kalcia Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 Oo, super! wlasnie o tym pisalam w temacie krolikow i psow ;P to dobrze, masz do mnie telefon prawda? Ja bym byla wieczorem, moze nawet wczesniej jak o 21ej, moj TZ twierdzi ze nawet ok 18 :roll: (spieszno mu do domu :P) Musialybysmy sie umowic w jakims takim przejazdowym punkcie. Quote
Ayia Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 wiec nie ma problemu ja je zabieram jutro ze schronu... ja jeden wam dam transporter ten Elurina, odrazu wezmiecie do wawy :roll: Nie wiem jakbyscie jechali.. bo moze byscie jechali przez Pomorska odrazu na Rawe Maz :oops: Quote
kalcia Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 super, Apso, to chyba nie musisz juz dawac swojego transporterka :) Aiyu, daj mi do siebie tel na PW, zadzwonie z trasy jak bedziemy sie zblizac. Quote
Ayia Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 kalciu zaraz ci wysle :lol: APSO jutro Ci zakupie suche jedzonko dla krolikow, abys miala wiekszy zapas:cool3: Quote
Aniuś Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 Jest chętny na prosiaczka/prosiaczki z forum Wizaż : [url]http://wizaz.pl/forum/showthread.php?threadid=207804[/url] Cyt.: "Szanse , że przygarnę świnkę morską rosną [IMG]http://www.wizaz.pl/forum/images/old_icons/1_jupi.gif[/IMG] ! A może nawet wezmę 2 prosiaczki [IMG]http://www.wizaz.pl/forum/images/old_icons/icon36.gif[/IMG] ! ! ! Czy można by było przetransportować świnkę do Świecia ( 40 km od Bydgoszczy ) lub koło niego [IMG]http://www.wizaz.pl/forum/images/smilies/confused.gif[/IMG]?" Quote
Elurin Posted March 15, 2008 Author Posted March 15, 2008 Cześć, Aniuś! Dawno nie pisałaś! Jak Twoje maluchy? Kurczę, Pucka i Evelin jadą dziś do Bydgoszczy.... Aha, dopisz na wizażu link do naszego forum: [URL]http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewforum.php?f=14[/URL] A może sama się zalogujesz? :) Quote
KaRa_ Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 Ja się załamuję bo nie udaje mi się transportu znaleść:shake: A jeszcze wczoraj do pracy pani przyniosła królika do adopcji kastrowany baran ogromny bo ok 5-6kg, i dzisiaj biorę się za szukanie mu domu wśród znajomych bo to taka przylepa! Quote
Ayia Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 Kroliki sa u mnie, w koszmarnym stanie sa :shake: pojechalam odazu do weterynarza aby obejrzec je, samica jest w ciazy, samiec ma wade zgryzu i ma tylko dolnego zeba.. poza tym sa strasznie chude i maja wzdecia... samiec ma cos ze skora trzeba obserwowac, zostaly podciete z tych najwiekszych dredow i kamieni z kup :shake: aaaa.. samica ma albo odgryzione albo odciete jedno ucho... APSO bedziesz miec tylko 2 kroliczki, jeden dzis poszedl juz do adopcji odrazu ze schroniska Quote
seledynek Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 [quote name='KaRa_']Ja się załamuję bo nie udaje mi się transportu znaleść:shake: A jeszcze wczoraj do pracy pani przyniosła królika do adopcji kastrowany baran ogromny bo ok 5-6kg, i dzisiaj biorę się za szukanie mu domu wśród znajomych bo to taka przylepa![/quote] KaRo a nie szukałaś na innych forach? MIAU [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62304[/url] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_exclaim.gif[/IMG] [COLOR=green][B]Łódź - Poznań[/B][/COLOR] tel. 605525281 [B]18 marca[/B] [I](Brysiak) [/I] Quote
Ayia Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 to jest samiczka (niestety prawdopodobnie w ciazy) [IMG]http://img254.imageshack.us/img254/7224/dsc3855ke0.jpg[/IMG] a to jest samczyk: [IMG]http://img214.imageshack.us/img214/7432/dsc3853bs8.jpg[/IMG] niestety nei mam 2 transporterkow wiec musza siedziec razem :-( Quote
seledynek Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 Królisie śliczne. Jeżeli samiczka już jest w ciąży to chyba nie powinno sprawiać problemu trzymanie jej z samczykiem. Quote
kataryna18 Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 ale śliczne:loveu:mam nadzieje że szybko dojdą do siebie .a może samczyka wykastrować i znaleść im domek razem jak się polubią?bo szkoda będzię wtedy ich rozdzielać . a on nie skacze na nią? mój samczyk po kastracji skakał nawet na samice w pierwszy dzień .teraz już mieszkają razem i jest wszystko ok. Quote
Elurin Posted March 15, 2008 Author Posted March 15, 2008 Kataryno, banda czworga już do Ciebie jedzie ;) Dziewczyny objaśnią imiona. Aha, uważaj przy otwieraniu transportera/klatek/pudełek łotewer, w czym będą te łobuzy. To jacyś samobójcy, skaczą na główkę :D A poważnie, to dwóch z tego transportu wyrwało mi się i skoczyło na podłogę... jeden z 80-90 cm, drugi z pół metra... Pilnuj ich bardzo. Quote
kataryna18 Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 heh ok;) dwóch panów umiszcze w 100cm klatce a drugich w tej 60cm od ciebie .Tylko Elurin przekarz Lexi że u mnie jest już tymczas zajęty. ja biore sie za szykowanie domków dla świniaków:evil_lol: Quote
kataryna18 Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 chłopcy już u mnie .wystraszeni ale zdrowi .dziewczyny się spieszyły i kawki nie wypiły nawet:mad: ale mi się świnek w oczach duzo zdrobiło he he:loveu: Quote
kimera Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 Przepraszam za offtop, ale nie wiem, gdzie się z tym zwrócić - a może komuś się przyda: Mam do oddania sporo ampułkostrzykawek z lekiem przeciwzakrzepowym Clexane (Enoxaparinum natricum). Roztwór do wstrzykiwań podskórnych lub do linii tętniczej układu dializacyjnego. Lek zapisuje się wspomagająco na przykład przy złamaniach. Jest drogi, szkoda, żeby się zmarnował, a mnie zostało go całkiem sporo - jakieś 23 ampułkostrzykawki z terminem ważności do listopada tego roku. (11.2008). Quote
pucka69 Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 wlaśnie wrociłyśmy! mamay swinke z bydgoszczy! Quote
Evelin Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 nooo biała rozetka chłopak z czerwonymi oczkami...z allegro ...licytował gość który przewidująco wczesniej nabyl węża...Potem Pucka z Kareną namieszały..a sprzedajacemu naprawde zalezało,żeby oddac swinię do normalnego domu...mało tego,że oddał za darmo,to jeszce 2 tygodnie swinka na mnie czekała.. U mnie jest DT..jak sie nie będzie gryzł do krwi z Gwidonkiem to bedzie DS... Quote
KaRa_ Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 A mi wczoraj przyniesiono starą świnkę ze świerzbem, chłopak. Biedak wykończony, pazury przerośnięte całe powyginane. Obciełam pazury, na śwież już lekarstwo dostaje, a do jedzenia rzucił się jakby nie widział go od paru lat! Nie wiem jak można tak doprowadzić zwierze:-( Quote
Karena Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 Kurcze, jak ludzie mogą doprowadzić zwierze do takiego stanu? :angryy: Biedak, dobrze, że chociaż teraz będzie miał lepiej. Czy zostaje u Ciebie KaRa? Quote
KaRa_ Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 [quote name='Karena']Kurcze, jak ludzie mogą doprowadzić zwierze do takiego stanu? :angryy: Biedak, dobrze, że chociaż teraz będzie miał lepiej. Czy zostaje u Ciebie KaRa?[/quote] Muszę go wyleczyć, chociaż pewnie trochę to potrwa bo ma pół pupy łysej:shake:. A czy zostanie? już podbija moje serce że mimo jak wygląda taki kochany jest Quote
invictus hilaritas Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 swinki szybko zajmuja miejsce w naszym sercu- ich nie da sie ie kochac :) dobrze ze swinka trafila na ciebie ;) Evelin trzymam mocno kciuki !!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.