wtatara Posted February 14, 2009 Share Posted February 14, 2009 no nie Fiziu samo szczęście bije . Taki Kapselek bedzie szczęśliwy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 14, 2009 Share Posted February 14, 2009 Pati jeszcze raz dziekuje za transport!!!bez twojej pomocy kapselek pewnie jeszzce by czekal:))kazdemu znow jeszcze raz chce podziekowac za pomoc:) tytul jak najbardziej mozna juz zmienic i banerek smutnego kapselka juz chyba nie potrzebny inna bida wtedy sie zmiesci;)ja nie umiem sobie zadnego w podpisie zamontowac:((nie wychodzi mi to..;/ co do wiesci od kapselka to kapsel jest teraz tez ochrzczony jako DJ Mozart;p bo lecial mozart na plycie a kapselek sluchal caly wniebowziety;p wlasnie wrocil od weta znow dostal antybiotyk na ta skorke swoja i oglonie na wzmocnienie plus zostal odpchlony;)ogolnie ejst lepiej a maly ma taki apetyt ,ze szok jednak nie mozna mu za duzo naraz dawac bo peknie;p a wazy jedyne 5kg ten nasz chuderlak moj kot wazy wiecej bo 9;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 14, 2009 Share Posted February 14, 2009 doga&maks co do burego to ja juz na jego watku kilka razy proponowalam zeby zrobic zrzutke na hotel lub platny dt..albo adopcje do niemiec..ale to jest jakis martwy watek:((od razu byla napsac ,ze nie on tego nie potrzebuje bo w schronie nie ma zle i takie tam..i ze tylko ds wchodzi w gre a ja mysle ,ze niestety w jego przypadku moze byc o taki tu w Polsce ciezko:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted February 14, 2009 Share Posted February 14, 2009 no to masz pięknego kota, a jak sie dogadują Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted February 14, 2009 Share Posted February 14, 2009 [quote name='wtatara']no nie Fiziu samo szczęście bije . Taki Kapselek bedzie szczęśliwy[/quote] Właśnie tak sobie pomyślałam - będzie miał dobrze, cieplutko, mięciutko i same dobre, walentynkowe anioło w pobliżu :loveu: DJ Mozart - super :) Nie wiedziałam, że to fan muzyki klasycznej - niechsłucha - z pewnością słyszeliście o efekcie Mozarta :) jest świetny na nerwicę i generalnie na układ nerwowy - w sam raz dla bidusia. Bardzo się cieszę, że jest lepiej:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted February 14, 2009 Share Posted February 14, 2009 Słuchajcie...A może ten nowy pracownik zamiast Kapsla wydał jakąś inną biedę???:cool3: A tak na poważnie:kapselku,w końcu Ci się udało!!! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 14, 2009 Share Posted February 14, 2009 moze tak:P moze wcale to nie jest nasz kapselek tylko jakis inny spryciarz ktory chcial dac noge;) a tak powaznie to kapslus dzis mial znow duzo wrazen biegal po calym domu jadl,pil probowal znaczyc teren w domu;p:mad: ale juz chyba powoli lapie ,ze nie wolno chociaz zadarl noge na walentynkowe roze:lol: dzis ja dopiero z pracy wyszlam dogo mi sie wieszalo ale jak mowie postaram sie w poniedzialek ogarnac jakies zdjecia naszego malca wtatara odpowiadajac na twoje pytanie to moj kocur wyglada dokladnie jak garfield rude to grube i cwane a no i leniwe;p ogolnie jest najwiekszym na swiecie przyjacielem mojego bernardyna gucia Keksa raczej nie lubi a kapsla coz..obserwuje jak narazie z lekka pogarda z kanapy;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brysio Posted February 14, 2009 Share Posted February 14, 2009 Kapsel na bank chciał tą roże odswiezyc bo usychała:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 Masz racje:P nie wpadlam na to:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
t_kasiek Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 bardzo sie ciesze, ze Kapselek juz w domku i ze teraz ma kto o niego dbać :) Na zdjecia oczywiscie bedziemy cierpliwie czekac :) teraz najwazniejsze zdrowie Kapselka :) Buziaczki :loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 kapsel dzis z rana znow szamal pycha jedzonko ze smakiem;)wiec jest dobrze:) czekamy na zmiane tytulu bo transport juz nie potrzebny i domek juz jest:) pOZDROWIENIA PORANNE OD Kapsla vel DJ Mozarta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuza i Noddy Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 Super, że Kapselek już w domku:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
truskawa144 Posted February 15, 2009 Author Share Posted February 15, 2009 No już zmieniam:evil_lol: Spokojnie. U nas w schronisku,przy boksach są zamontowane latem głośniki i po 15.00 psy słuchają radia. Ale na Mozarta nie wpadliśmy,trzeba spróbować,tylko czy pracownicy wytrzymają:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 no mozart powinien dzialc dobrze na kazdego..wiesz powiew geniuszu sprzyja nastrojowi do tworczej pracy;)moje psy wogole sa bardzo muzykalne lubia muzyke a moja sunia husky nuka zawsze jak jej sie cos podoba to zaczyna wyc do taktu;p ale ona jest taka bardziej popowa niunia;P Mam tez konia ktory rowniez jest niezwykle muzykalny bo i w stajni leci radio i czesto na hali jak cwiczymy uklady jakies to do muzyki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 Ooo nie wiedziałam o tych radiowych popołudniach :) Fajnie, że Kapselek ma apetyt - to chyba dobry znak:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 no ja tez sie ciesze,ze ma apetyt:)dostal wczoraj srodek na odpchlenie i kto wie moze sie okaze,ze te problemy skorne to glownie wina pchel?:)narazie jest taki chudziaczek,ze az ciezko jest go glaskac bo same kosteczki ale coraz bardziej robi sie taki ufny i przymilny:)chyba zaczyna wierzyc,ze to juz taki satn pozostanie:)duzo tez spi..odsypia maluch sobie w spokoju ciezkie czasy pewnie.Wiecie myslalam sobie dzis co musi sie dziac w glowce takiego psiaka..ktory kiedys mial dom,wlasne poslanko ,Pana.... potem mu to odebrano zycie zamienilo sie w pasmo smutku i szarej rozdzierajacej do bolu schroniskowej rzeczywistosci dzielonej z towarzyszami niedoli..i teraz po latach to wraca,..cieplo..zapach domu,bezpieczenstwa..ja nie wiem czy moja ludzka psychika by cos takiego wytrzymala...a co dopiero to malenstwo..mam nadzieje,ze juz czuje,ze bedzie dobrze juz na zawsze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 Może faktyczynie pchły - kiedy byłam dzieckiem, miałam sunię uczuloną na pchły - całe szczęście prawie nigdy ich nie łapała, ale ze 2 razy miała może po 1 pchle i straszliwie się gryzła, drapała. Ja też sobie nawet nie portafię wyobrazić, co czuje taki pies. Zawsze strasznie mi żal tych psiaków, które miały domu i je straciły. One mają za czym tęsknić. Nigdy nie będę w stanie zrozumieć, jak to się dzieje, że w rodzinie czy wśród znajomych nie znajdzie się nikt, kto zaopiekuje się takim psem - jeśli już nie ze względu na psa, to z szacunku czy przez pamięć do tej chorej czy zmarłej osoby, która tego psa kochała. Może faktycznie jest tak, jak pisze Truskawa - że Kapselek do jakiegoś czasu się trzymał, ale w pewnym momencie się poddał, może miał już dośc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 mi tez sie tak wydaje...,ze on juz przestal wierzyc ,ze sie uda,ze cos sie zmieni...bo nawet teraz po nim widac,ze jest taki jakby nie wierzyl..obawial sie ,ze zaraz to prysnie..jest delikatny nie narzuca sie...uwielbia swoja podusie gdzie sie zwija w klebuszek..merda czesto tym swoim patyczkowatym ogonkiem ale wciaz jest taki lekko nie pewny..to musi byc olbrzymi szok dla niego..mysle jednak ,ze juz za kilka dni uwierzy ,ze tamto to tylko zle wspomnienie..ktore nie wroci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 fiziu wyczysc skrzynke;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 Właśnie wyczyściłam :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 fiziu maile poszly:)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
necia25 Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 tak czytam i myślę, że cudownie, że Kapselek miał takie szczęście i na Was trafił:loveu: teraz może być tylko lepiej:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 Oj tak - miał wielkie szczęście!!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brysio Posted February 15, 2009 Share Posted February 15, 2009 Buziole dla Kapselka, małej chudzinki:loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ana_Zbyska Posted February 16, 2009 Share Posted February 16, 2009 Super, że Kapsiu ma domek!!!!!:loveu::loveu::loveu::loveu::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.