pikola Posted September 18, 2013 Posted September 18, 2013 [quote name='Nutusia']Zapomniałyśmy jeszcze z Marysią napisać, że dr Traczyk odmłodził Molisię. Zajrzał tu i tam i orzekł "2 lata to jest maks" ;) :)[/QUOTE] Mnie sie wydawalo ze jest starsza,ale to fajnie ze taka mlodziutka.:lol: Moli to juz jutro.. Quote
pikola Posted September 18, 2013 Posted September 18, 2013 Czy to prawda ze [I]Zofia&Sasza[/I] nie zyje? Jestem w ciezkim szoku..Miala 51 lat:-( Quote
Ziutka Posted September 18, 2013 Posted September 18, 2013 [quote name='pikola']Czy to prawda ze [I]Zofia&Sasza[/I] nie zyje? Jestem w ciezkim szoku..Miala 51 lat:-([/QUOTE] Tak...to prawda Quote
Marysia R. Posted September 19, 2013 Posted September 19, 2013 [quote name='pikola']Czy to prawda ze [I]Zofia&Sasza[/I] nie zyje? Jestem w ciezkim szoku..Miala 51 lat:-([/QUOTE] Nie znałam Jej ale bardzo mi przykro, to straszne... Moli dzisiaj w nocy urządziła sobie "zieloną noc". Wywróciła worek z karmą moich psów a ponieważ worek jest zapięty na suwak (kto kupował kiedyś Josere to wie o czym mówię) to wydarła w nim dziurę. A potem... nasikała na wierzch!! Widocznie chciała zaznaczyć, że to jej:evil_lol: Na szczęście karma się nie przesypała tylko większość została na dnie worka więc Moli nie zjadła dużo, bo chyba by pękła:roll: Zgodnie z prośbą wrzucam kilka zdjęć (worka nie sfotografowałam, za bardzo byłam zła:eviltong:) Pogłaszcz mnie po brzuszku [IMG]http://imageshack.us/a/img543/3585/u40u.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img23/9499/m6r8.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img809/7586/kr0n.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img34/2037/h1ij.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img845/6926/b2oc.jpg[/IMG] Mam też film ale nie umiem wstawić na dogo:roll: Quote
Nutusia Posted September 19, 2013 Posted September 19, 2013 No pięknie! Mam nadzieję, że się wyszumiała i nie da plamy w DS!!!! Z Borówcią tworzą bardzo gustowny duecik ;) Quote
Marysia R. Posted September 19, 2013 Posted September 19, 2013 [quote name='Nutusia']No pięknie! Mam nadzieję, że się wyszumiała i nie da plamy w DS!!!! Z Borówcią tworzą bardzo gustowny duecik ;)[/QUOTE] Też mam taką nadzieję:roll: Quote
mestudio Posted September 19, 2013 Author Posted September 19, 2013 Klonik Kokoty, tylko Koko ma bardziej łapki dropiaste, te przednie i cały ogonek. A tak nie widzę różnicy :-). Quote
Marysia R. Posted September 19, 2013 Posted September 19, 2013 Moli już w swoim domu:multi: W samochodzie jechała w transporterze bo doszłam do wniosku, że tak będzie bezpieczniej i dla niej i dla mnie. Nie za bardzo chciała iść po ulicy ale po chwili się przekonała. Sama weszła przez bramkę, na klatkę i do mieszkania (do windy musiałam jej trochę pomóc). W mieszkaniu zaczęła od razu zwiedzać wszystkie kąty, była troszkę zdenerwowana ale bez przesady;) (mam wrażenie, że mniej niż podczas wizyty Państwa u nas) Zapoznała się ze świnką morską, dostała kolację i pozwoliła się wszystkim wygłaskać. Kiedy wychodziłam podleciała do mnie i też chciała wychodzić ale jej Pan ją zawołał i zaraz poleciała na głaskanie:) Niestety nie mam zdjęć bo zostawiłam sprzęt fotografujący w samochodzie:oops: Ale Państwo obiecali relacje i zdjęcia:) Quote
mestudio Posted September 19, 2013 Author Posted September 19, 2013 Marysiu, dziękuję Ci za pomoc dla tej sunieczki :-). Bardzo, bardzo dziękuję. Quote
Nutusia Posted September 19, 2013 Posted September 19, 2013 Cudownie! Dzięki temu kolejna skorzysta z miejscówki, bo śpi pod krzakiem, a tu coraz zimniej :( Quote
asiuniab Posted September 19, 2013 Posted September 19, 2013 [quote name='Marysia O.']Moli już w swoim domu:multi: W samochodzie jechała w transporterze bo doszłam do wniosku, że tak będzie bezpieczniej i dla niej i dla mnie. Nie za bardzo chciała iść po ulicy ale po chwili się przekonała. Sama weszła przez bramkę, na klatkę i do mieszkania (do windy musiałam jej trochę pomóc). W mieszkaniu zaczęła od razu zwiedzać wszystkie kąty, była troszkę zdenerwowana ale bez przesady;) (mam wrażenie, że mniej niż podczas wizyty Państwa u nas) Zapoznała się ze świnką morską, dostała kolację i pozwoliła się wszystkim wygłaskać. Kiedy wychodziłam podleciała do mnie i też chciała wychodzić ale jej Pan ją zawołał i zaraz poleciała na głaskanie:) Niestety nie mam zdjęć bo zostawiłam sprzęt fotografujący w samochodzie:oops: Ale Państwo obiecali relacje i zdjęcia:)[/QUOTE] cieszę się, że Moli u siebie, a Tobie Marysiu współczuję przeżycia, jak się swojego tymczasa zostawia już u kogoś, a On za Tobą leci, a mi wtedy łzy lecą; Quote
Olusia88 Posted September 20, 2013 Posted September 20, 2013 ale szybko się do niej szczęście uśmiechnęło czekała na dt a potem błyskawicznie dt i ds Quote
Nutusia Posted September 20, 2013 Posted September 20, 2013 I nawet tytuł już zmieniony! Brawo Moli! Brawo Marysiu :) Quote
pikola Posted September 20, 2013 Posted September 20, 2013 Kochany kurdupelek:loveu: [IMG]http://imageshack.us/a/img809/7586/kr0n.jpg[/IMG] Jak lapinke cudnie podnosi:loveu: Jestem juz i ciesze sie razem z Wami:loveu: Molenka juz w swoim domku:multi: Badz szczesliwa i zdrowa kruszynko kochana:loveu: Quote
pikola Posted September 20, 2013 Posted September 20, 2013 Marysiu pieknie prosze o filmik:lol: To juz nowa bida u Ciebie jest?:-( Quote
Marysia R. Posted September 20, 2013 Posted September 20, 2013 (edited) Dostałam smsa od Pani Małgosi, że u Moli ogólnie wszystko ok, grzecznie przespała noc. Jest tylko bardzo niepewna na spacerach, nie bardzo chce się załatwiać i strasznie się cieszy kiedy wraca do domu. To jest dla niej zupełnie nowe środowisko, musi się nauczyć jak funkcjonować w miejskich warunkach:) [quote name='pikola']Marysiu pieknie prosze o filmik:lol: To juz nowa bida u Ciebie jest?:-([/QUOTE] Pikola filmiku niestety nie umiem zamieścić na dogo, mogę ew. wysłać na maila. Co do kolejnej bydy, to miała do mnie przyjechać suczka z Suwałk, która od dłuższego czasu mieszkała ze swoimi szczeniakami pod tarasem pustego domku letniskowego. Ale pojawiła isę osoba chętna dać jej DS więc miejmy nadzieję, że sunia od razu trafi "na swoje":) Edited September 20, 2013 by Marysia O. Quote
pikola Posted September 21, 2013 Posted September 21, 2013 Wspaniale wiesci i o Moli i o suni z Suwalk:lol: Dla Moli wszystko nowe ale da sobie rade.To madra sunia:loveu: Jesli mozesz to wyslij do mnie [email][email protected][/email] Quote
Marysia R. Posted September 21, 2013 Posted September 21, 2013 Też tak myślę, mądrala z niej jest niezgorsza:) Filmik już wysyłam;) Quote
pikola Posted September 21, 2013 Posted September 21, 2013 Dziekuje:lol: Obejrzalam i stwierdzam ze Moli to mala prowodyrka:loveu: A ile miala do powiedzenia;) Taki wesolek jest z Moli.To dobrze,jeszcze chyba nie zdazyla za wiele krzywdy doznac.Na szczescie.. Quote
Marysia R. Posted September 21, 2013 Posted September 21, 2013 (edited) Oj tak, Moli to taki mały łobuziak;) A głos ma taki donośny, że ja dosłownie dostawałam wysypki jak tylko zaczynała szczekać:evil_lol: Niestety sunia z Suwałk nie pojedzie do DS ponieważ okazał się nieodpowiedni (maleńkie mieszkanko, czwórka małych dzieci, w tym jedno uczulone na sierść). W związku z tym mam do Ciebie pytanie pikolu. Czy 50zł, które przekazałaś mi dla Moli mogłoby "przejść" na tą sunię? Potrzebne są pieniądze na jej transport, sterylkę itd. Oczywiście to tylko pytanie, jeżeli masz jakiś inny cel, na który chcesz je przekazać lub poprosisz o zwrot to jak najbardziej się dostosuję:) Wrzucam link do wątku suni i jej dzieci (informacje aktualne od postu #168 )[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243780-Bezdomna-psia-rodzina-POMOCY-potrzebne-domy-sterylka-szczepienia-odrobaczenie?p=21222440#post21222440[/URL] Edited September 22, 2013 by Marysia O. uzupełnienie Quote
Nutusia Posted September 21, 2013 Posted September 21, 2013 Tak to już jest z "wiejskimi" DT, które wysyłają psiaczki do "miejskich" DS ;) Na szczęście psiaczki to zmyślne bestyji i szybko się przystosowują - szczególnie, gdy czują się kochane :) Quote
Marysia R. Posted September 24, 2013 Posted September 24, 2013 Rozmawiałam z Panią Małgosią, Moli ma się coraz lepiej:) Przez pierwsze dwa dni bała się załatwiać na dworze, na spacerze wszystką ją przerażało i załatwiła się kilka razy w domu. Natomiast w sobotę nastąpił przełom, Moli zrobiła siku na spacerze i od tej pory załatwia się bez problemu a wpadka w domu więcej się nie zdarzyła:lol: W tej chwili nawet próbuje nawiązywać kontakt ze spotkanymi na spacerach psami. W domu ma się bardzo dobrze, okupuje kanapę, asystuje przy posiłkach, ładuje się na kolana i ogólnie wydaje się być zadowolona z życia;) Quote
pikola Posted September 24, 2013 Posted September 24, 2013 [quote name='Marysia O.']Oj tak, Moli to taki mały łobuziak;) A głos ma taki donośny, że ja dosłownie dostawałam wysypki jak tylko zaczynała szczekać:evil_lol: Niestety sunia z Suwałk nie pojedzie do DS ponieważ okazał się nieodpowiedni (maleńkie mieszkanko, czwórka małych dzieci, w tym jedno uczulone na sierść). W związku z tym mam do Ciebie pytanie pikolu. Czy 50zł, które przekazałaś mi dla Moli mogłoby "przejść" na tą sunię? Potrzebne są pieniądze na jej transport, sterylkę itd. Oczywiście to tylko pytanie, jeżeli masz jakiś inny cel, na który chcesz je przekazać lub poprosisz o zwrot to jak najbardziej się dostosuję:) Wrzucam link do wątku suni i jej dzieci (informacje aktualne od postu #168 )[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243780-Bezdomna-psia-rodzina-POMOCY-potrzebne-domy-sterylka-szczepienia-odrobaczenie?p=21222440#post21222440[/URL][/QUOTE] Oczywiscie Marysiu,przekaz pieniazki na sunie:lol: Jest juz u Ciebie? Quote
pikola Posted September 24, 2013 Posted September 24, 2013 [quote name='Marysia O.']Rozmawiałam z Panią Małgosią, Moli ma się coraz lepiej:) Przez pierwsze dwa dni bała się załatwiać na dworze, na spacerze wszystką ją przerażało i załatwiła się kilka razy w domu. Natomiast w sobotę nastąpił przełom, Moli zrobiła siku na spacerze i od tej pory załatwia się bez problemu a wpadka w domu więcej się nie zdarzyła:lol: W tej chwili nawet próbuje nawiązywać kontakt ze spotkanymi na spacerach psami. W domu ma się bardzo dobrze, okupuje kanapę, asystuje przy posiłkach, ładuje się na kolana i ogólnie wydaje się być zadowolona z życia;)[/QUOTE] Ciesze sie bardzo ze u Molenki wszystko dobrze:loveu: A imie zostalo,czy ma inne? Quote
Nutusia Posted September 25, 2013 Posted September 25, 2013 I tak niewiele czasu potrzebowała na aklimatyzację. A przecież z każdym dniem będzie już tylko lepiej i lepiej! Bardzo się cieszę :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.