NightQueen Posted January 10, 2011 Author Share Posted January 10, 2011 [quote name='*Monia*']Widać ten umięśniony brzuch :evil_lol: Taka biedulka leży na tych zdjęciach... Niewiniątko :loveu:. Niech szybko się goi i niech maleństwo wraca do zdrowia :kciuki:[/QUOTE] niefortunnie była ułożona, aż tak gruba na prawdę nie jest, choć nie zaprzeczam, brzuszek ma ;) [quote name='cockermaister']Jaka bidulka :-( wymiziaj ją :loveu::loveu:[/QUOTE] [quote name='Hala']To zdrowia życzę. :)[/QUOTE] [quote name='ariss']ale bida z gipsem się pomęczy, ale trochę męki i będzie mogła biegać do woli, to cudowne!!!!!!!![/QUOTE] dziękuje wam ;) Dalej słaba jest, napiła się trochę wody, oczywiście wykorzystuje fakt że jest po operacji i ściemnia, że z miski pić nie może, tylko z ręki :evil_lol: próbuje siadać, ale widzę że dziwnie jej z tym gipsem, nie chce ruszać się od połowy ciała, zobaczymy jak będzie jutro ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted January 10, 2011 Share Posted January 10, 2011 Życzę dużo zdrówka Moli! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kashdog Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 [quote name='Bonsai']Życzę dużo zdrówka Moli![/QUOTE] Tak, tak!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Illusion Posted January 11, 2011 Share Posted January 11, 2011 Wchodząc do molkowej galerii liczyłam na jej roześmiane zdjecia, a tu taka historia :shake:. Niech Moli szybko wraca do zdrowia :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted January 11, 2011 Author Share Posted January 11, 2011 dziękuje wam ;) W nocy była katastrofa :roll: Moli nie potrafiła się sama obracać z gipsem, ani z nim poruszać się więc co chwilę mnie budziła i ja robiłam to za nią. Była tez mała wpadka, M. nasiusiała do łóżka :roll: ale wybaczam jej to, bo długo nie była na spacerze (od 15;30) bo była nieprzytomna wiec i tak by nie załatwiła się, później najwidoczniej też nie do końca kontrolowała to i nasiusiała, ja ok 2 w nocy zorientowałam się że mam coś mokro koło siebie, obudziłam się a ona biedna połowę ciała miała w moczu, bo nie była w stanie się podnieść... Zapach hmm... do najprzyjemniejszego nei należy i ciągle mam wrażenie że gu czuję :evil_lol: kołdra moczy się w wannie bo do pralki się nie mieści, łóżko się suszy, ale nie ma źle. A wczoraj o 23;30 dzwoniłam jeszcze do weta. bo się wystraszyłam jak gips zaczął się barwić na czerwono, myślałam że cos jest nie tak, ale nic się nie dzieje, po prostu on zostawił małą dziurkę żeby płyny się wysączyły i to właśnie się działo :-P Dziś było lepiej, bo już daje rady stać na nogach, choć chodzenie idzie jej bardzo topornie z tym gipsem, więc jeśli nie musi to nie chodzi. Na zewnątrz zrobiła dwa klocki i się wysiurała, wyglądało to śmiesznie, bo nie łapie równowagi, więc w czasie robienia kupki siadała, a sikała po sobie bo się kiwała na boki :p najgorsze w tym to że ni mogę jej wymyć bo zmoczyłabym gips i ranę, więc wycięłam sierść jak tylko się dało i tyle. Zjadła jedzenia, pije wodę, ale nie ma humoru, ma minę firmową "męczennica narodu" no i dużo śpi :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
C&B Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 Jak się dzisiaj czuje Moli? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted January 13, 2011 Author Share Posted January 13, 2011 [quote name='C&B']Jak się dzisiaj czuje Moli? ;)[/QUOTE] Coraz lepiej jej idzie chodzenie, już się przemieszcza po mieszkaniu, wcześniej tego nie robiła :evil_lol: no i dziś się bawiła :multi: czyli jest poprawa na lepsze. A i zapomniałam dodać że panieńskie się udało, było super, zdjęcia nie nadają się do publikacji na dogo bo by mnie moderacja zjadła :diabloti: znajomi moga zobaczyć to na fb, a nieznajomi maja pecha :diabloti::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
C&B Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 To super :multi: A jak myszate? :diabloti: Planujesz jakieś nowe? :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted January 13, 2011 Author Share Posted January 13, 2011 [quote name='C&B']To super :multi: A jak myszate? :diabloti: Planujesz jakieś nowe? :razz:[/QUOTE] Paskudy mają się dobrze, wszystkie sa zdrowe (Darc wreszcie też). Planowałam, ale przez zabieg M. który sporo wyciągną z portfela (i nadal ciągnie bo za każdą kontrolę płacę) pokrzyżował moje plany :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
C&B Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 [quote name='NightQueen']Paskudy mają się dobrze, wszystkie sa zdrowe (Darc wreszcie też). Planowałam, ale przez zabieg M. który sporo wyciągną z portfela (i nadal ciągnie bo za każdą kontrolę płacę) pokrzyżował moje plany :roll:[/QUOTE] Szkoda, że plany nie wypaliły, ale ważne, że M. już po zabiegu i czuje się coraz lepiej ;) Ja za to się złamałam i czekam na miocik :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted January 13, 2011 Author Share Posted January 13, 2011 [quote name='C&B']Szkoda, że plany nie wypaliły, ale ważne, że M. już po zabiegu i czuje się coraz lepiej ;) Ja za to się złamałam i czekam na miocik :evil_lol:[/QUOTE] a mówiłaś że nie chcesz na jakiś czas :diabloti: przyznaj się jaki miot? z jakiej hodowli? jaka odmiana? :evil_lol::diabloti: Jeszcze nie wszystko stracone :cool3: aczkolwiek troszkę się wyczyściłam finansowo, a jednak kupno kolejnej paskudy troszkę mnie będzie kosztować, ale ja często mam niespodziewane przypływy gotówki więc nie mówię że nie będzie nic nowego :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
C&B Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 [quote name='NightQueen']a mówiłaś że nie chcesz na jakiś czas :diabloti: przyznaj się jaki miot? z jakiej hodowli? jaka odmiana? :evil_lol::diabloti: Jeszcze nie wszystko stracone :cool3: aczkolwiek troszkę się wyczyściłam finansowo, a jednak kupno kolejnej paskudy troszkę mnie będzie kosztować, ale ja często mam niespodziewane przypływy gotówki więc nie mówię że nie będzie nic nowego :cool3:[/QUOTE] Zmieniłam zdanie :diabloti: Wiem, że jakaś hodowla z Poznania, czekam na fajny miocik ;) Co do odmian to nie mam jakoś specjalnie wytyczonej listy, wybrzydzać nie będę :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BBeta Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 Biedna Moli :glaszcze: Kolejne myszy? :mdleje: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sweet Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 [quote name='C&B']Zmieniłam zdanie :diabloti: Wiem, że jakaś hodowla z Poznania, czekam na fajny miocik ;) Co do odmian to nie mam jakoś specjalnie wytyczonej listy, wybrzydzać nie będę :evil_lol:[/QUOTE] O to czyli mnie odwiedzisz :diabloti: Ja widziałam zdjęcia z Panieńskiego i mogę się tym pochwalić;P haha:D A Molcie wygłaskaj i wycałuj ode mnie :loveu: ;* Niech szybko wraca do zdrowia;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
C&B Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 [quote name='Sweet']O to czyli mnie odwiedzisz :diabloti: [/QUOTE] Wątpię :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 No i wydalam na siebie wyrok :placz: Przeciez ja po obejrzeniu tych cudeniek nie wsadze nic juz do swojej galerii :placz: Widze ze malenstwo operacje mialo :calus: Pamietam ten zamglony wzrok i chwiejny krok FIgowej po sterylce :lol: Niech sie nozka i rzepka szybko i prawidlowo kuruja :calus: Nie bede nawet cytowac fotek ktore mi sie podobaja, bo nie zmiescilyby sie w poscie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avaloth Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 czyli Twoja wizyta lutowa w Krk przełożona na czas nieokreślony ? też widziałam zdjęcia z panieńskiego, fajny miałaś kapelutek:diabloti: [quote name=':: FiGa ::']No i wydalam na siebie wyrok :placz: Przeciez ja po obejrzeniu tych cudeniek nie wsadze nic juz do swojej galerii :placz: [/QUOTE] Figowa, nawet mnie nie denerwuj ! :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 [QUOTE]też widziałam zdjęcia z panieńskiego[/QUOTE] Ejj tez chceee :placz:[QUOTE]Figowa, nawet mnie nie denerwuj ! [/QUOTE]:watpliwy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bewarka Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 [quote name=':: FiGa ::']Ejj tez chceee :placz:[/QUOTE] Nie martw się nieznana nikomu kobieto, nic ciekawego tu nie ma. Tam chleją, tam słit focia, tam znów jakieś niewiadome co łehehe... :diabloti: Ja sobie tak czytam po cichutku i zdrówka życzę biednej Molce ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 [quote name='Bewarka']nieznana nikomu kobieto [/QUOTE]Tos mnie podsumowala :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Avaloth Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 [quote name=':: FiGa ::']Tos mnie podsumowala :lol:[/QUOTE] haha :D ja ją znam !(przez dogo tylko ale zawsze coś xd) ale nie wiem czy się do tego przyznawać .. xdd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kilche Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 Rany, jaka ja zacofana jestem... :shake: Dla Molly wszystkiego dobrego i niech szybko wraca do zdrowia! [QUOTE]Wet ci oddał takiego nieprzytomnego psa? o.O[/QUOTE] Dżaki po wycinaniu jajek też nie był do końca przytomny jak go odbieraliśmy. Chyba rzadko który wet trzyma psa aż się całkowicie wybudzi? Przynajmniej w galeriach przeważnie są foty jeszcze takich półprzytomnych biedaków :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bewarka Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 [quote name=':: FiGa ::']Tos mnie podsumowala :lol:[/QUOTE] :buzi: [quote name='Avaloth'] ja ją znam !(przez dogo tylko ale zawsze coś xd) ale nie wiem czy się do tego przyznawać .. xdd[/QUOTE] Też kojarze, w końcu tyle lat...^^ Przyznawaj się, przyznawaj. Jeszcze troche i Figa będzie popularna! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 [quote name='Avaloth'] ja ją znam !(przez dogo tylko ale zawsze coś xd) ale nie wiem czy się do tego przyznawać .. xdd[/QUOTE] Lepiej nie :evil_lol: [quote name='Bewarka']Jeszcze troche i Figa będzie popularna! :D[/QUOTE] Lepiej nie :roflt: Bo mnie zamkna... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted January 17, 2011 Share Posted January 17, 2011 [quote name='Kilche'] Dżaki po wycinaniu jajek też nie był do końca przytomny jak go odbieraliśmy. Chyba rzadko który wet trzyma psa aż się całkowicie wybudzi? Przynajmniej w galeriach przeważnie są foty jeszcze takich półprzytomnych biedaków :lol:[/QUOTE] no półprzytomny, ale nie nieprzytomny... :roll: mój pies wychodził z gabinetu o własnych siłach, mój wet zawsze czeka aż pies się wybudzi... przecież to narkoza, ludzie, pies może się NIE obudzić :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.