Iv_ Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 Śliczne te "zapyziałki" :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted November 19, 2013 Share Posted November 19, 2013 Alfikowa pewnie 'nosi"...:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 19, 2013 Author Share Posted November 19, 2013 [quote name='togaa']Alfikowa pewnie 'nosi"...:razz:[/QUOTE] Właśnie zakończyliśmy seansik miziania :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Handzia55 Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 Co jest?:mad: Dzisiaj nikt jeszcze nie zajrzał do dzieci?:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 20, 2013 Author Share Posted November 20, 2013 Właśnie wróciliśmy od weta. Maluchy jadą w sobotę do M1 szukać swoich rodzinek. Pani z Fundacji Zwierzęta Krakowa stwierdziła, że będą miały wzięcie :) Wydaje koty w każdy weekend, więc zna się na rzeczy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted November 21, 2013 Share Posted November 21, 2013 Ale piękne dziewczynki, myślę, że znajdą domki, oby rozsądne i jak urosną żeby je wysterylizowali.....lecę na bazarek.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted November 21, 2013 Share Posted November 21, 2013 [quote name='mama_Alfika']Właśnie wróciliśmy od weta. Maluchy jadą w sobotę do M1 szukać swoich rodzinek. Pani z Fundacji Zwierzęta Krakowa stwierdziła, że będą miały wzięcie :) Wydaje koty w każdy weekend, więc zna się na rzeczy :)[/QUOTE] Nie zazdroszczę rozstania....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Handzia55 Posted November 22, 2013 Share Posted November 22, 2013 Przylazłam pomiziać;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted November 22, 2013 Share Posted November 22, 2013 Tylko do jutra, oby im się dobre domki trafiły :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Handzia55 Posted November 23, 2013 Share Posted November 23, 2013 No to czekam na wieści, co dalej z maluchami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 23, 2013 Author Share Posted November 23, 2013 Przed południem zawiozłam koteczki do M1. Podobno pan jakiś jest chętny na buraskę i szylkretkę, tylko wrócił się do domu po klatkę. I jeszcze jakaś pani była w drodze po tricolorkę. Koło 17-tej będę wiedziała, jak wygląda sytuacja. Poryczałam się, jak je zostawiałam. Były bardzo zestresowane. Jak wzięłam buraskę na ręce, to mi pod szalik wlazła :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 23, 2013 Author Share Posted November 23, 2013 Buraska i szylkretka mają wspólny domek :) Tricolorka wróciła do mnie ... Odpoczywa po całodziennym stresie ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted November 23, 2013 Share Posted November 23, 2013 [quote name='mama_Alfika']Buraska i szylkretka mają wspólny domek :) Tricolorka wróciła do mnie ... Odpoczywa po całodziennym stresie ...[/QUOTE] Biedna, na pewno znajdzie dobry domek. Tylko nie wiem, kto tu bardziej zestresowany, prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dotta1311 Posted November 23, 2013 Share Posted November 23, 2013 Ja wczoraj wydałam dwóch chłopaczków, każdy do innego domku. Jak tylko zamknęłam za nimi drzwi to popłakałam się jak bóbr. Dzisiaj cały dzień zerkam na telefon, czy nie zadzwonią, że coś się dzieje. Ciągle tylko o nich myślę, czy jedzą, jak spały itp. Zawsze tylko zwierzaki brałam, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, że to ja je wydaję do domków i teraz już wiem, że to jest cholernie trudne. :sad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 23, 2013 Author Share Posted November 23, 2013 [quote name='dotta1311']Ja wczoraj wydałam dwóch chłopaczków, każdy do innego domku. Jak tylko zamknęłam za nimi drzwi to popłakałam się jak bóbr. Dzisiaj cały dzień zerkam na telefon, czy nie zadzwonią, że coś się dzieje. Ciągle tylko o nich myślę, czy jedzą, jak spały itp. Zawsze tylko zwierzaki brałam, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, że to ja je wydaję do domków i teraz już wiem, że to jest cholernie trudne. :sad:[/QUOTE] Dokładnie. Siedzę i myślę, czy są przytulane, masowane (buraska ma tendencję do wzdęć), czy się zadomowią, czy państwo nie zrezygnują ... Dobrze, że poszly do tego samego domku, ładnie się razem bawiły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Handzia55 Posted November 23, 2013 Share Posted November 23, 2013 Alfikowa, zostaw sobie tę trójkolorową sierotkę:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 24, 2013 Author Share Posted November 24, 2013 Podobno szylkretka i buraska zestresowane w nowym domku :( Koopka rzadka, fuczą na nową rodzinę. Trzeba im poświęcać dużo czasu ... Mam nadzieję, że nowi państwo wytrwają ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='mama_Alfika']Podobno szylkretka i buraska zestresowane w nowym domku :( Koopka rzadka, fuczą na nową rodzinę. Trzeba im poświęcać dużo czasu ... Mam nadzieję, że nowi państwo wytrwają ...[/QUOTE] Cierpliwości życzę nowemu domkowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 24, 2013 Author Share Posted November 24, 2013 [quote name='ona03']Cierpliwości życzę nowemu domkowi.[/QUOTE] Kicia robi papkowatą koopke. Apetyt jej dopisuje, pije wodę, ładnie się bawi. Może to z powodu rozstania z siostrami ? Martwię się o nią ... Edit: Powinnam jej dać jakieś imię. Może Mela, od tego melanżu, który otula jej ciałko ? Jak myślicie, może być ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eliza_sk Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='mama_Alfika']Kicia robi papkowatą koopke. Apetyt jej dopisuje, pije wodę, ładnie się bawi. Może to z powodu rozstania z siostrami ? Martwię się o nią ... Edit: Powinnam jej dać jakieś imię. Może Mela, od tego melanżu, który otula jej ciałko ? Jak myślicie, może być ?[/QUOTE] Ja myślę, że wczorajszy dzień jej mógł nieźle dać w dupę, wcale się zresztą nie dziwię, jestem mocno przeciwna takim festyniarskim akcjom, bo to mega stres dla zwierzaków :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 24, 2013 Author Share Posted November 24, 2013 [quote name='eliza_sk']Ja myślę, że wczorajszy dzień jej mógł nieźle dać w dupę, wcale się zresztą nie dziwię, jestem mocno przeciwna takim festyniarskim akcjom, bo to mega stres dla zwierzaków :([/QUOTE] Dlatego dziś już jej nie zawiozłam. Jak dojdzie do siebie to zrobię jej zdjęcia i spróbuję ogłosić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='mama_Alfika']Kicia robi papkowatą koopke. Apetyt jej dopisuje, pije wodę, ładnie się bawi. Może to z powodu rozstania z siostrami ? Martwię się o nią ... Edit: Powinnam jej dać jakieś imię. Może Mela, od tego melanżu, który otula jej ciałko ? Jak myślicie, może być ?[/QUOTE] Może spróbuj ją przestawić na suchą karmę,taką trochę lepsiejszą.Moja tymczaska też miała koo nieciekawe,a jak przeszła na suchą ,to problem z głowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 24, 2013 Author Share Posted November 24, 2013 [quote name='Diuna B.']Może spróbuj ją przestawić na suchą karmę,taką trochę lepsiejszą.Moja tymczaska też miała koo nieciekawe,a jak przeszła na suchą ,to problem z głowy.[/QUOTE] Jutro zakupie, bo akurat mokra mi się kończy ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='mama_Alfika']Jutro zakupie, bo akurat mokra mi się kończy ...[/QUOTE] Moim ubiegłorocznym maluchom dopiero po suchym Royalu sensacje żołądkowe przeszły. Mizianka dla [B]Meluni[/B] :loveu: - jest śliczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mama_Alfika Posted November 27, 2013 Author Share Posted November 27, 2013 Sucha karma pomogła, ale mała niechętnie się za nią bierze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.