tucha Posted April 6, 2015 Author Share Posted April 6, 2015 jotpeg, dziękujemy :) Bo czy można nakrzyczeć na takiego sierściucha i wygonić, kiedy on tak bardzo chce "pomóc"? :D joanka40, rudas na trzecim zdjęciu był już w trakcie oblizywania się :P Mył się na tym stole dobre 10min. Maruda666, zapeszyć nie chcę, ale mamy dwa chętne domki. W najbliższych dniach sprawdzimy jeden ale wiele wskazuje, że już w nim rudzielec zostanie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted April 6, 2015 Share Posted April 6, 2015 Hahahaha...no to oblizuje się pięknie :) Cudo kot :) I trzymam mocno kciuki za wspaniały domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 11, 2015 Author Share Posted April 11, 2015 No i niestety, ale wszystko się sypie. Mimo szczerych chęci domek nie może wziąć rudaska. Pani, która miała go wziąć, jednak musi wyjechać za granicę do męża... Tyle dobrze, że wyszło to teraz, a nie jak rudas by się zadomowił. Póki co więcej chętnych nie ma, nikt nie dzwoni :( Do tego kot blokuje mi pokój, w którym przetrzymuje kotki po sterylkach- a mam do złapania na cito dwie :/ Karma też zaczyna się kończyć. Wszystko co złe na raz się zwala... Trzymajcie kciuki, żeby jednak wszystko dobrze się ułożyło jak najszybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 12, 2015 Share Posted April 12, 2015 Tusiu, a ten drugi chętny na rudaska domek? Rozmyślił się? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 12, 2015 Author Share Posted April 12, 2015 Tusiu, a ten drugi chętny na rudaska domek? Rozmyślił się? Podobno wizyta PA wyszła bardzo źle. Nie znam szczegółów, bo mnie nie było przy tym niestety. Nie miałam jak uczestniczyć. Ogłoszenia wiszą, kilka razy telefon był brany ale cisza. A on taki fajny, zapatrzony w człowieka :( Świetnie nada się do domu z dziećmi, które poświęcą mu mnóstwo czasu na zabawy i tulanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 12, 2015 Share Posted April 12, 2015 Podobno wizyta PA wyszła bardzo źle. Nie znam szczegółów, bo mnie nie było przy tym niestety. Nie miałam jak uczestniczyć. Ogłoszenia wiszą, kilka razy telefon był brany ale cisza. A on taki fajny, zapatrzony w człowieka :( Świetnie nada się do domu z dziećmi, które poświęcą mu mnóstwo czasu na zabawy i tulanie. szkoda :( ale myślę, że to tylko kwestia czasu.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 14, 2015 Author Share Posted April 14, 2015 Mam taką nadzieję. Bo i fajnie umaszczony i charakterem też super :) Ale póki co dalej cisza. Tutaj karma zakupiona dla rudasa: http://postimg.org/image/z8ymtowuh/-22.28zł http://postimg.org/image/65aexg8qx/-7zł Wcześniejszy zakup 18kg karmy suchej dla bezdomniaków: http://postimg.org/image/mh7bnj3iv/-98.69zł I wczoraj dokupiłam jeszcze jedne 18kg póki jest promocja (a kotom bardzo smakuje ;) ) : http://postimg.org/image/6ymb3q3pb/-97.00zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted April 14, 2015 Share Posted April 14, 2015 no tak, wszystko kosztuje. Muszę pomyśleć o bazarku, bo możliwości inne - marne. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 16, 2015 Author Share Posted April 16, 2015 no tak, wszystko kosztuje. Muszę pomyśleć o bazarku, bo możliwości inne - marne. :( Otóż to, a miasto niewiele pomaga. Ja już właśnie mam w przygotowaniu bazarek. Karmy na miesiąc jeszcze mam, ale potem już nic. Ani karmy ani pieniędzy na nią, więc trzeba się podratować bazarkiem. Szkoda, że bezinteresowna pomoc nie może być choć ciutkę tańsza. Może wtedy więcej osób zdecydowałoby się na pomoc zwierzętom? Tak sobie ostatnio właśnie myślałam, apropo tych znalezionych przeze mnie chorych kotów (Rudzik i Lucek). Ludzie się chyba boją cokolwiek zrobić, żeby tylko płatność za leczenie bezdomnego kota nie spadła na nich. Albo także boją się, że zostaną z takim kotem na lodzie, każą im go brać do domu... Albo to ja się łudzę i próbuję znaleźć jakąś wymówkę, byleby nie myśleć o bezduszności...? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 16, 2015 Author Share Posted April 16, 2015 http://www.dogomania.com/forum/topic/146361-hendmejdowy-sza%C5%82-breloki-etui-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-do-305/ Mile widziane podnoszenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 17, 2015 Author Share Posted April 17, 2015 Czasem dobrze jest zrobić porządek w telefonie :D Można się wtedy natknąć na całkiem fajne rzeczy ;) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted April 17, 2015 Share Posted April 17, 2015 Ale fajne zwierzaki :) i te miny, i te pozy. A pies super :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 19, 2015 Author Share Posted April 19, 2015 Dzisiejszą noc można zaliczyć do tych bardzo ciekawych i pełnych emocji. Otóż po 3h snu obudził mnie nagle rudas... sapaniem. Okazało się, że biedak dostał gorączki. Bardzo wysokiej gorączki (dokładnie nie wiem ile bo nie miałam jak zmierzyć), lał się przez ręce, straszne gorąco biło od niego. Trzecia w nocy raczej nie jest dobrą porą na chorowanie bo nijak do weta lecieć się nie da. Na szczęście półtorej godziny zimnych okładów pomogły-temperatura spadła, kot wrócił do normalności. Niby już wszystko ok, je i bawi się ale i tak przed 12 idziemy do weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted April 19, 2015 Share Posted April 19, 2015 Ciekawe co się stało ? Napisz koniecznie. Bidulek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted April 19, 2015 Share Posted April 19, 2015 podejrzana ta gorączka Rudasa. A zdjęcia fantastyczne, zwłaszcza wrażenie na mnie zrobiły koci wieżowiec z pudełek - bardzo pomysłowe - wykorzystam!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 19, 2015 Author Share Posted April 19, 2015 U weta nic w sumie nie wyszło. Dostał zastrzyk taki ogólny, wzmacniający i to wszystko. Bardzo możliwe jest, że chłopak się przytruł sercami kurzymi, które wczoraj dla niego i Wiórka gotowałam (bo po surowych Wiewiór dostaje biegunki). Choć dość dziwne jest, że objawami niestrawności była tylko gorączka a nie biegunki i/lub wymioty. W każdym bądź razie Loleś apetyt ma, bawi się chętnie więc miejmy nadzieję, że to był taki jednorazowy incydent. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 19, 2015 Author Share Posted April 19, 2015 A wieża zrobiła się spontanicznie :D Przyszło zamówienie z żarełkiem, a raczej dwa na raz i tak się ustawiło, a koty pochwyciły pomysł :P Trochę bicia było, zanim się ulokowały, ale potem siedziały dość długo tak. Mam jeszcze gdzieś zdjęcia, jak się Lolesław z Wiórkiem biją w tych pudłach, a Kuś i Stef dopingują :D Jak znajdę to wstawię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted April 19, 2015 Share Posted April 19, 2015 No to zeby kociek juz byl zdrowy i nie goraczkowal. Trzymam kciuki. A wieza super :) Znowu zniknely mi polskie znaki...powinny za jakis czas sie pojawic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted April 20, 2015 Share Posted April 20, 2015 ...czyli najlepsze są te najprostsze zabawki! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 21, 2015 Author Share Posted April 21, 2015 ...czyli najlepsze są te najprostsze zabawki! ;) Otóż to :D Po co komu wymyślne myszki, tory czy tunele (choć te ostatnie uwielbiają Lolek i Wiewiór)? ;) Lolek póki co (odpukać) nie wykazuje żadnych symptomów chorobowych, czyli stawiam na te nieszczęsne serca. A tak z innej beczki, u Was też tak wygląda krojenie mięsa? :D [url=http://postimg.org/image/3sp3e08y1/][/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lunarmermaid Posted April 22, 2015 Share Posted April 22, 2015 U mnie tak samo,tylko kotów mniej a psów więcej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 23, 2015 Author Share Posted April 23, 2015 Spieszę z informacją, że złapałam dzisiaj kocicę do sterylki. Niestety Mania zdążyła już zaciążyć :unsure: Ale bez problemu dała się złapać, więc teraz proszę o kciuki coby zabieg przeszedł pomyślnie i kocica raz dwa wróciła na swoje włości bez niechcianych kocich dzieciaczków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 23, 2015 Author Share Posted April 23, 2015 Odebrałam niedawno paczkę, zrobioną przez dobrą duszyczke z forum miau :wub: A w niej 5kg sanabelle dla kociaków, zabaweczki i wiele innych :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 24, 2015 Author Share Posted April 24, 2015 Mania już u mnie :) [url=http://postimage.org/][/url] 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tucha Posted April 26, 2015 Author Share Posted April 26, 2015 Mania ma się całkiem dobrze. Ranka ładnie goi się i jak tak dalej pójdzie to we wtorek rano pójdzie na swoje. Niestety apetyt ma dość marny i zjada tylko paszteciki z gourmeta i rossmana. Tutaj dzisiejsze zakupy jedzenia dla rudzielca oraz Mani: http://postimg.org/image/7qgyh5l55/ http://postimg.org/image/ml5jvbuq1/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.