Gosia2406

[quote name='Karolina&Lucky']Cześć Gosiu, gdzie się podziewacie? Byłaś kilka dni temu na dogo, i nawet do siebie nie zajrzałaś :-( Co tam u was słychać, jak tam Neli?[/QUOTE] Cześć Karolinko.Zaglądam do was(na Dogo) czasami,ale tylko czasami.Komp mi dalej szwankuje,więc go ,,oszczędzam" i rzadko go używam .A poza tym tęsknię za Polską,bardzo,bardzo(nie byłam tam od listopada),za siostrą ,braćmi i mamą:placz:.Niestety na razie nie mogę jechać do nich:-(.A Neli,no cóż nie przytyła(niestety) i dalej waży 1.20,aktualnie ma drugą cieczkę.Nie posiadam żadnych aktualnych zdjęć Neli,żeby wam pokazać jakie ma długalaśne włosy,ale obiecuje że za czym ją obciachamy napewno wam pokażę zdjęcia.Aktualnie zajmuję się przygotowuje się do świąt i do komunii Mojego synka(2 maj)A między nimi jeszcze remąt mieszkania,bo przez tą zimę weszła nam wilgoć.Same zmartwienia:shake:,wciąż pod górę,kiedy te góry się skończą:shake:.Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i dziękuje za pamięć.

znów mi się komputer kaszani :shake:.Przedwczoraj się zawiesił,a że bardzo mi się śpieszyło to chciałam go zresetować,niestety już nie chciał się włączyć ponownie.Dopiero na drugi dzień w południe udało mi się go uruchomić,włączyło mi się ,,narzędzie do naprawy systemu" :crazyeye:,odzyskiwało jakieś pliki.Jak już zadziałał to chciałam go zeskanować przez antywirus,niestety nie skończyło się skanować bo znów się zawiesił,a następnie wyłączył,po czym nie dał się uruchomić aż do dziś(dziś bez problemów).Zupełnie nie wiem co robić.Jest jeszcze na gwarancji,ale w Polsce(tam kupiony)nie mogę jechać specjalnie żeby go oddać do serwisu :placz:,a tu taka naprawa napewno słono kosztuje,i szkoda gwarancji.Może ktoś z was wie co może się dziać z moim komputerem,i jak temu zaradzić?Ja zupełnie się na tym nie znam :shake: :placz:.

Dzięki Karolinko.Potem wkleję zdjęcia do banerka.

nie wiem czemu zamiast zdjęć są linki.

Obiecane zdjęcia. Taka jestem cwaniara:[URL]http://i45.tinypic.com/dqx5u.jpg[/URL] Ziewanko:[URL]http://i46.tinypic.com/am48dv.jpg[/URL]

DZięki Karolinko.Dziś już nic nie wstawie,niestety,bo troszkę póżno a ja jestem zmęczona,postaram się w niedzielę.Mam do ciebie wielką prośbę :oops:,a mianowicie,czy byś mi nie zrobila nowego banerka :oops:?

[quote name='Doti1986']Witamy się serdecznie:) Może jakieś foteczki???:>[/QUOTE] Jak ktoś przeczyta moje posty i odpowie na nurtujące mnie pytanie to może uda mi się dodać jakieś zdjęcia.

[quote name='Karolina&Lucky']Zmiany na dogomanii :evil_lol: Trzeba się przyzwyczaić, bo raczej już tak zostanie :roll: Witamy piątkowo ;)[/QUOTE] Ale mi chodziło o dodawanie zdjęć Karolinko.Poruszanie się po dogo już opanowałam

Widzę że nie ja jedyna nie wiem o co tu loto :hmmmm: :shake:

Ooooo,mamooooo,co tu się porobiło :crazyeye:?Trzy dni próbowałam się tu dostać.A teraz ja ciemnota nie wiem znów co tu kliknąć żeby dodać jakieś zdjęcia :confused:

Neli umie:proś(to była pierwsza komenda jakiej się nauczyła),druga to:zrób siku(uczyłam ją jej jak nie mogła wychodzić na dwór i musiała robić do kuwetki,ale teraz na dworku bardzo jest przydatna),trzecia:to siad(uczyłam z klikierem,jako nagroda był rzut patyka,bo smakołyki dla niej nie są interesujące,musiałam ją nakierować lekko przyciskając tyłeczek do ziemi,bo inaczej szybko się zniechęcała i szła szukać innego patyka:evil_lol:),czwarta to:leżeć(ta sama technika co siad),piąta to:piątka(Neli nie lubi jak jej się dotyka brody,wtedy odpycha rękę łapką,więc wykorzystałam to i jak chciała odepchnąć moją rękę łapką,otwierałam swoją rękę i mówiłam,,piątka"za każdym razem jak dotkneła mojej otwartej dłoni to ją chwaliłam i oczywiście rzucałam jej zabawkę,załapała w 2 dni do perfekcji),szusta:wołaj(nauczył jej mój mąż,bo Neli żebrze przy stole tylko od niego,bo wie że cos dostanie,więc jak zaczełam go besztać że ją karmi przy stole to nałuczył ją szczekać na tą komędę),następna to:zabij misia(najfajniejsza,Neli biegnie do swojego miśka który jest od niej trzy razy większy i zapamiętale go tarmosi)

[quote name='Pegaza']Cze pochmurne:p znow cos robisz na drutach ze Cie nie ma?;)[/QUOTE] Cześć wszystkim.Jestem,jestem.Na drutach nic już nie robie,ale za to kończę serwetę na stół na szydełku :evil_lol:.Tu taka kijowa pogoda :shake:,nic się nie chce,to i robota idzie jak krew z nosa.Cały czas pochmurno,deszcz,wiatr,zimno,i już tak ze 3 tygodnie :shake:.

Witamy :hand:

[quote name='FREDZIU']Witamy was środowo, ale ten twój krasnalek jest śliczny, ma piekne długie włoski i zrobiła się z niej panienka nie do poznania:lol: Sweterki super, szkda że ja nie umiem takich robić:-([/QUOTE] Każdy kto zna podstawy robienia na drutach może takiego jak ten czerwony zrobić(jest bardzo prosty)W ystarczy dobrze się przyjżeć zdjęciom

[quote name='dysia-u'][URL]http://i34.tinypic.com/286zdw3.jpg[/URL] Gosiu oglądałam wszystkie zdjęcia z otwartą z zachwytu buzią :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: Już pominąwszy fakt że Nelci nie mogłam poznać takie wyrosły z niej sliczności to te zdjęcia ze szczurkiem wprawiły mnie w osłupienie. Jak one moga się tak lubić ???? Ale Nelusia to okruszek :loveu: nie znikajcie juz na tak długo , co?! :mad:[/QUOTE] Dziękujemy za komplementy.Każdy kto do nas przyjdzie dziwi się że Neli bawi sie z Emi i odwrotnie,robiły tak od samego początku,a przecież Neli według pierwotnego instynktu powinna polować szczury:evil_lol:.Postaramy się nie zniknąć już na tak długo,choć nie obiecujemy bo nadal mamy kłopoty z komputerem,na razie coś mu odbiło i rzadziej się zawiesza,ale kto wie kiedy znowu zacznie warjować.

[quote name='Pegaza']Gosia to jest olej palmowy :p a sweterek zielony jest fajny:p[/QUOTE] Dzięki.A co do zielonego sweterka to mi też się podoba,pierwotna wersja miała mieć rękawy,ale się rozmyśliłam bo pomyślałam że będą jej się plątać włosy na nóżkach.A ten czerwony robi się bardzo prosto i szybko(ja robiłam go 1 dzień).

[quote name='megi82']witamy pięknośc piękność: [URL]http://i36.tinypic.com/2j0lgtg.jpg[/URL] pierwszy sweterk robiony z włóczki kupionej w Lidlu? Bo ja zakupiłam tam wszysteki dostępne kolorki i ten zielonkawy też mam[/QUOTE] Tak,pierwszy robiony z włóczki kupionej w Lidlu.Zielony,bo niestety nie było żadnego ciekawego koloru(czarny,brązowy i niebieski),chciałam różowy cieniowany,ale nie dostałam,a że było już u nas zimno,a w domu nie miałam żadnego sweterka,ani włóczki to brałam co było.

witamy wszystkich :hand::hand::hand:.

Cześć Karolinko.Lacky taki rozbrykany,fajnie masz,Moja Neli to czysty kanapowiec,tylko by odpoczywała,pół godzinki zabawy i już się wpycha na kanape :shake:

Cześć wieczorowo.

Przyszłyśmy się przywitać wieczornie.

Cześć,przyszłyśmy się przywitać wieczornie.

Cześć,przyszłyśmy się przywitać.

Cześć,przyszłyśmy się przywitać.A co tam w Choszcznie słychać?

Cześć Ewuś,przyszłyśmy się przywitać.