agutka Posted June 6, 2014 Author Posted June 6, 2014 Baski- ja się zastanawiam czasem co lepsze... uciekający właściciele z pieskami czy tacy co mają wszystko gdzieś i puszczają prosto w paszczę ;) Quote
phase Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 [quote name='agutka'] Phase pieski są na poprzedniej ;) [/QUOTE] :oops: [url]http://oi57.tinypic.com/sy7a14.jpg[/url] zarąbiaszcze!!! Jaka malusia tu Leda wyszła. :) [url]http://oi61.tinypic.com/30kwuh3.jpg[/url] Najlepsze, najpiękniejsze [url]http://oi62.tinypic.com/mto5n9.jpg[/url] :loveu: Quote
*Magda* Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 Widziałam dziś małego biało-brązowego szczurka :loveu: Quote
agutka Posted June 6, 2014 Author Posted June 6, 2014 phase-ona jest dość mała, na wszystkich fotach zawsze wychodzi wielkości prawie Sagata al tak nie jest w rzeczywistości ;) Magda- i co? nabyłaś ? ;) Quote
*Magda* Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 [quote name='agutka'] Magda- i co? nabyłaś ? ;)[/QUOTE] Nie :(:shake: Theoś pewnie by się ucieszył :) Lumpek też :diabloti: A jakie superaśne klatki mieli :) Z chamaczkami już itp. :) Quote
agutka Posted June 6, 2014 Author Posted June 6, 2014 moje z chamaczków nie korzystają :( mam laskę która sama szyje i są piękne :loveu: teraz szukam większej bo zaczną się wyjazdy i małe będą musiały zostawać w domu po kilka dni ;) ja dzieciakowi także kupiłabym tylko szczura ewentualnie świnkę bo to takie towarzyskie zwierzaczki Quote
Ty$ka Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 Nie, tylko nie świnie :p Lepsze ogoniaste, choć nigdy nie miałam. Jednak robicie mi "smaka" na szczura, jesteście okropne :( Quote
agutka Posted June 6, 2014 Author Posted June 6, 2014 Tyska- polecam ;) Leda ma znowu robaki...:mad: ja na prawdę nie wiem od czego, czyżby surowe mięso? Quote
Ty$ka Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 A nie masz czasem kotów, które nawiedzają Wasz podwórek? Quote
Pani Profesor Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 a albo ja jestem jakaś lewa i nie umiem wypatrzyć, albo Patryk nigdy nie miał robali :cool3: to możliwe, czy po prostu źle doglądam kupska? nigdy, ani po schronie, ani po odrobaczaniach, a też wpieprza surowe i na spacerach się nie oszczędza, tj. nieraz coś poliże, znajdzie, czy coś. Quote
*Magda* Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 Świnki też są sweet :loveu: Moja rozetka dawała mi słodkie buziaki :loveu: [quote name='agutka'] Leda ma znowu robaki...:mad: ja na prawdę nie wiem od czego, czyżby surowe mięso?[/QUOTE] Nie sądzę, żeby było od surowego :shake: Pewnie powąchała jakąś zarobaczoną kupę :roll: Quote
agutka Posted June 6, 2014 Author Posted June 6, 2014 noo koty codziennie u nas biegają i srają wszędzie ... czasem nawet na trawniku zostawią klocka :roll: myślałam właśnie o tych kocurach ale nigdy nie widziałam żeby się interesowała , Sagat oo tak zaraz zjada albo rozkopie pół podwórka bo kicia fekalia zakopie ;) PP- ja u Sagata także nigdy robaka nie widziałam ... jedynie e schronu jak do nas przyszedł to rzygnął robalem po tabletce ;) A jest możliwość że cały czas jakoś przeżywają jaja od dnia wzięcia do domu? ona ma cały czas te same robaki- nicienie Quote
Pani Profesor Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 może jakiejś końskiej dawki tabsów jej trzeba? :roll: chyba pozostaje Ci znowu wizyta u weta :shake: Quote
Ty$ka Posted June 6, 2014 Posted June 6, 2014 Myślę, że to od kotów. One są często zarobaczone, a do bezpośredniego kontaktu dojść nie musi - wystarczy zarobaczona kupa. Swego czasu w galerii Majkowskiej toczyła się ciekawa dyskusja o robalach, tam chyba motylek wspominał o badaniach na robale. Może warto Ledzie zrobić? Quote
agutka Posted June 7, 2014 Author Posted June 7, 2014 tak ,tak i w tej kłótni także uczestniczyłam:diabloti: ona była kiedyś odrobaczana jakimiś innymi tabsami 2x w odległości 2 tygodni potem miała badany kał. w poniedziałek idę na odrobaczonko razem Sagatem:roll: Jeżeli skażenie jest na ogrodzie to będzie problem powracający non stop:angryy: a ja się zastanawiałam czemu ostatnio miała taki wydęty brzuchol a robale nie przeszły mi nawet przez myśl... jej brzuszek to znak rozpoznawczy ;) Quote
Baski_Kropka Posted June 7, 2014 Posted June 7, 2014 [quote name='agutka']Baski- ja się zastanawiam czasem co lepsze... uciekający właściciele z pieskami czy tacy co mają wszystko gdzieś i puszczają prosto w paszczę ;)[/QUOTE] Ani jedno ani drugie nie jest dobra, wiadomo.. ale na litość pies to pies.. jak sobie zsocjalizowali tak mają. Ja się cieszę, bo Dex z psa z łatka "agresywny do psów" okazał się bardzo tolerancyjny. Ale tu chyba duże znaczenie ma to jak go prowadzimy i jakie mamy nastawienie. Od początku baaardzo go chwaliłam za poprawne kontakty z psami. Ale ma takie podejście dominacyjne trochę. Do każdego psa podchodzi z wysokim ogonem i głową ale mimo wszystko sie oblizuje. I odczówa wielką potrzebę wskoczenia na niektóre egzelmparze albo iskania takiego podszczywania po grzbiecie między łopatkami.... Robi tak zazwyczaj z nadaktywnymi psami które są w 3 sekundy w 5 róznych miejscach... [quote name='magdabroy']Świnki też są sweet :loveu: Moja rozetka dawała mi słodkie buziaki :loveu: Nie sądzę, żeby było od surowego :shake: Pewnie powąchała jakąś zarobaczoną kupę :roll:[/QUOTE] [quote name='agutka']tak ,tak i w tej kłótni także uczestniczyłam:diabloti: ona była kiedyś odrobaczana jakimiś innymi tabsami 2x w odległości 2 tygodni potem miała badany kał. w poniedziałek idę na odrobaczonko razem Sagatem:roll: Jeżeli skażenie jest na ogrodzie to będzie problem powracający non stop:angryy: a ja się zastanawiałam czemu ostatnio miała taki wydęty brzuchol a robale nie przeszły mi nawet przez myśl... jej brzuszek to znak rozpoznawczy ;)[/QUOTE] Dexter po schronie też miał robaki, których normalnie nie potrafiłam wyplenić zwykłym odrobaczeniem. Był odrobaczany Optiverminem przez 3 dni codziennie dostawał tabletki i poszło. Robali nie ma... A co do skażenia ogródka, mogę zapytać w Korabiewicach czym odrobaczają wybiegi dla psów to może sama rozważysz takie działanie? Pewnie łażą bezdomne koty i roznoszą dziadostwo :/ Baski uwielbiał kocie gówna :/ Quote
agutka Posted June 7, 2014 Author Posted June 7, 2014 właśnie czytałam o tym 3 dniowym leku jeszcze jak ostro walczyliśmy ale jak nam kał wyszedł czysty to nie było sensu;) o sposób odrobaczania wybiegu zapytaj , muszę zakupić manusan i wyszorować całą chatę przy okazji :roll: Quote
Obama Posted June 7, 2014 Posted June 7, 2014 (edited) Moja babcia miała śliczną świnkę, taką mega kudłatą :loveu: pozbadz sie z ogrodu kotów - szlaufem je + kocimiętka Edited June 8, 2014 by Obama Quote
*Magda* Posted June 9, 2014 Posted June 9, 2014 [quote name='Pani Profesor']agutka, wypychasz Ledę watą? :mad:[/QUOTE] :roflt::roflt::diabloti: Quote
agutka Posted June 9, 2014 Author Posted June 9, 2014 Dzień dobry wszystkim :) a nie mam weny do pisania bo i tak naprawdę niema o czym ;) spacerki krótkie, leżymy na ogrodzie i tyle z szaleństw:diabloti: Obama - kocury tylko w nocy przychodzą gdy smacznie śpimy a Sagata nie zostawię na noc bo by szczekał do księzyca:diabloti: Profesorka- przecież Leda już dawno wypchana:cool3: Quote
Pani Profesor Posted June 9, 2014 Posted June 9, 2014 nie no, pewnie tylko robiłaś przymiarki, czy będzie ładnie wyglądać na półce taka wypchana i ustawiona do góry nogami :diabloti: bo w sumie jakieś tam zdjęcia w ruchu też były, więc pewnie żywa :diabloti: Quote
Ty$ka Posted June 9, 2014 Posted June 9, 2014 Jak Twoi podopoieczni przeżywają taakie upały? ;) Bo mój ledwo dycha :/ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.