Adoptujmy psy z Wojtyszek!!! Jest ich tam ponad 3,5 tys.!!! Bez dachów, bud i misek!

[jolam]

Wstawiam dwa nowo przybyłe w typie labka

[IMG]http://hotelzwierzat.com/produkty/120110777856605%20rokiciny%20gm%2022.11%20(5)%20copy.jpg[/IMG]
[B]22.11.2013 ROKICINY PIES 56605
[B]chip: 982061600056605

[/B][IMG]http://hotelzwierzat.com/produkty/85507786156622%20jeziora%20wielkie%2028.11%20(4)%20copy.jpg[/IMG]
[B]28.11.2013 JEZIORA WIELKIE PIES 56622
[B]chip: 982061600056622[/B][/B][/B]

[rozi]

Słuchajcie, żeby było zainteresowanie psami, muszą być te psy pokazane/opisane w pierwszych postach. Nikt nie będzie przewalał iluś stron w poszukiwaniu psów do ratowania. Trzeba zostawić - nie wiem - 50 postów do wklejania zdjęć, bo w jednym można 5 zdjęć dać w/g regulaminu.

[Franciszkanki]

Rozi - dziekujemy za uwage. Zarezerwowalysmy 10 postow na sprawy organizacyjne, na razie.
Poniewaz psow w Wojtyszkach jest bardzo duzo - nawet 50 postow nie starczy, zeby pokazac wszystkie.
Dlatego poki co bedziemy wrzucac tu po kilka - wtedy latwiej je zauwazyc i zdecydowac sie na adopcje.

Jolam - dzieki!
Mazowszanko - usun/zredaguj prosimy swoj wpis - ostatnie zdanie:) Wiesz dlaczego:)

Gajowa - zajrzyj do pw.

[U]Watek przeniesiemy/skopiujemy na ogolnopolski, niebawem.[/U]

Edited December 29, 2013 by Franciszkanki

[jolam]

Franciszkanki, które zdanie mam zredagować ? napiszcie na pw.

[Franciszkanki]

Jolam - przepraszamy, ale wycielo nam czesc tekstu przed publikacja. Prosba byla skierowana do Mazowszanki;)

Edited December 29, 2013 by Franciszkanki

[Mazowszanka13]

[quote name='Franciszkanki']Jolam - przepraszamy, ale wycielo nam czesc tekstu przed publikacja. Prosba byla skierowana do Mazowszanki;)[/QUOTE]

Załatwione, przepraszam :)

[Franciszkanki]

Swietnie, nie ma sprawy:)

Dzis kolejne psiaki do adopcji.
Biedny, zaniedbany pies, w typie Labradora. W srednim wieku.
2,5 roku w Wojtyszkach! Nr chipu 38461.

[IMG]http://dogblog.blox.pl/resource/38461_29072010_strykow_labrador_pies.jpg[/IMG]

Edited December 30, 2013 by Franciszkanki

[Franciszkanki]

Ladny pies, w typie Labradora. W srednim wieku.
Ponad 5 lat w Wojtyszkach! Nr chipu 31250.

[IMG]http://dogblog.blox.pl/resource/31250_24112008_strykow_labrador_pies.jpg[/IMG]

[Franciszkanki]

Ladny pies, w srednim wieku, pogryziony na tylnej lapie. Wilkowaty.
6,5 roku w Wojtyszkach! Nr chipu 16520

[IMG]http://dogblog.blox.pl/resource/16520_06072007_strykow_onkowaty_pies.jpg[/IMG]

[Franciszkanki]

B.ladny pies, w typie wyzla szorstkowlosego. W srednim wieku.
4 lata w Wojtyszkach! Nr chipu 37814

[IMG]http://dogblog.blox.pl/resource/37814_07122009_strykow_wyzel_pies.jpg[/IMG]

[Franciszkanki]

B.ladny pies, w typie wyzla szorstkowlosego. W srednim wieku.
0,5 roku w Wojtyszkach! Nr chipu 46833

[IMG]http://dogblog.blox.pl/resource/46833_21062013_strykow_wyzel_pies.jpg[/IMG]

[_beatka_]

zapisuję wątek

[ana666]

zapisuje...

[Fundacja Medor]

wyżłowe dajcie na wyżły

[Fundacja Medor]

w naszym zgierskim schronisku też mamy psy z wojtyszek niestety nadal są czekają na domy bo każdy pewnie uważa że u nas jest super i pomocy nie potrzeba a potrzeba

[zoja.]

Tylko pytam (nie prowokuję żadnych awantur, bo może nie wiem wszystkiego?): czy to nie wygląda tak, że Wojtyszki funkcjonują i mają sie dobrze? Robią pieniądze na nowych psach przyjmowanych w miejsce tych, które Wy tutaj z wysiłkiem wyadoptowujecie? Na miejsce wyadotpowanych przyjeżdżają nowe -za kolejną kasę od gmin. Dzięki temu Wojtyszki rosną w siłę, mają piękny wskaźnik adopcji i kasa rośnie; niedługo zamiast 3500 miejsc będą miały 5000 lub 10000 miejsc.. Pięknie kwitnący biznes, a dla miłośników zwierząt; syzyfowe prace.. Chyba nie tędy droga.. ?

[iwna5702]

zapisuje ten watek

[ana666]

[quote name='zoja.']Tylko pytam (nie prowokuję żadnych awantur, bo może nie wiem wszystkiego?): czy to nie wygląda tak, że Wojtyszki funkcjonują i mają sie dobrze? Robią pieniądze na nowych psach przyjmowanych w miejsce tych, które Wy tutaj z wysiłkiem wyadoptowujecie? Na miejsce wyadotpowanych przyjeżdżają nowe -za kolejną kasę od gmin. Dzięki temu Wojtyszki rosną w siłę, mają piękny wskaźnik adopcji i kasa rośnie; niedługo zamiast 3500 miejsc będą miały 5000 lub 10000 miejsc.. Pięknie kwitnący biznes, a dla miłośników zwierząt; syzyfowe prace.. Chyba nie tędy droga.. ?[/QUOTE]

tak szczerze miałam taką samą pierwszą mysl kiedy tu zajrzałam.
mialam podobna sytuacje ze schroniskiem ,burmistrz miasta uwazala ze jest ok, kierownik schronu ze super, kasa szła na nowe fontanny i inne gówna w mieście a psy nie były leczone, szczepione, umierały dorosłe psy na żóltaczke,szczeniaki nie mialy żadnych szans. zimą psy zamarzały z zimna, zagryzień było kilka dziennie,pełno rokładajacych sie zwłok, psy uciekałay, próbowaly przeskoczyć plot i sie powieszały na płocie na lańcuchach bo nie mysleli i tak zostawiali budy z lańcuchami przy samym plocie, a gryzione psy na lancuchu nie miały jak uciec. i pomogło nagłosnienei przez lokalne media, pokazanie co sie dzieje gminom które wysyłały kase na schronisko, wiekszość zrezygnowała i zabrała swoje psy, ostatecznie pomogła zmiana burmistrza, ale uwazam ze póki sa umowy z gminami jest kasa, bez tego nie ma kasy, nie ma psów i schroniska.

[zoja.]

Oby tak było i tutaj! Jak można być takim ślepym palantem, żeby nie wiedzieć, że sama ilość nie daje szans na zachowanie dobrostanu tych zwierząt. Choćby im nawet szynkę na obiad podawano, 3500 psów w jednym miejscu to horror -dla psów..

[mimiś]

zajrzyj zoja na fb: [URL]https://www.facebook.com/events/210583955796438/[/URL] przepraszam za wtręt ale pod warszawą:: Miejscowość Budy-Grzybek. Do niedawna niewielkie schronisko na około 40 psów
Niestety, od pewnego czasu, właściciel, niejaki Wojcieszak - wzorem bardziej obrotnych kolegów - postanowił się dorobić.
Jego marzeniem jest stworzenie drugich Wojtyszek - podobno wypowiadał się do wolontariuszy, że będzie nawet większy.
Zaczął nieźle - wygonił wszystkich wolontariuszy, nie wpuszcza nikogo, nie wydaje psów do adopcji.

[jolam]

Franciszkanki, mam prośbę wstawcie linki dla labków z postu 32,33. Bo wpisuję na stronie Wojtyszek nr czipu i nie pokazują mi się strony psiaków. Wstawię je na labkowych forach.
I możecie w jednym poście wstawić 5 fotek czyli 5 psów. Tylko fotka musi być do 640x640 pikseli.

[Franciszkanki]

Mysle, ze ten watek zostawimy tutaj, na dyskusje co zrobic, jak pomoc psom w Wojtyszkach. Macie bardzo dobre i cenne uwagi, mile widziana jest wszelka pomoc - organizacyjna, transportowa, finansowa - zebysmy nasza akcje mogly rozwinac. Watek przeniesiemy na ogloszenia ogolnopolskie, w tym tygodniu. Zeby wiecej osob mialo dostep do zdjec psow.

Ten tutaj zotanie - byc moze wlasnie dla wszelkich dyskusji, jak pomoc, co jeszcze zrobic - tylko oczekujemy konkretow i checi pomocy. Kazda osoba moze cos zrobic, a jesli bedzie nas wiecej - wiecej zdzialamy. Tam zwierzeta zyja stloczone w boksach, czekajac na smierc (bo przeciez nie na adopcje, ktorych praktycznie nie ma), wiec nie ma co dywagowac tylko - licza sie adopcje. Kazde uratowane psie zycie.

Mysle tez, ze czesc dyskusji warto przenosic na pw - ze wzgledu na to, ze wlaciciel "schroniska" pilnie monitoruje wszelkie media, fora, fb itd. zeby znac swoich przeciwnikow. Ma pieniadze, prawnikow i wie jak sie obronic - co potwierdza fakt, ze to okropne miejsce dalej istnieje. Jesli wiecej osob bedzie dzialac w sprawie - w koncu noga mu sie powinie. Na razie wie, ze jest bezkarny.

Więc - jesli macie konkretne pomysły jak pomoc i chcecie się zaangazowac - zapraszamy na pw. Mozna wpisywac uwagi tu, ze wiadomoscia, ze ten czlowiek to przeczyta. Dlatego nie chcemy zadnych awantur, pyskowek, bo celem nie jest awanturnictwo tylko konkretna, sprawna pomoc i dzialanie.

Edited January 6, 2014 by Franciszkanki

[Franciszkanki]

Jolu: zdjecia sa pojedyncze, jedyne jakie istnieja. Na stronie Wojtyszek ich nie ma i nie bedzie.
Co nie znaczy, ze te psy nie istnieja - one sa tam.
Opanujemy kwestie organizacyjne i przeniesiemy watek ze zdjeciami na ogolnopolski.

[Franciszkanki]

Ano i Zoju: wierzymy w to, ze czasem drobne dzialania przynosza wielkie efekty. Kazdy za nas moze zrobic cos. Moze pomoc.
Zaadoptowac psa, rozeslac watek dalej, zajac sie pomoca transportowa, adopcyjna, finansowa, organizacyjna.
Jesli sa osoby zaangazowane - w koncu akcja nabiera tempa i rozpedu, dzieki pracy tych ludzi.
Mamy taka nadzieje, tym razem.


[quote name='ana666']tak szczerze miałam taką samą pierwszą mysl kiedy tu zajrzałam.
mialam podobna sytuacje ze schroniskiem ,burmistrz miasta uwazala ze jest ok, kierownik schronu ze super, kasa szła na nowe fontanny i inne gówna w mieście a psy nie były leczone, szczepione, umierały dorosłe psy na żóltaczke,szczeniaki nie mialy żadnych szans. zimą psy zamarzały z zimna, zagryzień było kilka dziennie,pełno rokładajacych sie zwłok, psy uciekałay, próbowaly przeskoczyć plot i sie powieszały na płocie na lańcuchach bo nie mysleli i tak zostawiali budy z lańcuchami przy samym plocie, a gryzione psy na lancuchu nie miały jak uciec. i pomogło nagłosnienei przez lokalne media, pokazanie co sie dzieje gminom które wysyłały kase na schronisko, wiekszość zrezygnowała i zabrała swoje psy, ostatecznie pomogła zmiana burmistrza, ale uwazam ze póki sa umowy z gminami jest kasa, bez tego nie ma kasy, nie ma psów i schroniska.[/QUOTE]

[jolam]

[quote name='Franciszkanki']Jolu: zdjecia sa pojedyncze, jedyne jakie istnieja. Na stronie Wojtyszek ich nie ma i nie bedzie.
Co nie znaczy, ze te psy nie istnieja - one sa tam.
Opanujemy kwestie organizacyjne i przeniesiemy watek ze zdjeciami na ogolnopolski.[/QUOTE]

Chodzi mi o to że można w jednym poście wstawić po 5 psów i każdy z jednym zdjęciem.
Bo wg regulaminu w 1 poście moze być do 5 fotek.
Ale jak wolicie 1 post, jeden psiak to ok. Mi to obojętne ;-)