jotpeg Posted March 13, 2015 Posted March 13, 2015 Dzisiaj nawet jakby gorzej. Chodzi, ale dość dziwnie, tak na sztywno (jak człowiekowi staw zesztywnieje to mniej więcej tak to wygląda). Trochę posyczał ale dał się pogłaskać. Dziś spieszyłam się rano i nie miałam jak go spróbować złapać, ale jutro biorę ze sobą transporter i jak się uda, to lecimy do weta. szkoda, łudziłam się, że mu przeszło. Skoro tak, powodzenia w akcji łapania. Wet go musi wybadać. Powodzenia! Quote
tucha Posted March 13, 2015 Author Posted March 13, 2015 Dziękuję. Kciuki wielce potrzebne i do łapania i aby nie wyszło nic poważnego. A tymczasem zapraszam na bazarek z ciuszkami: http://www.dogomania.com/forum/topic/145959-358-z%C5%82-ciuchowisko-na-bezdomne-kociaki-do-3103/?p=16127160 Quote
tucha Posted March 19, 2015 Author Posted March 19, 2015 Maniek wredna cholera złapać się nie dał. Ale z łapą już całkiem nieźle, trzeba się przypatrzyć aby zobaczyć, że jeszcze trochę kuleje. Quote
tucha Posted March 20, 2015 Author Posted March 20, 2015 Czasu zbyt wiele nie mam, ale napiszę na szybkiego. Otóż dzisiaj znalazłam kolejną biedę. Niemalże dokładnie w tym miejscu, skąd zabrałam Rudzika [*]. Kocurek biało-czarny, w latach wspaniałości musiał być potężnym kotem. Teraz chudziutki, ledwie stoi na łapkach. Chce jeść ale nijak nie może przełykać, ślini się mocno. Został na noc w lecznicy, rano go odbieram i idzie do kociętnika. I czekamy na wyniki krwi. Ale żeby dośc niemiłym akcentem nie konczyć, powiem, że moje kocidła dostały 60 puszek od Stowarzyszenia BRAT KOT :) Quote
jotpeg Posted March 21, 2015 Posted March 21, 2015 trzymam kciuki za nowego znajdę, oby się wykaraskał z paskudztwa, co go nęka. Quote
tucha Posted March 22, 2015 Author Posted March 22, 2015 Lucuś, bo tak kot dostał na imię, został jeszcze w lecznicy. Wyniki nerkowe tragiczne, ale za to reszta bez zarzutów. Rokowania ostrożne, zobaczymy jak zareaguje na leki, kroplówki i diete nerkową. Quote
jotpeg Posted March 22, 2015 Posted March 22, 2015 oj, to złe wiadomości, nerki :( ale może akurat jemu się uda, może pomoc nadeszła w porę, trzymam kciuki!!! Quote
agat21 Posted March 22, 2015 Posted March 22, 2015 Biedny Lucuś, że nerki takie chore.. Z drugiej strony jak dobrze, że go znalazłaś Tusiu - bez Ciebie by zaginął marnie. Brawo dla Brata Kota za wsparcie Tusi!!! :) Quote
tucha Posted March 26, 2015 Author Posted March 26, 2015 Lucek już w kociętniku. Ostatnie wyniki krwi wyszły, jak na chore nerki, w porządku :) Oczywiście cały czas musi być na renalu (i tak już pewnie pozostanie do końca życia) ale poza tym jest ok. Dużo pije (więc filtracja nerek jest), jedzenie wchodzi aż za dobrze ;) Przy okazji został także wykastrowany. Mimo że jest to kot bardzo styrany życiem (choćby liczne stare złamania świadczą o tym), jest bardzo pogodny. Człowieka się nie boi, ale także nie zabiega jakoś chętnia o głaskanie. No i przy okazji przedstawiam Wam tymczaska Lolka. Loluś dzisiaj został znaleziony na ulicy, jak chodził od domu do domu i błagał aby ktoś go wziął. Być może się komuś zgubił, bo jest bardzo przyjacielskim, proludzkim miziakiem, który wie co to dom. Ogłoszenie o znalezieniu już krąży w internecie. A jak stary domek się nie znajdzie, myślę, że i tak szybko pójdzie do adopcji. Bo czy można się oprzeć temu rudzielcowi? :D upload gambar Quote
jotpeg Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 rudy piękniś :) jak dobrze, że z Luckiem lepiej! :) trzymam kciuki za dobre domy dla kotów! Quote
lunarmermaid Posted March 28, 2015 Posted March 28, 2015 A dorosłej szylkretki do adopcji nie masz czasem? Quote
tucha Posted March 28, 2015 Author Posted March 28, 2015 A dorosłej szylkretki do adopcji nie masz czasem? Mamy szylktetkę Zuzię, ale niestety dzikusek z niej straszny. Dla niej trzeba byłoby domu doświadczonego, cierpliwego. A wiadomo jakie są realia :( Quote
lunarmermaid Posted March 28, 2015 Posted March 28, 2015 Mnie dzikusek nie przeszkadza, ale dla niej nie byłby dobry domek u mnie z uwagi na bardzo żywotne dziecko, które dużo śpiewa, tańczy itp. Mogła by się bardziej bać i ciężko by jej było się zadomowić. Quote
tucha Posted March 29, 2015 Author Posted March 29, 2015 No w takim przypadku tak. Tutaj bardzo spokojny domek potrzebny. Bo resztę co mamy to młodziaki (8-10miesięcy), w większości czarne bądź czarno-białe. Rodzeństwo szylkretowe, które mieliśmy poszło do adopcji już dawno, bo te mają wzięcie. A czarnuszków nikt nie chce :( Quote
tucha Posted March 30, 2015 Author Posted March 30, 2015 Rudzielec Lolek poogłaszany, teraz czekamy aż zjawi się TEN domek :) A ostatnio spotkałam, niedawno adoptowanego, Don Kichota. Szedł sobie na szeleczkach z właścicielką na spacerek :D Quote
jotpeg Posted March 30, 2015 Posted March 30, 2015 Rudzielec Lolek to chyba długo czekał nie będzie! I oby tak było. :) Quote
agat21 Posted April 1, 2015 Posted April 1, 2015 Prześliczny rudzielec, ale najważniejsze, że Lucuś lepiej :) Moja najstarsza kotka - szefowa całego stada - jutro ma biopsję, bo jej jakaś buła na łopatce się pojawiła :( Poproszę o dobre myśli Quote
tucha Posted April 3, 2015 Author Posted April 3, 2015 Prześliczny rudzielec, ale najważniejsze, że Lucuś lepiej :) Moja najstarsza kotka - szefowa całego stada - jutro ma biopsję, bo jej jakaś buła na łopatce się pojawiła :( Poproszę o dobre myśli O kurcze! Oby jednak wszystko dobrze się zakończyło! Quote
Maruda666 Posted April 3, 2015 Posted April 3, 2015 Mocne kciuki za wszystkie chorujące kocidła, kciuki za domki dla zdrowych :) Radosnych świąt Quote
joanka40 Posted April 3, 2015 Posted April 3, 2015 No i trafiłam na piękny wątek. Co za zdjęcie: Taki uśmiech kota jest na wagę złota. Uwielbiam takie uśmiechy. Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Świąt radosnych i spokojnych. Quote
tucha Posted April 4, 2015 Author Posted April 4, 2015 Dziękujemy za życzenia :) U nas przygotowania do świąt idą pełną parą :D 1 Quote
jotpeg Posted April 4, 2015 Posted April 4, 2015 hahahaha, doskonały fotoreportaż!!! :) u mnie też kotom wolno więcej ;) Dobrych, spokojnych Świąt Wam życzę! :) Quote
joanka40 Posted April 4, 2015 Posted April 4, 2015 Ale rudy ma obłędne zdjęcia. A to trzecie zdjęcie to o czym świadczy, że za mało udało się wyżreć ? czy też: daj popić śmietany ? czy też: brzuch mnie boli !!! Rudy dobry jest :) i bardzo fotogeniczny, hehe... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.