Malagos!
Dobrzy ludzie wierzą w dobroć innych ludzi! Ale to nie z tym panem. Ten pan stosuje "swoiste" sposoby walki z tymi, którzy chcą zmian w tym przybytku.
Ponieważ gminy natychmiast przekazują mu kto i co do nich napisał, co dotyczy jego "placówki", to też natychmiast od rozpoczęcia korespondencji otrzymałam "prezent" w postaci pliku szpiegującego!!! Miał facet nadzieję, że ciekawość babska jest silniejsza od rozsądku!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='epe']Malagos!
Dobrzy ludzie wierzą w dobroć innych ludzi! Ale to nie z tym panem. Ten pan stosuje "swoiste" sposoby walki z tymi, którzy chcą zmian w tym przybytku.
Ponieważ gminy natychmiast przekazują mu kto i co do nich napisał, co dotyczy jego "placówki", to też natychmiast od rozpoczęcia korespondencji otrzymałam "prezent" w postaci pliku szpiegującego!!! Miał facet nadzieję, że ciekawość babska jest silniejsza od rozsądku![/QUOTE]

nie wiedziałałam że aż tak :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...