Jump to content
Dogomania

Czechy zakaz wystawiania z ciętym uchem


ASTANIA

Recommended Posts

Dzidtka zachowuje się w sposób niemiły i agresywny w stosunku do osób, które ośmielają się mieć inne zdanie, niż ona- na ogół nie odpowiada merytorycznie , tylko niegrzecznie- np. twierdzi, że ma w nosie czyjeś posty i nie będzie na nie odpowiadać.

Ameryki nie odkryłaś. To wie każdy, kto kiedykolwiek ośmielił się mieć inne zdanie i wyrazić je na forum. :P

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 332
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie jesteś tego warta- sorki.

Jeśli idzie o genetykę, to doceniam raczej autorytet kolegium sędziów, niż Twój- również sorki.

Na autorytet kynologiczny nie pozuję- w odróżnieniu od Ciebie- uwaga równie na temat, jak większość Twoich wypowiedzi.

W krytykowaniu i ocenianiu innych nikt Cię tu nie przebije- więc i ja nie mam takich ambicji. Są one ulokowane zupełnie gdzie indziej- nadal sorki.

I uwaga kluczowa- nie odzywałam się do Ciebie, tylko do innych. I po niniejszym wyjaśnieniu nadal nie mam zamiaru- więc daruj sobie próby zwracania się do mnie. Napisz na przykład do "mar"- tam masz audytorium.

Gosia

Link to comment
Share on other sites

nie rozśmieszja mnie :) to porozmawiaj sobie na temat tej tezy która głosisz mp z p.Redlickim (moge cytować go z ksiązki), p.Fiszdoń, p.Larską lub p.Junikiewicz, ich autorytet podważysz ? :)

więc o jakim Ty kolegium sedziów mówisz ZG ??? jak mozna pisac takie bzdury!!!

cytat z ksiażki "Polski Owczarek Nizinny" Mirosław Redlicki Warszawa 2004

"Dość powszechny był pogląd,że w stanie homozygotycznym (to jest przekazany potomstwu przez oboje rodziców) gen ten powoduje zamieranie płodów [...] Tak porzynajmniej w sposób bardzo zdecydowany, głosił powstały w latach siedemdziesiatych, w opozycji do wcześniej istniejącego, Klub niemiecki, który za cel postawił sobie hodowanie PONów wyłacznie z ogonami długimi [...] Takie wiadomości dochodziły do nas [...] Kiedy zakaz cięcia ogonów stał się faktem, nowe badania, przeprowadzone przez profesjonalistów genetyków przy wykorzystywaniu najnowszych metod badawczych, zmusiły do rewizji wcześniejszych poglądów. Przede wszystkim okazało się, że długość ogona nie dziedziczy sę w sposób mendelowski i uwarunkowana jest nie jedna parą lecz wieksza liczba genów, a zatem jest cechą ilosciową."

Link to comment
Share on other sites

Psi lewek to pewnie lewek afrykański z podgoloną grzywką i ciachniętym ogonkiem-co by ładnie i wzorcowo było :lol: :lol:

Mylisz sie moja droga... :roll:

To lewek afrykański, owszem, ALE!!!

--> z ciachniętym ogonkiem (żeby był bardziej zwarty), chodzący przy nodze (aby nie latał po krzaczorach i cennego futra sobie nie wyrywał), oraz po dokładnie sprawdzonych rodzicach - taki odhodowany w Europie, bo w Afryce to i korupcja jest i nie sprawdzisz dokładnie pochodzenia, a toż to może jakiś potworek się okazać!!! :2gunfire:

8)

Straszna ignorancja tu panuje, doprawdy :D

Link to comment
Share on other sites

OK- rewiduję mój wcześniejszy pogląd. :roflt:

Gosia

nie wiem czemu pokładasz się ze smiechu ? ze swojejnie wiedzy ? a może dalej twierdzisz "ogony szczątkowe niosą ze soba geny letalne albo semiletalne. Dlatego nie można krzyżować ze sobą dwójki zwierząt o ogonach szczątkowych, bo ryzykuje się utratę miotu w fazie płodowej lub wcześnie po urodzeniu" i jak ja mam powaznie traktowac takich ludzi ? i dziwisz mi się, że nie powaznie Cie traktuje ? :)

Link to comment
Share on other sites

Jak sie tylko zgodze że pies =wyglad + charakter, a nie sama wizualność a rezygnowanie z okreslonej rasy cudownej charakterowo ale zmienionej wzorcowo-(wprowadzenie zakazów cięcia) to już zupełnie nie rozumiem...

Nie wdaje sie w dyskusje co do anatomi i nie wgłebiam sie w teze ogonów szczątkowych itp bo sie na tym mówiąc prawdę nie znam. Wyrażam tylko swoją subiektywną opinie co do mojego postrzegania sprawy.

Pies był psem i nim pozostanie czy to z ogonem czy z jego kikutem

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Pies był psem i nim pozostanie czy to z ogonem czy z jego kikutem

Niewątpliwa racja. Pies psem pozostanie, ale tylko tyle.

Bo nie jestem pewien, czy to jeszcze będzie "to"?

Czy przypadkiem rasa nie straci wdzięku , którym co poniektóre osoby zaczarowała?

Dla mnie PON to pierwsza miłość, pierwsza rasa, która mi się spodobała. Ale był to PON bez ogona i tylko taki na mnie działa.

Bo od PONa z ogonem to tak ze czterdzieści innych ras bym wolał.

Link to comment
Share on other sites

do Gosi

Akurat nie calkiem sie pomylilas jesl chodzi o geny i ogony szczatkowe - to nie jest tak samo dziedziczone we wszystkich rasach - np u corgi te geny sa letalne ale w innych rasach nie musza takie być.

A w ogole dyskusja na ten temat i w tym tonie jest moim zdaniem kompletnie pozbawiona sensu. Pewne jest jedno - abstrahujac od za czy przeciw cięciu to Czesi maja teraz niezly pasztet. W wielu rasach maja cenne kopiowane młode importy, które nie zdązyly uzyskac uprawnień hodowlanych a do uprawnień potrzebują wystaw.... Ciekawe co ichni Zwiazek zamierza z tym zrobic, moze zmieni regulamin hodowlany....

Link to comment
Share on other sites

"mar" napisał: ASTANIA ratujesz moją wiarę, że ktoś prócz Dzidtki tu ma o czymkolwiek pojęcie,

*************************************************************

Jeśli o pojęciu o tak zwanym "czymkolwiek" decyduje arogancja wobec innych członków forum tudzież brak zwykłej wrażliwości na ból zwierzaka oraz zupełne ignorowanie autorytetu całego FCI- to gratuluję mar.

Wspaniałe źródło autorytetu sobie znalazłeś.

Aż dech zapiera z wrażenia.

Gosia

Heh. Dzidtka przynajmniej zna się na PONach - w przeciwieństwie do prawie wszystkich pozostałych wypowiadających się w tym temacie... No i nie jest fałszywą, zakłamaną, łaknącą akceptacji w wirtualnym świecie włazidupą, która pisze, co by było dobrze przez innych widziane i nie w celu uzyskania poklasku...

I za to ją cenię. A arogancję możesz sobie obejrzeć kilka postów wyżej, gdzie dwie zakochane po uszy w swych rasach zapewne i we wszystkich zwierzatkach, wrażliwe na ból i na los źle traktowanych zwierząt duszyczki wypowiedziały się na mój temat, mojego stosunku do rasy polski owczarek nizinny nie znając mnie ani trochę. Żenujące.

Link to comment
Share on other sites

Zenujacy to jest Twoj ostatni post-to,co przedstawiles to jest dopiero arogancja i brak umiaru.Ale masz dobry pierwowzor.

Doprawdy?

Twój obiektywizm jest powalający.

To faktycznie brak umiaru i szczyt arogancji, że NIE NAPISAŁEM jak zła, bezduszna i bezczelna jest Dzidtka.

A te agresywne ataki na nią i na mnie to nieistotne. Przecież w słusznej sprawie, nie?

Link to comment
Share on other sites

włazidupą, która pisze, co by było dobrze przez innych widziane i nie w celu uzyskania poklasku...

ale Ty to robisz, mar...

przed Dzidtka...

Mar to taka wirtualna włazidupa Dzidtki-wystarczy prześledzić kilka tematów-więc nie ma co się dziwić i tutaj Mami.

Jedni mają swoje zdanie-inni liżą doopy drugim-i tak bywa :roll:

Link to comment
Share on other sites

głupio mi, że Mar tak napisał i juz kiedyś go prosiłam żeby tego nie robił (oczywiście miło mi, że masz takie zdanie o mnie) i nie mam na to wpływu, az czuje, ze sie musze tłumaczyć :/

mnie ani mojego zdania na prawdę nie trzeba bronic, ani mnie to nie boli jak ktos o mnie różne rzeczy pisze, nie przejmuje sie więc nikogo nie proszę o wsparcie, ani znajomych nie wzywam na dany temat, sama bronie swojego zdania, nawet jesli jest nie popularne :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...