KulaPaPa Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Halu, ja trochę z innej beczki. Piękna ... diffenbachia:-) Quote
Agata Hanel Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 [quote name='KulaPaPa']Halu, ja trochę z innej beczki. Piękna ... diffenbachia:-)[/quote] Nie wiem na 100% ale czy diffenbachia nie jest trująca? Quote
bebebe1 Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Jest. Mówi sie nawet o niej, że to kwiatek dla teściowej :eviltong: Quote
Hala Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Kwtaek jest trujący. Ale prośki nie mają znią nic doczynienia. Kwiatów mam dużo, ale nic nkomu isę nie stało z tego powodu. Jeśli chodzi o rozetki, to ja chętnie jaką przygarnę. Broniłam się przed tym...ale wymikłam. Jak macie rozetkę to do mnie proszę. ;) Quote
Hala Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img254.imageshack.us/img254/1473/img1668cq9.jpg[/IMG][/URL] Quote
Hala Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img57.imageshack.us/img57/2324/img1663ug1.jpg[/IMG][/URL] Quote
Neigh Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 A ja nie mam czasu czytać wstecz........Hala a jak są dwie rozetki to cio?? Quote
Neigh Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 [quote name='Neigh']A ja nie mam czasu czytać wstecz........Hala a jak są dwie rozetki to cio??[/quote] No jednak poczytałam wstecz. Hala ma chłopca i nie chce babek....Szkoda. O matko idę se poodkurzać na te smutki........ Quote
Hala Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Ja mam dwóch chłopców i babek niechcę. Doświadczeni w materii (czyt. np Pucka) odradzili mi. Z checią przymę chłopaka. Bądź dwóch. Quote
invictus hilaritas Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 nikt nie zaglada do malej rozetki... trzeba wymyslic mu ladne imie, nie moze byc bezimienny ;) Quote
Bajon Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 a ja właśnie się dowiedziałam że Pucek którego miałam przygarnąć, pod nieobecność swojej pani- była w podróży poślubnej, odszedł....:-( Kurcze nie wiem na ile to prawda, może poprostu jego Pani nie chciała się z nim rozstać ,tak jak ja teraz z Mamutkiem :cool3:, a może rzeczywiście po chorobie która przeszedł był tak osłabiony, że nie doszedł do siebie:-( Szkoda, mam nadzieję że będę mogła pomóc innemu świnkowi Quote
Marzenuś Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Rysio odszedł nagle, niespodziewanie... Przedwczoraj się do mnie tulił, zaczepiał do zabawy. Rano jak zwykle kwiczał jak zawsze kiedy mnie widział. Ale jakoś tak inaczej, ciszej... Wzięłam go na ręce, przytuliłam. Polizał mnie po twarzy... Dziwnie się wyprężył i... zaczęłam płakać. Tuliłam go i całowałam, mówiłam że wszystko będzie dobrze, zaraz pojedziemy do weterynarza, chciałam wstać żeby się ubrać. Jeszcze raz zakwiczał, polizał mnie i odszedł. A moje serce wraz z nim. Wydaję mi się że wszędzie go słyszę... A jego już nie ma. Wykopałam mu grobik i siedziałam tam chyba z godzine i płakałam. A Focus (kot) obok mnie, oni się bardzo lubili... Ja wiem, że sekcja by pomogła wyjaśnić co się stało, ale jakoś nie mogłam. Czułam że muszę go pochować... Wybaczcie. Te dni to jakiś koszmar. Dziś mijają 4 lata od śmierci taty. Chodzę rozbita, zapłakana i w dodatku ostro przeziębiona. Rysiu mój kochany, zawsze będę o Tobie pamiętać, moja kruszynko... [*] Quote
bebebe1 Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 :bigcry:Tak bardzo mi przykro. Wzruszające w tym jest, że się z nim pożegnałaś :bigcry:że w tej smutnej chwili nie był sam. Quote
Marzenuś Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 I ostatnie zdjęcie Rysia, reszty nie mam, bo komp mi padł do reszty, nie zdążyłam ich zapisać. Tylko to jedno mi zostało na komórce :-( [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/29/41bce5714b1aae93.jpg[/IMG][/URL] Quote
invictus hilaritas Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 marzenko tak bardzo mi przykro.. trzymaj sie.. :glaszcze: Quote
ulvhedinn Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Tak mi przykro :-( ['][']['] Coś tu o myszach piszecie? Jakie myszy? Też z labo? :-o Quote
Ayia Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 [quote name='Bajon'] Kurcze nie wiem na ile to prawda, może poprostu jego Pani nie chciała się z nim rozstać ,tak jak ja teraz z Mamutkiem :cool3:, [/quote] eh ja sie boje ze on z dnia na dzien coraz bardziej sie przyzwyczaja do was a pozniej u mnie bedzie do was tesknil do twoich prosiakow :placz: mija juz spory czas a napewno przez najblizsze 2tyg nie da rady z tego co wiem bo pisalysmy PW :placz: Quote
invictus hilaritas Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 klatki do sprzedania tanio !! [URL]http://www.grebski.nazwa.pl/ccp_forum/viewtopic.php?t=1063[/URL] moze przydadza sie ? Quote
Neigh Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 [quote name='invictus hilaritas']klatki do sprzedania tanio !! [URL]http://www.grebski.nazwa.pl/ccp_forum/viewtopic.php?t=1063[/URL] A'propos ja mam do oddania dwie klatki. Małe ( zmierzę, bo nie wiem jak małe) w jednej przyjechała Puma, w drugiej Długowłosa. Zdecydowanie za małe na dorosłą świnkę. Ale na tymczas, albo malucha..........spoko. 2 sztuki mam, chętnie oddam Quote
invictus hilaritas Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 neigh ile one cm maja? czy w czwartek moglabys kurierem wyslac do mnie ? my nie mamy klatczki i PILNIE potrzebujemy .. ciotka pucka moglaby wyslac w poniedzialek - we wtorek bym miala.. ale jakby tobie sie udalo i w piatek bym miala miec.. Quote
zasadzkas Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Bo nie pamiętam, jak kto jest z tym transportem Poznań-Łódź, nadal potrzebny? Czy na odwrót. Bo jest na wątku transportowym opcja, Majaa pisze: Najprawdopodobniej 9.11 jadę na trasie Starachowice - Poznań przez Łódź , Kalisz, Konin. Wracam 11.11 tą samą trasą (alternatywne trasy dopuszczalne, choć bez przesady) Quote
Ayia Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 jest szukany transport caly czas.. nawet mialam jechac juz po nich ale Bajon nie mogla :shake: wiec moze teraz sie uda.. Bajon? :cool3: [SIZE=1][COLOR=LemonChiffon]powiedz ze mozesz.. prosze!! [/COLOR][/SIZE] Quote
pucka69 Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 nooo!Mamutku! Marzenko! tak mi prykro! tu gdzies na watku sa zdjecia Rysia co Elurin robil jak odbieralismy swinki Quote
zasadzkas Posted October 31, 2007 Posted October 31, 2007 Bo jeśli jest aktualny i Bajon może, to ja mam do odebrania w Poznaniu 2 transporterki dla szczurków, w tym jeden ferplasta medium, co jedna świnia spokojnie może w nim przyjechać. (nie pamiętam, ile tych świń macie do przewiezienia :roll:). Do Łodzi i tak muszę jechać. Bajon, zgrywamy się? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.