Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[url]http://www.youtube.com/watch?v=L-2laiYKKHQ[/url]

[SIZE=1]Nie wiem, dlaczego na youtubie Dino otoczony jest wciąż takimi seksownymi paniami :crazyeye::diabloti:[/SIZE]

Posted

[quote name='zula131'][URL]http://www.youtube.com/watch?v=L-2laiYKKHQ[/URL]

[SIZE=1]Nie wiem, dlaczego na youtubie Dino otoczony jest wciąż takimi seksownymi paniami :crazyeye::diabloti:[/SIZE][/QUOTE]


Też to zauważyłam :-D.

Posted

[quote name='zula131'][url]http://www.youtube.com/watch?v=L-2laiYKKHQ[/url]

[SIZE=1]Nie wiem, dlaczego na youtubie Dino otoczony jest wciąż takimi seksownymi paniami :crazyeye::diabloti:[/SIZE][/QUOTE]

Jak to, dlaczego!? To się rozumie samo przez się! Bo niby kogo mają otaczać?

Posted

Wygrzebałam kilka starych (późnojesiennych 2010) fotek. Proszę nie sugerować się datą i godziną na zdjęciach - nie były jeszcze wtedy ustawione prawidłowo.

URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1576/de705950e6647fb7.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1576/37b369b9feb3e30c.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1576/ef9c903aaf34233c.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1576/95a3b867d9278ca2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1576/47d53b79c8f6da5e.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1576/f2acf74b357cc7a9.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1576/7130da40294bdfd3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1576/6e8c41d5e5ab020e.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1576/08b9e8fb97a9e985.jpg[/IMG][/URL]

  • 4 weeks later...
Posted

Z mojej sforki tylko terierka Betka uwielbia dzieci. Wnusi nie odstępuje na krok. Reszta psów omija ją szerokom łukiem. A koty wiadomo - są po to, żeby je gonić.

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...
  • 2 weeks later...
Posted

[quote name='brazowa1']nieustajace buziaki. Bo to fajny pies i fajna babka. Dla mnie jest legendą.[/QUOTE]

Zula, na miłość boską, obrusz się na tę "legendę"! brązowa, wiem, że chciałaś dobrze, ale żeby z Zuli legendę zrobić? Powiedz po prostu, że ją kochasz i podziwiasz. Tak ja ja, cha cha.

Posted

Dino od maja jest na Apto-flexie, do tej pory bardziej profilaktycznie... do tej pory. Trzy dni temu miałam zamiar sfilmować Dino z nieodłączną piłeczką. Miałam napisać, w jakiej jest świetnej formie, jak buszuje po lesie, jak ciocia Danusia nauczyła go sępienia przy stole, i parę innych pogodnych wieści... Obmyślałam to sobie na popołudniowym spacerze po lesie i właśnie wtedy kilku wyrostków urządziło sobie zabawę z petardami. Poprosiłam ich, żeby nie strzelali, bo Dino bardzo się boi. Przytaknęli, odeszli kilka kroków dalej i zaczęli na nowo. Dino się poderwał, zaczął uciekać w stronę domu i wtedy po raz pierwszy zarzuciło mu zadem. Trochę chwiejnie dotarliśmy do domu. Wieczorem nie było większych problemów, kilka razy lekko się zatoczył, ale poza tym wszystko było w normie. Rano następnego dnia nasiliły się zaburzenia równowagi i panicznie zaczął bać się schodów (cholerne pierwsze piętro). Syn pomógł mi go owinąć w kołdrę-śpiwór i znieśliśmy go na dół. Tylna prawa noga była lekko spuchnięta w kolanie. Po południu dostał trzy zastrzyki, dzisiaj drugą serię a na jutro (a właściwie już dzisiaj) dostałam strzykawkę z wit. B-compex i sama mam mu podać. To jest bolesny zastrzyk, strasznie się boję, mam obawy, czy sobie poradzę :shake:. W sobotę kolejna wizyta u wet. Do wczoraj przez całe dnie koczowaliśmy pod blokiem na trawniku, żeby go nie męczyć wnoszeniem i wynoszeniem po schodach. Miał kołdrę, michę z wodą i jedzonko. Bałam się, bo syn w sobotę wyjeżdża na kilka miesięcy, a sama nie dałabym rady unieść Dino. Już myślałam o rozłożeniu woodstokowego namiotu, ale dzisiaj mój dzielny pies pokonał strach i od południa zaczął całkiem sprawnie pokonywać schody. Nie ma problemów z wstawaniem, porusza się w miarę sprawnie, ale na spacerze (robimy tylko krótkie trasy i często odpoczywamy) dalej się czasami zatacza, sprawia wrażenie, jakby był lekko pijany... Prawdopodobnie naciągnął sobie ścięgno, ale wetka również podejrzewa chorobę zwyrodnieniową stawów, niestety :-(. Poza tym dostał leki nasercowe, bo z krążeniem też nie jest super - i te będzie już brał dożywotnio... Choinka, boję się, jak jasny gwint. Niedawno odszedł za TM Malutki a za nim Tofik, moje słonko ukochane. Nie tak to miało być... Ten świat jest cholernie źle urządzony :-(

Posted

Zrobiłam to... Dino już po zastrzyku. Płakał, trochę bolało, a mnie się ręce trzęsą do tej pory :shake:. I zastanawiam się, czy to na pewno stawy. Czy to zbieg okoliczności, że szedł zdrowy na spacer, a po wybuchu petardy wracał jak pijany... Saba, kiedy zachorowała, miała problemy ze wstawaniem, Dino podnosi się bez wysiłku. Saba chodziła raczej sztywno, Dino czasami się zatacza. Może u każdego psa ta sama choroba przejawia się inaczej... a może to jednak coś innego, na przykład uszkodzony błędnik... Jutro porozmawiam z wetką

Posted

Dzielna jesteś. Na pewno dojdziecie dlaczego Dino tak zareagował.To twardy pies,zobaczysz,że niedługo pójdziecie znowu z piłeczką. Kurcze,nie wiem,może zawał przeszedł lub stan przedzawałowy? Zula, jest watek weterynaryjny,tam ludzie maja mnóstwo doświadczeń,napisz,moze ktoś spotkał sie z czyms podobnym.

Może jakiś szok plus uszkodzenie łapy?

ściskam mocno i bądz dobrej myśli.

Posted

Wczorajszy zastrzyk nie poszedł nam już tak sprawnie, część zawartości strzykawki pociekła na podłogę. Dzisiaj dostał ostatnią serię i przechodzimy na doustne. Dino bardzo dużo pije i bardzo dużo sika - wetka twierdzi, że to po lekach. Jeśli potrwa to dłużej, zbada krew pod kątem cukrzycy. Zasugerowałam, aby zrobić badanie na obecność krętków, ale stwierdziła, że to z pewnością nie jest borelioza. Naczytałam się w internecie i mam mieszane uczucia... Dino jest zaopatrzony w bayerowską obrożę, ale w tym roku już mu wyciągałam kleszcza (sobie zresztą też kilka sztuk). Pewnie jestem przewrażliwiona :oops:, ale boję się o niego...

Posted

..........

[url]http://www.youtube.com/watch?v=MWy_CtlXrdI[/url]

[url]http://www.youtube.com/watch?v=TRt3G25UhAw[/url]

[url]http://www.youtube.com/watch?v=IhkUOzeRSQo[/url]

[url]http://www.youtube.com/watch?v=A47J0dhRc5Y[/url]

Posted

Zulko,najważniejsze,że jeszcze chodzi i cieszy sie tym spacerem. Ciotka-na odchudzanie go,będzie lżej łapom i stawom.Nie,żeby z niego chudzielca zrobic od razu,ale te 2 kilo...oczywiscie,jak dasz rade.

Posted

Dawkuję mu umiarkowanie, teraz ma acanę dla seniorów. Po sterydzie ma wzmożony apetyt, ale już mija. I znów zjeżył mi się włos na głowie - Dino ma podawany rimadyl. Dziś poczytałam w googlach o tym medykamencie i o skutkach podawania. Do tej pory miałam wielkie zaufanie do naszej wet, ale teraz już nie wiem, co myśleć i co robić. Nasercowe podajemy 2 razy dziennie, na razie nie widać efektów. Bardzo tęskni za piłeczką :-(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...