Ayia Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 seledynek a reszta jest zdrowa? mowilas ze rozetek tez to mial tak? mimo wszystko i tak go bede spr ale tak dla pewnosci sie chce dowiedziec bo az sie boje :-( Quote
seledynek Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 [quote name='Ayia']seledynek a reszta jest zdrowa? mowilas ze rozetek tez to mial tak? mimo wszystko i tak go bede spr ale tak dla pewnosci sie chce dowiedziec bo az sie boje :-([/quote] Nie, rozetka tego nie miała. On na brzuszku miał coś ciemnego. Myślałam, że to strupek, ale pewnie po prostu to był kolorowy sutek. Nie martw się. Nikuś i Renaldzik/Kremuś też byli w tej partii, a im nic nie jest. Widocznie tak wyszło. 50% zdrowych i 50% chorych. Mam tylko nadzieję, że te dwie wzięte od weta wcześniej nie mają takich problemów, a jak mają to, że nowi właściciele szybko to zobaczą. Quote
Neigh Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Biedne świniory........czyli jednym słowem nowe kłopoty się szykują. Mam nadzieję, że się jednak okaże, ze wszystko sie dobrze skończy. Nie wiem jaki jest stan "skarpety swinkowej", ale mam nadzieję, ze w razie co się po prostu dozbiera. Quote
seledynek Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Pucko mam Ci przesłać skan faktury? Pożyczyłam 50 zł od rodziców na poniedziałek. Może po prostu po poniedziałku jak będę miała dwie faktury (choć może nic nie trzeba będzie płacić w pon...) to Ci dam. Podjadę po korepetycjach w środę i Ci do księgarni bym przywiozła, jak myślisz? Quote
Evelin Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Może nie będzie tak źle...ropnie otwarte...ropa ewakuowana...te które nie sa rozwiniete może uda się opanować antybiotykami.. Tak mi szkoda tych maluchów... Quote
seledynek Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 [quote name='Evelin']Może nie będzie tak źle...ropnie otwarte...ropa ewakuowana...te które nie sa rozwiniete może uda się opanować antybiotykami.. Tak mi szkoda tych maluchów...[/quote] Tylko Gucio miał otwarty ropień... Gilbercikowi trzeba było żyletką otwierać. I tylko udało się otworzyć dwa. A robią się jeszcze dwa mniejsze... Ale najbliższe dni pokażą jak będzie. Trzeba być dobrej myśli :) Quote
trolka Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 trzymam kciuki baaardzo baaaardzo mocno... bedzie dobrze!!! Musi być dobrze!!!! Quote
pucka69 Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 invi! przelałaś do neigh 20,00? seledynek - zeskanuj fv i wyslij mailem do aga_mazury. i kazda kolejną tez. jak juz skonczysz leczenie - wszystkie fv włóż w kopertę i wyślij : Agnieszka Szwed Al. Słowackiego 17a pok. 9 31-159 Kraków z tyłu fv napisz swój nick z dogo i nazwisko oraz za co to fv np. "zwrot za leczenie świnek - listopad 2007", zeby dziewczyny wiedziały, do czego podpiąc fv . ja do Aga_msazury juz pisalam - ze będą fv od Ciebie. Jeżeli potrzebujesz pożyczyć jakieś pieniadze - to ja chętnie Ci pożyczę. ------ może te mniejsze ropnie uda sie antybiotykami wyleczyć? Quote
zasadzkas Posted November 30, 2007 Posted November 30, 2007 Chcę tylko powiedzieć, że mój Rysiu miał ropnia i żyje w zdrowiu jako "mięsisty" szczur ;) Ale, owszem, było gorąco i martwiłam się bardzo. Mam nadzieję, że świniakom też się uda. Moja siostra deklarowała jakieś dary na bazarek, będę pamiętać o skarpetce gryzoniowej. Quote
pucka69 Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 seledynku - czy napisałas coś dziewczynom chętnym na świnki? one do ciebie napisały podobno. czy ja mam napisać? Quote
invictus hilaritas Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 pucka wczoraj przelalam pieniadze, dzisiaj na koncie powinne juz byc.. Quote
Neigh Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 Matko, a za co te 20 zł? Bo się gubię......tradycyjnie zresztą. Kasą wprawdzie służyć nie mogę...no hmm wiadomo czemu, ale czegoś na bazarki poszukać.....no problem:-). O ile te co wystawiasz Pucko moga być? Quote
Karena Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 Biedne świniaczki, trzymam kciuki. Elurin, wysłałam wiadomość do kuzyna, czekam na odpowiedź. Pytałam jeszcze TZ-a co do sklepu, mówił, że trzeba zakupić domenę i że są gotowe szablony, czy jak to sie tam nazywa na takie stronki ze sklepami. Quote
bona_46 Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 biedne świnki:shake: Seledynku jak prosiaczki dzisiaj? Quote
Elurin Posted December 1, 2007 Author Posted December 1, 2007 Seledynku - trzymam kciuki za świneczki. Ale dranie...:angryy: Kareno - dzięki, czekam na wieści. Z oczywistych powodów nie mogę na razie nic wpłacić na gryzonie, ale może tuż przed świętami... Biję się jeszcze o etat :diabloti: Quote
pucka69 Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 [B]invi[/B] - dzięki! [B]neigh[/B] - 40 zł -zapłaciłaś za wizyty u weta rozetek - 20,00 -od invi dostaniesz - i ja Ci przeleję 20,00 za moje bazarki jak tylko BPH zacznie znowu działać. to szukaj czegoś na bazarki :) [B]elurin[/B] - jak chcesz pogadać o sklepach netowych to weź piwo (dla mnie karmi) i przyjedź do nas kiedyś. Od 2 lat prowadzimy księgarnie netową z TZ-em. On zajmuje się stroną, a ja wysyłką. Bazarek dka świń: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9000444#post9000444[/URL] Quote
Elurin Posted December 1, 2007 Author Posted December 1, 2007 Łokej! Jutro po południu może być? Trzeba kuć żelazo, póki gorące! Quote
pucka69 Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 elurin - Ty mnie pytasz? Muszę Tz-a spytac... Quote
pucka69 Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 Tz - powiedzial, ze jutro to nie bardzo. Może w poniedziałek? W grudniu pracujemy do 20 ;( Quote
Elurin Posted December 1, 2007 Author Posted December 1, 2007 OK, niech będzie poniedziałek. Jakie piwo pija Twój TZ?:lol: Quote
pucka69 Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 odpowiedź TZ - "dobre" Możesz sobie obejrzeć księgarnię tu - [B][URL="http://www.dedalus.pl/"]kliknij[/URL][/B] Quote
seledynek Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 [quote name='pucka69']seledynku - czy napisałas coś dziewczynom chętnym na świnki? one do ciebie napisały podobno. czy ja mam napisać?[/quote] Już im napisałam, że na razie zawieszam adopcję do odwołania z powodu tych ropni. Małgosia wysłała do mnie maila i chce brać w takim razie inną świnkę, ale ja wolę dmuchać na zimne. Może tym zdrowym też coś wyskoczy :/ Chciała tą czarną, ale napisałam, że ona już jest zarezerwowana. Jedynie do adopcji na razie jest Arnoldzik. On jest zdrowy i wszystko z nim ok. Quote
seledynek Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 [quote name='bona_46']biedne świnki:shake: Seledynku jak prosiaczki dzisiaj?[/quote] Niezbyt dobrze :-( Gucio siedzi sam w klatce nastroszony, bo on w najcięższym stanie. Na szczęście skubną marchewkę którą przed chwilką im dałam... Ale sianka ani ziarna przez całą noc nie tknął, tak jak i Gilbercik i Gotfrydzik... Ale najgorzej jest teraz z Gotfrydzikiem, nawet marchewki nie ruszył. Siedzi w kącie nastroszony, osowiały z półprzymkniętymi oczkami :placz: Gilbercik się do niego przytula i coś próbuje go ruszyć, co chwilkę turkocze, ale Gotfrydzik nie reaguje... A antybiotyk dopiero o 18 im daję... Quote
seledynek Posted December 1, 2007 Posted December 1, 2007 [quote name='zasadzkas']Chcę tylko powiedzieć, że mój Rysiu miał ropnia i żyje w zdrowiu jako "mięsisty" szczur ;) Ale, owszem, było gorąco i martwiłam się bardzo. Mam nadzieję, że świniakom też się uda. Moja siostra deklarowała jakieś dary na bazarek, będę pamiętać o skarpetce gryzoniowej.[/quote] A gdzie szczurek miał ropnia? Też przy otrzewnej? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.