israel Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 Wlasnie mam zawal - czy to naprawde tak na 100% czy to kawal na noc Kupaly? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 Na 100, na 200, na 1000 procent!!! :loveu: Pytajcie o co chcecie, sprawdzajcie domek, ale biorę, biorę i płaczę ze szczęścia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 Rozmawiałam już z Panią Anią ze schroniska w Miedarach i jestem umówiona na wtorek przed 12. Jej, już się nie mogę doczekać!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
israel Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 Bardzo sie cieszymy ze wyzelka bedzie miala super dogomaniacki domek :rose: Moglabys cos zdradzic - czy beda inne piesy do towarzystwa, czy Wyzelka bedzie mieszkala w domku czy w mieszkanku? ;) Czy bedzie sie bawic z dziecmi? Prosimy o jak najwiecej danych :) wizytacji nie mozemy zrobic ale wierzymy na slowo ;) Prosimy o jak najwiecej informacji po wtorku :) Jak sie ciesze ze w koncu bedzie miala domek :sweetCyb: dziekuje serdecznie i pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 Mieszkamy w bloku, ale na parterze, niedaleko Wyścigów Konnych w Wawie, więc dwa kroki od nas jest tzw. zielony tor treningowy, miejsce, gdzie spotyka się mnóstwo psów z osiedla. To jest pełnowymiarowy tor wyścigowy z trawą wewnątrz, więc wyobraźcie sobie, jak to wygląda. Poza tym można się przejść ładnych kilka kilometrów w stronę lotniska, nieużywane tory kolejowe, łąki itp do ganiania. W drugą stronę są tzw. Pola Mokotowskie, wielki teren ze sporym wybetonowanym stawem, mnóstwo trawy, psiaków, kaczek itp. Tam też będziemy jeździć. Dzieci (na razie) brak, ale kto to wie :evil_lol: Będzie miała dobrze, obiecuję. Zdjęcia będą, więc zainteresowanych zapraszam. Męczyłam tego mojego TZ-ta, dziś w końcu podjął męską decyzję :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 Innych zwierzaków (też mam nadzieję, że na razie) brak, mam nadzieję, że nie będzie terytorialna i pozwoli się zadomowić w przyszłości innemu. Ale to będzie osobne przekonywanie TZ-ta i zupełnie inna historia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
israel Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 To super wiesci :) bardzo sie cieszymy Niestety musze leciec - burza sie zbliza. pozdrawiam serdecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 Ja też pozdrawiam i do wtorku. Będą zdjęcia :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 [QUOTE] Na 100, na 200, na 1000 procent!!! :loveu: Pytajcie o co chcecie, sprawdzajcie domek, ale biorę, biorę i płaczę ze szczęścia! [/QUOTE] zdrojka czyżby do trzech razy sztuka??!! super, bardzo się cieszę!!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 Tanitka, nie zapeszaj... Oby... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted June 24, 2007 Author Share Posted June 24, 2007 zdrojka - bardzo sie ciesze!!:loveu: a tz niech nie marudzi - mała buzię ma wyżełkową a niewiele zje i niewiele miejsca zajmie :evil_lol: taki "spakowany" wyzełek:loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 w takim razie zdejmują mała z allegro! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 Zdejmujcie, zdejmujcie, bo jeszcze i ją ktoś mi zwinie sprzed nosa. Ale się cieszę, nawet nie wiecie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
israel Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 Sam nie wiem kto bardziej sie cieszy ;) a niunia siedzi w schronisku i nawet nie wie co sie dzieje :( Boje sie tylko czy sie nie rozczarujecie - jak niunia nie spelni oczekiwan? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 A wiesz coś, co mogły nas zrazić? Bo ja sobie nie wyobrażam, żeby mogła nie spełnić oczekiwać, jest młoda, śliczna, wesoła i strasznie nam się podoba. Jeśli pytasz, czy jak nam się nie spodoba, to ją oddamy, to :mad: :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
israel Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 Martwie sie czy np nie bedzie sprawiac klopotow w mieszkaniu - nawet jezeli juz kiedys mieszkala to pewnie zapomniala. Nie naleze do tej grupy osob ktora uwaza ze tylko ona kocha psy. Wiem ze jej nie oddacie (bo wtedy :mad: ;)) Tylko tak ogolnie sie martwie jak o wszystkie "moje" psy. Bardzo chcialbym zeby wam sie jak najlepiej ulozylo od samego poczatku. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 Liczymy się z tym, że mogą być problemy. Najróżniejsze, od załatwiania się w domu czy niszczenia, jak zostanie sama, po kłopoty z jedzeniem, wybrzydzanie, czy kłopoty zdrowotne. Na część jesteśmy przygotowani, na inne nie, ale z pomocą Waszą i specjalistów na pewno damy sobie radę :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 Israel, mam kilka pytań. Czy ona jest wysterylizowana, jeśli nie, to może ktoś wie, kiedy można spodziewać się najbliższej cieczki? Jak długo jest w schronisku? Czy wiecie, jak jeździ autem, ktoś próbował? I czy mamy wziąć ze sobą jakieś środki na chorobą lokomocyjną, czy może macie na miejscu? Smycz i obrożę już wiem, że mam wziąć, opłat za zabranie psa wiem, że nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted June 25, 2007 Author Share Posted June 25, 2007 zdrojka - schronisko chyba sterylizuje suczki na zyczenie..ale zabieg musiałby chyba być zrobiony dzisiaj, zeby jutro była w miare w dobrej kondycji..No chyba ze suśka byla juz wysterylizowana wczesniej.. Samochód tak czy siak zabezpieczcie sobie folią i poproscie zeby małej w schronisku nie karmili..Wtedy mniejsza szansa na hmm... niespodzianki..:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 25, 2007 Share Posted June 25, 2007 Jeśli nie jest po sterylce, to zrobimy ją już u nas, jak się do nas przyzwyczai. Folia - oczywiście, że tak. Jej, siedzę jak na szpilkach, jak ja dziś w pracy wytrzymam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
israel Posted June 25, 2007 Share Posted June 25, 2007 Zdrojka - niunia ma ok roku, w schronisku od 3 miesiecy i nie miala jak na razie tam cieczki, ale jak trafi do cieplego domku to pewnie od razu dostanie - dobrze byloby ja wysterylizowac na samym poczatku. Ma ksiazeczke zdrowia. Rano nie dostanie jedzenia. Do samochodu najlepsza jest mata - taka z skaju - latwo sie zmywa ;) (do kupienia m.in. w Tesco za ok 30 - 40 zl). Wezcie tez reczniki papierowe - moga sie przydac - dobrze sie zbiera co piesek "pozostawi" w aucie ;). Woda, miska, smycz, obroza. Smakolykow lepiej nie bo moze oddac ;). Mozna miec Aviomarin ale jak juz raz odda to juz nie potrzebny. Dzis widzialem Niunie "katem oka" - nie wie jeszcze jaka jutro czeka ja niespodzianka. Zalujemy ze nie mozemy byc obecni przy adopcji ale bedziemy z Wami myslami i 3mam kciuki. pozdrawiam serdecznie i dziekuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 25, 2007 Share Posted June 25, 2007 Dzwoniłam dziś jeszcze raz, aby potwierdzić przyjazd. Dostałam opis dojazdu z Tarnowskich Gór, nie do zabłądzenia, taki dokładny. Właśnie wróciłam z pracy, nie wiem, jak tam wytrzymałam. Ruszamy o 6 rano. Pożyczyłam cyfrówkę, więc już jutro będą zdjęcia. Dzięki wielkie za wszystko, do jutrzejszego popołudnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
israel Posted June 26, 2007 Share Posted June 26, 2007 Dzis u nas fatalna pogoda, ale trzymamy kciuki zeby podroz sie udala i nowy domek razem z psinka szczesliwie wrocil do Warszawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted June 26, 2007 Share Posted June 26, 2007 No to wróciliśmy bez przygód, również bez niespodzianek ze strony suńki. Jak jechaliśmy w tamtą stronę lało całą drogę, ale byliśmy na 10:15. Suńka była mocno przestraszona, w ogóle nie chciała się położyć i przejachała całą drogę na stojąco. Pod koniec właściwie spała mi na rękach, a dokładnie z doopcią na moim łokciu, a głową na oparciu przedniego fotela. W samochodzie ładnie balansuje, trochę pcha się na przednie siedzenia, ale w przyszłości nie powinno być kłopotów z podróżą. W domu cały chodzi za mną jak na gumce, ale ciągle zaprasza w stronę drzwi, mówiąc "hej, wracamy". Żal mi jej, pewnie to trochę potrwa, zanim się zorientuje, że nie wrócimy. Na spacerze ciągnie na smyczy, wszystko ją interesuje, ale mocno zdenerwowana jeszcze. Właśnie wróciła ze spaceru z Jarkiem i w końcu siu zrobiła. Położyła dopiero ze dwa razy, ale nawet nie zasnęła. Chodzi i popiskuje troszkę, ale mam nadzieję, że do czasu. Ze zdjęciami kłopot, bo od razu pcha się w obiektyw albo odwraca tyłem. Kilka mam, zaraz postaram się wstawić. Jest śliczna i przekochana :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted June 26, 2007 Share Posted June 26, 2007 Wspaniale, ze juz jesteście! A jakie nosi imię ta pięknota?:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.