Jak Nauczyć Czystości???:(

[tigrunia]

9-cio tygodniowy pies na pewno po kwarantannie nie jest :p
Chyba, ze wychodzi na własne podwórko - to ok.

Jak karać? Tak jak napisała Lilu -[B] NIJAK [/B]!! :mad: Bo niby za co? Za to, ze nie może wytrzymać 8 godzin z siusianiem ? :crazyeye:

[dorcia44]

Kuba 3396 ty mnie po prostu osłabiasz :angryy:co ty z tym karaniem ,biciem itp. czy jestes pewien że chcesz tego psa ,kochasz go itp.czy potrzebujesz coś do bicia mieć ,nie rozumiem :shake:

[Gosia2406]

Chcesz biać takiego małego szczeniaczka gazetą:crazyeye:?A małe dziecko które się zlało w pieluchę też byś potraktował gazetą:crazyeye:?Małe dzieci i szczeniaczki mają coś wspólnego,i te i te potrzebują czasu na to żeby sie nauczyć gdzie trzeba załatwiac swoje potrzeby.A ty musisz sie uzbroic w cierpliwość i częściej wychodzić z psiaczkiem.A za kazdym razem jak ci narobi w domu to walnij gazetą siebie.

[***Paulina***]

W ogóle się nie kara takich małych szczenią!!!
To nie jest jej wina tylko twoja!!! Bo to ty wychodzisz z nią co 4 godziny i tu jest problem!!! Ja moją Kati jak miała 9 tyg wyprowadzałam minimum co godzinę!
A poza tym moim zdaniem kara, krzyk czy bicie to najgorsza rzecz którą człowiek może zrobić swojemu psiakowi! Ja mam moją Kati ponad 7 miesięcy i ani razu na nią nie krzyknęłam ani nie uderzyłam! Sama nauczyła się załatwiania na dworze, ja ją tylko za każdym razem chwaliłam i nagradzałam. Teraz zawsze jak coś chce to pięknie staje pod drzwiami i czeka aż z nią wyjdę...

[Guest Agata_B]

[quote name='kuba3396']Mam 9 tyg. Suczke Problem mam z Karą. Gdy wychodzimy na dwor 4 razy w dniu owszem sika i robi kupke na dworze (nagradzam to), ale gdy wchodzimy do domu to ona zrobi kupke i siusiu podczas tej odległosci miedzy nastepnym wyprowadzaniem ... Jak mam karac suczke np. Bijac ją gazetka , Krzyczec(nie wiem czy to pomoze) ?????

Pomocy :shake:[/quote]
9 tyg piesek powinien miec kwarantanne

[kuba3396]

[quote name='***Paulina***']W ogóle się nie kara takich małych szczenią!!!
To nie jest jej wina tylko twoja!!! Bo to ty wychodzisz z nią co 4 godziny i tu jest problem!!! Ja moją Kati jak miała 9 tyg wyprowadzałam minimum co godzinę!
A poza tym moim zdaniem kara, krzyk czy bicie to najgorsza rzecz którą człowiek może zrobić swojemu psiakowi! Ja mam moją Kati ponad 7 miesięcy i ani razu na nią nie krzyknęłam ani nie uderzyłam! Sama nauczyła się załatwiania na dworze, ja ją tylko za każdym razem chwaliłam i nagradzałam. Teraz zawsze jak coś chce to pięknie staje pod drzwiami i czeka aż z nią wyjdę...[/quote]


To jak karałas swojego psiaka ?? Jak zrobil cos zle ...

[tigrunia]

[quote name='kuba3396']To jak karałas swojego psiaka ?? Jak zrobil cos zle ...[/quote]
Wystarczy stanowcze "FE" :p

[dorcia44]

Kuba ile ty masz lat? czy ciebie rodzice tylko karzą :shake:

[***Paulina***]

[quote name='kuba3396']To jak karałas swojego psiaka ?? Jak zrobil cos zle ...[/quote]
W ogóle nie karałam! Nagradzałam!

[Aga-Sisi:)]

Czesc słuchajcie mam takie pytanie troche nietypowe. Gdy przywiozłam moja Sisi do domku i robiła kupke była ona jak kupka, a teraz jak juz troche mieszka u mnie to jest zadka czasami nawet bardo zadka. Daje jej przegotowana wode i ta sama karme co u chodowcy... Wie ktoś czemu sie tak dzieje?

[agasc]

Być może złapała jakąś bakterię lub należy ją odrobaczyć.
Najlepiej oddać kał do badania.Częste biegunki mogą doprowadzić do odwodnienia organizmu.Napewno wizyta u weterynarza jest wskazana.

[Aga-Sisi:)]

Czesc mam pewien problem zadko tu zaglądacie nie nalalam nigdzie tego a jak jdnak gdzies to jest to przepraszam ze znowu pisze. Chodzi mi o taka sprawe ze moja Sisi jak robi kopke lub siku to sklejaja sie włoski ma posklejane a nuzjach i troszke na vbrzuszku starm sie ja myc po kazdym załatwianiu sie ale i tak włoski sa posklejane. Słyszałam ze Yorkom wygala sie to miejsce ale moaj Sisi ma 8 tygodni wiec chyba jeszcze za wczesnie no i ma posklejane te włoski na nozkach. Pewnie myslicie ze niedbam o ja niunke ale ja sie naprawde staram to moj pierwszy York i niebardzo wiem jak z nimi sie postepuje chociaz bardzo dobrze ze sa takie stronki bo bardzo duzo sie dowiedzialam ale prosze was o pomoc... Co mam zrobic teraz ztymi włoskami bo naprawde niewiem obciac je czy poprostu dobrze je wymyc i wyczesac chociaz mysle ze ja to bedzie bolało. Czytalam ze Yorka mazna kompac dopiero jak skaczy 10 tygodni wiec moja Sis jest jeszcze zamalutka pomożcie...

[agasc]

Moje niunie pupy mają wygolone, jak i okolice sromu,więc problemu z posklejanymi włoskami nie mają.
Mozesz juz swoją malutką wykąpać-tylko pamiętaj aby nie było w domu przeciagu i wysusz ją suszarką.
Okolice intymne suczki wygol maszynką.

[tigrunia]

Szczerze mówiąc to ja pierwszy raz sie spotykam z tym, żeby York zasikiwał sobie nogi :roll: Tym bardziej suka. Nie rozumiem jak mogą być posklejane włoski na nogach. Ja moje suczki kapie raz w tygodniu i nie mam żadnego problemu z posklejanymi włosami. Jessi miała z dwa razy podcinane włoski w okolicach intymnych a ma już prawie 2 lata. Buff nigdy podcinanych włosków nie miała i też nigdzie nic jej się nie skleja. :shake:

[agasc]

Mi wygalanie tych części ciała poleciły hodowczynie i tak robię .Nóżek sobie nie zasikują,ale jak nie podetnę włosków, to kupka czasami się przyklei:diabloti:

[tigrunia]

[quote name='agasc']Mi wygalanie tych części ciała poleciły hodowczynie i tak robię .Nóżek sobie nie zasikują,ale jak nie podetnę włosków, to kupka czasami się przyklei:diabloti:[/quote]
Kupka jasne, że się czasem przykleja ale kurcze no nie na nogach :evil_lol:

[Pegaza]

[quote name='tigrunia']Szczerze mówiąc to ja pierwszy raz sie spotykam z tym, żeby York zasikiwał sobie nogi :roll: Tym bardziej suka. Nie rozumiem jak mogą być posklejane włoski na nogach. Ja moje suczki kapie raz w tygodniu i nie mam żadnego problemu z posklejanymi włosami. Jessi miała z dwa razy podcinane włoski w okolicach intymnych a ma już prawie 2 lata. Buff nigdy podcinanych włosków nie miała i też nigdzie nic jej się nie skleja. :shake:[/quote]

Be mi sie wydaje ze to zalezy od psa bo Liv sie nie obkaka i nie posiusia mimo dlugiego wlosa ale Pipi ma do tego zdolnosci:evil_lol: wiec ją wycinam..:roll:

[Aga-Sisi:)]

Ona jest malutka ma 8 tygodni moge juz ja wykąpac?? NIewiem za bardzo jak wygalac te miejsca boje sie zebym jej cos nie zrobiła, nigdy wczesniej tego nie robiłam. Tez niebardzo wiem jak ona to robi ze obsikuje sobie nózki (tylnie) ale ma na nich po wewnetrznej stronie posklejane włoski. Jak sika to przykucja niewiem moze za nisko i włoski dotykaja siku i dlatego sa mokre. I co ja mam z tym zrobic??

[Aga-Sisi:)]

Moze jakbym ją wykapała to by te włoski sie rozkleiły w wodzi a pozniej bym ja wyczesała i powoli jakos wygolila te włoski i moze dzisiaj sie odwaze i ja wykąpie... :lol: dziekuje za odpowiedz :Dog_run:

[agasc]

Możesz już ją spokojnie wykąpać.Tylko pamiętaj ,że w pomieszczeniu musi być ciepło i musisz ją koniecznie wysuszyć.
To,ze psiak ma kwarantannę, nie oznacza,ze stanie jej się krzywda w kąpieli.
Są specjalne szampony puppy i uważaj aby nie zachlapać wodą wewnętrznej części uszu i oczek.
Jeżeli nie umiesz sama wygolić jej okolic pupy,to może poproś o pomoc hodowczynię?
Albo poczekaj do czasu skończenia okresu kwarantanny i udaj się do salonu dla psiaków.Tam napewno Ci pomogą.

[Madzinka]

Wiecie co,to ja sie chyba z choinki urwalam. :shake: Moj Maxio ma poltora roku i sika w domu.Nie tylko wtedy,gdy jest sam.Rowniez przy nas oblewa katy.W nocy tez podlewa nogi od lozka itd.Juz pomalu nie mam sil:(.Od malego byl uczony,ze wychodzimy.Latalam z nim co chwilka.I nie bylo problemu.Tzn,zdarzalo mu sie tu i owdzie,ale nie jakos nagminnie.Odkad dojrzal,leje gdzie popadnie.Podlewa doslownie wszystko i wszedzie.Nawet jak z nim do sklepu ide,sika po regalach.Wystarczy ,ze pokoj dzieci na 5 min otworze,np:jak chce posprzatac,wyjde po scierke ,wroce i juz podlane lozko...a pies lezy grzecznie na poslaniu!!!!!!!!:crazyeye:Kiedy i jak on to robi,nie mam pojecia:mad:
Dodam,ze w domu zostaje sam na gora 2-3 godziny.Ma do dyspozycji taras,gdzie moze sobie do woli sikac.
Tesknota odpada,chec zwrocenia na siebie uwagi tez odpada,bo zajmujemy sie nim dosc duzo.Wychodzi mi,ze tak uparcie znaczy swoj teren. :angryy:

Trudno go na "goracym uczynku" zlapac,bo chalupe mamy ogromna.
Moze macie jakis pomysl,jak go tego oduczyc????Jakies spraye nie dzialaja,kastrowac go nie chcemy....coz nam pozostaje????
Bede wdzieczna za kazda rade.Buziole

[Magda]

Moim zdaniem wyjściem będzie kastracja, ale trzeba dokładnie poczytać. Polecam dział [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f30/"][I]Wychowanie.[/I][/URL]Tam na pewno był poruszany podobny temat.

[Madzinka]

Magda,wielkie dzieki.:lol:Tylko to wlasnie to,czego bysmy chcieli uniknac:(.
No nic,pogrzebie dalej...moze cos znajde:(.
Tu juz czytalam o niektorych piesiach,ze nawet do lozka robia.No na szczescie moj nie az taka "swinka".

[Madzinka]

Swoja droga,Magdo milo mi powitac baranice;).Ja tez baran,tylko ,ze z 1-wszego kwietnia:evil_lol:.I tez Magda:multi:.Buzka

[Magda]

[quote name='Madzinka']Swoja droga,Magdo milo mi powitac baranice;).Ja tez baran,tylko ,ze z 1-wszego kwietnia:evil_lol:.I tez Magda:multi:.Buzka[/quote]

Tak dokładniej to jestem baran Magdalena:eviltong: Niedługo nasze święta i to dosłownie. Ty Prima Aprilis, a ja Wielki Piątek:evil_lol:

Dobra, koniec off'a:diabloti: