Jump to content
Dogomania

Bugi - uroczy, szorstkowłosy psiak, który ZNALAZŁ w końcu DOMEK!!! :)


ania91sc

Recommended Posts

  • Replies 239
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dzisiaj Bugiego udało się szybko wyciągnąć z boksu ale niestety bardzo cudował przy zakładaniu szelek i trochę to trwało :D Potem grzecznie przywitał się z nową koleżanka - Lenką i szli pięknie razem koło siebie, nie było żadnych zgrzytów zresztą na Murę i Tośkę też nie zwracał uwagi, jedynie na koniec coś zawarczał na Doris :mad: Bugi jest naprawdę coraz grzeczniejszy i usłuchany, cały czas chodzi przy nodze, w ogóle nie ciągnie, a dodatkowo cały czas sam się pilnuje, już naprawdę mało skacze po ludziach, a za parówki stara się zrobić wszystko :) Kochany z Niego psiak :) Jutro Bugi jedzie na akcje w Ikei - zobaczymy jak się sprawdzi w sklepie, wśród tylu ludzi :)
Zdjęć z dziś nie mamy ale może jutro się uda :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='choba']Ania, coś nas oszukałaś - więcej razy opuszczałaś Bugiego :mad: Na szczęście chłopak był dzielny i dał radę ;)[/QUOTE]

Zdarzyło się kilka razy ale na szczęście tylko dwa na króciutko jak musiałam iść do toalety albo po ciepłą herbatkę żeby nie zamarznąć :D Raz został Bugi na dłużej z Magdą - na godzinkę ale podobno był bardzo grzeczny zresztą Beata potwierdza, bo z Nią był te dwa razy na króciutko :)
A teraz na temat Bugiego - chłopak był baaaaaardzo grzeczny na akcji właściwie w ogóle nie zwracał uwagi na inne psy tylko na początku raz warknął na Pepę, a potem już grzecznie z każdym się obwąchiwał :) Dawał się każdemu pogłaskać, nawet dzieciom, nie było najmniejszych problemów :) Pięknie wykonywał komendy i kilka ludzi zwróciło na Niego uwagę - mówili, że jest uroczy :) Zdarzył mu się jeden mały wybryk tzn. obsiusiał stolik :mad: Ale to chyba była jednorazowa wpadka :D
Aha najważniejsze - Bugi panicznie boi się kotów!!! Nie chce nawet na nie patrzeć ani podchodzić do ich klatki także chyba dom z kotami odpada, bo raz jak kot znienacka podszedł bardzo blisko to on ze strachu na niego warknął.
Poza tym mogłam go dzisiaj nosić na rękach - nie widział w tym najmniejszych problemów :) Po tej akcji stwierdzam śmiało, że Bugi może trafić do domu z innymi psami (spokojnymi, bo bawić to się z nimi nie lubi), ze starszymi dziećmi i jest takim WIELKIM pieszczochem :) Kochany psiak!!! :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Bugiś dzisiaj poszedł na spacerek jako drugi, ciężko było go wydostać w boksu, bo siadł sobie dalej i od razu zaczął prosić o parówki :D :D :D Ale jak już się udało to z zakładaniem szelek nie było najmniejszych problemów - chyba się do tego już przyzwyczaił. Na spacerku był z Doris ale zdecydowanie najbardziej interesowały go parówki, starał się za nie naraz wykonać wszystkie komendy jakie potrafi - naprawdę zabawny widok :evil_lol: W ogóle dzisiaj na spacerze był taki wesoły i żywy, chciał się nawet trochę pobawić, powygłupiać czego zazwyczaj nie robi :) Po spacerze siedzieliśmy trochę w schronisku i jak inni byli przy nas to Bugiś starał się od każdego wysępić parówki :D A jak zostaliśmy na koniec sami to chciałam aby Bugi wszedł na kanapę trochę się poprzytulać, na początku za nic nie chciał na nią wejść więc go włożyłam, potem już mu się spodobało i na niej siedział wchodząc mi kilka razy na głowę oczywiście po jedno - chciał wysępić jedzenie :D Pani Ania mówiła mi, że z niego jest OGROMNY żarłok :D Ciągle tylko: jeść, jeść, jeść :)

Link to comment
Share on other sites

A więc Bugiś zaliczył kolejny sobotni spacerek tym razem w towarzystwie koleżanki Murki, z którą ewidentnie dobrze się rozumie - raczej schodzą sobie z drogi oboje i nie ma nigdy żadnych konfliktów :) Poszliśmy dzisiaj dla odmiany wzdłuż torów, bo za dużu czasu nie było... Bugi na początku poszalał, trochę pobiegał, powygłupiał się i oczywiście nadstawiał się do głaskania :) Dzisiaj mieliśmy mały ubaw, gdyż było dużo zamarzniętych kałuży, których Bugi panicznie się bał, nawet tych małych i za nic w świecie nie chciał po nich przejść :D Zauważyłam też, że zawsze w sobotę ma mniejszy apetyt i można spokojniej pospacerować, bo nie myśli tylko o jedzeniu ale oczywiście jak tylko zobaczy, że sięga się po parówki to natychmiast stoi pod nogami albo już pod nimi siedzi :D Pod koniec spaceru zamieniliśmy się z Marcinem z czego Bugi nie był specjalnie zadowolony ale szedł dużo lepiej niż kiedyś tylko jak byłam blisko to podchodzić do mnie i chciał iść obok ale nie wyrywał się ani nie cudował za bardzo :)

Mamy kilka zdjęć ze spaceru :)
[img]https://lh6.googleusercontent.com/-QXhRa00oc5U/UqxWxWKkKqI/AAAAAAADi24/6Lh_eENaX2g/s512/IMG_2939.JPG[/img]

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-hWSGk2BrOeI/UqxWz8wYO4I/AAAAAAADi3U/-wPqnrxwr0M/s512/IMG_2942.JPG[/img]

[img]https://lh6.googleusercontent.com/-ua7JG5wRXdo/UqxW0YU8nLI/AAAAAAADi3g/3tEl_XKc_M4/s512/IMG_2943.JPG[/img]

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-Jr6qgQzQxfk/UqxW1-eEu0I/AAAAAAADi3k/Lp4wNA5d2ko/s512/IMG_2945.JPG[/img]

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-_vl5Qv4RsMU/UqxW3V1WkvI/AAAAAAADi4U/ZN5vxZymOEM/s512/IMG_2947.JPG[/img]

Link to comment
Share on other sites

niestety w czwartek i sobotę nie będzie mnie w schronisku :(
z Bugim wyjdzie Marcin mam nadzieję, że namówię go żeby zrobił Bugiemu jakieś zdjęcia :D :D :D

wiem też, że 28 i 2 stycznia nie będzie Nas oboje, czy ktoś mógłby wziąć chociaż na 15 minut Murkę i Bugiego? :roll: bylibyśmy bardzo wdzięczni :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...